Jest tu facet,ktory moze pokochac kobiete z dziecmi?

Na talerzu...Hm... Kogo to ja ostatnio na talerzu...Nie...to ktoś mnie miał na talerzu... :O, a potem nóz, widelec...:(

no tak ....było ostro.... ale żyjesz to najważniejsze ;)

Straszne przeżycia masz za sobą :O Talerz jest okrągły, reszta spiczasta i kłuje. Mocnoś poharatany ?

Nikita, Zgoda, gdzie błądzicie w międzyczasie ? :D

no ja błądzę... :) może jednak coś podpowiesz? ;)

Coś markotniście dzisiaj. Ja też obita prozą życia. Dobrych snów. Nikito, zaraz się wyciągnę \" na widok\" dla Ciebie :D I idę dobry duszku spać. Dobrej nocy Wam :D

Rany dotkliwe, acz nie śmiertelne. Mogło być gorzej, gdyby to co się zdarzyło, zdarzyło się w realu za np. rok lub więcej, wtedy, gdy nalewka byłaby gotowa :D

Byłem po morele :D

Gdzie ?? W piwnicy czy okolicy ?

Tuż po sąsiedzku :D

Co tam po kominkach słychać ? Pozdrów Ewitę, niech jej się :) szczęści

no jakoś tak markotnie... ale zapewne jak pójdziemy spać, to znajdzie się ktoś kto skomentuje nasze pogawędki ;) jak wczoraj :)

Nikito, kiedyś bardzo sie przejmowałam, teraz już nie. A to kiedyś było całkiem niedawno. Każdy czyta to, co chce przeczytać. Chocbyś starała się bardzo precyzyjnie wyrażać mysli, poglądy. Niemniej, warto zachowac twarz.

Ależ ja się nie przjmuję i nie przejmowałam zbytnio, raczej przekornie to zauważyłam..

Evity dawno już tu nie było, ale możemy Ją wszyscy pozdrowić. Hej Evito

Oczywiście i z bardzo chętnie :) :) :) Evito pozdrawiam serdecznie

Pewnie, że są tacy faceci. Osobiście, z racji tego, że jestem ojcem i moje dziecko jest dla mnie najważniejsze, nie wyobrażam sobie życia z bezdzietną kobietą. Już to przerobiłem. Nie rozumiała jak silna może być więź między dzieckiem i rodzicem. Gdy postawiła sprawę na ostrzu noża, kazała mi wybrać pomiędzy sobą a dzieckiem, wybrałem dziecko. Mimo, że nie ma szans na powrót do dziecka i byłej żony, wolę być sam niż z kimś kto nie rozumie tak prostych rzeczy. Tylko kobieta, która ma dzieci jest w stanie zrozumieć miłość rodzica do dziecka. Głowa do góry, znajdziesz.

Hej nikita.. nie mialam dostepu do netu przez kilka dni, stad moja nieobecnosc.. Ale widzę, że tu nowe miłe osóbki się pokazały :) Zgodnie sobie klikacie :), aż miło zajrzeć tutaj.. Pozdrawiam zatem wszystkich zgodnych:)

Hej Kobietko :) stęskniłam się za Tobą :) no i proszę nawet Normalny facet zawitał :) z pozytywnym głosem, to budujące i pocieszające...nie tylko dla Evity zapewne..

to powyżej pisała ja :D czyli nikta :)

Posłuchajcie mnie wszyscy.... Evita pokaże się za niedługo. Prosiła żebym napisał, że już znalazła kogoś, kto pokochał kobietę z dziećmi;) I znalazła partnera, kochanka i przyjaciela w jednej osobie:) Zgadnijcie, kto jest tym szczęściarzem??;) Piszę "szczęściarzem", bo to jest naprawdę babka jakich mało.... i to szczęście być z kimś takim jak ona!!! Pzdrowienia od Evity dla dziewczyn... Trzymajcie się.:):):):):)

Jeśli to nie kolejne kłamstwo, to hurrraaaa!!!! :\"D

Ja wiem, że tu zdarzają sie różne dziwne rzeczy.... ale nie oszukuję:D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3350722 Żeby nie było;););)

takie kobiety poprzez dzieci uzyskują co chcą:) Rodzina wymusza na facecie by okazywał jej szacunek był na kazde zawołanie, nie bacząc na to, ze takie sztuczne zachowanie krzywdzi osobę - kobietę z sercem, kto pokocha?- która go kocha, a którą on kocha, ale nie okazuje tego, bo zajety jest reazliowaniem nakazów rodizny wzgldem panieny na noc

który tak mieszał wszystkim w głowach podszywami jest tym szczęśliwcem? :D Jeśli tak , to Evita będzie miała partnera z wybitnym poczuciem humoru :P nie jestem złośliwa - doceniam to , że walczył o nią jak lew :D Pozdrawiam Evito! Bądźcie szczęśliwi :D

poczucie humoru jego znam: dawaj dawaj to było fajne:)

Nie przypuszczałam , Łabędzico , że czyjeś szczęście sprawi mi tyle radości i że sama do siebie będę się uśmiechać :D No, no, no - człowiek sam siebie nie zna :P

:)