waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

hmmm 8 kg troche wiecej ruchu odrzuc bialy chleb make makarony i ogranicz slodycze a waga poleci :))

hohohohohohohooooooooo dziewczynyyyyyyyyy buty nie wyczyszczone MIKOŁAJ był ale zostawił tylko rózge hihi podobno chłostanie wyszczupla hihiihihi:P a tak przy okazji WSZYSTKIM NAJ NAJ NAJ :D USMIECHU GUBIENIA KILOSKÓW W RADOSCIACH NIE PODDAWANIA SIE i miłoscie bo to najwazniejsze w zyciu

Witajcie Dziewczynki!!! Wszystego Najlepszego i Góry prezentów z okazji Mikołajek. Zaniedbałam Was troszkę, ale postaram sie odpokutować pisząc dzis, oczywiście musiałam nadrobić czytanie waszyf postów. Ja byłam w poniedziałek na siłowni, matko myslałam że się wstydu najem. 10 min rozgrzewki na rowerku, potem godz ćwiczeń a potem znowu 25 min rowerkiem i nie moge uwierzyć że dałam rade, tylko wiecie co w domu to padłam jak długa, taka byłam zmęczona. Ale dziwie sie bo nie miałam nawet zakwasów:))) Dziś mam wolne za sobotę więc biore sie zaraz za sprzątanie a potem lece do Ikei na małe zakupki bo już bony dostałam więc małe co nie co na świeta pokupuje, a potem muszę coś bratu na Mikołaja kupić, macie jakiś pomysł na szybko dla 12latka??? Macie może jakieś doświadczenie na siłowni, ile razy najlepiej chodzić??? Bo chyba sie wybiore jutro bo dziś to zanim ze wszystkim sie obrobie to troche czasu minie:)) Miełj środy Dziewczyny i duzo prezentów:)) i kilosków mniej, ja musze jeszcze nad moja dieta popracowac bo za chwile okaze sie że na ćwiczenie nie ma sensu chodzić:))

witam,,, jestem już na posterunku!!!! Karola nie daj się sprowokować... zawsze znajdą się takie mendy... co wpadają i trują, tak było i tak będzie?? nie martw się!!!! ja Ci wiernie kibicuję!!!! pozdrawiam w mikołajkowe święto!!!

Własnie Karola robisz to dla siebie a nie dla siks które same nie wiedza co chcą a potem w anoreksje wpadaja. Jeśteśmy z Toba. hip-hip huuuuuuuuuuura

Wioli masz rację!!!! masz!!!! każda z nas robi to tylko dla się!!!!

Hej hej !! Do mnie Mikolaj dzis nie przyszedl, chyba bylam za bardzo niegrzeczna :-P Nawet wyslalam zazalenie (smsem). Odpisal ze czasu mu zabraklo ale na 24-go zdazy ;-) :-) A tak powaznie to uwazam ze Mikolajki to Swieto dzieci. Jak bylam mala to w te noc budzilam sie co chwile zeby przylapac Mikolaja na podlkadaniu prezentu pod poduszke... I nigdy mi sie nie udalo. Zawsze zakradal sie wtedy gdy spalam... Pamietam najlepiej lalke która robila fikolki :-D Sroda, polowa tygodnia z glowy :-) Waga utrzymuje tendencje minimalnie spadkowa. luli laj co z Toba??? Czyzby ogarnelo Cie zakupowe szalenstwo i zapomnialas o nas?? zajze pózniej. nara

jestem babeczki.... u mnie Mikołaj był owszem, ale dostałam najwiekszą rózgę chyba w caałej Polsce.... no ale też dał mi inny prezent.... to go ratuje.... bo tak to nie chcę aby do mnie przychodził chyba????? od samego rana.... same słodkosci.... teraz biorę się za gimnastykę muszę spalić cukry...... moja waga spada.... jest mi z tym dobrze!!!!!! narka później wpadnę tu

Ulzylo Ci?? Bo nam nie dopieklas/les. :-P :-P :-D Pozdrawiamy zakomplesionych

Ojejku ale tekst, chyba sie popłacze.... ale ze śmiechu... Jesteś żałosny bo nawet nie potrafisz sie przedstawic... Jak by człowiek sie przejmował talomi idiotami to by ze śmiechu umarł. Pewnie sobie tym ulżył bo jak dodziu zauważyłas to był Jeden Wielki Kompleks:))!!!!! Ale nic mi sie nie chce właśnie coś mi szwankuje komp i normalnie kiedys to go rzuce o ściane. Trzymajcie sie babeczki zajrze tu później

witamy Cię w naszym gronie świń... heheheh i do tego grubych....hehehhee ..... jestem gruba... ale występuję tu jako ja.... a nie tak jak ty????? trudno mi nawet określić kto???? Eulalio to są typowe trole.........

Cześć kobitki! Ważę około 126 kilo i jest mi dobrze. Codziennie ćwiczę, dla własnej satysfakcji i nie jem zbyt dużo.Moja ostatnia dieta była mocno przymusowa, bo się solidnie zatrułam, ale już jest okay. Dla mnie najważniejsze jest to, że świetnie się czuję w swojej skórze i mam cudownego męża, który kocha moje ciało. Marzę czasem o tym, żeby ważyć 75 kilo, ale kocham siebie taką jaka jestem.

witaj mamoejo, zapraszamy do naszego grona... wspólnego odchudzania, to super uczuci kupic sobie ubranie z 50 46 naprawdę,,, zachęcam Cię zapraszamy, na forum grubej baby poczytaj wszystkie wpisy.... zobzczysz jakie można mieć postępy???? ja też jestem grubasem, ale koniec z tym!!!!! ja nie odchudzam się dla męża tylko dla siebie..... zapraszamy Cię do naszego klubu!!!! wpadaj tu....

wszystkiego naj z okazji mikolajek hmmm dla mnie nie sa to wymarzone mikolajki ;(( w pracy bylo cos slodkiego a teraz nawpierdzielalam sie jak swinia 2 bulki z serem i talerz zupy i na to jeszcze piwo wiem moja wina chce chudnac ale to bylo silniejsze mam okres a jeszcze do tego strasznego dola (wiem to nie jest wytlumaczenie) bylam dzis pozegnac sie z moja ukochana ciocia kona na raka od 2 dni juz jest nieswiadoma jednak jak ja przytulilam z tata to zajeczala uwierzcie to byl koszmar :(((( milego wieczoru ide gdzies sama jeszcze nie wiem gdzie ale nie zniose dzis siedzenia w domu paapa i przepraszam ze poraz kolejny zawodze widocznie mam juz byc do konca zycia gruba swinia

:-( Karola tak mi przykro z powodu cioci :-( Naprawde bardzo..

ja wspólczuję Ci bardzo Karola... miałam sama takie przeżycia...tylko to moja bardzo bliska osoba umierała... bardzo to przeżyłam, zapłaciłam wysoką cenę .... złapałam bielactwo...które postępuje i plamy białe, gdzie zanika pigment, zalewają całe ciało... ale trzeba żyć!!!! Karola trzymaj się, jesteśmy z Tobą!!!

szczerze ci wspolczuje karolciu. nie obwiniaj sie. to wlasnie jest wytlumaczenie, ze akurat masz dola, ze zle sie czujesz, ze masz okres. wiem, nie mozna sie zbytnio usprawiedliwiac. ale nie mozna sie tez obniac, za brak silnej woli. my wlasnie dlatego jestesmy grube, ze lubimy jesc. przestac jesc to tak samo jak byc alkoholikiem i odstawic alkohol. wcale nie jest latwo. tylko, ze alkoholik moze sie radykanie od wodki odciac i nie tykac juz ani kropelki. my jesc musmy, bo powietrzem, zyc sie nie da. wiec jest nam trudniej. im szybciej to czlowiek zroumie tym latwiej. naprawde. pozdrawiam i wysylam mocny uscisk :)

pozatym dwie bulki z serem i talerz zupy nie zrobia ci krzywdy. nie nie przesadzaj, na pewno od tego nie utyjesz. najwyzej nie schudniesz. i jeszcze troche poczekaj a bedziesz laska. mi sie udalo i tobie tez sie uda. wiem, ze mialam mniej do zrzucenia ale ciezej bo mam niedoczynnosc. takze glowa do gory. niedlugo waga poleci. pozatym nie zrobic ci chuba roznicy jesli zostaniesz miss universum kilka dni pozniej, co? :P

dzieki dziewczyny wlasnie lzy rzezbia dlugie gorytarze na moich policzkach nie wierzylam w to ze znajde kiedys kogos kto we mnie uwierzy pomoze mi ale terez wiem ze mam was i dziekuje wam za to z calego serca przyznaje sie zjadlam ze znajomymi pizze i wypilam nie wiem ile piw tequili i jegemaistra wiem ze narazie bedzie mi ciezko trzymac diete ale postaram sie nie przesadzac az tak bardzo jak dzis nawet nie dla siebie ale dla was bo pierwszy raz w zyciu uswiadomilam sobie i znalazlam osoby ktore we mnie wierza i i rozumieja mnie juz nawet nie wiem czy placze bo trace ukochana ciocie czy ze szczescia ze mam was moze to dlawes nie wiele znaczy ale dziekuje wam ze jestescie i dla was zrobie wszystko zeby nie byc gruba swinia a jedynie jezeli juz byc swinia to rasowa (to do ktosia pomaranczowego)

gruba bako wielka dla ciebie i ciocie dodzia i reszta ja tez naleze do klubiku grubych prosiaków hihihi i az mi sie mordka cieszy:D JAK WAS CZYTAŁAM HIHIHI grube prosiaki wszystkich krajów łaczcie sie hhih:P PODSTAWA TO POCZUCIE HUMORU a podobno prosiaczki sa madrzejsze od psów czyli tych pomaranczowych ujadaczy hhiiih śmieje sie jEstem chora waga ruszyła w dół ale wazenie jutro :P MAM TAKI Katar ze łzy z oczu leca ale poczucie humoru u prosiaczka perełki sa oki hihihiih

witajcie... babeczki!!!! koniec smutków koniec!!!!! jakie dziś humorki??? bo u mnie spoko!!! wszyskto oki!!!! .... no moja waga idzie w dół.... hehehehehe oj niedługo mnie nie bedzie....jeszcze tylko piątek.... a w sobotę idę na KM.... brzydki skrót ale tak to jest.... mam spotkanie zakrapiane trunkami... no ja tylko woda niegazowana z cytryną???? chyba?? dziewczyny proszę Was o jedną zasadę .... jakie takie trole wpadają i nasjakują na nas, obrażają nas- to nie szkodzi!!!! my grubasy zawsze mamy większe poczucie humory niż cieniasy!!!!! Karola jesteś gruba .... jesteś!!!! ale będziesz chudsza i jeżeli masz teraz gorszy okres w swoim odchudzaniu.... nie dołuj się!!!!! nie ma takiej potrzeby!!!!!! całe nasze życie to pasma wzlotów i upadków..... live is brutal???? a jak masz okres to se zafunduj czekoladę i najlepiej z orzechami.... to działa jak potrójny orgazm!!! pamiętaj nikogo nie zawiodłas wpadłaś tylko w dołek.... ale my tutaj wszystkie podajemy do Ciebie łapki.... wracaj do na na górę......!!!!

hej! mam pyt do Was dziewczynki.Czy waszym zdaniem lepszy jest chleb ta tektura Wasa czy pelnoziarnisty razowy?Bo mi sie jednak wydaje ze ten drugi,bo przeciez ta wasa jest strasznie przetworzona:(pozdrawiam!

ja pieczywo odstawiłam, definitywnie.... na początku, wprowadziłam chrupkie pieczywo, po czym przestałam to świństwo jeść.... jak mi się chce to sobie zjadam kromkę pełnoziarnistego z ziarnami... i tyle,, na samym początku było trudno, bo miałam smaka, ale teraz..... bez chleba można żyć!!!!

Witam Czy wiecie ,że świnie są najinteligentniejszymi stworzeniami na świecie?? Ja kocham siebie choć to nie znaczy , że nie kochałabym się gdyby było mnie mniej. Doła dostaję tylko w sklepach. Jak coś w moim rozmiarze -to barchan. A mam iść na sylwestra , a moje kiecki już wszyscy znają i trzeba sprawić sobie nowy ciuch. A szyć mi się nie chce. GBtrzymaj się . Śmierć kogoś bliskiego to tragedia, a co dopiero jak się przy tej osobie jest do końca. Czy wy też jecie jak jesteście zdenerwowane? Jak wyjeżdżam na urlop lub rodzina mnie zostawi ,bo wyjedzie to potrafię schudnąć 5 kg w tydzień. :D

Witajcie Dziewczynki!!! Karolcia Głowa do góry, przetrzymasz ten czas pod górkę, to potem będzie z górki. Grunt żebyś chciała sie podnieść po takim przeżyciu, wiem coś o tym ponieważ 6 lat temu zmarła moja mama więc wiem jak to jest. Jesteśmy z Toba na dobre i na złe, :) Ja dzis jestem w pracy na dziwnej troche zmianie 15.30 -21.30, ale zdąrzyłam wcześniej polatać po sklepach, kupiłam sobie fajną koperta sukienkę na impreze firmowa, jak nigdy...:) jak szaleć to szaleć, wczoraj miałam wolne wiec byłam na małych zakupkach w Ikei, jejku jak ja lubie te meble, normalnie chyba tak urządze swoje mieszkanie:))) A co do tych Krogulców co tu zaglądaja to śmiech na sali, kto by sie takimi idiotami przejmował, jesteśmy takim babskim team-em nie damy sie:))) HIP HIP JUUUURA, HIP HIP HUUUURA

ja jem normalny cheb pelnoziarnisty na sniadanie bo to dobre zrodlo energii. karolciu ! oczywiscie, ze w ciebie wierzymy. zobacz ile juz osiagnelas. juz samo to, ze chcesz sie zmienic, ze cos w tym kierunku robisz to ogromne osiagniecie. wlasciwie dokonanie tego, jest najtrudniejsze. ja bardzo dlugo mowilam, ze musze schudnac ale tak naprawde nic w tym kierunku nie robilam. pozatym nigdzie nie jest powiedziane ze na diecie nie mozna zjesc pizzy czy wypic piwa. ciagle pokutuje mysle, ze dieta musi byc ciezka i restrykcyjna, zeby byla skuteczna. ale problem polega na tym, zeby na stale zmienic swoje nawyki zywieniowe./ takze sie nie przejmuj. jedz zdrowo i chudnij wolno, choc wiem, ze chcialoby sie szybciej. wiem, ze to niepedagogiczne ale moze jakbys sprobowala kopenhaskiej. zaraz szybko by ci cos zlecialo i wiecej motywacji by bylo. zalandek sie na niej ladnie obkurcza ale niestety trzeba sporo silnej woli, zeby jesc tak malo jeszcze przez jakis czas takze wybor nalezy do ciebie. buziaki i trzymaj sie.

no powiem, heheh iż jestem dumna z naszej jednomyślności... dziewczyny nie damy się żadnym trolom, ani krogulcom!!!!!!! przeciwstawiamy się jednobrzmiącym NIE!!! cieszę się że w nas jest siła.....no w kupie raźniej!!!!! musimy się zjednoczyć i tą naszą Karolę z doła wyciągnąć... czym prędzej tym lepiej..... gruba b.... zawsze możesz na nas liczyć... tylko odzywaj się tu do nas!!!! Wioli a kiedy masz tą imprę, bo ja w tą sobotę, Eulalio jak przygotowania do przyjazdu do Polski???? Lady jak sukcesy w szkole, tak późno do nas zaglądasz, ok pólnocy a ja jestem starsza pani i wstaję codziennie bardzo wcześnie.... Naszata rodzina zdrowa... lazaret trwa??? masz rację co do świń, hehehehy to my wszystkie to zatoka świń???? Luli.... napisz jak nasz mały Antek, może jakąś fotkę podeślij???? Perełko szczuplejsza... zdrowiej nam.... miło mi że mimo choróbska, pośmiałaś się tu choć przez chwilę!!!! zdrówka.... zdrówka!!! no i Karola.... wpdnij tu na chwilkę... dla pokrzepenia serca i duszy, no zapomniałam o ciele??? pozdrawiam i ściskam w pasie

Dodzia ja mam imprezke za tydzień w piatek ale nie jestem jakoś pocieszona, bo imrezka jest w piatek do 20ej, ja pracuje właśnie do tej godz i najgorsze jest to że musze iść do pracy na 8, wiec nie wiem jak ja wytrzymam, będę musiała wrócić wcześniej.

wioli dasz radę, ja startuje w sobotę, takie spotkanie zakrapiane, a z takimi spotkaniami to startuję od 14, 15, 18 i 21... wiesz zawsze wypieram się jak żaba błota, że nigdy nie dam się wrobić w organizację dla wszystkich pracowników, ale potem wrobia mnie w to koledzy i tak jest od zwsze, pogadam....ble...ble a potem zrobię, i zaangażuję się bardzo aby wszystkim się podobało!!!! w sobotę też się wybieram, ale wcześniej idę machnę se nową fryzurę , bo mam za duże odrosty, do tego strzelę se pazury???? a co??? wiesz muszę się starać bo w pracy to dzidzia piernik jestem, prawie najstarsza, to sobie muszę trochę urody dorobić, koledzy to małolaci, a dziewczyn u nas wszystkich pieć sztuk a ja druga z kolei wg wieku... nie???? jakiś make- up i może się uda??? ja wystapię w spodniach, bo ja spodniara jestem??? tak można powiedzieć