FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Masz rację, wielu uzywa słów pieknych, potrafiących slodko zabrzmieć w sercu jakiejś niewiasty. Ponieważ cos takiego przezyłam, stąd u mnie dystans do tego. A czy Twoje pisanie mogłoby? Pewnie, że mogłoby, nic nie jest wykluczone. Tylko proszę, nie zrozum mnie teraz źle. :) Co do znajomości netowych - zgadzam się z Tobą, co potwierdziłam wcześniejszym już wpisem. :)

Nie musisz nic na wiek pisać. Choć podobno nie wygladam na swoje lata, jednak zdaje sobie sprawę z upływającego czasu. Więc ten wiek to jest - TEN WIEK. :D Dla wyjaśnienia dodam jeszcze, że staram sie pisać ogolnie, nie odnosząc wszystkiego do siebie. ;)

Mili Panowie, aczkolwiek z wielkim żalem, musze już skończyć to pisanie. I tak przeciągnęłam zbytnio i rano pewnie problemy ze wstaniem będą. :D

Kobieto też po 40-tce, wybacz, ale nie zgadam się z określeniem \"w tym wieku\". A co? To już nie wolno kobiecie z nikim rozmawiać? Czyżbyśmy żyli w kraju muzułamńskim?

Dziękuję za miłą rozmowę i zapraszam jutro, a właściwie to już dzisiaj wieczorem :D na dalszą jej część. Oczywiście, jeżeli będziecie jeszcze mieli na to ochotę. :) Dobranoc Panom i samych słodkich snów życzę. :)

Oj domyślam się ;) że piszesz w wielu sprawach "ogólnie". Rwsztę - przemyślę ;) - ale juz powiedzieć mogę że spodobało mi się jak napisałas "Choć podobno nie wygladam na swoje lata" ;) - to wiele mowi :) ja także musze się oddalić więc miłej nocy życzę i snu pięknego i - w kolorze ;)

Maxsimnie, nie tylko wolno, ale wręcz trzeba! Takie jest moje zdanie. :D

Kobieto też po 40-tce, jak ruszasz w objęcia Morfeusza, to zycze kolorowych snów i ucałowuje z należytym pietyzmem Twoje dłonie :) Do wklikania

Panowie, Panowie! ;) :D

co do wolno, to całkowicie sie z Tobą zgadzam

Ja też już ruszam do spania. Do wklikania

podnoszę bo to ciekawy temat;-)

lubię dostawać róże, a szczególnie od pana na poziomie moi koledzy z pracy traktuja mnie jak kumpla;(

Witam :) Mam chwilę czasu to zaglądam tutaj :) Temat jest rzeczywiście ciekawy.

witaj maxim2121..fajny masz nick:-) jak juz wspomniałam chcę dostawac róże od pana na poziomie:-)

i uwazam, ze wszystko co dostałabym od takiego pana smakowałoby znakomicie!;-)

czyzbym była głodna?;), hi, hi

Zajrzę później. Obowiązki wzywają :)

W takim razie oto [ogromny bukiet herbacianych róż], choć nie uważam siebie za faceta na poziomie. Ot, bardzo zwyczajny, szary, nawet bardzo szary człowiek...

serdeczne dzięki:-)))))

czy panowie bywaja próżni?

cy kobiet..porazka

sorki:-)

sie ciesze z tych malutkich wskrzeszen kiedy pełna kieszeń znowu mam..;-)

mysleć trochę jakby ściślej i wymyslać śmiało nowy plan i pięknie jest i tak nieskromnie jest;-)

Mój nick to kompilacja nazwy karabinu maszynowego systemu Maxim (bo powystrzelałbym wszystkich konowałów wydających zaświadczenia o dysortografii) oraz mojej nawagi (czy ja powiedziałem, że podanej w kilogramach?) :)

miło, ze wróciłeś:-) masz ciekawe skojarzenia...hmmm prowadzisz siedzący tryb zycia? czy tylko?;-)

Max...czy są kobiety, ktore wyprowadzaja Cie z równowagi w "sekund 5 "?

I owszem, mężczyźni dość często bywają próźni. Dlatego Danuta Rinn spiewała kiedyś \"Gdzie ci mężczyźni?\" :)