Nadkwasota - pomocy!!!

a ja jak mam nadkwasotę to biorę tabletki ziołowe na niestrawność kub kocankę i sie tym leczę przeważnie to mam tydzień spokoju

Witam Znalazłam wczoraj w Empiku książkę R. Young -" Próbowałam już rożnych diet. " I chyba mam odpowiedz na nasze tu dolegliwości. Niestety wszystko sprowadza sie do zasady: Pan Bóg stworzył pokarm a diabeł kucharza. Książka to poradnik w utrzymaniu prawidłowego PH - przyczyny otyłości i nadkwasoty . Autor wyjaśnia że otyłość to obrona organizmu przed kwasem który nagminnie produkujemy poprzez niezdrowe nawyki jedzeniowe. książka jest dość droga - 39 zł. Siedziałam w Empiku godzinne. Ciekawe czy ktoś może ja udostępni do skopiowania.

co pisałem wyżej to pomaga

co pisałem wyżej to pomaga

No i jak się pokończyły te wasze kuracje?

No i jak stosować tą kurację z soku kapusty?

Witam . półtora tygodnia temu trafiłem do szpitala z gwałtownymi wymiotami , biegunką, drętwieniem i osłabieniem . Lekarze stwierdzili "nieżyt żołądka i jelita cienkiego i odwodnienie" . w szpitalu po 2 dniach było dużo lepiej wypuścili mnie po tygodniu . po dniu pobytu w domu dopadło mnie ogólne osłabienie , zgaga, nudności , bóle brzucha no i dużo gazów tzw(beków) . Nie mam za dużego apetytu ale pije dużo wody . Już powoli mnie to męczy i myśle że lepiej poradzić się kobiet . Pozdrawiam

Wypróbowałam i polecam picie soku z surowych ziemniaków.Pić po 100ml rano na czczo.Likwiduje wiele zaburzeń układu trawiennego.No i lektura np. Tombaka,,Droga do zdrowia".Zapoznaj się też z pojęciem ,,dieta rozdzielna".

słuchajcie nie kombinujcie i nie przejmujcie pijcie 4 razy dziennie sok z ziemniaków czyli na tarełko i przez gazę przepuścić i to wam pomoże 3 miesiące i koniec z nadkwasotą a zgaga to coś innego

czy dziecko moze miec nadkwasote?

Jak to sok z surowych ziemniaków?

normalnie sok z surowych ziemniaków

Witam! Droga p. żywieniolog znam osobę, która ma problem z nadkwasotą i już niby jest wszystko dobże ale ma nie miły zapach z ust i nie może się go pozbyć! Proszę o poradę.

Bardzo dużo czytałam co radzicie w związku z nadkwasotą ale wiadomo, że każdy ma inny organizm i inne objawy.

na litosc boska dlaczego pani zywieniolog, dajac skadinad cenne rady, za kazdym razem je wywrzaskuje? wykrzyknik, jak sama nazwa tego znaku interpunkcyjnego wskazuje, konczy okrzyk. ciszej, prosze.

Takie "leki"jak rannigast,renni itp-to nie a zadne leki.To po pierwsze.Sa to spowalniacze.Dzialaja w taki sposob ze zobojetniaja kwas zaladkowy.Nie jest to zadne leczenie przyczyny.Jest to leczenie objawowe.Innymi slowy-wydajesz kase na nic.Gdy przestaniesz zazywac te"leki"-problem wraca. Po drugie-picie miety-dlugo i czesto powoduje oslabienie zwieracza zoladka-co z kolei powoduje-kazdy wie co.

niestrawnosci mi pomagaja na zgage

Ja proponuję odkwasić organizm.Gdzieś chyba widziałem coś na nadkwasotę ale nie jestem pewien czy chodziło to o zdrową dietę:O.Ale raczej powinno pomóc.

"Robert93 Witam . półtora tygodnia temu trafiłem do szpitala z gwałtownymi wymiotami , biegunką, drętwieniem i osłabieniem . Lekarze stwierdzili "nieżyt żołądka i jelita cienkiego i odwodnienie" . w szpitalu po 2 dniach było dużo lepiej wypuścili mnie po tygodniu . po dniu pobytu w domu dopadło mnie ogólne osłabienie , zgaga, nudności , bóle brzucha no i dużo gazów tzw(beków) . Nie mam za dużego apetytu ale pije dużo wody . Już powoli mnie to męczy i myśle że lepiej poradzić się kobiet . Pozdrawiam" ----no pewnie.Kobiety wiedza wszystko z tym ze nie na pewno.

pani zywieniolog-moze przestan PANI tutaj stawiac diagnozy medyczne -zywieniolog.Od takich rzeczy sa lekarze-nie ZYWIENIOLODZY(?)Ta nazwa to cos nowego bo dotychczas nazywalo sie to technik dietetyk czy dietetyk.Teraz madrzej-"zywieniolog".

pani zywieniolog-dzieki za czas ktory poswiecasz innym i za cenne rady fachowca.Sam tez mam problem ze zgaga i przyznam sie ze mimo iz wiem ze te wszystkie ranigasty,rennie itp.to tylko picowanie problemu czy jak kto woli leczenie syfa za pomoca pudru-ale nie mam tak naprawde czasu zeby sie tym zajac na serio.Twoje wypowiedzi sklaniaja mnie jednak do pewnych przemyslen szczegolnie co do diety zywieniowej. Dzieki

pani zywieniolog nie pisala tutaj od 2007 roku a wy swoaje

Ale najpierw trzeba sie upewnić czy to nadkwasota:P.Bo jak coś innego to odkwaszanie może nie pomóc:P.Do tego czasami nadkwasota to jest skutek innej choroby:P.

Nie sposób wyleczyć dolegliwości związanych z nadkwasotą, następstwem czego jest refluks, a nawet nieżyt krtani i tchawicy co prowadzi do alergii i astmy - bez pozbycia się stresów (to wszystko już miałem). Odpowiednia dieta, to oczywiście podstawa.A jak ważny jest stan psychiczny, przekonałem się osobiście, zaledwie po 3-dniowym pobycie w szpitalu. Podstawowym lekiem okazał się lek uspokajający(psychotropowy). Wszelkie objawy ustąpiły już po 3 dniach. Po powrocie do domu odstawiłem ten lek uspokajający gdy przeczytałem o jego skutkach ubocznych i... refluks powrócił. Zacząłem więc znowu zażywać ten lek uspokajający i ...refluks ustąpił. Stąd prosty wniosek, że żołądek bardzo mocno reaguje na wszelkie stresy. Niestety trudno wyrzec się potraw, które są bardzo szkodliwe, jakby organizm sam chciał się unicestwić. Ogromnie szkodzą także antybiotyki, o czym przekonałem się ubiegłej zimy. Wtedy już żadne leki mi nie pomagały. W końcu pomógł mi 2,5 miesięczny pobyt na Teneryfie u córki. Relaks!!! Tylko spokój może nas uratować!!! Polecam spacery, zajęcia fizyczne. W ogóle dużo ruchu!!!

Ja jakoś od stresów nie miałem problemów z żołądkiem:P.

Ja niedawno odkryłam doskonały sposób na zgagę, a do tego naturalny i bardzo skuteczny. Wypijam po prostu szklankę Staropolanki. Mówię Wam - działa rewelacyjnie. Doczytałam nawet coś na ten temat w necie i ma to naukowe uzasadnienie. Zawdzięcza się to wodorowęglanom (HCO3), które mają właściwości alkalizujące kwasy żołądkowe. Przynoszą ulgę prawie bezpośrednio po wypiciu już niewielkiej ilości wody zawierającej wodorowęglany. Korzystnie oddziaływają też doraźnie przy nadmiernym spożyciu zbyt kwaśnych potraw, napojów alkoholowych i słodyczy. Działanie alkalizujące wód zawierających wodorowęglany rozpoczyna się, gdy ich zawartość przekracza 1000 mg na litr, czyli musi to być woda wysokomineralizowana.

PRZECIEŻ TO PRAWIE TO SAMO CO AUTORKA I JA PROPONOWALIŚMY:P.

Ja natomiast z duzym POWODZENIEM ! :) od roku walcze z nadkwasota i zgaga /refluks/. Codziennie rano wypijam sok ze swiezo utartego ziemniaczka. Od czasu do czasu pije siemie lniane. / 10 dni pije, 10 dni przerwy / Hoduje grzybka tybetanskiego i popijam wytworzony przez niego kefirek w roznych wariantach. /owoce swieze, suszone,platki owsiane, dodaje przecier pomidorowy, robie z kefirku serek o roznych smakach . Codziennie wieczorem godzine przed spaniem - herbatka z melisy. Ostatnie badanie gastrologiczne wykazalo duza ilosc blizn. Lekarz gastrolog okazywal zdziwienie i pytal, jakich lekow uzywam... Mam nadzieje wyleczyc sprawe do konca. Mala zmiana odzywiania dobrze robi. Pozdrawiam

Ten sposób to prawie to samo co pisałem wcześniej:P.Tylko że zamiast czystego węglanu litowca bierze się kartofelki:P.

Hmmm - mysle, ze taniej....