Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość kkinia30
hej dziewczyny! Dawno temu zajrzalam do was pare razy,chcialam sie tylko z wami podzielic moja nowinka otorz jestem w ciazy,chociaz mialo to byc niemozliwe bez in-vitra.A jednak stalo sie i to w zupelnie naturalny sposob chce wam powiedziec ze cuda jesdnak sie zdarzaja a ja jestem jednym z dowodow na cud.Jak zrobilam test to malo z kibelka nie spadlam za 2 tyg mam pirwsze badanie usg,mysle ze wszystko bedzie ok!Pozdrawiam was wszystkie bardzo goraco i zycze powodzenia kazdej z was!!!;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XXmadziara-jestem na klasie, ale ja nie towrze listy znajomych, jestem tam raczej by moc popisac ze starymi znajomymi, wymienic sie mailami i przypomniec sobie i o sobie :) Kinia-a nie mowilam ze cuda jednak sie zdarzaja?? :) Zycze zdrowka. A u mnie nic sie nie dzieje w tych sprawach. Adopcja czeka do wrzesnia na kwalifikacje. Czyli ogolnie zastoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milunia205
hej chciałabym żeby mi ktoś pomugł doradził oto moja historia\ od czerwca 2007 staram się o dzidzie nie wychodz\i zrobione mam wszystkie badania okazało sie że moż ma za mało plemników 4 marca pojechałam do kliniki KRIOBANK w Białystoku lekaż powiedział że insyminacja nie ma sensu powiedział że w chodzi w gre invitro ja jest em płodna jestem zdrowa nie mam problemów 17 ,04,08 zrobili mi invitro nie powiodło sie dostała tylko jeden zarodek bopowiedzieli że grozi mi hiperstymulacja i moge odlecieć na drugi świat załamka totalna to już trzy miesiące po nie wiem co mam robić czy podać sie insyminacji z nasienia dawcy 2 invitro to nie przeżyje moj moż zgadza się na nasienie dawcy powiecie mi bądz polecie klinikie napiszcze mi czy mam więkże szanse zajścia w ciże z dawcą nasienia insyminacje prosze pozdrawiam przepraszam za błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milunia-a moze warto skonsultowac sparwe z inna klinika. Polecam warszawska NOVUM. Moje osobiste zdanie: ja bym za nic na swiecie nie zgodzila sie na nasienie dawcy. temat trudny. decyzja tym bardziej. Podjeta pochopnie moze zmienic zycie... Podjeta raz bedzie niedwracalna. Dobrze sie zastanowcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia, serdeczne gratulacje!!! trzymam kciuki, zeby teraz juz wszystko było dobrze:) Milunia, zgadzam się z Nadwiślanką. decyzja o skorzystania z nasienia dawcy musi być gruntownie przemyślana. jeśli dziś sie zgadzacie na takie rozwiązanie to uważam że powinniście codziennie o tym rozmawiać zastanawiajac sie nad plusami i minusami tego rozwiązania. dzis w przypływie rówżnych bardzo uczuć możecie to akceptować ale za jakis czas możecie zmienić zdanie. Absolutnie nikogo nie oceniam ale dla mnie skorzystamie z nasienia dawcy lub komórki dawczyni nie wchodzi w grę. dla mnie dziecko to owoc mojej i męża miłości i fascynująca mieszanka naszych genów. gdyby okazało się że jedno z nas nie moze mieć dzieci - myślałabym o adopcji. rozważcie to dobrze.... dlaczego in vitro nie wchodzi juz w grę? wiem, ze o wiele lepiej rokują pary gdzie problem jest po straonie mężczyzny a nie kobiety - w przypadku facetów ..cóż wystarczy jeden zdrowy plemnik, który zostanie wyselekcjonowany przez pracownika laboratorium i wprowadzony np poprzez mikromanipulację do komórki jajowej kobiety. z tego co piszesz, ty jesteś zdrowa. powiedziano wam że nie macie szans na własne dziecko? skonsultuj sie w innej klinice np Novum. znam parę , której w jednym z warszawskich szpitali powiedziano że nie mają żadnych szans na dziecko nawet z in vitro a dziś po domu hula dwójka słodkich szkrabów - jedno z in vitro, drugie...najsłodza z wpadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka == Nic na sile,jezeli nie chcesz podac danych na NK. to rozumiem,nie bede nikogo naciskac,ale chcialam tylko zobaczyc z kim pisze na kafie.Nie martw sie,adopcja sie ruszy i bedziecie miec dzidzie,trzymam za Was kciuki.Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama1983
Hej Dziewczyny! A nie wiecie przypadkiem jaki jest okres oczekiwania na inseminacje? Jak długo trzeba czekać na nasienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraXx-z ostroznosci nie podaje na forum maila, ale podam gg. jak ktoras chce ze mna pogadac, to bedzie mi milo. moj gg 6246130 Ja sie wymieniam z dziewczynami fotami z innych forum, ba nawet udalo mi sie spotkac z kilkoma forumowiczkami :) Madziara, jak masz ochote to mzoesz mnie zaczepic na gg. jestem dostepna od rana do 15stej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa płodności szkodzi ThetaXstockŚroda, 9 lipca (13:24) Zbyt dużo kawy może zmniejszać szanse na poczęcie dziecka u kobiet, które mają problemy z płodnością - ostrzegają naukowcy. Jak podaje portal BBC, holenderscy badacze przyjrzeli się 9 tys. kobiet, które zostały poddane zapłodnieniu in vitro, aby sprawdzić, czy mają one szanse na naturalne zajście w ciążę. W przypadku jednej pani na siedem rzeczywiście tak się stało, ale picie ponad czterech filiżanek kawy dziennieEksperci podkreślają, że odnosi się to tylko do pań, które miały problemy z płodnością i chciały zwiększyć szanse na ciążę. Naukowcy z Radboud University w Nijmegen skupili się na paniach, które zostały poddane sztucznemu zapłodnieniu w latach 1985-1995. 16 proc. udało się zajść w ciążę w sposób naturalny, z czego 45 proc. po pół roku od ostatniego zabiegu in vitro. Zdrowy tryb życia zwiększa szanse na ciąże Masturbacja a (bez)płodność - Witam, mam 16 lat. Słyszałem, że jeśli się będę onanizował, to stracę płodność. Czy to prawda? - napisał do nas Czaki, użytkownik Faceta. więcej » Panie zostały zapytane o nawyki. Picie alkoholu, co najmniej trzy razy w tygodniu, pociągało za sobą takie same konsekwencje jak picie zbyt dużej ilości kawy. Palenie przynajmniej jednego papierosa dziennie i nadwaga jeszcze bardziej obniżają szanse na dziecko. Okazuje się, że 36-letnia kobieta, która pali, pije zbyt dużo alkoholu i kawy, a także ma nadwagę i przeszła już trzy cykle zapłodnienia in vitro, ma tylko 5 proc. szansę na naturalną ciążę. Jeśli prowadzi zdrowy tryb życia - prawdopodobieństwo poczęcia wzrasta trzykrotnie.Ostrożność nigdy nie zawadzi Prowadząca badania dr Bea Linsten jest zdania, że potencjalni rodzice powinni być informowani, jak zmaksymalizować szansę na naturalne poczęcie potomka. Inni eksperci są sceptyczni. Zwracają uwagę na to, że badanie dotyczy jedynie kobiet, które były poddawane zapłodnieniu in vitro. Fiona Ford z Centre for Pregnancy Nutrition przypomina, że poprzednie badania nie wykazały, by kawa mogła wpływać na poczęcie. Z kolei prof. Bill Ledger z University of Sheffield twierdzi, że kofeina może rzeczywiście mieć słaby toksyczny wpływ na jajniki i plemniki. Jego zdaniem wiele kobiet może wypijać 20 filiżanek kawy dziennie i zajść w ciążę, ale kiedy są problemy z płodnością, to może faktycznie zaszkodzić. Opinii jest zawsze tyle, ilu jest ludzi. Jednak lepiej, oczywiście nie przesadzając, zminimalizować wszelkie zagrożenia, które mogą stworzyć perspektywę bezdzietności. Przecież większość z nas pragnie wydać na świat potomstwo. Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komórka zabija spermę Niewinna rozmowa przez telefon może stanowić zagrożenie... /AFPCzwartek, 7 lutego (12:09) Codzienne rozmawianie godzinami przez telefon komórkowy może wpływać na jakość spermy.Tak wynika ze wstępnych badań, opisanych w styczniowym numerze naukowego periodyku "Fertility and Sterility". Związek między korzystaniem przez pacjentów z telefonu komórkowego a jakością ich spermy odkryli naukowcy, którzy zbadali 361 mężczyzn w klinice leczenia bezpłodności w Cleveland. Badani przychodzili do kliniki przez rok. Wszyscy byli pytani o swoje zwyczaje związane z rozmowami przez telefon komórkowyLiczba plemników Przeciętnie, im więcej godzin spędzali codziennie na rozmowach przez komórkę, tym niższą mieli liczbę plemników w spermie i w ich nasieniu występowało więcej anomalii. Nawigacja Serwisy skojarzone FacetQuizyPiłka NożnaExtremalneBieliznaAm I SexyKoneserGórne menu StartSeksFormaCiekawostkiOjcostwoErotykaMilitariaGalerieTylko u nasStart Mapa serwisuNewsroomSeks Know HowZwiązkiBez ryzykaPorady ekspertówSeksdopasowanieZakładanie prezerwatywyForma Siłownia i sporty walkiRuchZdrowieCiekawostki Popularno-naukoweRóżnościGroza i kryminałyWiązanie krawataOjcostwo Przeżyć ciążęDumny tataInstrukcja obsługiErotykaMilitaria WojskoKonfliktyMilimaniacyGalerie DziewczynyMilitariaExtremalneFotoreportażeTylko u nas WywiadyForumCzatyAnkietyNajlepiej oceniane zdjęcia Komórka zabija spermę Niewinna rozmowa przez telefon może stanowić zagrożenie... /AFPCzwartek, 7 lutego (12:09) Codzienne rozmawianie godzinami przez telefon komórkowy może wpływać na jakość spermy. Martwisz się jakością własnego nasienia? Nie, bo jestem pewien, że jest najwyższa Nie, bo nie chcę mieć dzieci Trochę się przejmuję... Bardzo mnie to niepokoi Martwisz się jakością własnego nasienia? Dziękujemy. Twój głos został już zarejestrowany Tak wynika ze wstępnych badań, opisanych w styczniowym numerze naukowego periodyku "Fertility and Sterility". Związek między korzystaniem przez pacjentów z telefonu komórkowego a jakością ich spermy odkryli naukowcy, którzy zbadali 361 mężczyzn w klinice leczenia bezpłodności w Cleveland. Badani przychodzili do kliniki przez rok. Wszyscy byli pytani o swoje zwyczaje związane z rozmowami przez telefon komórkowy. Liczba plemników Przeciętnie, im więcej godzin spędzali codziennie na rozmowach przez komórkę, tym niższą mieli liczbę plemników w spermie i w ich nasieniu występowało więcej anomalii. czytaj dalej Wyniki części dotychczasowych badań poświęconych wpływowi telefonów komórkowych na zdrowie łączą używanie telefonów komórkowych na dłuższą metę z wyższym ryzykiem zachorowania na guza mózgu, podczas gdy w innych badaniach związku takiego nie stwierdzono. Wpływają, ale... Chodzi o to, że wraz z upływem czasu pole elektromagnetyczne emitowane przez telefony komórkowe teoretycznie może uszkadzać tkanki, uszkadzając na przykład struktury DNA. Jednak odkrycie z kliniki w Cleveland nie dowodzi, by telefony komórkowe uszkadzały spermę. Jak wyjaśnił doktor Ashok Agarwal, rezultaty tych badań wskazują na silny związek między używaniem telefonu komórkowego a spadkiem jakości spermy. Nie dowodzą one natomiast związku skutkowo-przyczynowego i nie wykazują, w jaki bezpośrednio sposób telefony komórkowe mogą wpływać na płodność mężczyzn. Więcej światła Agarwal powiedział, że wraz z kolegami prowadzi nowe badania, które być może rzucą więcej światła na ten problem. Jedno z nich polega na poddawaniu próbek nasienia promieniowaniu elektromagnetycznemu telefonu komórkowego. Drugie ma być powtórzeniem omawianego, ale będzie przeprowadzone na większej grupie mężczyzn i zostanie bardziej rygorystycznie zaplanowane. Ma ono uwzględniać także inne czynniki - takie jak tryb życia oraz warunki pracy zawodowej, które mogą mieć wpływ na jakość nasienia. Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała79
Witam, proszę napiszcie jak jest w przypadku kiedy męzczyzna miał wazektomię, ma zdrowe nasienie (dowodem są dzieci z innego związku), i ja tez jestem zdrowa, czy w Novum mogą jemu pobrać nasienie poprzez nakłucie, i czy ja będę musiała poddać się sumulacji, i tym wszystkim badaniom, czy też nie będzie to takie skąplikowane. Gorąco pozdrawiam. M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej slonka,weszlam sie z Wami przywitac,pozdrawiam Was i przesylam buziaczki 👄🌻 Dziewczyny odzywajcie sie czesciej :) Bo smutno tu bez Was :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4444
chyba tylko ty tu jeszcze zaglądasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4444 -Hej🌻 Najwyrazniej to ja chyba tylko tu pisze,reszta dziewczyn pewnie sobie juz odpuscila i zapomniala juz o nas,ale jeszcze co nie ktore sloneczka sie odezwia,od czasu do czasu i cos tam skrobna od siebie.A tak wogole za ciazone to juz zapomnialy o nas i nawet nie przesylaja dla nas fluidkow a mamusie ktore juz urodzily nie odzywaja sie wogole,ale jak mialy problem to wiedzialy gdzie wejsc i na pisac posta a teraz nawet nie na pisza nic,nawet jak sie czuja i jak sie czuja dzidzie i wogole.Przykro sie robi,bo sie staralysmy wszystkie a teraz te za ciazone i te ktore juz urodzily zapomnialy o nas,tak sie nie robi,wspieralysmy sie wszystkie a teraz tu nikogo nie ma,topik umrze smiercia naturalna,bo juz prawie sie nikt nie udziela.Dziewczyny penie nas czytaja,ale nic nie na pisza,smutno sie robi :( Ale to im nie daje prawa zeby zapomnialy o nas i od czasu do czasu cos na pisaly,za ciazone i te co juz urodzily,pewnie mysla ze ten topik to juz nie dla nich,ale sie bardzo myla,tzn ze sa w ciazy,czy juz urodzily,ale maja sie odzywac i pisac jak sie czuja i jak dzidzie te urodzone i te w brzuszkach. Dziewczyny jezeli nas czytacie to nie badzcie takie i sie odezwijcie,na piszcie cos,jakiegos posta. Pozdrawiam Was wszystkie,przesylam 👄🌻 Odzywajcie sie sloneczka.Dobranoc 😴 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxmadziarax-wzruszym nie twoj post. ja jestem i codziennie zaczynam prace na przegladzie posow. Az mnie kiedys z pracy z ato wywala. U mnie nic nadzwyczajnego sie nie dzieje. Umowilam sie na ten tydzien z dziewczyna z forum (ale innego, tez ciazowego) na spotkanie w w-wie. moze ktoras z was ma ochote se przylaczyczc?? Za miesiac lece na urlop i juz tesknie za widokami Alp i "starymi" katami. Co parwad w pracy poko co jest OK, ale widze ze maz wypalony totalnie, bo od ponad roku nie mial noramalnego urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie nas Madziara podsumowała:) W takim razie i ja się melduję! Oczywiście czytam Was codziennie i też się obawiam czy nie wylecę przez to z pracy:) Ja teraz mam przerwę w działaniu. Tydzień temu miałam histeroskopię, ale chyba wolę tego nawet nie wspominać. Nic mi nie znaleźli, ale czekam jeszcze na wyniki biopsji. Ostatnio trochę jestem zdołowana tym wszystkim, chociaż sama przed sobą i wszystkimi na około udaję, że jestem w lepszej formie. Wiecie co, rozmawiałam z pewną bardzo mądrą osobą i ta osoba uświadomiła mi kilka ważnych rzeczy. Pomyslałam sobie, że podzielę się z Wami jej słowami. Powiedziała, że to nie jest tak, że mogę teraz powrócić do takiego spokoju i życia jakie mieliśmy zanim zaczęliśmy starania, takiego za którym tęsknimy. I że tak naprawdę to już nigdy nie będzie tak jak kiedyś i ten spokój musimy odbudować na nowo, co nie oznacza, że będzie gorzej niż kiedyś - może być nawet lepiej bo z nowymi doświadczeniami. Na moje pytanie dlaczego tak strasznie przeżywam to, że inni mają dzieci a ja nie, dlaczego nie mogę tak zupełnie normalnie kontaktować się z koleżankami, które są w ciąży, odpowiedziała - \"a chciałabys nie mieć emocji?\". Uświadomiła mi, że moje odczucia są całkiem naturalne, że tak się reaguje na takie przeżycia jak mam (jak my wszystkie mamy)... Może i Was te słowa skłonią do refleksji (takich pozytywnych)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No narescie dziewczyny zaczynaja sie odzywac i pisac posty,trzeba bylo troszke pokrzyczec na Was bo zapominacie,ale jestescie usprawiedliwione,chociaz nie wszystkie.Bo tylko pare dziewczyn sie udziela na forum,a reszta gdzie?Wiem ze jest cieplo,sa wakacje,ale chyba nie trudno na pisac pare slow tu.Odzywajcie sie,liczymy na Was.Pozdrawiam,dobranoc🌻 i buziaczki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadwislanka,Pasiflorka,Stokrotka80,Wiosna6,Madziora,Monari,Nicola6,Pysza,Nelly1,Limako,Ana26-1979,Kati27,Amrula,Minimonia,Martika-2327,Katwol1983,Myszka216,Wade,Kasiada,Kkinia30,Milunia205,Kama1983 == Pozdrowienia dla Was i przesylam buziaczki👄🌻 Dla reszty dziewczyn nie wymienionych tez po 👄🌻 Pozdrawiam Was wszystkie. Odezwijcie sie dziewczyny.Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Nie pisze na razie nic,bo nie mam o czym ....a co mam pisać my tu mamy jeden konkretny cel....jedno niespełnione marzenie wiec nie będę pisać o głupotach i nie na temat....jak zaczną sie jakieś dalsze działania i starania na pewno wejdę na forum.... Pozdrawiam Gorąco Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis przylazla @. Bleeeee. Obudzila mnie bolem brzucha wiec nafaszerowalam sie lekami i teraz zasypiam nad kalwiatura....Ratunku!!!!!!!! Kurcze, a ostatnio tyle bocianow widzialam...a tu nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny!!! Weszłam się tylko przywitać bo u mnie nic się nie dzieje,odpoczywam. Jestem na naszej kasie więc zapraszam; Pyszka Agnieszka Pakość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×