Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość majka2007
do mir jeśli chodzi o inne kliniki w W-wie, to wczoraj byłam u ginekologa w lux med (mam tu dzięki pracy zniżkę) i lekarka do któej poszłam w zastępstwie mojego lekarza (chory) zrobiła na mnie rewelacyjne wrazenie. mówia mi ze keidyś współpracowała z kiliniką leczenia niepłodności poza w-wa. teraz pracuje tu. powiedziałam jej ze mam pierwszą wizytę w novum w grudniu. ona doradziłam mi żebym poszła do kliniki INVIMED do dr Anety Karwackiej - ona ją zna i to podobno świtny specjalista. ale nic więcej nie wiem. Novum poleciła mi koleżanka, która się tu leczyła i to z sukcesem. myślę ze zobaczę jakie będą moje odczucia po wizycie w novum i wtedy zobaczę, czy wybrać sie też do tej poleconej lekarki. niestety nic więcej nie wiem o invimedzie. ta ginekolog w luxmedzie powiedziałą mi ze biorąc clostobeggyt (przepisał mi mój ginekolog) trzeba być monitorowanym, zeby sprawdzać czy nie ma pzrestymulowania. Poza tym powiedziała mi ze ona jeśli zaleca clo to należy brać go od 2 dc/3dc. mój ginekolog zalecił mi braćclo po miesiączce tj od 6dc. ta lekarka z luxmedu powiedziała że nie dziwi się że nie miałam owulacji, bo ej zdaniem źle brałam clo. zgłupieć można - co lekarz to teoria. dziewczyny, które brały clostobegyt, w jakich dniach cyklu stosowałyście go? pozdrawiam Was serdecznie i oby wszystkim nam wszystko ułożyło się jak najlepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika173
Majka Ja brałam clo i w Novum każą mi go brać od 4 do 8 dc, a wcześniej miałam od 5 dc. Moim zdaniem 6 dc to jest za późno i cykl musi być monitorowany. Mir Na innych forach polecają w Novum Wojewódzkiego, Starosławską, Zamorę. Ja jeszcze u nich nie byłam obecnie chodzę do Taszyckiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mir podaje namiary na stronke www.nasz-bocian.pl Musisz pobrobowac w poruszaniu sie na tych stronach. jest wiele wątkow (adopcyjny, kącik psychologiczny, o poronieniach itd.) ja nie jestem obcykana w nim. czasem zagladam. jesli chce sie byc uczestnikiem aktywnym nalezy sie zarejestrowac. Ale nie pomoge Ci jak, bo kiedys maz mnie tam logowal. le to bylo dawno. Teraz jak zagladam to bez rejestrowania. Przypuszczam ze nie logując sie nie moglabym robic wpisow. Tak jak mowi Majka-jest jeszcze ta druga Klinika. Niestety, nie znam nikogo kto by sie tam leczyl. Do N. jezdze sama z drugiego konca W-wy, co zajmuje ok. godziny. Na pierwsza wizyte byl ze mna maz. Takze w gabinecie, bo robiony jest \"wywiad srodowiskowy\". Jak widze patrzac na korytarzu, do gabinetu wchodzą często pary. Chyba, ze w danym momencie facet nie moze/nie musi. majka-w 1szym cyklu bralam CLo od 5-9 dc, w drugima od 3-7, w trzecim stymulowalam sie Tamoxifenem od 3-7. Nie wiem od czego to zalezy. Tez sluszalam ze CLo max 2 cykle sie stym. a potem pauza. Ja chodze do dr Zygler-mloda fajan babka. Bylam badana przez kilku roznych lekarzy. kazdy wydaje sie mily i kompetentny. Jedynie Pan dr Czerwinski nie zrobil na mnie dbrego wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
mika, nadwiślanka dzięki za odpowiedź o clo. być może lekarz w lux medzie do którego chodziłam dotąd zaprzepaścił moje szanse na zajście w ciąże dzięki clo. poza ty słowem się nie zająknał, żebym w razie bolesnosci jajników od razu skontaktowała się z lekarzem! o tym, że biorąc clo dowiedziałam się wczoraj od innego ginekologa... koniec z eksperymentowaniem z lekarzami - mam wizytę w novum w grudniu. koleżanka poleciła mi dr zamorę - jedna z Was o nim pisała że jes ok. dziewczyny, na czym polega monitorowanie podczas przyjmowania np clo? czy trzeba jeździć np. na usg? jak wyglądało to monitorowanie u Was? PS narasta we mnie złość na lekarza który tak niefrasobliwie zalecił mi clo - dopiero teraz (z włąsnej inicjatywy przed wizytą w novum) robię badania hormonów, których spis dostałam na recepcji w novum. ten lekarz z luxmedu zalecił mi clo od 6-12dc na podstawie jednego usg (brak dominującego pęcherzyka) i w następnym cyklu - testy owulacyjne nie wykazały owulacji. diabli mnie borą, bo teraz rozumiem, że on sie chyba pospieszył z clo i na dodatek nie przestrzegł mnie o możliwych powikaniach. na dodatek on wiedział, ze ja specjalnie jechałam na wakacje do tunezji, zeby sie odstersowac i tam starac sie zajsc w ciąze. w czasie pobytu w tunezji brałam drugi cykl z rzędu clo - a co jakbym tam dostała boleści?! szlag mnie trafia, jak pomyślę o możliwości lezenia w tunezyjskim szpitalu! czasem się zastanawiam, co z odpowiedzialnością lekarzy w takim przypadku? życzę Wam miłego dnia i nam wszystkim odpowiedzialnych i kompetentnych lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka-b. nieodpowiedzialny lekarz :( Normalnie CLO sie bierze na początku cyklu. Nie spotkalam sie by brac tak dlugo, do 12 dc. Normalnie, przy 28 dcyklu ok. 11-12 dc idzie sie juz na ogladanie pecherzyka (jest/nie jest), czyli monitoring, czyli USG. Jak jest dojrzaly do dostaniesz Pregnyl w d... :) i do domku dzialac. potem za 2-3 dni z powrotem na monitoring sprawdzić, czy pecherzyk pekl. B. wazne by to sprawdzic bo jesli nie pekl to trzeba obserwowac czy nie zrobi sie z niego cysta (torbiel), bo w najgorszym przypadku taka torbiel usuwa sie laparoskopem. B. dobrze uczynilas zmieniajac gina i zapisujac sie do N.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) mika173 A jak Taszycka? Ważne jest, żeby lekarz byl nie tylko dobrym specjalistą, ale również miłym, cierpliwym nadwislanka dzięki za podanie adresu, wskoczę sobie na nią i zobaczę co tam słychać. Naprawdę mam dylemat i nie wiem co robić. Mąż jeszcze się nie zastaniwił. Będę cierpliwa i poczekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika173
Mir Taszycka wydaje mi się być dobrym lekarzem byłam u niej 2 razy za pierwszym nie byłam zadowolona, bo nie była zbyt miła ala za drugim było już dobrze. Ja do niej trafiałam przypadkiem, bo jak twój gin nie ma wolnych terminów to zapisujesz się do kogo jest wolne, na początku byłam zła bo myślałam, że jeden lekarz prowadzi, ale może to i lepiej bo jak znasz kilku to wtedy sama wybieraz sobie gina, ja narazie zostaję przy Taszyckiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir
majka2006 Dzięki za nazwę kliniki. Weszłam sobie na ich stronkę. Klinika mieści się na Rakowieckiej, a to chyba gdzieś w okolicy centrum (chyba że się mylę). Jesli tak to do tej kliniki miałabym dużo bliżej. Może któraś z Was dziewczyny słyszała coś więcej na temat tej kliniki? Jakie mają osiągnięcia, jacy lekarze (oprócz tej poleconej). Niestety na stronie nie mają zamieszczonego cennika tak jak w Novum. Wysłałam do nich email. Jak myślicie -odpiszą mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
nadwiślanka, muszę przyznać, ze zrobiło mi się nieswojo, jak przeczytałam, ze z niepękającego pęcherzyka może zrobić się torbiel. no i to monitorownie wraz z podawaniem zastrzyku na pęknięcie pęcherzyka. teraz widzę że byłam bez szans:( a jak lekarz pzrepisywał mi clo to myśłałam, ze to taki cudowny lek od którego na pewno zajdę w ciążę. trudo opisać moje zdziwienie i przykrość, jakie odczułam widząc, ze dostałam okresu. za 2 tygodnie mam wizytę w novum i wtedy szczegółowo opowiem lekarzowi o okolicznościach brania clo. niech on decyduje, czy robic usg lub inne badania, zeby sparwdzić czy to histeryczne leczenie mojego byłego ginekologa zaszkodziło mi, czy nie. dzięki za odpowiedź. \\a tak na marginesie - teraz widzę, ze choćbyśmy się "zarobili" z moim mężem na śmierć próbujac zrobić dziecko to lekarz w te dwa ostatnie cykle zapzrepaścił moje szanse:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka-ja tego wszystkiego dowiaduje sie z forum (jestm na roznych tematach), bo dziewczyny to skarnica wiedzy. podpowiedzą. A jak chce o jekies medyczne szczegoly topytam gina. cierpliwie odpowiada i tlumaczy. Ja jak pierwszy cykl sie stymulowalam to tez myslalam ze ten lek to cudo i zaraz zajde. A tu :( :( :( A. wazna rzecz. CLO powoduje wzrost pecherzyka i wcale niekonieczny jest Pregnyl. Bo pecherzyk moze samistnie peknac i bedzie owulacja. Ale lekarze podaja go dla pewnosci, ze na pewno peknie. stad nie do konca te Twoje 2 cykle na CLo byly zaprzepaszczone. Byc moze pecherzyki Ci pekly samoistnie, co nie zwalnia gina od tego, ze powinien Ci USG zrobic po owulacji dla pewnosci. Wszystkiego sie dowiesz jak bedziesz w Novum. pytaj o wszystko. Ja przed pierwsza wizyta juz poczytalam na forach o tym co to CLO, co to pregnyl , kiedy i jak monitorowac, etc. Potem juz nie wywalalam na wierz oczu jak gin kazal latac w cyklu do siebie 3 razy. Po to tu jestesmy by tlumaczyc i pomagac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
dzięki nadwiślanka:) w sumie masz rację - jak pójdę pierwszy raz do novum to cieżko będzie mnie zaskoczyć, no chyba że lekarz powie: "po co tu pani przyszła, przecież jest pani w ciąży!" - trzeba wierzyć i w taki scenariusz wizyty:)) dziewczyny, wiem że moje pytanie jest z gatunku debilnych, ale pomyślałam, ze moze pomogłoby mi Wasze doświadczenie. odkąd staram się zajść w ciążę mój cykl zwariował i się rozregulował. ale powoli wraca do normy. teraz trwa +/- 29 dni. mam do was pytanie odnośnie dni, kiedy należy się mocno starać. w tym cyklu (bez żadnych "dopalaczy") współżyjemy od 12 dc - wcześniej zrobiliśmy 5 dni przerwy. od 12dc współżyjemy codziennie. pyatnie brzmi, czy ma to sens i do którego dnia cyklu współżyć? nadwiślanka, pozdrawiam cię serdecznie i resztę "novonek":) - to brzmi prawie jak "nowinek":) mówię Wam, że się nam uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka-ciezkie pytanie z tym terminen na pozycie. Ale wydaje mi sie ze 12 dc jest ok. dla pewności dodalabym 11 dc i 13 i 14 dc. Wszystko przy zalozeniu ze wtych dniach jest owu. A wlasnie w tym caly problem by to stwierdzic. stad domowym najprostrzym sposibem jest mierzenie codziennie temki, czy owu jest. tuz przed owu jest wurzut hormonku bodajze LH i widoczny jest pik na wykresie. jelsi sa zaklocenia przy owu to nie widac dokladnie piku. mam fajna ksiazeczke o naturalnych metodach planowania dzieci. Tam wszystko opisane. Podaj adres na ktory moge przeslac, to uczynie to (jesli chcesz). Z wlasnego dosw. powiem, ze mierzenie temki codziennie jest meczace i robilam o tylko przez 2 miechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka-mam to w formie papierowej, nie elektronicznej. i tylko Xero moglabym Ci wyslac. Ale jak sie obawiasz podawania adresu domowego (zrozumiale), to moze jakos na adres poczty i do odebrania na Twoje nazwisko. Nie wiem czy jest taka mozliwosc. zapytaj sie na poczcie to chetnie Ci wysle.Ale jak by cos to podaej Ci maila prywatnego do siebie kamol.p@poczta.fm i tam morzesz mi adres swoj przeslac. Starmy sie 2,5 roku, ale dopiero od 3 m-cy jestem w Novum i cwiczymy ze CLO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir
majka2007 Mój cykl też nie jest zbyt regularny(nawet ponad 30 dni) Kiedy spytałam swojego lekarze o to który dzień jest najlepszy, powiedział mi: jest to bez różnicy ile trwa cykl i jest to 10 - 14 dzień cyklu.Byłam u niego na usg, czy mam owulacje właśnie na 10 dzień (i była), potem na 13 i okazało się że doszło do owulacji. Co do testów owulacyjnych, też je robiłam. Teraz stwierdziałam, że niepotrzebnie wydałam pieniądze. Jeśli nie masz owulacji to wykaże,że nie masz. U mnie pokazywało w jednym miesiącu tak,że niby miałam owulację tylko jeden dzień... nadwislanka pisałaś o mierzeniu temki. Ja próbowałam tego sposobu przez tydzień. Dałam sobie na luz. Nie wiem jak to wychodzi u was, ale u mnie wyszło to beznadziejnie i nijak nie wiem jak to rozpatrzyć. Badałam codziennie o tej samej godzinie ( normalnie moja temperatura ciała wynosi 37,2-3),a rano miałam codziennie inną: 36/36,6/ 36,8 itd."Bądź mądry i pisz listy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wyluzowalam z tempką. poza tym gin powiedzial, ze jak sie bierze stymulanty to inaczej wyglada wykres i mozna sobie darowac tempke, bo owu monitoruje sie przez USG, co jest znacznie dokladniejsze. W mojej madrej knizce pisza ze owu przypada na 14 dzien liczac od konca cyklu. I tak podaje wile danych literaturowych. Ale uwaga: tak sie dzieje, jesli kobietajest zdrowa, ma normalne owulacje. A takie jak my \"pokrecone\" przypadki (sorki) to inny rozdzial literatury i dlatego bez monitorowania przez USG trudo wyczuc kiedy to jest. No, chyba, ze ktos ma w domu USG ( :) ) i codziennie, albo2xdziennie by sobie USG robil, to by widzial ze pecherzyk albo jeszcze jest, albo wlasnie pekl i mozna w tedy co do godziny okreslic owu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
mir i nadwiślanka, dziękuję Wam za odpowiedzi. nadwiślanka - źle Cię zrozumiałam:) - myślałam, ze pytasz o adres e-mail. kiedyś miałam przykre doświdczenie z podawaniem adresu domowego, więc napiszę do Ciebie na Twój adres e-mailowy. to bardzo miłe z Twojej strony, że prześlesz mi tę książkę. wiem, ze do nie jest jakiś duży koszt, ale za to spora fatyga. Bardzo Ci dziękuję. nie wiem, czy tak się da, ale może spubój wysłąć xero z obiorem płątnym przeze mnie. raz jeszcze dzięki. z testami owulacyjnymi dam sobie wogóle spokój, bo zaczynam się martwić, ze wogóle nigdy nie mam owulacji. kolejny raz robiłam testy od 9dc do 15dc. ani razu nie pokazały pozytywnego wyniku. temperatury na razie chyba nie będę mierzyć (chybaze lekarz z nvum zaleci). źle reaguję na testy owulacyjne i jest mi p nich smutno. Poza tym martwię się, ze wogóle nie zauważam u siebie śluzu o którym mówi lekarz i moje koleżanki. jestem nieźle wystraszona ze ja naprawdę nie miewam owulacji. dziewczyny, życzę Wam powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir
majka2007 też słyszałam ,że w dni w których jest owulacja jest śluz i takie tam. U mnie w jednym miesiącu są takie objawy w innym nie. Ale czy tak na 100% można polegać na tych objawach. Mniejmy nadzieję, że nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka Bez obaw. Podaj na mojego maila swoj adres i wysle Ci xero, które zrobie w pracy. I postarma się z pracy wysłać. koszt zaden :). Moze przydadzą i się te informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy w ogóle
jest tu jakaś dziewczyna, której tam pomogli i jest w ciąży???????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Witam w niedzielny poranek u mnie jak na razie bez zmian.We wtorek nastepna inseminacja.Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki bo czuje ,ze moj maciezynski instynkt obudzil sie na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
A czy w ogole,moja znajoma zaszla po pierwszej inseminacji ,a tez starali sie kilka lat .Mi sie wydaje,ze na to nie ma regoly.Predzej czy pozniej przyjdzie na nas kolej.Ja tez sie staram juz ponad 2 lata z tym, ze mialam niedrozny lewy j.Naleze do ludzi b. niecierpliwych ,sama sie sobie dziwie ,ze jeszcze nie zbzikowalam .Pozdrawiam k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! porann niedziela,siedze sobie w pracy i rozmyslam nad tymi naszymi problemami!! mieszkam w niemczech i jak czytam to wszystko to jest tak samie w novum jak tutaj!!!mam fajna p.ginekolog,i ona poradzila nam zeby maz moj bral caly czas cynk w tabletkach-to podobno wzmacnia plemniki!!!kolezace tez to polecila i sie udalo jest juz drugi raz w ciazy!!!jestesmy z mezem przed trzecia iseminacja-mam nadzieje,ze tym razem sie napewno uda!!!choc przez te dwie inseminacje tez mialam taka nadzieje,ale teraz cos mi mowi,ze sie uda!!!:) :) :) zycze nam wszystkim,aby wyszlo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kati dlaczego wogole sie nic nie piszesz udalo sie czy nie??? pozdrawiam was wszystkie,i wierzcie w siebie,Bog nam pomoze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze jedno paytanie,czy mowil wam ktos,ze jezeli za dziecka nie mialascie rozyczki to nie mozecie miec przeprowadzonej inseminacji??? bo mi zrobili dwie inseminacje,a teraz sie dopiero skapneli,ze niem tego badania i robia mi je,bo jak nie mialam za dziecka rozyczki,to inseminacj nie moge miec robionej!!odpowiedzcie prosze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armena2
ACCU TAKI DŁUGI MIAŁAŚ URLOP???? Co się u Ciebie dzieje??? Jak tam po laporoskopii???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armena2
Ania 26- napewno trzeba mieć zrobine wszystkie badania, zarówno przed inseminacją jak i przed IVF, żeby wykluczyć inne przyczyny niepłodności. Jestem właśnie po histeroskopi, wszyscy lekarze mówili mi po USG, że mam mięśniaki- chcieli je wyłuskać. Po histeroskopii okazało się, że nie ma w macicy żadnych mięśniaków - są tylko naturalne, wynikające z anatomicznej budowy zgrubienia. wszystko jest O.K. dlaczego nie mogę zajść???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati27
Aneczko nie udalo sie w poprzednim cyklu ,dlatego probuje ponownie.Trzymam za Ciebie kiuki zeby Ci sie tym razem powiodlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka2007
cześć dzieczyny, jestem skołowana i nie wiem co o tym wszystkim myśleć. w tym cyklu współżyliśmy z mężem od 12 do 17 dc, czyzli do wczoraj. 16 dc wieczorem zauważyłam pierwszy raz odkąd staram się zajść w ciążę "kisiążkowy" śluz. 17dc rano współzyliśmy i w związku ze śluzem, doszłam do wniosku że może owulację mam przed sobą i zamierzaliśmy wsółżyć kolejne kilka dni. ale 17 dc wieczorem (wczoraj) zobaczyłam że plamię krwią. nie miałam żadnych objawów zbliżającej się miesiączki, zadnego pobolewania w podbrzuszu itp - czułam się wspanaile. dziś nadal plamię i trochę pobolewa mnie brzuch, jak przy okresie. plamienie zaczęło się 17 dc!! nigdy wcześniej cykl nie trwał tak krótko. co to moze być? czy to moze byc samoistne poronienie? czy to nie za wcześnie? nie wiem, czy zaczynam już wariować, ale wydaje mi się, ze gdzieś czytałam, ze jak zapłodnione jajeczko zagnieżdza się to mozna leciutko krwawić. ale czy na zagnieżdżanie nie jest za wczęśńie. dziweczyny, wiem, ze nie jesteście lakarzami, ale moze słyszałyście o podobnej sytuacji, albo same miałyście podbobną. Pierwszą wizytę w novum mam za tydzień - 5 grudnia. zaczęłam robić juz badania hormonalne. jedne mam juz za sobą. nastepne powinnam zrobić między najbliższą środą - piątkiem. sama nie wiem, czy jest jakikolwiek sens iść na te badania. nie wiem, czy jest sens iść do innego ginekologa skoro wizytę w novum mam za tydzień. moze będziecie potrafiły mi doradzić, co teraz zrobić . dodam, ze mam mozliwość zrobirnia badań hormonalnych bezpłatnie - w ramach pracowniczego abonamentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka fakt. To moze byc sprawka zagniezdzaja ceo sie jaja. Tak miala dziewczyna z innego forum na ktorym jestem. teraz jest chyba ona w 4 miesiacy ciazy. Ona miala plamienie ok. 20 dc. Wiec nie martw sie. Poczekaj tydzien do wizyty. Nie ma sensu isc do innego gina przed Novum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×