Panie doktorze! Prosze pozwolic mi o sobie decydowac!

Chce cesarke i koniec! Czytalam na ten temat mase artyk, rozmawialam z 3 ginekologami i po przeanalizowaniu wyzej wymienionych obcji podjelam decyzje. Bardzo prosze mnie nie uswiadamiac, nie przekonywac. Zauwazylam ze ew postach na ten temat aktywuja sie kobiety ktore chca nawracac dziewczyny o jasno sprecyzowanych pogladach... dziewczyny ktore nie potrzebuja rady, nie chca slyszec bliansu zyskow i strat... nie chca do obrzygania sluchac o szkodliwosci cc.. Podjelam decyzje. Mam lekarz w stosunku do ktorego czuje sie zobowiazana.. chce zeby prowadzil moja ciaze do konca.. ale obawiam sie ze gdy powiem mu o moim pomysle moze sie nie zgodzic... wiem ze moge isc do kolejnego... dla ktorego to nie bedzie problem.. ale na boga.. czemu lekarze nie pozwalaja nam decydowac... jak w cywilizowanym swiecie... jak w innych bardziej rozwinietych krajach? no czemu????? przeciez to jest chore... gdyby cc bylo tak strasznym posunieciem w stanach zjednoczonych, kanadzie, wielkiej brytanii i innych nie byloby mozliwe na zyczenie.. nie byloby tego takze w klinikach prywatnych.. i nie mowcie ze w prywatnych szpitalach zrobia cokolwiek zeby im zaplacic.... tam tez pracuja wspaniali lekarze1

ja tez wybralam cc, i niestety staram sie o tym nie mowic, poniewaz jest to bardzo zle postrzegane. chce cc bez wzgledu na cene, niezgodze sie z tym ze porod naturalny jest lepszy dla dziecka. jest duzo artykulow na ten temat i faktycznie masz racje, gdyby to bylo takie zle to nie robiono by tego w szpitalach na zachodzie. jedyna osoba, ktora mnie doskonale rozumie jest moja mama. przeszla 2 ciezkie porody naturalne i nie uwaza zeby porod naturalny byl czyms pieknym, czyms o czym mozna mowic z duma. nie, to jest bolesna sprawa,polozne sa czesto zle nastawione do rodzacej i niestety ale porod boli i jest odarty z jakichkolwiek pieknych przezyc dzieki ludziom,jacy pracuja w szpitalu

wydaje mi się, ze jesli kobieta bardzo ciężko znosi ból, ból ja paralizuje i kompletnie rozkłada, to lepiej dla niej bedzie rodzić przez cesarkę, bo inaczej będzie się meczyła ona, dziecko i połozne, które jeszcze nei raz zmieszają ją z błotem , dlatego, ze nei bedzie wykonywać ich poleceń ze względu na ból...

doskonale cie rozumiem autorko, tez chce miec cc....

ale czemu nie zgodzisz się ze stwierdzeniem ze poród naruralny jest lepszy dla dziecka? w końcu jest NATRALNY... czyżby natura się pomyliła? swoją drogą tez dużo myślę o cc.. kto wie...

ja np nie chce miec rozerwanej o pozszywanej pochwy i krocza.. wolę juz miec zszyty brzuch:O

niz dla dziecka - czesto sie paprze, sa problemy z pokarmem. Ale jak chcesz to chyba nie takie nieszcescie. Ja bym tylko narkozy nie chciala, bo zawsze troche komorek mozgowych obumiera, czlowiek jest glupszy po tym

mnie boli podczas stosunku.zawsze:| wiec nie wyobrazam sobie rodzic naturalnie !! I nie uwazam aby cc bylo czyms zlym !!

po cc, jak mozna porod ze znieczuleniem, a potem zostanie wielka oblesna blizna bleeee ja nigdy nie zgodzilabym sie na cc, jeszcze jakiegos grnokowca zalapie i wogole ta blizna fuj

ile wpisujacych, tyle opinii. cc jest faktycznie korzystniejsze dla dziecka bo dziecko nie meczy sie i eliminuje sie prawdopodobienstwo niedotlenienia mozgu. aktualnie cc lekarz wykonuje w ciagu 20-30 minut. mozna zazadac znieczulenie podczas ktorego kobieta jest swiadoma caly czas wszystkiego i po zabiegu dziecko kladzione jest na piersi. ja panicznie boje sie bolu, jestem malododporna na bol i zdecydowanie wole cc

Gronkowca mozna załaapć równie dobrze rodząc naturalnie, bo i tak cię szyja i tak.

Bardzo prosze mnie nie uswiadamiac, nie przekonywac. Po co w takim razie napisałas temat skoro juz podjełas decyzje?

a blizna pozostaje niewidoczna, mała cienka biała kreseczka, widziałam u kobiet ktore miały cc:P

ja meczylam sie 23, 12 pod oksytocyna, przeszlam masaze, czopki itp ale jak polozyli mi synka na brzuchu to bylo cudowne :) zaraz po tym moglam wstac i chodzic, czego nie moglam powiedziec o kolezankach po cc...

japonka nie zawsze, mojej kolezance sie rozbabrala i zostal duzy czerwony wypukly pasek :( po tym nie mogla nosisc biodrowek przez prawie rok jeszcze nie wiedzialam u nikogo ladnego malego paseczka po cc :(

co do natury- a myslisz ze natura nigdy sie nie myli? to czemu jest tyle chorow? czemu leczysz wady wzroku, srcaa? ja uwazam ze kazda kobieta przezywa porod inaczej.. dlatego czy cesarka czy naturalny- to sprawa indywidualna... a kazda kobieta wie co niej dobre... a po co temat skoro juz jestem zdecydowana? ono temat nie jest zapytaniem co lepsze.. jaki rodzaj porodu.. jakbys czytala ze zrozumieniem.. ale jest pytaniem - moze nawet retorycznym- dlaczego kobiecie nie pozwala sie w polsce na wybor! rozumiesz juz?

ten wypukły pasek z czasem zblednie i sie zrobi płaski, wiem bo sama mam blizne po operacji, a cięcie po cc jest niuziutko tam gdzie są włoski:)

tez gdzies czytalam ze na zachodzie znieczulenie podczas porodu jest norma a w polsce korzysta z tego tylko 4% kobiet. przerazajace

kobiecie ?wybor? To chodzi o dobro dziecka a nie kobiety Ty jestes inkubatorem

wy chyba nie jestescie poinformowane o zagrozeniach dla noworodka podczas cc Radze doczytac!

no wybacz ale jesli jestes kobieta i masz o nas takie zdanie to cos z Toba nie tak najwyrazniej... ja jestem kobieta- przede wszystkim...nie jestem inkubatorem a to ze zdecydowalam sie na dziecko nie swiadczy o tym ze musze rezygnowac ze swoich potrzeb... swojej wygody... nie robie nic zlego... nie kosztem dziecka.. ale chce tez zeby nic nie odbywalo sie moim kosztem.. a jestem pewna ze tak sie da! a jesli jestes mezczyzna( co mi bardziej pasuje bo co za kobieta powiedzialaby o sobie - inkubator):O.. to sie chlopie nie wypowiadaj na tematy o ktorych nie masz pojecia

Do Cywilizowanej - Ja mieszkam w Irlandii i tu cesarki ci nie zrobia chociaz bys im miliony euro dawala, a Irlandia to jak najbardziej cywilizowany kraj. Cesarke robia tylko i wylacznie gdy zachodzi taka potrzeba czyli rzadko. Do no namea - nie wiem skad stwierdzenie \"bo i tak cie szyja i tak\" dlatego ze ja rodzilam naturalnie i mnie nikt nie nacinal, sama tez sie nie rozerwalam wiec nikt mnie nie szyl...i w ogole tutaj w Irlandii bardzo maly odsetek rodzacych ma nacinane krocze, podczas porodu w odpowiednim momencie kaza ci przestac przec lub ustawia cie w takiej pozycji ze ryzyko nacicnania i rozerwania spada do zera w zwiazku tym tutaj porod naturalny konczy sie szyciem sporadycznie.

Pierwsze słyszę, żeby Irlandia była "cywilizowana" - taki sam czarnogród jak polska, w tematyce kościoła i medycyny :-p

Pierwszy to katorga. Rodziłam 23 godziny, przy drugiej ciąży poszłam do lekarza, który jak wiedziałam wykonuje cesarki na żądanie. Po 5 dniach poszłam do domku, nie miałam żadnych problemów, blizna niewidoczna. Dzidzia różowiutka, na 10 punktów, zdrowa. Były kobiety ktore po porodzie naturalnym chodziły zgięte w pół, były i takie po cesarce. Były takie co rodziły siłami natury i powiedziały że nigdy więcej żadnych dzieci!!!!! Chodzi o wybór. Mam wybór antykoncepcji, chce mieć wybór porodu. To moja sprawa.

to wole nie pytac o sex po porodzie... :O ale pewnie ty tez napiszesz ze u Ciebie nic a nic sie nie zmienilo:P

>Do no namea - nie wiem skad stwierdzenie "bo i tak cie szyja i tak" >dlatego ze ja rodzilam naturalnie i mnie nikt nie nacinal, sama tez sie nie >rozerwalam wiec nikt mnie nie szyl ale my nei piszemy o Irlandii, tylko o polsce, gdzie nacinaja wszystkich jak leci, a nawet jak się nie zgodzisz, to i tak cie natkną w trakcie porodu - bo nikt nie udowodni, czy było to potrzebne czy nei. Na tym polega róznica iędzy cywilizacja a Polską.

cc to wybranie mniejszego zła dla płodu a nie dbałosc o mamusie Czy wam sie wydaje ze poród tylko was dotyczy?

Często kobieta nie patrzy na wiele aspektów. Ja tam nikogo nie będę nawracać. Powiem tylko tyle:dziecko w czasie cc wyciągają na siłe,a co do kobiety:to nie jest poród tylko OPERACJA w której jest otwierana otrzewna. Po czasie robią się zrosty które jednej kobiecie dają bardziej znać a drugiej mniej. Jestem w drugiej ciązy.Pierwsza została zakończona cc.Teraz w drugiej ciąży mam silne bóle które mnie paraliżują.Lekarz rodzinny powiedział mi że to przez rozciąganie się zrostów. Ból czasami jest potworny. Napisałam to bo chciałam to wyrzucic z siebie. Decyzja nale.ży do każdej z Was. Mimo wszystko zyczę powodzenia.

dokladnie- chodzi o wybor... ja decyduje sie na dziecko... ja powinnam decydowac jak rodzic! Lekarz moze sugerowac, podpowiadac... informowac... ale na pewno nie powinno byc tak ze narzuca jej sposob w jaki urodzi! A jesli np lekarz nie zgodzilby sie na cc... a podczas porodu zaistnialaby taka koniecznosc... chyba bym takiego udusila! nameczyc sie.. dziecko w zasadzie juz w polowie drogi a oni robia cesarke na ktora wczesiej nie wyrazili zgody! a i takie przypadki mialy dosc czesto miejsce!

hmmmm---> szkoda mi slow do Ciebie... w ogole wydaje mi sie ze nie nadajesz sie do tej dyskusji pod zadnym wzgledem!