Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHCE BYć SZCZUPLA

Nie moge schudnac w pasie - POMOCY!!!!

Polecane posty

widze, ze dzis prowadze tu monolog, ale to nic:) wlasnie zjadlam paroweczki, kupilam takie o niskiej zawartosci wegli, ale tluszczu mialy 20g co na jedna parowke wychodzi jakies 9g (bo opakowanie jest 215g) ale sa takie morlinki, ktore maja bardzo malo wszystkiego wiec moze powinnam tamte kupic, nic juz nie wiem, a sera wzielam tak, by nie przekraczal 6g tluszczu w porcji, ktora zjadlam i na dzis starczy, no i popijam cole light, ale sadze, ze nie powinno sie jej pic duzo, bo zawiera kofeine, a kofeina pobudza wydzielanie insulliny, ale zamierzam pic cole ze dwa razy w tygodniu, nie czesciej, bo babelki takze rozpychaja zoladek:( pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) u mnie waga nadal oscyluje w okolicach 54kg :D dzis na sniadanko byla rybka z salata. a teraz jem lunch sycylijski :) gotowy ze sklepu. nie bardzo mam czas piac wiec odezwe sie wieczorkiem a wam zycze udanego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu kto? :D dalej ok. 54kg. jutro mijaja dwa tygodnie i zakupilam gorzka czekolade bez dodatku cukru. moze jutro zjem kawaleczek :) mam zamiar jeszcze troszke nie jesc pieczywa i makaranu. o ziemniakach i ryzu nie ma mowy narazie. im mniej jest do zrzucenia tym jakos bardziej pod gorke :o a przybrac tak latwo ;) szkoda, ze nie chudnie sie od jedzenia :D pozdrawiam dzis z nutka melancholii i zadumy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomylilo mi sie :o myslalam, ze dzis sobota i jutro mijaja dwa tygodnie bez slodkiego a tu jeszcze sporo do niedzieli :) czekolada polezy w szafce :D pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dzis caly dzien bylam poza domem, dopiero wrocilam, wymarzlam sie odwiedzajac groby Bliskich w taki dzien jak ten zawsze popadam w smutek, bo tyle osob juz odeszlo, a ja zawsze zastanawiam sie jakie naprawde jest to moje zycie:( dzis nic nie ubylo na wadze, slabo cos chudne, martwie sie, ze juz zawsze bede grubasem, ze nie schudne tyle, co bym chciala, a moja czekolada tez czeka od soboty, bo juz myslalam, ze zjem ja w niedziele, jak przejde do II fazy, ale niestety musialam przedluzyc I faze, nie wiem, ale wcale nie chudne, jestem zalamana, nadal wygladam jak potwor:( dzis mam kolejna zalamke, smutno mi okrutnie i boje sie co dalej bedzie 😭 pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj :) twoj nastroj to pewnia wypadkowa zlej pogody i swieta :( mam nadzieje, ze wkrotce poprawi ci sie nastroj. nie jest latwo zrzucac kg ale nikt nie powiedzial, ze bedzie latwo. ja tez chcialabym juz mniej wazyc ale chudnac jesienia jest gorzej bo organizm gromadzi energie zeby bylo cieplej. jakos damy rade ;) trzymaj sie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probuje sie trzymac, ale nie moge dzis jakos!!!! wiesz, Ty nie masz nadwagi, chcesz zrzucic kilogramy, by lepiej sie poczuc, to inna sytuacja, ja natomiast jestem grubaskiem, a chcialabym byc w koncu atrakcyjniejsza, jesli to w ogole mozliwe, ale poczuc, ze nie wygladam zle, moze nigdy nie bede szczupla, ale nie moge miec nadwagi:( chodzi o to, ze na tej diecie w I fazie powinnam zrzucac wiecej, jesli teraz idzie tak opornie to co bedzie jak dorzuce inne potrway, wiecej wegli itd, wiem, ze nie jest latwo i nie bedzie, ale chodzi o to, ze powinnam tracic wiecej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje nie mam nadwagi. ale nie wiem czy chcialabys sie ze mna zamienic. jeszcze wciaz lecze sie u dermatologa bo zrobil mi sie okropny tradzik. juz go wyleczylam ale boje sie nawrotu i wciaz musze stosowac rozne masci oraz poddawac sie peelingom u lekarza. oprocz tego od dwoch lat lecze sie bez powodzenia na nie wiem dokladnie co. moze to rwa kulszowa albo cos innego. zaden lekarz nie jest mi wstanie pomoc. a teraz chodze na zabiegi dwa razy w tygodniu i caly czas znosze bol, ktory od dluzszego czasu towarzyszy mi nieustannie. mimo to staram sie nie tracic dobrego nastroju i jakos sobie radzic. troche mnie drazni jak ktos sie uzala nad soba bo ja naprawde wiem co znaczy cierpiec i tluc sie po nocy po pogotowiach. jak sie troche pomeczysz to schudniesz a ja co dnia mysle o operacji kregoslupa. wez sie w garsc bo jak ty sie zalamujesz to i mi sie udziela. gdybym mogla pozbyc sie mojego bolu to glodzilabym sie rok z usmiechem na twarzy. glowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa takie osoby, ktore w 1 fazie stracily tylko 2kg ale nie tracily wiary, modyfikowaly diete, zaostrzaly i pozniej powoli osiagaly sukces :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz znacznie zaostrzylam diete, od niedzieli, jedyny nabial ktory spozywam to mleko rano do kawki, jem wiecej miesa a mniej wedlin, nie jadam tez juz az tyle orzechow, wczoraj pilam w prawdzie cole, ale jest to zgodne z dieta, moze powinnam wiecej cwiczyc, nie godzine dziennie tylko np poltora, co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle, ze powinnas troszke zmniejszyc ilosc posilkow do 3. nie wiem dlaczego ale apetyt juz ci sie powinien zmnijeszyc. nie jedz po 18. zadnych twarozkow, 0 sera zoltego, warzywa tylko gotowane i gotowana lub pieczona piers lub ryba. herbata zielona zamiast innych napojow. moze waga stoi bo masz problemy z zalatwianiem potrzeb fizjologicznych. mialam tak gdy pierwszy raz stosowalam diete. sprobuj jesc tylko warzywa takie jak ogorek, salata, rzodkiewka. bez kapusty i fasolki. odstaw orzechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i np. takie danie jak parowki zapiekane z serem to tez porazka moim zdaniem. nie chcialam cie dolowac ale zapiekane w ten sposob rzeczy nie sa dobre. smazysz jajka na sniadanie a reszte posilkow pieczesz (najlepiej na grilku badz tacce do grilowania zeby potrawy nie lezaly w tluszczu) lub gotujesz. nie zapiekaj nic z serami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze, ze caly czas chudlam a odkad jem wiecej nabialu to waga stoi i mam lekkie problemy z wyproznianiem, co wiaze sie z odstajacym brzuszkiem. a juz byl plaski :( cos w tym jest, ze nabial spowalnia to chudniecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parowki jadlam tylko raz, wiec nie powinno to zawazyc na calym rezultacie, ale chyba wiecej tego nie zrobie, a nabialu juz wcale nie jem, oprocz mleka z kawka, z wyproznieniem poprawilo sie, mialam z tym problem gora dwa dni, kapusty nie jem, raczej kalafiora, ale tez nie codziennie, wiecej tez nie siegne po zolty ser, zjadlam moze 2 plasterki, a skoro widzialam, ze parowki mozna to dlatego je kupilam, cos musze jeszcze zmienic moze, tak jak piszesz, a orzechow nie bede juz jadla, juz tyle poswiecilam to dam rade:) dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to ci cos pomoze ale mowie tu o rzeczach, ktore niweczyly moje starania. miejmy nadzieje, ze cos sie ruszy u ciebie. generalnie pamietaj zeby nie zapiekac nic. no i po 18 juz nie jedz :) mi ciezko nie jesc po 18 ale jakos sprobuje bo za bardzo sie najadam wieczorem i jem nawet jak nie jestem glodna :o raczej z nudow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenie-płaski brzuch
Hej Dziewczyny!no więc dziś zaczynam,tym bardziej,że ostatnio pojadłam i waga skoczyła w górę.waga wyjściowa-55kg,mój cel 53,a marzeniem byłoby 52.na śniadanie zamierzam zjeśc 2 jajka na twardo,na obiad pierś z kurczaka.tylko mam problem co zjesć jako przekąskę.no i po południu aerobik.postanowiłam nie ważyć się do poniedziałku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj!!! moze zrob sobie takie zawijaski z salaty i piersi z kurczaka lub zrob salatke z tunczyka, albo salatke z feta, ja tez mam z tym problem, poza tym moja waga stoi i wkurza mnie to, a przedluzylam I faze, bo w Ifazie jadlam jogurty, gdyz myslalam, ze mozna, mam jeszcze sporo do zrzucenia, a popadam w zlosc, bo nie moge wiecej schudnac, kurcze, zazdroszcze Ci, masz malo do zrzucenia, a ja jestem przy Was takim grubasem:( i chyba juz nim zostane, bo nic sie nie rusza z waga!!!! jak minal pierwszy dzien dietki? wszyscy dzis chyba bardzo zajecia, pozdrawiam :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, mialam problemy z siecia i nie moglam nic pisac. Restart pomogl :D U mnie pada snieg :) dzisiaj tak bylam zajeta, ze prawie nic nie zjadlam. Ze 3 kanapki (ruloniki bez chleba) i 2 activie. oraz garstke orzechow. Zaraz robie salatke. Wlasnie skonczylam piec rybke na jutro zeby nie glodowac. Chce byc szczupla ma racje. Na lunch do pracy mozna wziac kanapki bez chleba badz w plastikowym pojemniczku salatke lub jajka w faszerowane. Chce byc... nie smuc sie. schudniesz tylko badz cierpliwa. Bede z toba caly czas. Mi tez nie idzie latwo. wciaz 54kg i ani drgnie. damy rade ;) jakie ty masz to hula hop? ponoc sa takie z pisakiem albo z woda co wzmaga efekt wysmuklenia talii. Czy wiesz gdzie mozna takie nabyc? Moze gdzies przez internet. Bylabym zainteresowana. Milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej rewelacjo, ja mam hula-hop z czyms w srodku, to cos gruchocze, ale nie wiem co to jest, ale faktycznie jest dzieki temu lepsze wywazenie i efekt, a z woda to nie wiem gdzie mozna nabyc, szczerze mowiac pierwsze slysze o takim ja kupilam w zwyklym sklepie, moze tu sprawdz http://www.sportplus.pl/sklep/product_info.php?products_id=1377 Wiem, ze sie uda, ale taki zastoj mnie wkurza, ale nic to, zobaczymy co bedzie dalej, wiem, ze zawsze podczas odchudzania waga na jakis czas staje w miejscu, wiec moze w koncu ruszy, badzmy dobrej mysli:) u mnie zimnica, padalo wczesniej, nie lubie zimy wrrrrr Pozdrawiam, lece spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rewelacji
a ile masz wzrostu? :-) ja chce 55 przy 168 ale ostatnio wlasnie brzusio zaczal mi spadac ladnie wydaje mi sie ze z czasem przy rgularnych cwiczeniach niezbyt intensywnych nawet zacznie sie zmiejszac ja tez mialam taki maly balonik teraz laseczka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam170cm wzrostu i waze obecnie 54kg a chce wazyc 51kg. mialam dwa wirusy. mam nadzieje, ze juz bedzie mi teraz ganial internet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez ide scielic lozko bo jestem wykonczona. zer5kne do tego sklepu tylko co mi tu link wkleilas. dzieki :) slodkich snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, wydaje mi sie, ze najlepiej kupic hula-hop osobiscie, tzn nie przez net, wtedy przed kupnem bedziesz mogla sprawdzic czy w srodku cos jest, sprawdzic jego ciezkosc, na pewno w sklepach znajdziesz hula i bedziesz mogla kupic:) pozdrawiam, milego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenie-płaski brzuch
no i do poniedziałku muszę się wstrzymać z dietą,bo wczoraj dostałam pracę i na weekend wyjeżdzam na szkolenie!więc 2 dni będę jadła w hotelowej restauracji.ale wczoraj było całkiem nieźle.popołudniu byłam na TBC,a dziś rano ćwiczyłam z Tamilee Webb-"chcę mieć taki brzuch".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, cos nam zamiera topik :( chce byc... chyba sie nie poddalas calkowicie? ja dzisiaj odnotowalam kolejny sukces bo wazylam juz 53,8kg. Az mi to dodalo otuchy :) czekolada lezy nieruszana. najgorzej z obiadami. juz mam dosyc pieczonej ryby a na kurczaka tez nie mam ochoty. musze cos wymyslic. moze jakas watrobka? zaraz sobie poszukam przepisu. moze jutro zajrze do sportowego i zapytam o hula hop z woda. chce byc... moze sprobuj jesc chrom. firma naturell chyba ma w przystepnej cenie. piszcie cos. ja wczoraj i dzis mialam problemy z siecia ale juz chyba ok. milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zadnych sukcesow, wiec nie pisze, moze jutro cos spadnie, ale w tym tygodniu schudlam moze pol kilo, nie podoba mi sie to, jutro bede tu bardziej aktywna, bo mam wolne, dzis musialam zostac w pracy dluzej:( nie poddalam sie, tylko, ze jak nie widzisz rezultatow to sie zalamujesz, ale moze cos sie ruszy, trzymajcie kciuki dziewczyny za mnie, papapa ide spac!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodkich snow. ja jeszcze watrobke pieke. ja mam sulcesy moze dlatego, ze coraz mniej jem. duzo tabletek lykam wiec wypijam ogromne ilosci wody wiec ciagle mam wypelniony zoladek. i apetyt swoja droga tez mi sie zmniejszyl. moze jeszcze zrobie salatke z tunczyka na jutro. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×