Jest tu facet,ktory moze pokochac kobiete z dziecmi?

ja nie jestem rozczarowana niedźwiedziem nikito skąd taki pomysł? że każda osoba, która zgadza się z aniołem, to ona sama przeglądałam topiki w nocy i tu weszłam, gdyż temat mnie zaciekawił i..poczytałam sobie... ponieważ zadano pytanie, ja odpowiedziałam na nie, mam do tego chyba prawo? nie jestem donosicielką uważam jedynie, że każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania na temat ludzi, których się zna ja się nie sugeruję opinią innych ludzi ale, gdyby mnie ostrzeżono, przyjęłabym taką wypowiedź jako gest dobrej woli ze strony osoby, która to mówi a co z tym zrobiłabym to inna para kaloszy... skoro tak boli kogoś to, że został "niesłusznie" oceniony to coś w tym musi być tak uważam człowiek o czystym sumieniu tak by się nie zachowywał nie tłumaczyłby się bo i po co? ale to moje zdanie na ten temat tak topik jest Evity Nikito ale Ona tutaj nie zagląda poza tym to, że jest jego autorką nie oznacza chyba, że jedynie o niej należy rozmawiać i jej sprawach uczestniczę ' w życiu' kilku innych topików i nigdzie tak wyraźnie jak tutaj nie odczułam tak wyraźnej niechęci, jak tutaj, kiedy pojawia się ktoś, kto pragnie jedynie wyrazić własne zdanie na tematy, które są aktualnie poruszane... a nie daj Bóg aby to zdanie było zgodne z demonicznym chyba aniołem evity wtedy to już trzeba brać tyłek w troki dziwne ale co mi do tego? nic bawcie się sami ja biorę tyłek stąd gdyż szkoda mi czasu na przepychanki jest tyle fajnych i ciekawych miejsc w necie, gdzie ludzie chętnie i jak to się mówi z otwartymi ramionami przyjmują nowe osoby powodzenia Evito mam nadzieję, że znalazłaś to, czego szukałaś... :)

pracy domowej idz wysprzataj komus albo pobaw dzieci bo Twoja pisnina jest nudnaaaaaaaaaaaaaaaa jak flaki z olejem . Przecież tremat to czy jest tu mężczyzna..........etc

skoro tak boli kogoś to, że został "niesłusznie" oceniony to coś w tym musi być tak uważam człowiek o czystym sumieniu tak by się nie zachowywał nie tłumaczyłby się bo i po co? Postaw zarzut, rzetelnie i wiarygodnie udowodnij, sprawiedliwie oceń wagę dowodów, wydaj wyrok, winny - niewinny - brak dostatecznych dowodów, wymierz adekwatną karę. Ale przede wszystkim dokładnie zbadaj sprawę, zapoznaj się wnikliwie z jej aktami. Przeglądać to się możesz w lustrze. Jeśli nie zrobiłas tego, co powyżej napisane, to twój głos jest głosem kłótliwej, przemądrzałej baby-przekupki.

CHYBA WAM PADLO NA KORE MOZGOWA; ALBO WROCE DO NIEBA ALBO ZAPISZE SIE DO HARCERZY; ALBO JESTEM SWIADKIEM ROZWOJU NOWEJ CHOROBY INTERNETIZM NA POWAZNIE; ZALEZNOSC FIKCYJNA Z DOMINACJA SZALENSTWA PARABOLICZNEGE; JESZCZE ROZUMIE SIEBIE ALE INNI.................................................................

i tuż obok :D

do \"do dobrego serca\" nie chodziło mi o Cibie tylko o ową niewiastę pokrzywdzoną... a Ty się odzywasz... i ciekawe dlaczego, czepiasz się każdego kto choćby słowem dobrze wspomni o niedźwiedziu , albo zasugeruje ze Evita ma swój rozum i sobie poradzi... nic nie mówiłam że jesteś donosicielką... więc nie woiem po co się bronisz.. Pewnie że każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania, ale \"o ludziach których się zna\" a Ty tak dobrze ich znasz? a nawet jeśli to nie uważam tego za stosowne... jak już bardzo chciałaś ostrzec Evitę to mogłaś napisać maila, ale Ty chyba chciałaś zeby wszyscy się dowiedzieli... czyżbyś miała jakiś osobisty uraz do niedźwiadka... co do czystego sumienia, to moim zdaniem raczej niewinna osoba czuje się urażona i stara się bronić, takie jest moje zdanie. Topik jest Evity, a że się nie odzywa... mnie to nie dziwi...ma barać udział w jakimś dziwnym osądzaniu kogoś czy innych dyskusjach nie na temat...? poza tym może zwyczajnie nie mieć czasu... albo znalazła tego, którego szukała - to by było super... :) i jeszcze jedno... powtórze się chyba... człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach i doświadczeniach, ja tak wolę zresztą i nawet z przykrych lub bolesnych doświadczeń w pewnym sensie sie cieszę po czasie bo one najwięcej uczą i wzbogacają...

sorki za literówki tudzież inne drobiazgi, zmęczenie po pracy wybaczcie :) pozdrawiam wszystkich zyczliwych, jak zwykle :)

...Czy nie byłoby sposobu, Ustąpiwszy ze stron obu, zapomniwszy przeszłe szkody, do przyjaźni wrócić zgody ?... Nikita...

:) zgoda..... ciekawe któż to mnie pozdrawia tym przyjaznym gestem...? ładnie powiedziane (napisane)

z " Zemsty " :D przypadkiem ? Też Was pozdrawiam Nikito i Zgodo..., macie dużo dobrej woli :)

dziękuję w imieniu własnym a Ty Zgodo? ;) sama nie wiem czasem skąd to się we mnie bierze :D

Nikito, jak sobie codziennie czytasz swoją stopkę, to stąd Ci się to bierze :D Nie masz jakiejś ładnej stopki na zbyciu ?

...Żem się zmienił, być to może; Trudnoż kochać nieustannie! Lecz gdy karcić mnie wypada, Czyż przystoi - zmiennej Annie? Nie szukałaś zbyt daleko, Nie czekałaś czas zbyt długi - Podstolemu spadło wieko, Już ci Cześnik na usługi, I niech dzisiaj Cześnik ziewnie, Jutro krajczy będzie pewnie. Ja wyrzutów ci nie robię, Owszem, owszem, szczęść ci Boże; Lecz co czynić wolno tobie, Niechże każdy czynić może. Gdym więc zmieniał czucia moje, Szedłem tylko w twoje ślady - I zdradzaliśmy oboje Lub też wcale nie ma zdrady...

to fakt \"Czy to nie\" to mój ulibiony cytat choć nie wiem czyj niestety... inne jakie gdzieś tam mam w moim skarbczyku chyba nie są już takie, albo nie dotyczą ogólnie życia...

Cóż, każdy powinien mieć swoją stopkę, muszę i ja poszukać . Zgoda... a bądź ty cicho :D. Jak mi koncept wróci, coś Ci odparuję :D

A najlepiej obu...:D Też dzieki

Idź, serdeńko, bo cię trzepnę." :D

Może Ci podpowiem ?...Byłaby to niezła riposta ...Ja - z nim w zgodzie? - Mocium panie, Wprzódy słońce w miejscu stanie, Wprzódy w morzu wyschnie woda, Nim tu u nas będzie zgoda...

:) chciałam sobie dodać jeszcze jedną stopkę :) chyba mnie natchnęłaś/natchnąłeś? właśnie \"Czy to nie\" jesteś kobietą? i Ty Zgodo? Ale się nie udało , jakiś bład i nie mogę sie edytować ;(

A nie, jednak zgoda buduje. A tam, jak widzisz, już byłam :D

Obstaję, że Zgoda... to facet. Ja wprost przeciwnie.

też myślę że Zgoda to facet ;) a Ty może jakiś krótszy nick...? i czarny sobie zafundujesz? :)

...Idź, bom gotów użyć broni... Nikito, znasz \"zgodliwe\" kobiety ? :D Muszę chyba pójść...

...Obu...stópek...:D

Pomyślę nad tym :D Kiedyś miałam swój nick, ale mi się zagubił.

to pomyśl nad nowym nickiem :) i stópką :D Zgoda... pewnie że znam zgodliwe - np ja :) nie musisz uciekać, nikt Ci krzywdy nie zrobi ;)

Weź mój...:D

A proszę bardzo, może być ?

Z pewnością...To bardzo przyjazne miejsce...

Może teraz :D