Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba baba

waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Polecane posty

Witaj Perełko - nie daj się głodkowi . Wytrwaj a będziesz mieć kilogrm mniej na wadze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
britka oj witaj dobra duszo ale wiesz jak najdzie człowieka ... wrrr po co mi to oczyszczanko ale nie moge sie dac musze sie wziasc ... wrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jak to jest bo sama teraz nijak nie mogę się zmobilizować do jakiejkolwiek diety .Nawet jeden dzień bez jedzenia nie mogę wytrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
britka umm musze byc dzielna rano nawet cwiczyłam i przejechałam 15 min na rowerku wrr co to zeby tak zarcie rzadziło musze dac rade i juz zaraz herbatke ziona zrobie chyba najbardziej brak mi kawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasz radę , masz już z górki .Do wieczora niedaleko więc nie poddawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja baluję od rana... same słodkości... mam dziś Elę zaległą... nic nie jem konkretnego... potem do domu pójdę pieszo... chyba gimnastyka,,, bo sobie za bardzo pozwoliłam...hehehehe.. no ale chyba dostanę odpust.... nie???? od jutra koniec z podżeraniem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja przyjaciólka dizs robi imprezke ummm i same swoje wyroby britka ale nie dam sie dodzia hih ty @ ko hihih a dziwiłas ze ze kiloski nie leca hihi dzis odpuscik ja sie trzymam oby do 5 kawyyyyyy nie sadizłam ze jestem tak uzalezniona od kawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej!!! luli strasznie mi przykro z powodu Malego :-( Moze rzeczywiscie tetrowe pieluszki pomoga. Trzymaj sie i ucaluj Smyka 👄 Co do prezentów u nas zazwyczaj byly skromne, symboilczne. I nikt sie nie przyzwyczail do rozpusty i nikt nie oczekuje nie wiadomo czego.. Co nie zmienia faktu ze nadal nie wiem co kupic dla brata, no i dla taty. Ze o mezu nie wspomne... :-O I wiesz co Magda- ja mysle ze Twój maz Cie poprze jesli sie zdecydujesz w tym roku zrobic tesciom skromniejsze prezenty. Oni z tego co piszesz i tak nie docenia gestu bez wzgledu na to ile na to wydasz. A jak zaoszczedzisz to kupisz cos drozszego Antusiowi :-) dodzia przyznajemy Ci dzis Dzien Dziecka z okazji tej Elzbiety spóznionej ;-) A niech tam. Czasami trzeba tak, zeby nie oszalec. perelka powodzenia na glodóweczce! To sie da zrobic. Uwierz mi, przeszlam to w piatek! I gruba baba równiez. Wiec Ty nie dasz rady?? :-) Trzymaj sie U mnie ok. Dieta raczej prawidlowa. Oby efekty zaczely sie pojawiac. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gruba baba
i co,jak idzie odchudzanko? schudlas juz cos? czy idzie ci tak samo jak mi,czyli jak krew z nosa.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam wlasnie wrocilam z pracy wstretny strajk :))) glodowka nie taka straszna chyba nawet latwiej wytrwac niz na diecie zastanawiam sie czy nie robic sobie za moje grzechy raz w tygodniu oczyszczania co o tym sadzicie?? a co do wagi to nie wiem niby trzymam diete a czuje sie taka jakas pelna jakbym przytyla czy to normalne uczucie?? dodzia w koncu ci tez sie nalezy swieto lasu :)) ide spac buziaki for all ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam...witam... ja już na posterunku....no tak dziewczynki wczoraj było święto lasu..... obżarałam się jak świnka... ale za karę już nic innego poważnego w domu nie jadłam...za to zafundowałam sobie 1 h gimnastyki za karę no i dałam radę.... dziś bedą poprawiny bo towaru zostało... ale nie dam się skusić-- chyba!!!! widzę gruba babo..... że Twoje odchudzenie, śledzi wiele osób... i to jest bardzo pozytywne zjawisko...kibicujemy Ci wytrwale....a Ty laska ładnie chudniesz i to jest to!!!! głodowniczki... jak głodówka...żołądek nie chce trawić nic a nic???? dziewczynki pozdrawiam Was wszystkie!!!!! buziole!!!!! a jak nasza uczennica lady.... postępy w szkole???? eulalio czy wybierasz się do nas w grudniu??? luli laj... a jak się ma mały Antek zdrowy???? pisać!!!! pisać!!!! a ja się biorę za poczytanie wcześniejszych wpisów!!!!!!! pozdrawki z Warszawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Perełko jak wczorajsza głodówka? Wytrwałaś do wieczora? Ja dzisiaj próbuje sie zmobilizować..... ale czy dam radę? Ostatnio moja silna wola zupełnie mnie opuściła:C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioli
Witajcie Dziewczynki!!! Pierwsze co to luli laj ucałuj swojego małego. Dawno mnie tu nie było, bo troszke intensywny miałam weekend, a do tego wczoraj konałam tak mnie rozłozyło. Od dziś siedze w domu na zwolnieniu dopiero na 17ta mam do lekarza. Najgorsze jest to że nie mam wogole smaku i jadłabym bez opamietania. Narazie staram sie unikać kuchni jedynie duzo pije. Widze że w większości Was ogarnia czyste szaleństwo przedświąteczne. Mnie troszkę mniej, bo musze kupić 2 prezenty i narazie mam to z głowy. Brat się określił, kuzynce jakieś kosmetyki a mojemu Misiowy to nic, bo wzajemnym prezentem będzie wyjazd na Sylwestra nad morze, myślicie że to dobry pomysł??? MOże macie jakieś kwatery w Sopocie albo gdzieś blisko morza:))) Pozdrowionka dla wszystkich i miłej pracki wszystkim pracującym, ja teraz goszczę Pana co podłoge mi w łazience kończy i ja przy tym sie wykończe:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc słoneczka niestety zawiodłam wczoraj i dzis.... nie wytrzyamałam ...czy ja jestem az tak beznadziejna? głupiego zarcia nie umiem sobie odmówic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.:D ja dziś przelotem. Są kwatery w Orłowie . To blisko Sopotu-2 przystanki trajtkiem. Jak zdobędę nr. tel. to dam znać. Trzymajcie się . Mnie starcza samokontroli w dzień , ale wieczorem gdy wszyscy jedzą -to kiepsko . Może trzeba się wyprowadzić??? Pa , pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioli
Czekam na nr tel, może cos wyjdzie, ale szukam dalej:))) Perełko głowa do góry dziś podjesz poźniej spalisz, nie czuj wyrzutów czasem sa chwile słabości, ja je mam na codzień dlatego nic nie chudne. Kłade sie do wyrka bo normalnie umieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioli
Perełko a powiedz ciężko by było dojechać z Warszawy??? Drogie tam sa noclegi?? Bo nigdy tam nie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już niedługo bal,tez nie mam żadnych planów..... może coś znajdę ... jeszcze dużo czasu??? chociaż coraz więcej ofert..... ale nic nie znalazłam ciekawego?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioli
Dzięki właśnie sprawdzam ta strone, tyle tego że niewiadomo co wybrać:))) Ale najwiekszym problemem jest to czy są jeszcze miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niestety można się dowiedzieć jak się wybierze i zadzwoni. Daj znać jak coś upatrzysz. Może się spotkamy. Ja nigdzie się nie wybieram w tym roku , bo chcemy jechac na ferie w góry , ale kto wie ? nic nie jest ostateczne. Są też w trójmieście imprezy plenerowe. Tam się nie płaci. Bierzesz faceta, znajomych , butelkę szampana i zabawa gotowa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie marzy sylwek w bieszczadach no ale coz w tym roku niestety nie wypali no ale trudno jak antos??? perelka glowa do gory nie jest zle widocznie jeszcze twoj organizm nie jest gotowy na nie jedzenie zadna z nas nie umie odmowic sobie zarcia i ma chwile zalamania ale najwazniejsze jest nie poddac sie walczyc dalej i pamietac ze po burzy zawsze wzejdzie slonko :)) naszata ja tez mam ten problem w dzien walcze jak lew a wieczorem padam jak mucha jeden dzien mi sie udaje a za to 2 nastepne zawalam i tak w kolko ale wierze ze w koncu oducze sie wieczornych maratonow do kuchni :P hmmm a poprosze fotki reszty babek do albumu rodzinnego ;)) buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! dodziu bede 21-go grudnia w Polsce!!! To równiutko miesiac!!!! Juz sie nie moge doczekac Co do Sylwestra to my chcielismy w tym roku kameralnie- znajomi, domowa atmosfera, dobre alkohole, jedzonko... Rok temu bylismy na balu i tym razem chcielismy spokojniej. Ale zobaczymy jak bedzie. Póki co mielismy propozycje wyjazdu do Goldapii do pensjonatu (zrezygnowalismy bo za daleko), no i brat z bratowa proponuja zeby na impreze z nimi, tylko drogá strasznie wynalezli i w sumie jeszcze nie podjelismy decyzji.. luli jak Malenstwo?? Trzymajcie sie wszystkie dzielnie! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mnie nie zabije to mnie wzmocni prawda? trudno nie poddaje sie ...lece na rowerek całuje was papapapapp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełko🌻-ale się zawzięłaś. U mnie rowerek stoi od lat i już zdążył zardzewieć. Mam nadzieję ,że tobie się uda. pa ,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×