Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość Accu81
Cześć wszystkim Oto jestem. Dziś dostałam okres. CZyli można zacząć niedługi starania po laparoskopii. No bo ten cykl był stracony - dziury w brzuszku uniemożliwiają w pierwszych tygodniach współżycie... ale nie powiem, ze nie próbowaliśmy...owszem, ale nic tego nie wyszło, zresztą to już był chyba 23 dc. Okres dostałam po laparoskopii dopiero w 37 dc, także tez już zaczynałam wierzyć w cuda. A laparo - sam nie boli, boli dopiero jak narkoza przestaje działać, bardzo boli. Ja mialam też wykonan elektropunkcję jajników - tzn mnie ciut podziurawili ;)) oby to pomogło w owulacji prawidłowej. I znów mam nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka-prolaktyna zawyzona zaburza owulacje, nie ma piku LH (pik owulacyjny). ja to mam. lekarz przepisze CI lekarstwo zawierające bromokreptyne (bromek). Zaczyna sie od najnizszej dawki, czasem od 1,4 tabletki, lub 1/2 tabl. Potem sie czasem zwiększa. lek mozna brac dlugofalowo. Nie jest to grozny objaw. da sie lekiem obnizyc PRL. Jedyny minus to to ze czasem lek ten pododuje mdlosci, zawroty glowy itp. Ale jak stopniowo sie zwieksza dawke to nie ma takich obajwow. najlepiej brac lek na noc. Objawy moga byc nieodczuwalne. Chyba ze lekarz kaze CI brac 2xdziennie. dzis bylam u gina-39 dc. mam 20 milimetrowa torbiel. Dostalam pregesteron na wywolanie @. Jutro 2 zastrzyk. Jest szansa ze @ spowoduje wchloniecie sie @. A jesli nie to bedzie problem :( Powiedzialam gin, ze na 2-3 miechy robie przerwe. Potem pomysle co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Czesc wszystkim na forum.Nie pisalam bo szczerze mowiac nie mialam o czym.Dostalam @ i jestem znowu zawiedziona.Mam takiego dola ,ze szkoda gadac.Po ostatniej inseminacji lekarz ,ktory przeprowadzal u mnie ins.powiedzial ,ze normalnie musi sie udac a jak nie to zwiekszymy dawke klomifenu i czegos tam jeszcze.We wtorek lecimy do Krakowa a potem do Zakopanego na swieta.Na Sylwestra wracamy .Mam nadzieje ,ze troche psychicznie odpoczne bo bardzo tego potrzebuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Dlatego korzystam z okazji i zycze Wam Kochane Wesolych Swiat!!Pogodnych,radosnych,spedzonych w gronie najblizszych Wam osob.Zycze spelnienia najskrytrzych marzen oraz Szczesliwego Nowego Roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca
cześć dziewczyny mnie chyba tez czeka inseminacja czy któraś z was zna jakieś szpitale albo gabinety prywatne koło katowic gdzie wykonuje się zabieg inseminacij bo niestety na kliniki mnie nie stać proszę o odpowiedz z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
nadwiślanka, bardzo mi przykro, ze to torbiel. mam nadzieję ,że sama się wchłonie i to szybko. ja zaczęłam trochę "świrować". dwa tygodnie na zwolnieniu lekarskim - miałam troche za dużo czasu... dziś 23 dc. obiecywałam sobie, ze tym razem postaram się trochę zdystansować, ale to na nic. dzis śniło mi się że dostałam okres. i co z tego, ze w ciagu dnia staram sie o tym nie myśleć, jak nocą podświadomość robi swoje? jeśli do końca 28 dc nie dostanę @, to rano 29 dc robię test. 29 dc to wigilia.... PS nadwiślanka, nadal trzymam za Ciebie i za nas wszystkie kciuki. kiedyś na pewno sie uda:) Dziewczyny, pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
kati27 która to była inseminacja? wiem, każda dziewczyna jest inna, ale moja koleżanka miała 3 inseminacje, w sumie 3 lata starań, z czego w novum ok pół roku. po tych trzech próbach zdecydowała się na in vitro i udało sie za pierwszym razem. rozważasz lub twój lekarz takie rozwiązanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starająca-w samych Katowicach jest chyba jakaś klinika. Poczekaj. jestm na innym forum. Zadam tam pytanie, bo jedna z dziewczyn sie wlasnie tam leczy. Ale zanim mi odpowie to mzoe potrwac. Poczytauj ten watek. Odezwe sie. Dostalam progesteron. Czekam na @. Wszytsko wskazuje ze ja dostane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca
dziękuje za pomoc będę czekać na odpowidz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca
ja osobiście jestem z cieszyna ale szukam coś koło katowic ponieważ koło mnie chyba nic nie znajde jeszcze raz dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starajaca podaje namiary !!!W Katowicach na ul. Żelaznej, na drugim piętrze,podobno bardzo dobry lekarz w tej klinice to dr. Mariusz Kiecka,numer tel.najlatwiej uzyskasz na informacji,wiecej nic nie wiem ale przesylam link gdzie dziewczyny sa bardziej zorientowane http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=21845&postdays=0&postorder=asc&&start=0 pozdrawiam tylko nie uciekaj od nas z forum :) ania p.s kati ja tez dostalam @ teraz robie przerwe po nowym roku,dzialam dalej z nowa nadzieja ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca
dziękuje za informacje życze miłego dnia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca
i życze powodzenia w staraniach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytuję co dowiedziałam się na innym forum: \"......nadwislanko ... ja lecze sie u gina w Gliwicach natomiast na inseminacje jadę do Rudy Sląskiej do Dr Mercika , on ma tam gabinet- klienkę i robi inseminacje i inne badania On własnie robił doktorat u Prof Radwana tego z Gamety ,gdzie chodzila Foli natomiast to myszka i Ana leczą sie w KAtowicach w klinice Provita z tego co pametam to u dr Kiecki.\" Szczegółów nie znam. Ale jak pogrzebierz w necie to znajdziesz namiary. Dla jasności dodam, ze myszka jest w ciąży. Z tego co wiem naturalnie, bez inseminacji i IN vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lecze sie w niemczech,ten adres do tej innej kliniki sciagnelam z innego forum!!! pozdrawiam ania -ana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Accu81
Ja po laparoskopii mam czekać na naturalną ciąże do końca marca, a potem wyjazd do kliniki Novum z opisem i protokołem operacyjnym, ale na razie czekamy i działamy ciut w ciemno, bo już nie mam siły i pieniędzy. Trzymajcie kciuki, bo nie wiem co dalej, na in vitro pewnie zbierzemy środki najwcześniej za 2 lata. Armena co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
nadwiślanka, co u ciebie? jak działanie progesteronu? jak się czujesz? mnie wczoraj bolał troche brzuch, jak przed okresem. na brodzie pojawiła się też jakaś krostka - jak przed okresem... a tak na marginesie, czy luteina to nie progesteron, czy wszystko mi się miesza? ale jeśli luteina = progesteron a przepisuje się luteine w drugiej połowie cyklu, gdy są starania o dziecko, to nie rozumiem dlaczego ten sam progesteron podaje się na wywołanie miesiączki... odezwij się, jak się miewasz. co ci lekarz z novum powiedział? przepisał progesteron i co dalej? masz wyznaczoną wizytę, ze zobaczyć co się stało z torbielą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Accu81
luteina to progesteron. Podaje sie ją do utrzymania ciąży, pomocna jest w zagnieżdżaniu się jejczka, ale też stosuje się ją przez kilka dni np. 10 po czym odstawia się i ten nagły spadek poziomu hormonu w organmizmie powoduje miesiączkę. występuje zwykle po 3-5 dniach po odstawieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Accu81
przy ciązy nie odstawia się luteiny tylko kontynuuje się jeszcze przez pierwszy trymestr, a niektórzy nawet przez cała ciąże przyjmują. Dlatego ważne jest przy stymulacji - zrobienie testu ciążowego, który wskazuje, czy należy nadal brać luteinę, czy odtsawić i czekać na miesiaczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam sie zglosic do N. w 5 dc. Ale dzis nadal nie ma @. Nic mnie nie boli. Wczoraj to chociaz cycki bolaly i brzuch. dal mnie to dziwne to jest. Jak jutro nie dostane @ to zadzwonie co mam robic. Tak, progesteron = luteina. I takie ma dzialanie jak dziewczyny pisza. jak ejst ciaza to ja podtrzymuje, a z rugiejs strony powoduje @. nie umiem tego wytlumaczyc... Ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
accu, dzięki za informacje o luteinie. a czy Ty w ciągu tych 3 miesięcy naturalnych prób panujesz chodzić na monitorowanie owulacji? ja byłam 5.12 na pierwszej wizycie w novum i to był 10dc. lekarz zalecił monitorowanie i wyznaczył kiedy powinniśmy najmocniej się starać., Moze odbiera to część magi i sponatniczności, ale jest pomocne. teraz czekam do soboty (28dc) i mam nadzieję, ze nie dostanę @ i test na wigilę pokaże 2 kreski. może się udało:) Gorąco życzę Tobie i reszcie dziewczyn powodzenia i spełnienia tego jednego marzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armena2
Hejka Accu! Bo już straciłam nadzieję. Dobrze, że się pokazałaś, bo już myślałam, że nie wypuścili Cię z tego szpitala. A u mnie w tym m-cu luzik - przygotowania Świąteczne....ale od stycznia próbujemy od nowa. POZDRAWIAM SERDECZNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Accu81
Eh - w szpitalu spędziłam 11 dni!!! A mówili w NOvum, że się idzie na 2-3 dni.... Ale to dlatego, że przed laparoskopią robili mi badania m.in na chlamydie i inne posiewy, potem mialam ciśnienie dość wysokie, ale to chyba z nerwów - wiec EKG do powtórzenie mialam ale na szczęscie serce zdrowe, bo tak to do narkozy nie zakwalifikowaliby. Podczas zabiegu sprawdzili mi nie tylko drożność, ewentualną endometriozę, mięśniaki itp., ale także miałam wykonaną elektropunkcję jajników i to pewnie dlatego tak długo wracałam do siebie. Zresztą mój organizm nie bardzo zniósł narkozę. Miałam zaniki pamięci, spałam i wybudziałam się - dostawałam dolargan - lek przeciwbólowy z rodzaju narkotycznych - morfinopodobny. Potem po wyjściu ze szpitala, trafiłam po 2 godzianach na pogotowie, bo zasłabłam -a potem ciśnienie miałam wysokie i wypłukany potas. No i ten potas podobno wpłynął na osłabienie systemu nerwowego, co z kolei dało wyraz w stanach napięcia i lekówych do tego stopnia, że do dziś nosze w torebce leki uspokaające... Ale to minęło i żyję nową nadzieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Accu-to faktycznie sporo przeszlas. Ale najwazniejsze ze wyniki OK. Bo chyba są OK? Nic nie mowilas ze cos nie tak. U mnie zaczyna sie @. Na reszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia0307
hej Accu81:) Miło Cię widać. Może mnie nie pamietasz bo pisalam kiedys na samym poczatku watku. Mam podobną historie do Twojej. Tez sie lecze u Halamy i też własnie teraz czekam na laparo. Zabieg bede miala 8.01.. Niezle mnie wystraszylas. Mam nadzieje ze wyniki wyjda Ci wszystkie w porzadku. Zazdroszcze Ci ze juz po. Mnie sie juz zaczyna laparo snic po nocach;/. Teraz to tylko zycze Ci owocnych staranek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armena2
Kurczę, ale Cię ACCU wymęczyli! Ale przynajmniej zbadali wszystko, A w NOVUM ---tak oni szybko załatwiaja sprawę. Coraz częściej mam wrażenie, ze tam w ogóle nie liczą się z człowiekiem---liczy się tylko KASA.... ....a z okazji zblizajacych się Swiąt życzę Ci ACCU i wszystkim STARACZKOM oby wszystkie te okropności były sowicie wynagrodzone przez los w postaci licznych ciąż i całych tuzinów grubiutkich małych bobasków ...oraz....Śniegu po pachy, smacznej kiełbachy. Prezentów kupę różdżki na dupę. Do nieba choinki oraz szczęśliwego wyskoku do Nowego Yorku. ...hihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Accu81
Oj dziewczuszki!!!! życzę wam tez najlepszych świat, tym które będą zabierać sie w te dni...do pracy nad potomstwem życzę bożego błogosławieństwa i samych strzałów w dziesiątkę ;)))) jesli chodzi o laparo, to nie widziałam jeszcze protokołu operacyjnego, lekarz ma mi go przygotować na następny wyjazd do Novum. Tam sa zawarte bliższe informacje o tym jak wyglądała macica i jajniki, endometrium oraz co wykonano... Wiem, ze drożnośc ok i że nie było innych narostów itp. Ale tez mam pewne obawy, bo lekarz nie powiedział mi.....Prosze sie nie amrtwić wszystko jest ok, tylko tak jakos chłodno i w ogóle... nie wiem..Kazali mi sie na razie starać...starać i nie przejmowac niczym az do konca marca. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam Do zobaczyska po świętach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najserdeczniejsze życzenia: Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. Dla Was i całej waszej rodzinie życzy .. ania z mezem p.s trzeba wierzyc,ze rok 2007 przyniesie nam spelnienie marzen o potomstwie pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten swiateczny czas. Majka-co u Ciebie??? Nic nie mowisz.... Accu a w jakimszpitalu robilas laparo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes1701
witam wszystkich bardzo serdecznie mam pytanie często tutaj mówicie o laparo? w jakim celu się go robi ja mam niedrożność obydwu jajowodów robiłam tylko hcg ale nie wytrzymałam tego badania i w sumie dzieki niemu dowiedziałam sie że mam niedrożność.jeżeli moecie uświadomcie mnie w jakim celu robicie laparo bo w klinice Novum od razu skierowali mnie na in vitro że innej metody dla mnie nie ma pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×