ławeczka 50-tek i więcej

Dla LAWECZKI :D http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/codzienne/rn38.htm

http://www.ewa.bicom.pl/karaoke/discopolo/akcent-11.htm ________________otwarte serca_____________________________

AKICIU_____na zaglach Cie przywolam http://www.ewa.bicom.pl/karaoke/discopolo/bayer-full-9.htm

Rodzinny dom dzis widze tylko w snach, dzikiego wina az poza dach... Moj stary dom po nocach mie sie sni, nie wroca nigdy juz beztoskie dni. http://www.ewa.bicom.pl/karaoke/discopolo/akcent-13.htm

http://macinek89.wrzuta.pl/audio/s7MzmrofHF/akcent-rodzinny_dom Ok,,,,nie ma nikogo? Pa

To chłód, o którym wiesz już wszystko, był ślub, modlitwa nad walizką, w tym tle nadzieja na pogodę i wszędzie klamki złote, a ty już, już dziś masz dość. Aż do łez telefon każdy boli, królowa bez korony tłumisz strach i żal, i stres Barwny slajd raz łączy, a raz dzieli, więc spójrz, dziewczyno z fotografii, dziewczyno z akwareli, czy to ty, to ty sprzed lat. Ty wiesz, że jesteś i cię nie ma, biały wiersz nie w tobie dzisiaj śpiewa, to nic pod obcym, gorzkim niebem odnajdziesz jeszcze siebie, zerwiesz się, by być, by żyć.

Witaj VENESSO http://www.ewa.bicom.pl/kartki/krts1.htm wpadlam na chwile, bo chce Ci powiedziec, ze mam gosci, jest u mnie moja blizniacza siostra i pokazuje Jej jak spedzamy czas na naszej Laweczce, do zobaczenia wieczorem! Pozdrawiam cala Laweczke!

http://dano2005.wrzuta.pl/audio/dVCbUS0wP0/zdzislawa_sosnicka_-_pamiec

pomylilas topiki ,,chyba jestes na 50-tkach,

AKICIU ___________pozdrow swoja siostrzyczke! Przed WAMI mile chwile_________nacieszcie sie soba. Jak dobrze miec siostre! Szykuje sie do wyjscia_____mam umowione spotkanie z dentystka. Troche mam pietra,,,hihi____nie,,,,dostane zastrzyk i bedzie OK. Mamy cudowna pogode,piekne sloneczko,cieplutko. Mam wolny dzien___________wiec wybiore sie nad jezioro.Szkoda dnia ,,,,,,,,,,. Kochane dziewczyny___________pozdrawiam WAS

Witajcie dziewczyny!! Akiciu i dla twojej siostrzyczki Venesso czekam na dalszy ciąg opowieści..... bo tak trudno dorosłym dzieciom zrozumieć , że mama wcale nie jest taka stara , za jaką ją mają...... pozdrówka dla wszystkich :)

Witaj Zofinko! Napisze cd o Jadzi_____obiecuje.Jak tylko wroce! I dla mnie jest to wkurzajace,ze matka nie moze miec swoich marzen,,,,,,ale to tylko dzieci p.Jadzi mysla takimi kategoriami. Na szczescie nas to nie dotyczy! Dedykuje wszystkim wiersz,,,, Jesień Przekwitły bujne kwiaty w ogrodzie, ścięte zboże na polach, jeszcze świeci słońce, lecz już rozlewa się jesienna paleta farb na zielonych liściach drzew i mgła się błąka po ziemi. Dlatego odłóż troski używaj życia zanim przyjdą szare dni.

Venesso Zofinko Obiecalam, ze wpadne, dziekuje za pozdrowienia dla mojej siostry, zawsze jak sie spotkamy....... nasze pogaduchy nie maja konca!!!!! Zofinko! Zycze spokojnej nocy! Venesso ! Jak u dentysty, bylas dzielna ??? .. ....milego wypoczynku nad jeziorem .....i wieczoru! .........Obiecalas cos! :D Dobranoc Laweczko!

WITAJ LAWECZKO WIECZOROWA PORA ! Jestem juz po wizycie.Buzia sparalizowana,,,za chwile bedzie juz dobrze.Na szczescie nie potrzeba mowic ____tylko pisac.,,Zaplombowalam zeba i myslalam,ze to juz koniec.Zrobila mi przeswietlenie - niestety mam 3 kolejne do leczenia. Leczylam je w Polsce.Zalamalam sie.Pod plombami prochnica.Musi mi zerwac je ,wyczyscic i zaplombowac.Kolejna wizyte mam we wtorek. W Polsce leczylam prywatnie,,,,i partactwo wyszlo na jaw. Buuuuuuuu,kolejne nasiadowki u dentysty,,,i niepotrzebne koszta.No coz_______piekny usmiech kosztuje hihihi Juz weekend___________i upragnione jeziorko! Uwielbiam to miejsce,a potem spie jak dzidzius________dotleniona,zrelaksowana. Akicu_________wiem,,wiem,,rozmowom nie ma konca.Znam to. Kochana,naciesz sie siostrzyczka! Ale i tez nie zapominaj o LAWECZCE! Zapraszam Twoja siostrzyczke do nas! Bedzie nam bardzo milo Ciesze sie,ze przed polnoca wpadlas na LAWECZKE! Biegne po Jadzie :D

96 ___Mowie ci,Zosiu,atmosfera nie do wytrzymania_____zwierzala sie Jadwiga przyjaciolce.____Ty wiesz,o co mnie oni podejrzewaja? ___Wiem,slyszalam,nie musisz mowic. ___Juz sie roznioslo____westchnela Jadwiga. __Twoje dzieci nie moga pogodzic sie z utrata marzen____powiedziala Zosia.__Kazde z nich juz widzialo sie w willi kupionej za twoje pieniadze i sprzatanej przez ciebie,wiec sie nie dziw.Zrobilas im swoja droga niezly kawal.Podejrzewaja,ze wpadlas w sidla jakiegos oszusta matrymonialnego. ___Skad im taki pomysl w ogole mogl przyjsc do glowy?___dziwila sie Jadwiga.__Dla nich to my juz na wymarciu,nic nam sie od zycia nie nalezy.Ciagle tylko slysze___w twoim wieku,nie mozesz mieszkac sama,decydowac,masz jak dziecko podporzadkowywac sie im. ___Jadziu,tak to juz jest.Masz jakies zdjecia tego domu?___zmienila temat. __Mam,zrobilam kilka fotek,wlasnie odebralam od fotografa. __Pokaz___Zosia w skupieniu ogladala fotografie.__No tak__westchnela___ladnie to nie wyglada.Tam ktos mieszkal? __Pan Antoni,mowilam Ci. __Wyglada na opuszczone,ale wiesz co?___rozesmiala sie.__Jedno jest pewne,nudzic to ty sie tam nie bedziesz.Jak cie znam,zakaszesz rekawy i bedziesz pracowala od rana do nocy.I bardzo dobrze.Popracujesz na swiezym powietrzu,bedziesz dobrze sypiac,nie bedziesz miala czasu zamartwiac sie tym,co twoje dzieci mowia.Ten dom i obejscie zapewni ci zajecie na wiele lat___smiala sie Zosia. cdn

97 __A wiesz,ja nie wiem,dlaczego to kupilam___zwierzala sie Jadwiga. Jak zobaczylam to gospodarstwo,bylam pewna,ze odmowie. Chcialam przeprosic ich za klopot,jaki sprawilam,bo wiesz,ten agent mnie wiozl az z Jeleniej Gory i kiedy otworzylam usta____zupelnie jakby ktos inny przemawil. __Jadzia,ile lat marzylas o takim domu?___spytala przyjaciolka. ___Zawsze ze Stasiem wiedzielismy,ze cos takiego kupimy.Ilez my sie narozmawialismy na ten temat! To byl zelazny temat naszych rozmow. ___No i widzisz? Chcialas sobie kupic dom,zrealizowac marzenia. Jadziu,to przeciez wspaniale,ze twoje marzenia sie teraz ziszczaja. __Czy ja wiem? Boje sie,ze popelnilam glupstwo.Sama nie wiem.Powinnam moze rozejrzec sie dluzej,poszukac,porownac z innymi ofertami,a ja tak na lapu--capu.Moze lepiej byloby blizej dzieci? ____Nie gadaj glupstw.Kupilas i klamka zapadla.Podziwiam cie za odwage i za to,ze tak zdecydowanie pojelas decyzje.Kiedy wyjezdzasz? __Za niecale 2 tygodnie.Umowilismy sie,ze dom bedzie pusty 30 wrzesnia. ___A samochod juz jest? ___Podobno ma byc za 3 dni. __Jadziu,wytrzymasz z dziecmi? Boje sie,ze one cie zamecza do tego czasu.Jak juz nie bedziesz mogla wytrzymac___zawsze jestes tutaj mile widziana___mowila przyjaciolka.Spieszysz sie? ___Nie. To zrobie kawy,nalewki sie napijemy.Trzeba uczcic twoj zakup. _________________________________________________________ cd rozmowy z przyjaciolkami nastapi,,,, PS Dziewczyny.Mam nadzieje,ze milo spedzilyscie czas z Jadzia?

podjelas decyzje---sorry

Na dzien dobry___________jesienny wiersz :D ___________________KASZTAN_____________________________ Najsmutniej jest wyjechać z domu jesiennym rankiem gdy nic nie wróży rychłego powrotu Kasztan przed domem zasadzony przez ojca rośnie w naszych oczach matka jest mała i można ją nosić na rękach na półce stoją słoiki w których konfitury jak boginie ze słodkimi ustami zachowały smak wiecznej młodości wojsko w rogu szuflady już do końca świata będzie ołowiane a Bóg wszechmocny który mieszał gorycz do słodyczy wisi na ścianie bezradny i żle namalowany Dziećiństwo jest jak zatarte oblicze na złotej monecie która dżwięczy czysto. ____Tadeusz Rozewicz__________________________________

Witajcie :) dziękuję za już - opowiadanie proszę o dalsze - Kawa poranna zaparzona!!! Wstawać!!! ja biegnę poszukać czegoś pożytecznego do zrobienia!! do wieczora , miłe panie

Otwarłam stronkę.... to może po małym koniaczku tak z rana? Y Y Y Y Y wystarczy tych kielonków ?

_______________ Witaj Laweczko!_____________________ Venesso! Wiedzialam , ze jak otworze moje okienko na swiat i przybiegne na Laweczke, to poczytam przy porannej kawce dalsze losy p,. Jadzi!! DZIEKUJE Ci bardzo , pomimo tego ,ze bylas taka zbolala po wizycie u stomatologa ........ tak kochana to juz bywa z lekarzami , dla niektorych liczy sie tylko kasa i jest to naprawde smutne :-( . W Polsce mialam to szczescie, ze w rodzinie mielismy stomatologa i nie mialam zadnych problemow. Po wczorajszym spotkaniu z moja siostra dlugo nie moglam zasnac, jak mieszkala tutaj to spotykalysmy sie prawie codziennie. Teraz przyjezdza do corki i wnukow, ktorzy tu zostali . Coprawda nie jest to wielka odleglosc, dzieli nas 180 km. Kupili dzialke w Polsce i maja piekny dom , duza dzialke z basenem. Mieszkaja na wsi i zawsze jak przyjezdza to smiejemy sie, ze Ciocia ze wsi przyjechala i przywiozla nam warzywa i owoce z dzialki i od swojej sasiadki kupuje nam swieze jajka , bo sasiadka ma kurki! :D. Pozdrawiam cala Laweczke i zycze milego dnia! U nas zapowiada sie piekny dzien! :D

Witaj Zofinko! Zycze milego dnia, mamy weekend to moze zrobimy wieczorem jakies mile spotkanie? Upieke ciasto ze sliwkami, a mam ich pod dostatkiem od mojej siostry!!! Biegne do kuchni !!!

WITAJ LAWECZKO!!! Witaj AKICIU i ZOFINKO! Nie moglam Was roczarowac____u mnie slowo ,wazniejsze pieniedzy__ rzeklby Pawlak,,,,Wracajac do wczorajszego dnia,,,, AKICIU____szlam do domu taka rozzalona,,,,,,, Moje emocje zostawilam na klawiaturze.Zapomnialam o bozym swiecie. Zdawalam sobie sprawe____________dotrzecie do LAWECZKI i co? LAWECZKA bez Jadzi? Nie uchodzi,,, p.Jadzie czytaja osoby,ktore w ogole nie udzielaja sie nawet na kafeterii.One tylko wpadaja na LAWECZKE,,,,aby spotkac sie z nasza Jadzia! Pokochaly p.Jadzie___________a co bedzie pozniej? Podziwiam nasza JADZIUNIE,a ile przed nia,ze ho ho,,,,___sorry za duzo powiedzialam,,, Akiciu_____Nasza wielgachna czeresnia __ rodzi rok w rok.,,,,MY obrywamy do polowy,a reszte zostawiamy kolezance.Mieszka na wsi. Przyprowadza mlodego i w tri miga czeresnia oberwana.Zaczely nawet krazyc o tym dowcipy,,,,hihihi Chyba jeszcze spie,,,,musze wyskoczyc na szybki marsz,,,, Zycze milego dnia! Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie! PS.Jeszcze poszukam jesiennego wiersza :D

Zofinko! Kawke z przyjemnoscia wypilam____dziekuje. Na koniaczek skusze sie wieczorkiem,,,,:D Juz biegne do swoich zajec a potem na szybki spacer

MARZENIA JESIENNEGO LISTKA Tańczy pożółkły liść z latawcem wiatrem chłonie jego obecność skąpany światłem jesiennego ciepła zapomniał już że wiosną zielenią mamił młodą że połączony z drzewem cień dawał nad wodą strudzonym tańczy wśród drzew odzianych w kolorowe suknie martwy już lecz przed wiatrem ogonek gnie butnie z nadzieją i szepce mu w uszko najskrytsze pragnienia że chciałby dożyć wiosny i swojego cienia raz jeszcze. Brida

Kazdego dnia zaczynajmy zycie od nowa! DLA WAS_____ http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/codzienne/rn18.htm

no i juz wyskoczyl ancymonek w tekscie____rozczarowac! :D Mowlam,ze jeszcze spie? mowilam,,,

Droga Venesso masz racje sa osoby, ktore czytaja historie pani Jadzi mimo, ze nie udzielaja sie na tym topiku i ja do tych osob naleze. Dziekuje za juz i prosze o wiecej.