Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

czesc pzaiu mam brac od niedzieli, ale sama nie wiem co robić. zamówiłam na allegro testy owulacyjne i od poniedziałku 17 dc bedę je robić i dpoiero po owulacji chyba zacznę brać duphaston. Sama już nie wiem, rozmawiałam z kolezanką z krakowa, ma ten sam problem i jej lekarz robił monitoring cyklu i kazał brać dopiero po owulacji duphaston, bo powiedział, ze na pewno jej zachamuje owu. Kurczę sama nie wiem co robić cały dzień o tym myślę, widać mój lekarz nie przejął się aż tak bardzo tym że chcę dziecko, tylko tym żeby wyrównać mi cykle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co sama niewiem co ci doradzić ale jeżeli owulacje będziesz miała dajmy na to 25dc to będziesz miała strasznie długie cykle. A jednak to prawda o duphastonie jak to dobrze że ja zmieniłam lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze paziu a jak działa luteina czy tez hamuje owulacje bo mam tez w domu luteine moze ja wezmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie szkodzi, przecież po to tu jesteśmy żeby pisać co nas trapi. Nie wiem czy luteina hamuje owu ale wydaje mi się że działa dokładnie tak samo jak duphaston. To jest progesteron i to. Może poczekaj jeszcze ze 3,4 dni i jak na owulacyjnym nic nie będzie to zacznij brać żeby znowu cykl nie twał z 50 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak tylko ja te testy zamówiłam wczoraj wiec dojdą pewnie gdzies we wtorek srode, wiec skoro w tym miesiacu owulacje miałam tak pozno w ok 35 dniu to moze jeszcze ten miesiac poczekam tak długo i dopiero po owulacji wezme ten duphaston, sama nie wiem co robic, ale chyba tak bedzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem martyn--iu naprawde.Zrób jak sumienie ci podpowiada, żebyś nie żałowała że np. wzięłaś/nie wzięłaś. Może jednak poczekaj, może owulacja będzie wcześniej, a nanastępny cykl może pójdź do jeszcze nnego gina i zobaczysz co ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję paziu jesteś kochana jak to dobrze że mogę się Ciebie poradzic, wiesz co chyba poczekam już tyle czekam to ten miesiac mnie nie zbawi najwyżej w przyszłym wezmę w 16 dc i już ! tak zrobię w tym sie wstrzymam:) a wogóle to żałuje że sama sobie nie zrobiłam oprócz tej prolaktyny progesteronu, może wcale nie mam go za mało, ale teraz to już nie mam sensu w 15 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyn--iu ale progesteron możesz zrobić po owulacji, nawet jest zalecane robienie po owulacji tylko wtedy nie możesz brać duphastonu. A jeżeli progesteron masz dobry to i tak duphaston lub luteina nie zaszkodzi gdy zajdziesz w ciąże tylko dodatkowo ją podtrzyma. Ja też niewiem czy mam dobry progesteron bo nie robiłam tego badania ale w razie jak zajde to będę spokojniejsza że ciąży nic nie grozi (oczywiście zdarzają się wypadki mimo brania progesteronu następuje poronienie- ale to nas nie dotyczy :-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj paziu kochana kiedy my będziemy miały takie problemy : czy nie za dużo w ciąży tyjemy lub jaki kolor wózka kupić?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba nigdy takich problemów nie będę miała niestety :-(. Ale nie wierze że kiedyś nastąpi ten moment, dzień. Po mału zaczynam wyobrażać sobie życie tylko we dwójke do tej pory były jeszcze w tych marzeniach dzieci a teraz staram się nie myśleć o nich. Nie ubolewam się nad sobą ale zaczynam chyba realnie patrzeć w przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób paziu badanie nasienia męża może to u niego(odpukać) jest coś nie tak i wystarczy troche jakis leków aby było dobrze. Mój mąż w poniedizałek oddaje swoje plemniczki do badanie to we wtorek wieczór napiszę czy u niego(mam nadzieje) wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pójdzie, pójdzie zbadać się nie zaszkodzi. W pon. ide do gina na usg więc wszystkiego się wypytam. Jeszcze bym chciała pójść na laparoskopie lub hsg ( w sumie to niewiem czym to się różni). Może mam niedrożne jajowody. Chciałabym wszystkich kół ratunkowych się zaczepić żeby później nie mieć do siebie żalu że coś pominęłam. Ale jak narazie wiem że do in vitro narazie bym nie przystąpiła, o adoptowaniu też narazie nie myśle na to jeszcze za wcześnie. W sumie jeszcze 5 lat mogę się starać tak do 30, później trzeba będzie nad czymś z tych dwóch pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze tak nas dużo było a ostatnio prawie nikt się nie odzywa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie dobrze paziulku, ja zmykam idę troszkę poogladać telewizję i spac, teraz nie może sobie poszaleć bo w poniedziałek badanie męża to musi być zachowana wstrzemięźliwość. ale od poniedziałku nadrabiamy straty. Pa miłej nocki, bedę napewno jutro wieczorkiem, całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co paziu o tym samym pomyślałam, my byłyśmy tu pierwsze i jesteśmy chyba najczęściej. Ja napewno będę tu zaglądać cąły czas obiecuję!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że reszta dziewczyn też będzie z nami, przecież musimy sie wspierać aż do czasu kiedy nam się uda. Przecież musi któraś w końcu zapączątkować dobrą passę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słoneczka ... wiem ze Was zaniedbuje ale miałam dziś cudowny dzień z moim mińkiem ... całutki dzień razem i tak przez nastepne dwa - dni - chyba mi wybaczycie ze bedę pisac mniej ?? oczywiście wszystko czytam co piszecie - bo jesteście mi strasznie bliskie ... ja tez w tym cyklu nie starsm się o dzidzę i wcale o niej nie myslę - troche zbiegly sie moje podne dni na ten wekend więc kochamy sie jak szaleni ale bez mysli o dzidzi ... wiecie to straszne - ginowie wcale nie przejmuja sie naszymi pragnieniami - wiem oni na pewno chca wszystko wyregulowac alby było nam latwiej ale na czasie to na pewno im nie zależy - moj jest wrecz okropny - 22.12 robie u niego usg i zmykam do W-wy do poradni mojego męza bo czuje ze tu tylko trace czas:( wiecie strasznie Wam zazdroszcze ze macie po 20-sia pare lat ja juz czuje tykanie mojego zegara biolgicznego ... za 7 miesięcy 30 -stka i co dalej ... nie wyobrażam sobie zycie we dwójkę - bez dziecka chyba umre i jak nie bedziemy mogli miec bejbuska przez najblizesze 3 lata to pomyslimy intensywnie o adopcji jakiegoś maluszka ... szkoda że nie moge sobie z Wami popisac ale pewnie lezycie juz w lozeczkach i oglądacie telewizję ... ja tez wlasnie ide na film i juz zmykam ... Ps. polecam cieplą kąpiel we dwoje przy aromatycznych swieczkach - my dzis sędziliśmy w lazience dobre 2 godziny - rozmawiliśmy ze soba aż woda ostygła ... cudownie - czuje jak opuszcza mnie powolutku stres :) Dobranoc kochnieńkie - zajrze do Was jutro ... pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w sobotni ranek. Kurczę jestem wściekła i zmartwiona. Wczoraj wieczorem dostałam jakiegos krwawienia - dzis jest 15 dc, a rano znowu i do tego aż jakieś skrzepy krwi wylatywały ze mnie, do tego jakiś dziwny ból podbrzusza. Troszkę się zmartwiłam co to może oznaczać i chyba jednak wezmę ten duphaston jutro może faktycznie mam za mało tego progesteronu. miałyscie coś takiego w 15 dc? mam nadzieje ze już sie to dzis nie powtórzy a jak tak to chyba będę musiała iść we wtorek do gina.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane moje dziewczynki Ja miałam kiedyś krwawienia w środku cyklu. Tylko to była taka różowa krew trwało to 1 dzień ale mało tego było więc wkładka wystarczyła. Do tej pory niewiem co to było, możliwe że to mało progesteronu masz. Czasami przy owulacji występuje niewielkie krwawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć paziu cały czas krwawie, może przyszła @ ale tak wcześniej. ?Trudno zobacze co bedzie dalej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jednak czego nie życzę
to niestety - poronienie? Lepiej idź na ostry dyżur do szpitala. 15 dc cyklu to zdecydowanie podejrzanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj martyn--iu to rzeczywiście dziwne na @ to za wcześnie. A może jesteś/byłaś w ciąży (chociaż w to wątpie) bo przecież miałaś normalną @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co martyn--ia wydaje mi się że bez lekarza to się nie obędziesz bo dumać to my sobie możemy ale taki niby @ w 15dc to chyba nie jest normalne. Także lepiej idź do lekarza, może nawet idź na ostry dyżur niech cię zbadają albo usg zrobią. I będziesz wiedziała czy to owulacja czy @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za rady, ale wyadaje mi się że poronienie nie jest możliwe skoro miałam normalną @ a przed nią robione usg. Dalej krwawie więc myśle ze to przyszła tak wcześnie @. Skoro cały czas była co 50 dni to i w moim przypadku jest możliwe ze przyszła po 14 dniach. Nie wiem tylko czy w tej sytuacji zaczynać brac jutro duphaston.? A do gina pójdę we wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie bierz duphastonu ale koniecznie idź do gina. Też mi się wydaje bardzo mało prawdopodobne poronienie. Takich akcji nie miałam więc niewiem co ci doradzić ale dziwne @ po 14 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malo sie na tym znam ale tez uwazam ze nie powinnas brac duphastonu teraz, idz do gina, powiedz co ci sie dzieje i wtedy zadecydujcie co dalej, zapytaj o te luteine tazke, bo przeciez one dzialaja roznie, tzn duphaston i luteina, a co z bromkiem? cos tez o tym slyszalam, jedna dziewczyna z dziecko tak to bierze, slyszalam ze mozna sie po tym zle czuc ale kazda z nas jest inna to kto wie. martyniu mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, a jak cos to lec do szpitala moze tam bedzie jakis dobry gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Justyna. Dawno tu nie zaglądałaś. Co u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×