Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

babi - a czy ty wiesz zeby meżczyzna miala poprawe wynikow to potrzenba czasu bo czas wyksztalacenia plemnika trwa 70 dni? Nasz plemnik - chyba nie ma az tak superajskiego nasienia - bo zamilkł :)

jesteście?

musze mężusiowi ustapic kompka - takze znikam ...zajrzę moze troche poźniej ...

pa trin i piszesz 100% prawdy

juz wrociłam kochane mam antybiotyk i zwolnienie, chcial mi dać lekarz na cały tydzień, ale nie chciałam i wziełam tylko do piatku, bo się i tak w domu zanudzę!

hej laseczki coś ostatnio mało jesteście tu czy wszyskie poszłyście w śliady Diany i staracie się na maxa nie mam z kim sobie pogadać więc spadam stąd pa pa buziaczki może jeszcze dowas zajrzę pa p

hejunia Martunia co powiesz ciekawego oprocz tego że się rozchorowałaś?

fajnie że wpadłaś ale ja właśnie musze zzmykać siostra dobija się do kompa. Pozdrowionka

...sysiu u mnie jeszcze @ grasuje także - sie nie staram ... zastanawiam sie co zrobic w tym cylku ... czy kupowac test owu ... czy po prostu kochac się tak na luzaka - tylko ze u nas z tym slabym nasieniem meza - moze byc trudno na luzaka bo po kilku dniach kochania - oj - chłopaki sa slabiuteńkie - lekarz sugerował zeby kochać sie żadziej - wtedy jest niby intensywniej ... więc chyba kupie te tesciorki i od 9dc cylku sobie bede robic ...

marytniaczku ..a co bedzie jak bedziesz w ciązy na L4 ..tez sie zanudzisz? wychorowac mi się porządnie ... ja jz 3 syrop na kaszel dzis wykończylam ... zdrowiej kotku ... ja tez spadam ..ide troche pranko poprasowac ... i paznokietki zrobic - przychodzi kolezanka i zrobi pieknego francuza ... na razki ....

ja też juz sie wyciszam..wzięłam właśnie dwie aspirynki...zrobilam herbate , zaraz bede sie wygrzewac :-) jutro mam księdza po kolędzie :-) bardzo lubię jak przychodzi...bo tak pozytywnie nastraja..wypełnia dom..Bynajmniej w tamtym roku tak było :-) (mieszkamy tutaj dopiero drugi rok)..buzialki dziewczynki !!!

widze ze puściutko ..takze dobrankoc kochaniutkie ... całuski

witajcie dziewczyny skorzystalam z zaproszenia na wasz topik i w pierwszych slowach spiesze pogratulowc i wyrazic niesamowita radosc z cudownej nowiny dla DIanki24,cudownie ci sie zaczal ten rok2007 SUPER zycze powodzenia,oby dobre aniolki czuwaly nad wami:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D: to naprawde szczescie niebywale,bede tu zagladac i obserwowac jak tam ciaza sie rozwija dziewczyny wiecej wiary i cierpliwosci,na kazda przyjdzie czas i zycze wam duzo radosci i spelnienia tego najskrytszego marzenia jakim jets macierzynstwo,czego wam i sobie zycze

Cześć wszystkim :-) A ja dzisiaj zapisałam się do kliniki niepłodności invimed pierwszą wizyte mam we wtorek. Zmieniam lekarza ponieważ tamten jakoś tak odwlekał z badaniami nasienia itd. Zobacze co ten nowy wymyśli. Ale clo i tak pewnie będę brała, chociaż dzisiaj temp. podskoczyła o prawie 0,3 kreski i jajniki mnie napierdzielają więc może mam szanse na owu-zobaczymy. Tak więc licze na ten rok :-)

witajcie, ja dziś siedzę w domku wziełam właśnie antybiotyk i czuję sie fatalnie:( Akasiu ja też mam dzisiaj księdza:) (też w tamtym roku był pierwszy raz bo mieszkamy tu drugi rok:)) liczę że jakos pozytywnie mnie nastroi ta wizyta

czesc dziekuju za odpowiedzi i pocieszenie. Ja tez miałam badanie i wszystko jest ok tylko u mezusia jest nie w porzadku z plemnikami jest ich zamało ,mała zywotnosc i mała ruchliwosc .Boje sie ze niebedziemy mieli szansy na dzieciatko.Pozdrawiam

Hej dziewuszki...odnośnie tego czy jestem w ciąży-tak na 100%:)jestem...wczoraj nie pisałam bo źle się czułam, a poza tym muszę ograniczać ilośc czasu przed kompem:) dziś już czuję się super..wczoraj cierpiałam na bóle podbrzusza...i się przestraszyłam bo zobaczyłam upławy-delikatne, ale były..okazało się że za dużo biegam..a za mało leżę..tak więc od dziś wracam z zajęć i..odpoczywam:) całusy dla was:)...a termin porodu-ok 15 września:)

Diana24-----> GRATULUJE!!!! Ja dziś 23dc. Strasznie bolą mnie piersi, ale niestety brzuszek też troszke (pewnie @ dostane). POZDRAWIAM

hej Dianko jestes jeszcze?

czy jest ktos tutaj teraz???

tak ja jestem:)

i ja jestem. :):):):):):):):)

JA TEZ ALE TYLKO NA CHWILKE BO UESTEM W PRACY ... babi ... no tak to mamy to samo ... mój maz jednak poprawil sobie wyniki ... liczba wzrosla 2-krotnie :) ruchliwosc tez jest piekna - tylko ze z ta zywotnoscia jest gorzej :( - ale mam nadzije ze to niedługo sie poprawi tez - w sumie to od pażdziernika bierze prochy i juz jest lepiej takze nie tracimy nadzieji ... Paziuniu ... nie wiem dlaczego Twój lekarz zwleka z badaniem nasienia - w sumie mogliscie przeciez zrobic to na wlaśna reke ... bez skierowania ... ja się ciesze ze my juz jesteśmy w trakcie leczenia - bo czuje ze 2007 bedzie rokiem przełomowym ... całuje Was kochane i zmykam do pracy ..pa pa

Myśle że my naprawde zabardzo o tym myślimy. Przeczytałm ostatnio w książce " w oczekiwaniu na dziecko". zacytuje "...Zrelaksuj się jest to najważniejsze, jeśli myślisz tylko o poczęciu możesz miec trudności z zajściem w ciąże. Pamiętaj że przeciętna kobieta(zdrowa) potrzebuje ok pół roku by zajść w ciąże a czs ten sie wydłuż agdy kobieta skończy 25lat. więcej czasu też potrzebuja pary, gzie partner jest duzo starszy. I niech wszelkie starania poczecia maluszka bedzą dla was ogromna przyjemnościa. I pisza równiez żeby do roku starań wstrzyamć sie od wizyty u lekarza, tzn. ze by do tego czasu jeszcze nie panikować"

Cześć jestem pierwszy raz u was, ale miło słyszeć, jak się cieszycie z maleństwa. Mój instynkt też by bardzo chciał, ale niestety niewychodzi:-(

Czesc :-) tylko na chwilke - buzialki dla wszystkich :-) ksiadz pewnie dopiero wieczorem zawita :-) papatki...

też czasem myśle, że za dużo myśle... Ale jak widzę, że większość mojego najbliższego otoczenia nie ma z tym żadnego problemu, wręcz przeciwnie. Zdarzają im się "wpadki" i oni wcale nie chcą tych dzieci, po prostu tak im się stało, a ja muszę czekać troszkę to przykre...

tak jest annnkkko ... niestety i to b. b. przykre .... wiecie ..jestm jakaś padnieta ... od polowy dnia boli mnie brzuszek ... głowa i mnie mdli ... byleby to nie grypa żolądkowa bo moi tesciowie chorowali na nia całutkie 3 dni ... :(

cześć żeby nie@ to bym pomyślała że się udało?

ja tez .... do tego piersi - bola mnie i mam zaoognione suteczki :(