Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Martyn--ia może krwawienie ustało dzięki duphastonowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może paziu, już sama nie wiem co mysleć. Narazie wcale nie mysle o zajściuw ciąże tylko o tym żeby te cykle sie uregulowały i żeby nie było takich niespodzianke(jasne, tak sobie tylko tlumaczę, ale nie miałabym nic przeciwko temu aby się udało:)) ja też się ciesze że już niedługo swieta i sylwester. Prezentów jeszcze nie mam, ale mamy kupione bilety na bal sylwestrowy więc już nie mogę się doczkać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też byśmy chcieli iść na bal ale narazie nic ciekawego i w sumie za rozsądną cene nie znaleźliśmy. Jak nie znajdziemy to będziemy musieli zadowolić się \"balem\" u znajomych :-) ale też będzie fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też zawsze chodziliśmy na sylwestra na imprezy domowe ale jka w tamtym roku poslziśmy pierwszy raz na bal to tak nam się podobało że teraz zawsze beziemy chodzić na bal. fakt że to spory wydatek, ale raz w roku można sobie pozwolić na takie szaleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na jaki bal idziecie jak można zapytać taki dla młodzieży czy dla starszych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie bal w hotelu a towarzystwo jest raczej mieszane w tamtym roku było więcej młodych ludzi. ale fajnie się wybawiłam, bardzo lubie takie bale jak jest orkiestra no i te piękne suknie itp.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o taki bal nam chodzi ale w Warszawie na takim balu to cena ok.400 zł od osoby niestety ale tyle nie damy. 3 lata temu byliśmy w restauracji i też było większość osób młodych tylko że muzyka z płyt ale było naprawde super. Nie było tak drogo więc pewnie jeszcze tam zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my płacimy 1000 zł od pary z noclegiem. Wiem że to duzo, ale może za rok już sobie nie poszalejemy jak będzie dzieciatko(ale jestem naiwna!) wiec nie żałujemy pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dużo, nas akurat niestać by było tyle zapłacić :-(. Zbieramy na mieszkanie (teraz mieszkamy u mojej mamy) i każdy grosz się liczy a niechcemy brać dużego kredytu. Więc żyjemy oszczędnie. A ty nam zdasz relacje z balu bo napewno będzie super :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no napewno zdam relację. My mamy już własny domek, ale niestety nie mieliśmy całej kwoty więc wzieliśmy na niego kredyt na 15 lat i miesięcznie spłacamy 1000 zł, to straszne jak teraz ciężko jest młodym ludziom, jak sobie pomyślę, ze dopiero za 14 lat będziemy wolni od tego kredytu to az mnie ciarki przechodzą brrr. Ale pamiętam czasy jak też oszczędzaliśmy żeby mieć jak najwiecej wkładu własnego wiec rozumiem Cię paziu doskonale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na dodatek teraz i tak nie ma co brać bo mieszkania tak poszły w góre że niewiem. A my chcemy brać w Warszawie a nie na obrzeżach więc pewnie i tak własnego wkładu będziemy mieli za mało. Najwyżej weźniemy kredyt na jakieś 5,10 lat. Jak dla mnie to też długi okres ale lepiej to niż na 30 lat. Oj trudno jest nam młodym. Dzisiaj właśnie mojej mamy koleżanki córki mąż zmarł na zawał serca. Byli 8 m-cy po ślubie. On miał 32 lata i tak charował że serducho mu wysiadło. Ostatnio to co rusz dowiaduje się o jakiejś śmierci. A przez ostatnie 3 noce śni mi się ciągle mój tata. Niewiem co to wróży ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno paziu wszystko bedzie dobrze, pocieszę Cię, że ja mam jeszcze do spłacania przez 14 lat, no cóż ale nie cheieliśmy mieszkać z rodzicami. Są kochani ale uznaliśmy że lepiej od razu isć na swoje. Kupiliśmy dom bo chcielismy mieć dwójkę lub trójkę dzieci, chciałam żeby kazde miało swój pokoik, ogródek i mam nadzieje, że Bóg sprawi że się doczekam tych maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno się doczekacie. Może już niebawem kto wie ale napewno będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już uciekam paziu zresztą ty też zaraz idziesz, wiec trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze i daj znać. całusy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyn--iu będziesz miała "pełną chate" zobaczysz :-) Ja się powoli zbieram bo za 20 min. wychodze. Jakoś tak się denerwuje, zresztą przed każdą wizytą mam stracha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie przeczytalam o czym pisałyście ... my mieszkamy w bloku - marzymy o swoim domku z ogródkiem ... ale jak na razie cieszymy się z naszego malego m3 - w tym miesiącu splaciliśmy juz ostatnia rate kredytową ... w sumie w moim miescie mieszkania nie sa koszmarnie drogie w porównaniu do W-wy to bajka ... ale i tak na młode małrzerzeństwo 70 tys to duzo ... teraz doszedł samochód - nie jest nowy - ale tez nie kosztował malo - na szczęście nie braliśmy kredytu - bo 3/4 mieliśmy zaoszczędzone - a reszte pozyczyli nam rodzice mojego mińka - takze na razie mamy znowu długi :( ... w tym miesiącu oddalismy im 2 tys ale to dopiero poczatek ... i wiecie chyba klapa z balu sylwestrowego bo nas nie strac -pojdzimy pewnie do znajomych ... własnie przed godzina dzwoniła do mnie moja znajoma czy bysmy się z nimi nie zabrali do Kołobrzegu na Sylwka - tak chcialabym pojechac - ale moj szef mi juz zapowiedzial ze nie ma zadnych urlopów pomiędzy świętami a nowym rokiem ... :( pojechałbym chetnie i pewnie pozyczylabym pare groszy od mojej mamci ale nawet L4 mnie nie ratuje - bo bym byla sprawdzona /przez szefa / i klapa ... tak to jest pracowac i mieszkac w malych miasteczkach ... Paziaczku odezwij się jak przyjdziesz od gina ... oki?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co
zajrzałam do tego topiku bo jestem zbulwersowana.... wy tu wszystkie zapewne bardzo chcecie miec dzidzie a oboko zakłada topik 20 latka bo jutro idzie na skrobanke i poczekuje pomocy.... co za swiat...nie rozumiem takich ludzi.... jak mozna zabic swoje dziecko....nawet jesli to była wpadka...nie rozumiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
jestem..tak to prawda mieszkania poszly w gore niesamowicie!nie mowiac o dzialkach budowlanych.|My tez mieszkamy w bloku..moje osiedle jest bardzo czyste,a budynki nowe :-) i pachnace swiezoscia jeszcze,,,chociaz docelowo marzy nam sie dom..piekny duzy DOM :-) pracuje teraz na kompie troszke to posiedze z wami /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
ja tez nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze to prowokacja ... znikam bo zaraz przychodzi moj mężuS ... idę pierogi odgrzac mu bo pewnie jest głodny jak wilk !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
mniam pierozki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I już po wizycie. Owulacja tym razem z lewego jajnika, pęcherzyki po 21 i 23mm, pregnyl podany. I tyle w przyszłym m-cu chyba nie będę brała clo, robie sobie przerwe i dopiero od stycznia zaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ o paziulku to ladne, duuze, a w ktorym dc jestes? ja dop 11dc a czuje sie jak w owu, plus jakis gesty sluz dzis mam, brzuch jak balon, temp rano najnizsza z calego cyklu jak do tej pory:O:O:O zamotalam sie myslalam ze mam owu ok 16dc, no nic, pozyjemy zobaczymy. a tak poza tym to ciesze sie ze minal juz poniedzialek! a mam tez dziwny bol glowy tak z tylu, az sie wystraszylam i zapisalam sie do lekarza, powiem ze chce zeby zrobili mi tomografie komputerowa czy cos takiego (???) bo to taki dziwny bol, pulsuje czasem, a te schizy mam bo kiedys sie mnie bioenergoterapeutka pytala o ten bol z tylu glowy ale ja to olalam:O a teraz mi sie przypomnialo:O, mam nadzieje ze nic mi sie zlego tam nie dzieje... jakbysmy nie pogadaly to milego wieczorku🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Justyna . To koniecznie do lekarza z bólem głowy nie ma żartów. Jestem w 14 dc. temp. nie mierze i siebie nie obserwuje więc będzie co będzie. W tym cyklu się nie staramy ;-) tylko kochamy bez zabezpieczenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paziaczku .. to znaczy ze ładnie rosna ... ja nie wiem czy owu była czy nie ..dzis 18 dc ... na razie wszysko oki ... tzn ... wcale nie licze na bejbuska a raczej na @ ... własnie się zaglebiłam w innym toie o aborcji ..czytałyście go ?? nie wiem może to prowokacja ... ale to koszmarne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trinity a niech sobie rosną. Nie chce myśleć o pęcherzykach bo znowu się nakręce. Udaje przed sobą że wogóe o niczym nie wiem ;-) Wiesz co weszłam tam na chwilke, przeczytałam pare wypowiedzi i wyszłam. Niech sobie robi co chce nie mnie ją osądzać. Moje 2 koleżanki (niemam już z nmi kontaktu) też miały skrobanke.Jedna to nawet 2 razy. Powiem jedno ja bym tego nie zrobiła. A co ta dziewczyna zrobi to jest jej sprawa tylko niewiem po co takie rzeczy pisać publicznie. Może to jakaś moda wśród dzieciaków niewiem i niechce wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaaaa
cześć dziewczyny! Trochę zaniedbałam nasz topik, ale to dlatego, że jestem chora. Jakieś przeziębienie czy grypa. Od piątku leże w łóżku, dziś już wstałam bo nie mogłam wytrzymać. Biore dwa antybiotyki, jestem osłabiona. Pewnie w tym cyklu nie będę miała owulacji przez ta chorobe. Dziś mam 12 dzień cyklu więc jest nadzieja. Lenka ja też może w środę pojadę do tego profesora. TYlko, że pracę kończe o 15, zanim dojedziemy to będzie ok. 17. Czy myślisz, że nas przyjmie o tej godzinie? Jeśli chodzi o zakupy w białymstoku to jest galeria kwadrat a najwięcej sklepów jest w Auchan. Na ul. Lipowej też są dosć ciekawe sklepy, choć to najdroższa ulica w tym mieście. Ja nie wiem co kupić mojemu mężowi na święta. Sam zamówił sobie i mi perfumy w necie ,więc to już odpada... Chyba idę już do łóżeczka bo musze w końcu wyleczyć to przeziębienie. Lenka, proszę odpisz co myślisz o tej naszej wizycie w środę...pozdrawiam wszystkie dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
Cześć znowu się spozniłam no ale cóż. Co totej aborcji troszkę tego gadania przeczytałam ale to jest tak głupie gadanie że szok. Nawet nie chce się myśleć ani czytać na to co tam piszą. "Dziewczynka" nie wie co robi. Mam tylko nadzieje że w przyszłości nie będzie musiała przeżywać tego co my. Róznie może być. Dlatego ja jej współczuję takiego myślenia. Na myśl o usówaniu dzidziusia kręcą się łzy.Głupia baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×