Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

crazybutterfly

dlaczego zawsze dostaje po d....

Polecane posty

hmm kolejne zawirusowana... to nie moja wina :P uwielbiam środy, tylko 4 godziny w pracy to poprostu rewelacja... crazy zdróweczka życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet ta przygnębiająca pogoda nie dała mi rady !! :D ole ole... a jak ze zdrówkiem u reszty forumowiczów ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj okropnie meczaco ale jakos pozytywnie..udzielalam wywiadu dla tv:Pcalusienki dzien spedzilam z przyjaciolka na uczelni pracy szkole tramwaju...wyglodniale wymeczone ale jakos dziwnie pozytywnie naladowane..ja wiem ze zycie bez niego istnieje i bez niego tez potrafie sie usmiechac..tak na calego..ale brakuje go do calej tej mojej zyciowej ukladanki..po prostu... dzisiaj mniej boli..no nic zobaczymy jutro.. buziaki dla wszystkich!!:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariadno a czy tylko on będzie pasował do tej układanki ? myślę że trafisz na takiego co też będzie pasował... więc ? czas zapomnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywiad dla tv hmm, crazy mamy kolejna osobe do naszego domku w Bieszczadach, Ariadna będzie do mediów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok masz etat !!!! tylko kierowniczka strasznie nas ściga ;) po nocach nawet łazi i sprawdza czy jeszcze pracujemy ;) to kiedy mamy włączać tv by Cię zobaczyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatr strasznie wial i moja fryzure diably wziely:P wiec o moim debiucie wiedziec beda tylko niektorzy..tak sie zestresowalam i nagadalam takich glupot ze az sama nie wiem skad mi sie takie cosik wzielo:P..a tak szczerze to sama jeszcze nie wiem kiedy to bedzie..najpierw ogladne i powiem wam ew kiedy bedzie powtorka..bo bedzie:)..ale nie myslcie ze to cos wielkiego..moze nawet cala mnie wytna:P..no ale w tle bede na pewno:P sie mnie naustawiali jak wariaci..no ale coz..to telewizja:P..smiesznie bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi no no nie pogada :P ja chce zobaczyć wersje premierową, bo... kierowniczka poleci po premii !!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam powiem..jak to madre bedzie:P...najlepsze jest to ze po codziennym wstawaniu o 5 rano padam juz teraz..zwlaszcza ze jutro powtorka z rozrywki..dziwne ale mykam lulac:)..kolorowych snoof:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos pustawo tutaj.. chcoiaz sie wypisze..tak leze pod kocykiem wykonczona po kolejnym wstawaniu i bieganiu po miescie..i w ciagu dnia bylo dobrze..ale jak wracam do domu..tak sama w czterech moich niebieskich scianach..pod kocykiem..smutno mi..tutaj sciagam maske..jestem soba i buzia odzwierciedla to co mam w srodku..na duszy..komorka milczy a ja ciagle nuce sobie w myslach melodyjke..Jego melodyjke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie jestescie?:( nikt nie chce porozmawiac:( ja mam 39 stopni i dreszcze ale ostatnia rzecz, ktora chce robic to lezenie. Bo mi smuteczki do glowy przyjda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topic się wypalił... taka rzeczywistość, nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Mam nadzieję że to tylko chwilowe bo brak tych pełnych tutaj dni!!! Jedni są chorzy fizyczni, grypki przeziębienia inni emocjonalnie zawody miłosne, smutki samotności... Przed chwilą zjechał mnie ojciec że za duzo przebywam z kolegami, za dużo pije że podobno pale... nic mnie w domu nie interesuje... pewnie ma racje, ale co mam robić, nie mam celu życia !!! mam siebie dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak topik wygasa, bo smutki nie sa w modzie, a my tu sie tylko zalimy... wiecej mamy smutnych dni niz wesolych..ja wlasnie mam chwilowo dosc siebie, swiata, wszystkiego.....i brakuje mi wiary w lepsze dni.... skoro nie moge przekazac wam energii i nadziei wiec chyba dam sobie spokoj i pozwole topikowi umrzec, _ I give up.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I give up.... to nie jest wyjście... !!!!!!!!!! poddanie się to nie jest wyjście, to ucieczka... użalanie się nie jest w modzie, kiepskie dni to normalka prawie dla każdego... sam padam, wiary brak ale właśnie my powinniśmy się trzymać razem, wspierać i nie dać wszystkiemu i wszystkim... tylko tak nie zwariujemy prawda ? ja porzebuje pomocy Ty też więc wspierajmy się nawzajem... Zdrówk Ci życze motylku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dobry wieczór ;-) pewnie wszyscy juz \"śpią\" :-( ariadno ja tu widze ze my mamy gwiazde na topiku w twojej os. ;-) co sie przejmujesz co tam wygadywalas:-D przeciez my tu zdazylismy sie zorientowac jaka jestes :-D MY CHCEMY NA PREMIERE!! mężu !! ty PALISZ??!! TO JA sie musze od teścia takich rzeczy dowiadywac??!! ohhhh crazy ja tez chodze po pracy ze \"stanem podgoraczkowym\" dosłownie i w przenosni. robie make up perfecto i sie trzymam. nie mam wyjscia - gdyby tak wszyscy zobaczyli na \"twarzy\" moją chorobe + \"Chorobe\" to byloby mi jeszcze bardziej wstyd za te moja naiwność... ... żyć \"jak los kaŻe\" ? pewnie tak. - tylko dlaczego on NAS tak kaRZe ? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przyszedł wreszcie upragniony weekend... ale czy tak naprawdę upragniony? co tu robić, czym się zająć... chyba jednak wole iść do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja z pracy wrocilam nie iwem co gorsze tydz. czy week :-( moja randka na dzis wieczor z 1 kol. odwolana :-) tez mi sie nudzic bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hihihi jaka tam zdrada! ;-) kornik no przeciez nie wypali hihihi przyjde wieczorkiem do Ciebie na masazyk :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko czekać jak złapiesz chorobę zwaną motylkowym uniesieniem... ;) trzymam kciuki obydwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez cale rano nie moglam wlaczyc kafeterii;/..ale widze niestety ze duzo sie tutaj nie pozmienialo..lola tutaj tylko na randki zaczyna smigac..albo sie umawiac:)..to super.. ja dzisiaj caly dzien pracuje..w domku wprawdzie ale mam troszke duzo do zrobienia..chcoiaz mam sie czym zajac a nie myslec..hmm gdyby mi to wychodzilo..a taka piekna pogoda za oknem..ze az zal siedziec w domku..z drugiej ztrony na taka pogode jest wysyp zakochanych a mnie nie jest potrzebne do szczescia patrzenie na ich zakochane buzie i wspominanie jak to mi czy tu czy tam bylo fajnie wtedy a wtedy a on zrobil to a to..a teraz jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki mu sie odechcialo..mnie odstawil na polke albo raczej wyrzucil do kosza..a ja zaczynam wierzyc ze to co robil/mowil nie mialo az takiego znaczenia jakie myslalam ze mialo..czuje sie wykorzystana i naiwna..no i glupia..ze uwierzylam..a najgorsze jest to ze serce nie chce poczuc tego co mysli glowa..bo wciaz pomimo tego wszystkiego..chce o pragni..jej jakie to jest bez sensu..błeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma was..nie ma nikogo..a mnie tak zle..nie powiem, bo jestem narabana w trzy dupy..jak nie cztery..ale pomimo wszystkiemu co sie wydarzrylo..i co jakby nie patrzec jest bez sesnu ja nadal chce..jej..nawet nie macie pojecia jak to mnie meczy jakby chciala sie od tego uwonlic..uwolnic od niego..i od tych mysli jak mi bylo cudownie i dobrze z nim i jak mi wrocil nadzieje ze cos w co juz nie wierzylam naprawde moze sie stac..bo chyba nie..jego juz nie ma..i juz nie bedzie..a ja ciagle...ekhh..strasznie mi zle....2 miesiace prawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma was, nie ma nikogo... sam dopiero wróciłem z imprezy... brak mi jej brak mi tej drugiej połowy, nie wiem dlaczego ona ciągle odzywa się do mnie, ciągle pisze maile, sms-y a ja tylko z tego powodu cierpię, jej przeszło nie chciała miłości, ja niestety inaczej do tego podchodzę :( chce zapomnieć bo ciągle wracam myślami do \"niej\" :( ehh życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstalam..i jak mnie boli glowa:(..ałaaa...musze sie zwlec z lozka za godzine a tak mi dobrze pod kolderka..korniczku jak ja ciebie rozumiem..do pewnego momentu on tez pisal, interesowal sie..niestety do niczego to nie poprowadzilo..jakby na jeden dzien..albo na godzine przejeli nasze serca i zobaczyli jak to jest z jego biciem w codziennosci to moze zrozumieliby istote tego wszystkiego.. błee..troszke mi niedobrze..od zycia chyba..bo na sile na imprezach sie nim upijam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leniwa niedziela... cały dzień bez celu, pomysłu... ważne że myślami błądzę daleko daleko od tych o których chcę zapomnieć !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×