Jest tu facet,ktory moze pokochac kobiete z dziecmi?

no tak....slabo dbalam i przegralam....jednak latwiej mi by bylo dbac o cos realnego.a to przeciez nie real,niestety:)

dobrze ze sie odezwalas,zagladam tu a ciebie nie ma i nie ma juz sie martwilam.nie poddawaj sie kochana ,jak bedziesz cierpliwa to szczescie samo przyjdzie.mnie duzo kosztowalo oczywiscie nie mowie o kasie ,ale teraz jestem bardzo szczesliwa.warto czekac a moze jest gdzies obok ciebie tylko go nie zauwazasz

Trudno jest pokochać kobietę z cudzymi dziećmi. Wolałbym mieć kobietę, ale z moimi dziećmi. Natura facetów jest właśnie taka. Możliwe jednak, że kiedyś znajdziesz takiego faceta.

dzieki Alice 1---ciesze sie ze ktos czasami o mnie mysli,myslalam ze juz o mnie nikt nie pamieta:(

czesc evita,co tam u ciebie? ja ostatnio jestem zalatana no i teraz mam druga zmiane w pracy wiec rozumiesz nie ma czasu.jak tam sprawy sercowe?

a tak sobie,dzieki za pamiec.....ja tez rzadko tu zagladam bo mam ostatnio troche pracy,pozdrawiam goraco,pa!

mam malucha ale daleko za granica, chetnie poznam kogos, tez sam za duzo pracy zimnej poscieli za malo snsu dla kogo ide do przodu, tylko czy do przodu znaczy do przodu...duzo podruzuje i latam choc nie lubie , lubie afryke polnocna narty sny gory malarstwo troche przewrotny ale za kogos komu mozna ufac oddalbym wszystko, 177, dobrze zbudowany z b. mocnym wytrwalym sercem, poczuciem humoru, znosze frak i balagan w sypialni pracuje tworczo jezeli mozna to tak nazwac, wlasnie zafundowalem sobie moja osobista skromna swiatynie niezaleznosci, dom nad morzem ale nie mieszkam tam bo nie gotowy i tak mi niepasuje chwilowo....itd itd...moze napiszecie joann@online.ms moge wyslac zdjecia i usmiechne sie przez sen, pochodze z realnego swiata 35 lat......

pokocha kobiete s dzieci będzie tresował jak małpy wczesniej czy pózniej to nie ma sensu chyba że kobieta sie podda a dzieci nie dadza sobie w kasze dmuchać

no to widze ze jest nas wiecej...ciesze sie... tylko czemu CICHUTKO znikl???????????

Bo Ciebie nie było...

zaczynam juz tesknic za Toba:)

Wiesz ładnie pieknie to jest w bajkach JA nie powinnam narzekac ale tak to juz jest jeśli masz obok mężczyzne i jakoś dograł się do dzieci to czegoś Tobie brak bo we wszystkim nie dogodzi.I tak jak w zyciu przychodzi rezygnowac. Mój drugi partner ma tyle wzniosłych słow tyle pieknych idei i zasad zyciowych ale realizacja ich jest bardzo trudna.NA komputerze może siedziec i grac w debilna gre i 6godzin z moim najstarszym dzieckiem ale czy o to chodzi. JA jak zwykle mam dylematy i odpuszczam sobie co będzie z tego zwiazku bo jak zwykle życie samo pokaże

odezwij sie wreszcie:)

Evita nie tęsknij za mgła za iluzją

tylko tyle

matka glupich:D

i coś napiszę...pozdrowionka dla autorki i wszystkich samodzielnych z dziećmi ;)

Kto mnie potrzebuje ? :)

Przecież wiesz doskonale kto Cię potrzebuje ... kto Ci serce oddał... Tylko powiedz czego Ty tak naprawdę potrzebujesz .... czego szukasz? Następnej kobiety z dziećmi? Nie rozumiem....... :O

jednak topic zyje..........nie spodziwealam sie naprawde:) Cichutko,moze bys tak zaczal pisac pod czarnym nickiem? bo nigdy nie jestem pewna ze to Ty:) pozdrawiam wszystkich ...tych samotnych i tych mniej:D

do autorki ,znalazłam twoj temat przez przypadek nie poddawaj sie kobieto jest nas więcej ......i nie zawsze będzie żle po każdym dniu jest noc po kazdym płaczu radość i życzę powodzenia bo kazdy ma prawo do własnego szczęscia tylko nie każdy od razu ma to czego ragnie i nie kazdy dostaje to na co zasługuje Ja jestem po sprawie alimentacyjnej ,teraz zlozylam pozew ......i czekam i wiem że się doczekam i końca tej farsy jaką jest moje 13letnie małżeństwo i faceta który będzie wart mej miłosci a mężczyżni no coż większość lubi cudze żony ale woli swoje dzieci co nie znaczy że pozostaje nam tylko wychowanie dzieci i robótki ręczne tak myślę i mimo to że jest mi cholernie ciężko i wieczorami wyć się chce to wiem że gdzieś tam może daleko a może całkiem blisko jest facet który też czeka własnie na mnie ,więc bądz dobrej myśli a wszystko się ułoży Pozdrawiam cieplutko ;)

"Przecież wiesz doskonale kto Cię potrzebuje ... kto Ci serce oddał... Tylko powiedz czego Ty tak naprawdę potrzebujesz .... czego szukasz? Następnej kobiety z dziećmi? Nie rozumiem....... " Ktoś tu uważa mnie za kolekcjonera "kobiet z dziećmi' ? :D...To byłoby dość osobliwe hobby. Może i ktoś mnie potrzebuje...Mnie, konkretnej osoby, lub mnie, anonimowego internauty ? Ktoś oddał mi serce ?...czy to ta sama osoba, która pyta o moje potrzeby i nic nie rozumie ? W każdym razie [ czesc]

Ta sama osoba , ta sama .... I doskonale wiesz o kogo chodzi...kolekcjonerze.......

no poprostu fajnie sie tu robi:D cichutko...oj cichutko to nie ja oczywiscie,mam nadzieje ze to rozumiesz:)

Evito , pewnie , że nie Ty tylko jedna z oszukanych na necie przez takie właśnie cichutko....... uważaj kochana , potem trudno się pozbierać.