waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

witam wieczorowo!!!!!!!!!!!! gdzie się podziewacie ???? gdziie??? luli???? duszko????? naszata???? perełko????? i wiele innych zagubionych odchudzaczek z tego tematu??? gruba babo???? czasami wpadnijcie tu do nas rybki eulalio.... idziesz jak burza.... no trzymasz dobry nurt!!!!! pozdro

hejka dzis radosny dzień..... bo wtorek!!!!! a wagowo też optymistycznie 87,5.... waga w dół wszystko inne w górę!!!!! pozdrawki

Hejka :-D dodziu gratuluje!!!! Tabelke wklejam nowa bo w starej figurujesz nadal jako 92 kilo :-P TABELKA: Nick............waga........biodra(cm)......uda.......ta lia.......biust dodzia..........87,5kg..........119cm..........56cm.....10 6cm........... duszkasek.....87kg..........108cm..........61cm .....99cm....109cm eulalia..........82kg.........106,5cm......102cm....82 ,5cm...102cm gruba baba....132kg.........141cm....................107cm....... ..... luli laj..........89,3kg........................................ ................. naszata.......88kg..........117cm..........66cm. ....94cm.....108cm perelka........115kg................................... ....................... Wtorek odfajkowany. Dzien ladny, cieplejszy i pozytywny jakis. Jutro Walentynki.... Napisalam juz swój protest na ten temat wczesniej (pewnie tylko dodzia czytala)....ale poglady to jedno.... a babskie rozumowanie to inna rzecz... zastanawialam sie dzis mimochodem jakie wino kupic na jutro :-P...

Witajcie,ja swoją tabelkę wkleję jutro rano, -dziś ostatni dzień mojego oczyszczania(9),.buziaki.

Duszkasku 9 dni bez jedzenia????? czy jadlas tylko mniej????? Gratuluje mimo wszystko i ciesze sie ze do nas wrócilas :-)

Eulalio, bez:) w porywach głodu jabłko...-i już 3 dzień bez Meridi.:) -chcesz moje nowe zdjęcie?-z wczoraj..:)-jest już lepiej...troszkę..

No pewnie, dawaj zdjecie!!! Powiem tylko ze glodowanie tak dlugie to uwazam za nie zdrowe i nie jest to wg. mnie sposób na odchudzanie.....ale pewnie wiesz swoje :-)

Ja ciągle jestem,ale nie bardzo wiem o czym pisać...:( ciągle się jakieś problemy pojawiają i dylematy życiowe,ale cóż już tak jest na tym świecie. Macie ochotę może zakupić smyczki do telefonu na rzecz tej małej co mam w stopce?? link http://www.allegro.pl/item165782696_jaskrawe_jasnozielone_smyczki_od_ali_.html

Tak,wiem swoje:D mam swjego lekarza... zaczynałam od 9 dniowej głodówki, a 30.01 waga stanęła na 87 teraz ruszyła ,czuję i znowu będzie spadać,

duszkasku dostalam zdjecia... róznica jest zauwazalna!!!! gratuluje!!! Zycze utrzymania wagi! I dalszych sukcesow!

Dzięki,.jeszcze to potrwa....

witajcie... jestem już... dziś po wizycie.... i pewne zmiany w diecie... ale da się wytrzymać!!!! i mogę jeść niektóre owocki jak dobrze!!!! jak Wam idzie?????? moje obwody zmniejszyły się i to jak????? jestem cała happy!!!! świat nabiera barw!!!! no a teraz karimata.... heheheheheeh buziole później wpadnę

Witajcie Dziewczynki:))) Na samym początku chciałabym Was serdecznie przeprosić, że nie zglądałam tu do Was, ale chciałam jakoś sobie wszystko poukładać. Przyznaje się że nie miałam nastroju pisania o odchudzaniu bo jakoś mi to absolutnie nie wychodzi, a do tego przyczyniło się to że Mój Narzeczony wyjeżdża i zobacze go dopiero za prawie 3 mce. Nigdy sie nie rozstawialiśmy, a ja czuje się źle bo to tak czy inaczej wywraca mój świat do góry nogami, nie umiem sobie z tym poradzić a nie chciałabym go obciążać swoimi obawami bo wiem że dla niego to Wszystko tez jest trudne. Trudno tak wysłac faceta w świat za granice do pracy, bo nigdy nie wiadomo co może mu tam odstrzelić. Te mysli nie dają mi spokoju. Poza tym ja już nie wiem co robić, bo mam do niego dołączyć 2 maja ale jak tu wszystko rzucić mimo że nie mam tego za wiele. Do tego okazałao się że 6 października moja przyjaciółka wychodzi za mąż i mam 9 mcy na to aby schudnąć przynajmniej tyle żeby wyglądała jak człowiek bo jak mam się zjawić jako 115 kg wieloryb??? Siłownia też im się znudziła, samej mi sie nie chciało do tego z kolezankami trudno sie zgrac, wiec jak widzicie zamknęłam się w sobie i biłam się ze sobą wewnątrz. Teraz Was tym wszystkim zanudzam. Najlepsze jeest to że zaczynam druga pracę żeby zabic cza a nie wiem jak to mi pomoże w odchudzaniu bo znowu nieregularny tryb życia będe prowadzic. Czasem to sie zastanawiam że chyba mi to jakis psycholog chyba potrzebny, niby wszystko dobrze na zewnątrz a środku się wszystko kotłuje. Będe się starała do Was zaglądać, napewno jak będe w pracy, bo net maja mi odciąć na kilka dni bo rezygnuje z tej dziadoskiej neostrady i przechodze na netię ale postarami sie być tutaj jak najczęściej. Brakowało mi Was A wiecie że kolezanka zachęciła mnie do stosowania diety optymalnej??? Czekam na książke kucharską i do dzieła. Nie umiem się odchudzac na warzywkach i owocach bo połowy nie moge jeść, więc może z tym się uda jak nie to ja nie wiem co ja zrobie. U koleżanki w rodzinie jest rodzinka która przesżła na ten tryb żywienia i nie dość że pochudli to jeszcze się wyleczyli z różnych schorzń, licze że mi o pomoże. Trzymajcie za mnie kciuki. Ściskam Was Mocno i przepraszam za to zrzędzenie i użalanie się nad soba.

witajcie.....witajcie.... walentynkowo!!!!! walentynek... fantastycznych... romantycznych....wszystkim Wam życzę!!!!!!! Wiola pisz do nas..... trzymamy kciuki za Ciebie.... trzy miesiące szybko miną..... to jest wielki egzamin, dla uczuć??? ale jakie będzie powitanie?????

Witajcie Zakochane!!! Wszystkiego Najlepszego z Okazji Świętego Walentego, Ja własnie czekam na swoją druga połówkę bo mamy teraz czas dla siebie przed wyjazdem. lece doprowdzic się do porządku:))) Napewno się pojawie , tylko troszke później albo w przerwach miedzy...

Dodziu kochana pozwól ze zaczne dzis od Ciebie.... Zycze Tobie i Twojemu mezowi wszystkiego co najlepsze z okazji 20 rocznicy slubu!!!!!! Niech Wam zawsze swieci slonce, niech Wasza milosc bedzie piekniejsza z kazdym dniem i niech dalsze wspólne lata beda szczesliwe i pelne cudownych chwil!!!! Bukiet dla Ciebie - z 20 kwiatów!! :-D Wszystkim Wam zycze udanych, romantycznych Walentynek, nawet tym którzy nie specjalnie lubia to swieto (np.ja) . Niech bedzie milo, cudownie i milosnie!!!

Udanego walentego wszystkim.:)-mój walenty śpi (wszyscy z resztą) TABELKA: Nick............waga........biodra(cm)......uda.......ta lia.......biust dodzia..........92kg..........119cm..........56cm.....10 6cm........... duszkasek.....84kg..........105cm..........60cm .....97cm....108cm eulalia..........82kg.........106,5cm......102cm....82 ,5cm...102cm gruba baba....132kg.........141cm....................107cm....... ..... luli laj..........89,3kg........................................ ................. naszata.......88kg..........117cm..........66cm. ....94cm.....108cm perelka........115kg................................... .......................

duszkasku wyniki super! tak trzymaj!! ja zaraz bede robic faworki na jutro (przypominam o tlustym czwartku ;-)) Bede je robila po raz pierwszy w zyciu wiec nie wiem co z tego wyjdzie :-P

faworki palce lizac!!!!! Bomba (nie tylko kaloryczna) ;-)

cze kochane babki pamietacie mnie jeszcze??? wszystkiego naj z okazji walentynek przepraszam za nie odzywam sie ale chwilowo nie mam netu no i jakos bez was sily na chudniecie moja obecna waga to 133 grrrrrrr ale wcale sie nie objadam az tak bardzo najprawdopodobniej od przyszlego tyg bede miala znowu neta i mam nadzieje ze pomozecie mi na nowo gubic wage nie poddalam sie ale brak mi sily i motywacji musze nazbierac od was pozytywnej energii pamietajcie ze jestem i nie odejde buziaki a teraz lece czytac zaległości

aaaaaaaaa i DODZIU specjalnie dla ciebie i twojego lubego wszystkiego co sie szczesciem zowie i jeszcze wielu wielu wspolnych lat

Witaj Karolino!!!!!!!!!!!!b :-D :-D kope lat :-D Maz przyniósl winko, delektuje sie i jest b. milo... udanego wieczoru

witajcie... tłustowo- czwartkowo???? ....no Karola jesteś bo martwiłam się, co się z Tobą??? ale cieszę się że zawitałaś na swój topik!!!!! mam nadzieję że częsciej tu będziesz zaglądała??? a teraz witam Was babki pączkowo, wesoło i słodko!!!!! dzięki Eulalio za życzenia.... hehehehehe sama się zastanawiam... jak ten czas szybko leci?????... jeszcze raz dzięki!!!!!! ja dziś nie świętuję, bo nie mogę!!!!! nic a nic.... wczoraj słodkości tez odmówiłam sobie...... mam nadzieję że dziś też mi się uda???? pozdrawiam cieplutko

ahoj na horyzoncie dziewczynki, postanowilam sobie ze od pon biore sie za siebie no może od niedzieli a może zaczne to robić a nie tylko gadać. Dostałam dziś książke kucharską jak tylko sie zapoznam biore sie do roboty. Musze schudnąć bo powiedziałam sobie że zaskocze mojego mena jak do niego przyjade. duszkasek dala mi pomysl z zakupem folii na allegro i zaczne wdrążać w życie postanowienia o odchudzaniu. Nie chce być gorsza. Lece późnieniej na Rysia widziałyście już może? jak dam rade to napisze później, ew jutro poużalam sie nad sobą jak mój luby wyjedzie.

ale wstyd te moje powitanie wyszło paskudnie miało być a hoj

nie wytrzymam pisze z netu w teleonie i co to ma być uznaje jakbym przeklinała buuu :-( nie bawie sie tak, wiec powiem krótko dzień dobry

Witajcie!! wioli wszystko bedzie dobrze, czas rozlaki szybko zleci znow bedziecie razem. Na zawsze!!!! :-D dodziu mam nadzieje ze milo bylo rocznicowo wczoraj :-D Ja mialam tlusta srode wiec czwartek zwyczajny. Wczoraj byly faworki i oponki :-) Tylko tydzien do Wielkiego Postu... Ale czas zasuwa... pozdro

jestem już po pracy... teraz obiadek.. potem do gina....dzień zaliczony....ale jutro już piątek wesoły dzień.... Wiola wszystko będzie oki,,, pojedzie i przyjedzie... przez ten czas zajmiesz się sobą.... i czas rozłąki szybko minie????

wiem że zleci, ale ja potem mam tam lecieć. Zresztą później sie Was poradze w jednej kwesti. Teraz się pakuje. Teraz zaczne drugą prace i będę mieć mało czasu na myślenie. Uciekam, wpadne do Was. Trzymajcie sie dziewczynki

witam...witam...witam... w zimowy poranek!!!! pogoda taka sobie??? nie nastraja do wielkich czynów???? ale to już piątek!!!! jutro bal!!!! i to się tylko liczy!!!!! pozdrawiam cieplutko!!!!! później wpadnę????