Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurde kurde

krew z nosa

Polecane posty

Ja zabieram ubranka własne, bo jak mieliśmy zajęcia w szkole rodzenia i jak nas położna oprowadzała po porodówce to widziałam w jakim są stanie ubranka dla dzieci: leżały na kupie, porozwalane, pogniecione i nie wyglądały zbyt ciekawie, nie wiem, może one dopiero były przygotowywane do wykorzystania ale po tym co zobaczyłam nie chcę ryzykować. Mam przygotowane: 3 kaftaniki, 3 śpioszki, czapeczki, skarpetki, jedne dodatkowe cieplejsze śpioszki ( które dostaliśmy od Cioci Luni - forumowiczki) i kombinezonik na wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was mamuśki i przyszle mamuśki nom co tu powiedziec normalnie wam pozazdroszcze malenstw!! zyczę wam spokoju no i zdrowych dzieciaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde tak dawno mnie nie było ze nie kapnęłam sie ze stopka jest juz nieaktualna poniewaz nie jestem juz z panem M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka 🌻 Ja do szpitala wzięłam tylko pampersy, chusteczki i smoczka na wszelki wypadek (i się przydał, bo jak mały leżał pod lampami to ponoć bardzo płakał i położne chciał smoka...) wogóle one stwierdziły że mam bardzo \"oryczane\" dziecko, co mnie bardzo dziwiło, bo u mnie Mateuszek wcale nie płakał... Co do ubranek szpitalnych to były czyste i ładnie uprasowane, wiec nie narzekałam, skarpeteczki mi z domu dowieźli bo mały jak mi go przywieźli to miał 2 różne (różową i żóltą :)) No i mi musieli dowieź laktator z buteleczką, bo miałam duuużo pokarmu, a mały wszystkiego nie wypijał. Raz się zdarzyło że dali mu w szpitalu mój odciągnięty pokarm ( właśnie gdy był na naświetlaniach). Mały nie miał problemu z ssaniem wiec mnie ten problem nie dotyczył. Ładnie pił z piersi ( choć przez opierwszy miesiąc pił z kapturkiem bo moje brodawki się\" chowały\") i butle z piciem (bo było bardzo gorąco i dawałam mu herbatki). Dla tych co mają problem z brodawkami polecam kupić sobie kapturek ( ja akurat kupiłam w szpitalu bo takowe mieli )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enyusia---> ciocia Lunia jest niezastąpiona :) Aniusia ---> nie zazdrość tylko bierz się do roboty, to nic trudnego mówię ci ;p i dzięki za dobre słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm moge pozazdroscic tylko poniewaz poznalam niedawno nowego chłopaka i nie jestem za bardzo pewna czy To TEN JEDYNY więc pozostalo mi poczekać :( A czy tak szybko mu zaufam nie wiem! Z poprzednim chłopakiem byłam 4 lata i tak wyszlo ze sie rozstaliśmy bardzo to przezyłam nie życzę nikomu takiego bólu!nie było by to takie złe gdybym nie dowiedziala sie przypadkiem ze od pewnego czasu mnie oszukiwał i zdradzał więc to by tak nie bolało!ahhh było minęło cóż takie jest życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniusia - przykro mi, że tak się to wszystko potoczyło, ale może to nie był ten właściwy i znajdziesz kogoś lepszego. Z tego co pamiętam to ty młodziutka jeszcze jesteś :) byłam na USG - wszystko ok. A oto moja córeczka :) http://grafit.mech.pw.edu.pl/~czerwin/foty/Amelka%2037%20tydz..jpg http://grafit.mech.pw.edu.pl/~czerwin/foty/Amelka%2037%20tydz%202..jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniusia przykro mi ze takie cos cie spotkalo, oby teraz bylo juz tylko lepiej no i zeby sie ulozylo z tym facetem Amelka jak slodko sobie spi :) cudo a o nas ciocia lunia zapomniala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusia---> głowa do góry, nasza koleżanka forumkowa zwykła mawiać: \"nie takie bryły przed nami były\", wszystko się dobrze ułoży i kiedyś spotkasz swoją drugą połowę :):) Eny----> ale świetnie widać małą, zazdroszczę ci, że możesz ją zobaczyć jak jest już taka duża, ja muszę czekać do porodu bo tu robią USG tylko 2 razy przez całą ciążę :( śliczna jest ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_ka - u nas USG robi się niby tylko 3 razy w ciągu całej ciąży, ale nikt ci nie zabroni zrobić więcej. Ja miałam 5 razy robione - na pierwsze poszłam na samym początku ciąży, żeby sprawdzić czy jest ok, czy wszystko w porządku. Wtedy się okazało, ze maleństwo jest strasznie małe i po 2 tygodniach ginka zrobiła mi kolejne USG - już fasolka była odpowiednia - nadrobiła. Potem wymagane USG w 11 tygodniu, w 21 i w 30. No a teraz jeszcze na takie kontrolne mnie wysłała, żeby sprawdzić jeszcze raz ułożenie małej i ocenić wagę. Gdybym chodziła państwowo to miałabym tylko 3. szurek - może jak ty byłaś w ciąży to ciocia Lunia prezentów nie robiła :P My z Lunią miałyśmy się spotkać, ale nam nie wyszło więc paczuszkę przysłała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eny--> ja w sumie miałam trzy razy USG robione a to tylko dlatego, że byłam w Polsce na urlopie i poleciałam do ginekologa bo tutaj przez całą ciążę ginekolog wcale nie bada, no chyba że są jakieś problemy ale jeśli jest wszystko ok to ginekologa się na oczy nie widzi. Pytałam się ostatnio położnej czy będę miała jeszcze jakieś USG a ona mi mówi, że już nie bo jest wszystko ok i tak to tutaj wygląda. Nie ma czegoś takiego jak prywatna wizyta, tu jest mała wioska (około 10.000 mieszkańców) może gdzieś w większych miastach jest coś takiego ale tutaj nie. Też bym chciała zobaczyć moje dzieciątko jak już jest takie duże i tak fajnie je widać, ale muszę na to zaczekać jeszcze parę dni i zobaczę go już w realu :) A dzisiaj w nocy miałam chyba pierwszy skurcz, piszę \"chyba\" bo wcześniej nic takiego nie czułam. Obudził mnie w nocy silny ból w dole brzucha, podobny do okresowego, tylko że silniejszy, zerwałam się z wyrka i wylądowałam w toalecie z lekką biegunką po czym wszystko przeszło i więcej już nie bolało. Drogie nasze mamusie - czy tak właśnie wyglądają skurcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_ka - z tego co wiem, to skurcze są podobne do bólu okresowego. A biegunka może być jednym z pierwszych objawów rozpoczynającego się porodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eny ja chodziłam państwowo i miałam usg robione co wizyte w tym jedno 3d :) M_ka u mnie wychodziły napinania brzucha, czułaś jak ci brzuch twardnieje i za chwilę się rożluźnia, a z tą biegunką to różnie, bo ja akurat nie miałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nie zwracałam uwagi czy mi się brzuch napina, bo obudziłam się w nocy i byłam zszokowana bo bolało mnie dość mocno i w ogóle myślałam, że to już się zaczęło. Nati----> wszystkie moje znajome miały robione USG co wizytę ale chodziły prywatnie dlatego się dziwię, że ty nic nie płaciłaś a 3D też miałaś darmo????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez chodziłam państwowo i miałam usg co wizytę do tego nie zawsze dostawałam zdjęcie z usg to mój gin mówił zebym przyszła na szpital bo tam lepszy sprzęt i ładniejsze zdjęcie będe miała i dwa razy byłam na usg tylko dla własnej zachcianki ;) gin mówił ze usg nie szkodzi dziecku jedynie wykryto ze dzieci które mioały czesto robione usg są częsciej leworęczne-ale to podobno i mądrzejsze :P ale nie potwierdzono szkodliwości tego badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello!!!! a ja juz po USG!!!!ale chyba juz nie bede chodzic do przychodni na NFZ bo normalnie nie wiem czy z 5 minut byłam z tym gabinecie,rach ciach i juz po wszystkim!nawet nie zdazylam sie nic zapytac nic!bo z wynikam mi kazal przyjsc na normalna wizyte bo to niby bylo tylko usg!!!!!!!!!!pacjentki tak umawiali ze ja mialam na 7.30 a nastepna juz byla na 7.35!!!!jaja jak berety normalnie!!!!dowiedzialam sie tylko tyle ze jest wszystko oki!że dzidzia prawidłowych rozmiarów i ze to 8 tydzień!!!!a i zdjecie dostalam!!!ale na razie to tam prawie nic nie widac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustysia zazdroszcze pierwszego usg, dla mnie to bylo wielkie przezycie ale wizyta byla super bo pol godziny, rozmowa z ginem i w ogole, maz byl ze mna m_ka ja mialam skurcze cala ciaze wiec znam je bardzo dobrze, te na samym koncu sa mega mocne i to jest takie napinanie brzucha i puszcza, za kilka minut znow to samo bardziej intensywne a potem juz coraz czesciej i dluzej trzymaja i na pewno tego nie przegapisz ze to juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustysia---> to dobrze, że wszystko ok, cieszę się bardzo i oby tak dalej, szkoda że tak krótko to trwało, ja się nie mogłam doczekać mojego pierwszego USG i chciałam patrzeć na tą moją kruszynkę jak najdłużej no i powiem tylko tyle, że trwało to dłużej niż 5 minut ale też powiedziała nam ta babka, która to robiła (która nie była lekarzem), że wszystko jest ok i że duża dzidzia i że termin porodu jest na 4 listopada i to wszystko. Szurek--> a jak to boli przy skurczu, podobne bóle do okresowych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo brzuch to mi się też często napina ale to nie boli, tylko takie jakby uczucie napięcia jest i tak dziwnie jakoś ale za chwilę to puszcza i takie coś to odczuwam od dawna a dzisiaj w nocy mnie bardzo zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustysia - super, że z kruszynką wszystko ok. ja miałam oddzielnie wizyty i oddzielnie USG i rzeczywiście te pierwsze nie trwają zbyt długo. Dopiero to w 11 tygodniu i w 20 kiedy trzeba dokładnie dziecko zmierzyć i wszystko posprawdzać trwa dłużej. Dzieci podobno nie lubią USG - moja mała zawsze na nim spała i miała taki grymas niezadowolenia na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że forum ożyło i ruszyło :) gratuluję ciąż i dzieci zazdroszczę Wam usg 3d :( też bym chciała. chodziłam jednak na NFZ i mialam niemal za każdym razem robione. co do objawów - mogą to być skurcze przepowiadające. co do biegunki - tak mi się w sumie zaczął poród :) męczyły mnie prawie tydzień, tylko w nocy, potem z ostatnią odeszły wody, czego nie zauważyłam, okazało się podczas porodu, że ich prawie nie ma :) pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystając z okazji - mam do sprzedania kombinezon zimowy dla dziewczynki, H&M, chodzony raptem kilka razy, bo skończyła się zima, a julka wyrosła. jest bardzo ładny, bardzo praktyczny, liczyłam, że będzie dobry w tym roku, niestety nie jest :( jeśli któraś z Was lub może ktoś znajomy będzie zainteresowany - dajcie znać, może na maila, wyślę zdjęcie. rozmiar 74

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha ---> witamy, witamy :):)to naprawdę dobry moment na drugie dziecko, powodzonka 🌻🌻 jakieś zdjęcia byś podesłała ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj coś tam mam, ale z wakacji :) aktualnych nie posiadam... postaram się przesłać do Eny, bo jej adres mam na pewno - jeśli mogę oczywiście, i jak się zgodzi, to Wam puści w obieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×