Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość majka2007
nadwiślanko, aniu jakimś cudem zwolnił się termin na usg i dziś poszłam. niestety to nie ciąża. wszystko wskazuje na to, ze po 17 dniach zaczął mi się następny cykl. nawet jako nastolatka miałam dłuższe cykle:) ale co tam, nowy cykl - nowe możliwości. dziękuję Wam za odpowiedź. pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
dzieki za fajna strone internetowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka-USG nie wykaze ciazy nawet do 3 tygodnia. Na wszelki wypadek radze zrobic test ciazowy za kilka dni. Chyba ze faktycznie duze plamienie masz. wskazujace na miesiaczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie,ze stronka ci sie podoba ....:):):):):)kati 27 dlaczego nic nie piszesz o sobie? udalo wam sie ?pozdrawiam cie serdecznie napisz co tam u ciebie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Nie udalo sie!Jutro druga inseminacja.Mam nadzieje ,ze sie wkoncu uda bo juz powoli trace cierpliwosc,a jestem osoba b.cierpliwa.A jak poszlo Tobie, jak bylo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Tak mnie boli brzuch,jak na jajeczkowanie .Jak teraz nie zajde w ciaze to sie upije bo gdzies sie musze odreagowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana26-1979o2.pl
u mnie nie najlepiej,za pare dni robie trzecia inseminacje-ZOBACZYMY!!!dla odreagowania przed chwila zrobilam rezerwacje na 8 stycznia na ulop do tunesi,moze tam cos zdzialam ze swoim mezem :) :) :) !!! zyje sie raz!!! a tobie zycze poodzenia z calego serca,i wierz w to,ze sie uda-bo napewno sie uda!!!!pozdrow meza i walczcie!!! :) :) :) p.s podobno jest najwazniejsze,to aby po inseminacji wspozyc jak najczesciej z mezem,bo gdyby te plemniki co oni wstrzykuja sie nie przyjely,to jest szansa,zeby te normalna droga sie przyjely,bo podobno jak jest wywolana owulacja to jest tez wiecej jajeczek do zaplodnienia,i zawsze to cos!!! kupilam dzisaj 15 kiwi,zeby miec duzo witamin przed ta kolejna inseminacja!!!dla siebie i meza! :) moze to cos wzmocni?!!!!:) TRZYMAM KCIUKI!!!POWODZENIA KATI 27!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
nadwiślanka, na to usg poszłam, bo bałam się, ze moze pękła mi jakaś torbiel (o której istnieniu nie wiedziałabym). dwa cykle pod rząd (nie licząc tego) brałam clo. ale lekarz nie monitorował tego co się ze mną dzieje. gdy brałam clo byłam nieświadoma tego, ze mogą być komplikacje - lekarz mi nic nie powiedział:( jak zaczęłam krwawić 17 dc to przyszło mi do głowy że może zrobiła mi się torbiel i pękła - wolałam to sprawdzić. lekarz, który robił usg powiedział, ze to wygląda na początek nowego cyklu - dużo małych pęcherzyków, endometrium 5,5 mm. niestety krwawienie mam jak przy miesiącze - a nawet obfitsze niż normalnie i bardziej niż zwykle boli mnie brzuch. pozdrawiam i życzę Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka-faktycznie skoro to duze krwawienie i tak w srodku cyklu to dobrze zrobilas. ale skad tak ni z gruszki, ni z pietruszki :( @??? PS Wyslalam Ci wczoraj poczta materialy. Daj znac jak trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
nadwiślanka, dzięki za wysłanie materiałów. mam nadzieję, ze poczta przestanie starjkować i będę mogła je odebrać:) co do tego dziwacznego cyklu, to byłam dziś na pobraniu krwi (hormony do novum) i poszłam do ginekologa, zeby spojrzał na moje wyniki hormonów z 12 dc (estradiol, prolaktyna, i prolaktyna po obciażeniu metocośtam, h. tarczycy). okazało sie ze miałam świetne wyniki i ze musiało dość do owulacji i pęknięcia pęcherzyka! ona nie umiała wyjasnić skąd to krwawienie w 17dc. powiedziałam jej że w poprzednim cyklu, jak brałam clo, to okres zamioast 7 trwa 3 dni i bardzo mało krwawiłam. lekarka powiedziała, ze mogłobyć tak, ze w poprzednim cyklu pęcherzyk nie pękł i pękł dopiero teraz. ale jednej rzeczy nie rozumiem - 17 dc rano współżylismy i zarówno maż jak i ja mielismy bardzo małe "czucie", bo w pochwie było bardzo dużo śluzu - to mi się bardzo żadko zdarza. ten śluz powinien wskazywać, ze byłam u szczytu swoich możliwości jeśli chodzi o płodność więc skąd to krwawienie w 17 dc??!! moja lekarka odesłała mnie do novum, bo powiedziała, ze ona tergo nie potrafi wyjaśnić:( nadwiślanka, pisałaś, ze od 3 mies. jesteś w novum na clo. w jakim momencie jesteś teraz? jak często monitorowali cię poprzez usg gdy brałaś clo? Powodzenia i jeszcze raz dzięki za odpowiedzi i materiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Ty do Tunezji a ja na 10 dni do Zakopanego na swieta.Juz sobie nawet wyliczylam ,ze bede miala dni plodne.To znaczy jak teraz sie nie powiedzie to moze za msc. bo w NOVUM kazali mi zrobic przerwe miesieczna.A tak na marginesie myslalam ,ze juz jestes po inseminacji ,ja mialam dzisiaj .Trzymam kciuki za Ciebie ,za mnie i inne kobitki.Bedzie dobrze .Calusy k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tez bardzo ciekawa idea zakopane,ale my nie lubimy zimna! jestem juz po dwoch nieudanych inseminacjach,teraz jestem przed trzecia! zycze,aby tym razem sie powiodlo!! p.s jak ci robia ta inseminacje,to ile to trwa?bo u mnie dwie minutki i juz po,a lekarza widze w sumie 4 minuty dwie min mi robi usg,potem dwie minutki inseminacje i juz go nie ma!!! a i jak bierzesz ten clomifen,to jak czesto chodzisz na usg?? i po tych zastrzykach tez idziesz na usg,czy robia ci dopiero przed inseminacja???!!!! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
klomofen biore od 5 dnia przez5 dni potem w 11 dnia cyklu usg 13 zastrzyk na pekniecie i 7-8 dni po zastrzyk na podtrzymanie ,ktory robie sama! A lekarza widze moze w sumie z 15 min no i po inseminacji leze z 15 min. Musze uciekac do pracy .Pozdrawiam pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka jestem w 20 ktoryms dniu cyklu i teoretycznie @ ma być w najblizszy wtorek. Tak jak mowilam w grudniu przerwa na moje zyczenie z roznych powodow. Przy CLO na monitoring chodzi sie 2 razy. Ok. 11-12 dc na sprawdzenie USG czy jest pecherzy a potem za 2-3 dni na sprawdzenie czy pekl. No i oczywiscie jak nic nie wyjdzie za 2 tyg. i @ sie pojawi to trzeba przyjsc na poczatku cyklu bo lekarz zaleci profil dzialania na cykl. czyli w sunie 3 wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
nadwiślanka, ile kosztuje usg przy monitorowaniu cyklu? na stronie novum podana jest cena 100 zł za usg ginekologiczne. czy to oznacza, ze przy 3 wizytach usg zapłacę 300 zł?:( czy do tego należy doliczyć koszt wizyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kszt wizyty, w ktora wliczone jest USG to 70 PLN. Niegdy inaczej nie mialam. Chyba ze wizyta jest niestandardpwa. Ale w normalnym monitorowaniu przy CLO to 70 PLN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliimpi
Przepraszam was dziewczyny o głupie z pewnościa pytanie:(:( co to znaczy inseminacja????? Z poważaniem olimpia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Mam pytanie.Czy ,ktoras z Was wie od kiedy kobiecie w ciazy nie mozna zazywac ASPIRYNY i od kiedy tabletki zaczynaja byc szkodliwe dla plodu.Bardzo prosze o odpowiedz .Bo jestem po ins.a zaczyna meczyc mnie grypa.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz zazywac aspiryne,panadol,apap itp......nie musisz sie obawiac,te leki nie szkodza!!! rano zadzwon do lekarza,i sie upewni!!!albo skorzystaj z naturalnej metody utrzy dwa zabki czosnku z sola,i zalej goracym mlekiem i wypij :) sprawdzialam-pomaga!!!albo herbate z miodem i cytrynka!!! pozdrawiam!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
kati, raz gdy długo spóźniał mi się okres i myślałam że jestem w ciąży, to przeziębiłam się. poszłam do lekarza i powidziałam że podejrzewam że jestem w ciąży i zeby wziął to pod uwagę przepisując mi ewentualne leki. Bezwarunkowo zabronił mi zarzywać aspirynę. mogłam stosować pzreciwgorączkowo tylko preparaty, które zawierają paracetamol, ale należy unikac ibupromu. ale najlepiej siedzieć w cieple i tak jak pisze anna stosować (dopóki oczywiście sie da) naturalne lekarstwa. z drugiej jednak strony czosnek i cytrusy alergizują i nie należy ich spożywac w duzej ilosci. pozdrawiam i życze CI zeby tym razem insem. przyniosła oczekiwane efekty!:) u kogo sie leczysz? ja niedługo mam pierszą wizytę - u dr zamory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Dzieki bardzo za pomoc.Bylam taka padnieta ,ze wzielam aspiryne bo nie moge sobie pozwolic teraz na przeziebienie a podobienstwo,ze jestem w ciazy jest niewielkie .Chyba,ze zdazyl sie cud!A poza tym dzwonilam do NOVUM i powiedzieli ,ze moge.Gorzej z antybiotykiem ,pod kontrola lekarza.Opinie na temat aspiryny sa podzielone.Tak ze bedzie co ma byc.Czuje ,ze mi sie polepszylo ale i tak chodze troche skolowana.Jeszcze raz dzieki za rady i do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już niewiem
cześć dziewczyny byłam ostatnio u gine..to był 10 dzień cyklu dowiedziałam sie ze mam dwukomorowy pęcherzyk owulacyjny poza tym wszystko jest oki . jestem ciekawa bo pani doktor zabardzo mi tego nie wytłumaczyła powiedziała ze się czasami tak zdaża że pęcherzyk jest dwukomorowy ale nic wiecej nie powiedziała jestem ciekawa co to moze oznaczać?? i czy może być to spowodowane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojęcia co to znaczy???? Dwukomorowy pęcherzyk???? Pewnie nic zlego. wazne by komoreczka z niego wyszla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marfatka
Witam :) Pisałam tu kiedyś. Mój mąz ma kiepskie wyniki. Ostatnio lekarz przepisał mu jakieś leki i m.in. purygon /miesięczna kuracja ok. 1200zł/ Może ktos wie coś na ten temat. Jaka skuteczność. Mąż leczy się państwowo. Lekarz twierdzi, że ppo tym jest szansa na zajście w naturalny sposób. Niepokoi mnie to, że ten lekarz z góry zakłada, że ja jestem zdrowa i nie chce mi zrobic żadnych badań. W ogóle leczy tylko meża, ja chodzę do swojego gina i tam miałam tylko cytologie i usg ale czy to wystarczy?? A jeśli wydamy tyle kasy a później się okaże, że i ja mogę miec jakieś problemy. Nie wiemy co robic. Może ktoś miał podobnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Powiem Ci szczerze ,ze dla mnie jest to troche dziwne.Na Twoim miejscu poszlabym z Twoim mezem do lekarza specializujacego sie w badaniu nieplodnosci i powiedziala zeby najpierw zrobil szczegolowe badania was obojgu a potem po diagnozie zaczela cos brac.Bo tak to jest jak kosztowna gra w ruletke.Albo sie uda albo nie.Nie wiem jak dlugo sie staracie i w jakim wieku jestescie ale ja bym tak zrobila .Pozdrawiam k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×