Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

wiem ... tylko tak jakos mnie smutek dopadł ... nie wiem dlaczego - juz mi lepiej - mezus wrócil do domku - przytulil - wlasnie zjedlismy obiadek i pijemy winko - martini - mmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
Eh ...trynity 27.parametry nie sa stałe i ciagle sie zmieniaja.jak byłem dawca w klinice w 2000r to bylo bardzo dobrze klasyA-60%,,klasyB-20%klasyC-15%,,klasyD-5%...najwazniejsze sa plemniki klasy A i B.czyli ruch szybki liniowy, oraz B ruch szybki postepowy.ja ze swej strony polecam wam technike mikroiniekci plemnika bezposrednio do jaja bo przecierz wasi faceci jak piszecie maja" slabe plemniki" lub tych wlasciwych jest zbyt mało.ale nawet przy 15-20% plemników klasy A to musi sie udac.biorac pod uwage fakt ze w tych zdawaloby sie malych ilosciach jest całkiem sporo zywotnych plemników.nie dajcie sobie wmowic ze trzeba zaczynac leczenie meza aby on mial lepsze nasienie bo to jest lekarski biznes i zawsze beda wam proponowac tzw. leczenie od poczatku.by po latach staran zaproponowac wam mikroiniekcje.wiesz trynity to sa powazne koszty w które łatwo sie wpedziclepiej dac sobie po badaniach pobrac komórki jajowe i w tym samym dniu bez mrozenia nasienia od meza zaraz po oddaniu przez niego spermy lekarz powinien przystapic do dzieła.bo jak wiesz mrozone nasienie nie zawsze jest dobre i plemniki sa osłabione.stad tyle niepowodzen i tyle podejsc.dlatego polecam wam zrobcie to z ciepła sperma od waszego meża no a jesli tak nie można bo jego sperma sie nie nadaje zupełnie to nie ma wyjscia trza brac mrozona od dawcy.wtedy musi byc mrozona bo taki zabieg zabija bakterie i różne wirusy.ale przecież jesli twój maż i innych forumowiczek był badany i jest wam wierny to po co mrozic jego nasienie.zrobcie to z jego ciepła sperma.a dodatkowy plus tej metody to wybranie sobie płci dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
plemniczku ale ty jesteś doświadczony nie pogadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Trinity bo zaraz dostaniesz po pupie za takie wymyślanie ;-). Jak to nie będziesz miała dzidziusia? Pewnie że będziesz miała i ja będę miała i każda z nas będzie miała. Tylko nam potrzebne jest troche więcej czasu na zajście niż innym kobietą. Pamiętasz, pozytywne nastawienie i myślenie oraz to że walczymy o nasze szczęścia i tak musimy trzymać. No ten nasz plemniczek to obeznany w tych sprawach plemnikowych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula76
Witam, ja dalej nie mam @ piersi bolą jak bolały a ze stresu zjadłam juz chyba z pól kilograma cukierków czekoladowych. Podziwiam Was dziewczyny, że jeszcze nie zwariowałyście przez tyle miesięcy, bo ja to już mam głupie sny. Śni mi się, że jestem w zaawansowanej ciąży, budzę się i sprawdzam czy to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja też miewałam takie sny. Albo śniło mi się że robie test i wychodzi pozytywny i na tyle to było realne że jak się budziłam to czułam wielkie rozczarowanie. Ale powiem ci że już bardzo rzadko śnią mi się dzieci, ciąże i testy.Może to dlatego że już nie myślę aż tak bardzo, bardzo o ciąży, staram się znajdować różne rzeczy żeby właśnie nie myśleć. A robiłaś test ciążowy jak ci się @ spóźnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula76
Robiłam i był oczywiście negatywny, ale cały czas mam nadzieję, bo moja koleżanka jak nie dostała@ to robiła 4 testy ciążowe w kilkudniowych odstępacha i za każdym razem negatywne. W końcu poszła do gina i okazało sie, że jest w ciąży, dlatego tak do końca testom nie wierzę. Ale jak wiadomo każdy przypadek jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja też testom tak do końca nie wierze. Jednak są zawodne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochanieńkie ... Paziaczku - ty to umiesz pocieszyc - jestes naszym kochanym forumowym maleństwem ... Plemniczku - szybkie masz te wilkolaczki :) i dzięki za wielkie info ... jednka moje kochanie nie ma az tak dennych wynikow - by tracic nadzieję - od 3 miesięcy sie leczy i juz wyniki sa lepsze ... tylko słaba zywotnosc po 24 h - to mnie martwi najbardziej :( zagladaj do nas Plemniczku i jezeli masz cos madrego do powiedzeinia i napisania - to pisz ... tylko te propozycje z Twojej strony - rozumiesz są troche nie na miejscu - bo my chcemy miec dzieci - naszych mezów - pozdrwiam goraco ... ja jestem dzis w pracy ... mam nadzieje ze nie za dlugo - bo w domku mam mase roboty - a mój miniek tez pracuje także wszystko czeka :( całuski skarbeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane!!! Ja już wstałam, też mam mase roboty w domciu, mąż też w pracy więc sobie wszystko na spokojnie ogarne. Trinity mam nadzieje że zły humorek u ciebie poszedł sobie i długo nie wróci :-) A zaraz ide jeszcze do biura podróży żeby mi jakąś fajną i nie drogą wycieczke zaproponowali. Odezwe się popołudniu pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
wielkie dzięki za zrozumienie.wiesz ja sie nie narzucam ale od czasu do czasu pozwalam sobie cos napisac w tym waszym babskim temacie.choc jak sobie przypominam niektóre wasze wypowiedzi w stsunku do mojej osóbki wygladały tak;dziewczyny ignorujcie" Plemnika",,nie odpisujcie temu zbokowi,,itp.pewnie ze was rozumiem.kochacie swoich facetów wiec jakies potajemne dzialanie to byłaby wtedy zdrada z waszej strony.ale nawet jesli by za zgoda meża to i tak jemu byłoby przykro ze nie jest ojcem biologicznym.a jeszcze jest kwestia tej swiadomosci badz nie.jak długo by wytrzymał zyjac z nią albo ty majac swiadomosc ze go zdradziłas bez jego wiedzy.to jest naprawdę poważny proble nie do przeskoczenia wiele par nie mogło się zdecydowac na taki krok jak jeszcze był na to biologiczny czas a z jego upływem było już za pozno.no i wtedy co adopcja.my faceci jestesmy płodni w miare dosc dlugi okres czasu bo słyszalem ze nawet facet majac 85 lat zachowuje jakas kilkuprocentowa plodnosc.na ale bez przesady.w waszym przypadku najlepszy okres to 20 do 28lat ale juz ostatni dzwonek to w wieku 35lat pozniej moga nastapic komplikacje .zreszta sama wiesz.oczywiscie odpukac ale poki co zycze tobie abys osiagnela zamierzony cel zostania" mama"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolała chyba adopcje niż swoje biologiczne dziecko a mojego męża nie. Jakoś bym tak nie mogła. Ale my jeszcze mamy czas;-) mamy po 25 lat więc jeszcze wszystko przed nami. A jeśli można plemniku ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Słoneczka , Zacznę smutno by potem rozweselić atmosferę innymi wiadomościami ode mnie. Zmarł mój dziadziuś, mój tati nie ma rodzeństwa więc to my zajmowaliśmy się nim w ostatnich latach.. Moi rodzice mają swoje latka, więc zaangażowałąm się w to całe załatwiane spraw.. z zakładem pogrzebowym..zusem , księdzem i td.. Starałam się wszystko zrobić tak by było jak sobie życzył. Byłam w parafii mojego dziadka i na wsi gdzie rozwiszałam zawiadomienia by jak najwięej osób wiedziało na czas o pogrzebie.. myślę że tegoby chciał.. Mnie Nowy ROCZEK nie zaczął się najlepiej... wcześniej popsuł mi się samochód - zawsze psuje się wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny.. komp też jakiś czas miałam niesprawny...ale to już ok. tylko oczywiście z peniedzy trochę wyskoczyłam.. W zwiazku z czym myśle że narazie przerwę te drogie starania... może jak pojadę do Profesorka to poproszę by astosował te tańszą bo nie podołam. A szkoda.... :-( TO tak w ramach wyjaśnienia dlaczego nie pisałam.i nie zaglądałm widzę że wiele mam do nadrobienia.. Przedewszystkim wspaiała wiadomość DIANKI.. nie omieszkałam przeczytać paru ostatnich stron topiku zanim zamiesciłam te wypowiedz...dlatego z góry przepraszam jeśli ne reaguję na wcześniejsze dobre informacje. Cieszę się niezmiernie Dianko. Dbaj o siebie Kochana .. Oby ten 7 rok dał nam to oczym wszyskie marzymy. Ja w Święta poznałam syna mojego A. To duży chłopiec... ma 10 lat..Ale i tak w naszym domku atmosfera zmienia się nie do poznania jak tylko się pojawia.. :-) Są do siebie tacy podobni... Walali się po łóżku ostatnio ..takie siłowanie z przytulaniem... Oby zawsze byli tak blisko ze sobą.. Ja w tym wszystkim troszkę się gubie bo sama też powalałabym się z nimi ;-) Ale co smutne zdaję sobie sprawę że mnie pewnych rzeczy nie wolno..i tylko niektóre mogę zaproponować - np. kakao Puchatek ;-) które mały lubi... Oj kobietki... nie jest to wszystko takie proste, ale dam z siebie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kochana Leneczko ... straszliwie się za Toba stęsknilam - pewnie jak my tu wszystkie - juz nawet na twojego e- mila dziewczynki pisaly - bo jestes nam b.bliska ... przykro mi oczywiści e z powodu dziadka ... ale takie jest zycie jedni umieraja drudzy się rodzą ... nasza Dianka bedzie mila dzidzie i to poczatek nowego zycia - pewnie jednego z wielu - za czyjaś smierc ... ciesze się jednak ze poznalaś synka swojego meżczny - to juz ktok do przodu i pewnie jakis przelom - zobaczys wszystko się powoli unormuje - potrzeba tylko troche czasu ... Plemniczku ... jakoś sobie nie przypominam tekstu - ty zboku ... także ??.... wiem ze twoje propozycje czasem moga byc troche wkurzjące - ale dlatego ze ktos inny jest bezsilny - w ramach swojego problemu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekk
Czesc wam wszystkim.W koncu sie przełamałam i zdecydowałam do was napisac.Ja mam ten sam problem co wy niestety.Staramy sie juz z mezusiem gdzies 2 latka i nic.Podobno nie mam owulacji .Zmieniałam chyba ze trzech lekarzy ale mam nadzeje ze teraz trafiłam na tego co powinam trafic na samym poczatku.Jest konkretny moja siostra chodzi do niego i własnie sie spodziewa drugiego dziecka .Przy pierwszej ciazy tez miała problemy.Mezus zrobił badania ostatnio poprawiły mu sie wyniki w czwartek jade do gina zobaczymy.Mam nadzieje ze nie macie nic przeciwko ze dołacze do was.W grupie zawsze lepiej.Bo kto ma nas zrozumiec jak nie my ktore borykamy sie z tym problemem na codzien.Pozdrawiam wszystkie starajace i te ktorym sie udało.Buziole:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj gosiaczku .... oczywiście ze mozesz do nas sie przyłączyc ... w grupie zawsze raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
Ehhh...trynity.to bylo dawno jakies 2-3 miesiace temu ale juz nie pamietam kto mnie tak nazwał.ale nie mam o to pretensji do tej osóbki.ja ze swej strony staram sie nie obrazac nikogo.zereszta to forum różni sie zdecydowanie od pozostałych.widac wyraznie wyzszy poziom kultury osobistej piszacych tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lenko!!!:) Bardzo się ciesze, ze w końcu jesteś z nami:) Przykro mi z powodu Twojego dziadka, tak to już jest na tym swiecie:( MAm nadzieje, ze teraz bedziesz czesto do nas zaglądać:) Gosiaczku ty również witaj w naszym gronie:) Wiecie co ogladałam przed chwilą na dwójce swietny film dokumentalny od nardzin do poczęcia. Znowu zdałam sobie sprawe jaki to jest wielki cud!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj PLEMNIKU wiesz że ja też sobie nie przypomianm takich słów, czy aby na pewno to było na naszym forum?:)zreszta nieważne, bo widzę, ze z Ciebie taki zły facet nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agia
ja czytam was często ,lecz jeszcze nigdy nic nie napisałam.Pozdrawiam was wszystkich bardzo gorąco.Nie chcę wam zaśmiecać topiku bo jest bardzo fajny ,ale mam jedno pytanie do plemnika.. Ja za kilka tygodni będe miała in vitro i najprawdopodobniej będzie przeprowadzone techniką mikroiniekci o której pisałeś ,natomiast nikt nam nie powiedział że możemy wybrać płeć dziecka czy możesz to potwierdzić. Oczywiściejest nie zależy nam na płci dziecka,bo już i tak czekamy bardzo długo...jednak koszt in vitro jest tak duży że chciałabym być poinformowana o wszystkim z góry dziekuje ...pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
Witajcie:-) ja równiez Lenko przesyłam Ci głebokie wyrazy wspolczucia...ciesze sie,ze sie odezwalas. |Wczoraj bylam u gina i przyzwolil mi na branie antybiotyku DUOMOX,wiec mam nadzieje ze teraz to paskudne chorobsko pojdzie precz!!wczoraj mialam-bagatela 39.5 ledwo dycham. PYTANIE DO PLEMNIKA:skoro jestes tak poinformowany w sprawach waszego nasienia :-) moj maz ma ruchliwość typu A:80 a typuB-brak czy tzn.ze nie ma ruchu postepowego? ale lekarz mowil ze to dobre nasienie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
tak aksiu 80% to cud ale skoro nie zaszlas do tej pory to znaczy ze u ciebie jest problem.ale tak na marginesie.twoje pytanie jest troche podchwytliwe bo jesli wezmiemy procentowo ejakulat obojetnie jakiego faceta to nie moze byc wszystkich o jednakowej budowie tzn.fazie rozwoju gdyz jedne maja juz kilka dni a inne np.3 dni a jeszcze inne dopiero sa w drodze do woreczka nasiennego i maja 1-2 dni .po to lekarze zalecaja wstrzemiezliwosc tygodniowa aby jak najwiecej było tych dojrzałych w momencie kiedy wspólzyjecie ze soba.a prawde powiedziawszy to nie ma facetów 100% w jednej klasie plodnosci ze wzgledów o których wspomniałem wyzej.kada faza powstawania i dojrzewania plemnika ma inna nazwe w kazdym dniu inaczej sie nazywaja. tych nazw jest 6 o ile dobrze pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
Cześć wam wszystkim. Przykro mi z powodu twojego dziadzi Lenko Jednak cieszę się że wkońcu do nas napisałaś serdecznie pozdrawiam. Ja dzis zaglądam na momencik bo idziemy dzisiaj na wieczorek karnawałowy idę troszkę poszaleć chociaż jak zwykle mi sie nie chce, ale ja mam tak zawsze przed imprezą i zawsze jest fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
rany plemniczku czy ty może jesteś lekarzem czy kimś takim?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
w każdym bądz razie jesteś niezle obeznany w tych sprawach. Może powiesz mi coś takiego :mój mąż jak pierwszy raz robił badania miał ruch A 25% i B 20% i napisane było asthenozoospermia więc dostał od lekarza jakiś tam lek juz nie pamiętam jaki ale w każdym razie poprawiły mu się chlopaczki teraz ma ruch A45 I B 25 poza tym ma ich dość dużo więc czy po czasie mogą znowu wyniki się pogorszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
no martyn-ia ja też ogladalem ten film od narodzin do poczecia musze przyznac ze łezki mi popłynely.takie malenstwo.my tez tacy bylismy.zreszta ja moge wam powiedziec nie na podstawie tego co widzialem na filmie,ale z wlasnych doswiadczen płodowych ze slyszalem bicie serca mojej matki,szybki oddech, a takze słyszałem dzwieki.te dzwieki to były strzaly wladzy ludowej wymierzone w robotników.matka to potwierdziła ze tak było wtedy własnie biegła ulica aby uciec przed czolgami i strzałami snajperow z "SB".ja do dzis pamietam tamte dni i ta atmosfere zagrozenia.a ten film o poczeciu i narodzinach tylko to potwierdza.zdziwienie mojej matki było tym wieksze ze pytanie o tamte dni zadałem jej w wieku dojrzalym czyli moge potwierdzic fakt ze płód ma juz pamiec i własne doswiadczenia oraz przeżywa emocje ktore kształtuja jego charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
agia.wiesz dobrze ze płec dziecka można zaplanowac.oczywiscie plemniczki na wiroweczkę tam jest sitko o wielkosci ciut mniejszej niz 1/100milimetra i na tym sitku zostaja same chłopaczki natomiast dziewczynki jako te mniejsze przelatuja przez te oczka do drugiego zbiorniczka.to brzmi jak segregacja rasowa ale tak sie robi to też kosztuje bo nie ma nic za darmo.natomiast druga metoda jest wyławianie pozadanego plemnika np.z chromosemem "Y" przy pomocy igłi iniekcyjnej i wstrzykniecie do komórki jajowej.no i po problemie ale jesli wolisz niepewnosc to daj sobie wprowadzic cały ejakulat tez igla ale znacznie grubsza. prosto do macicy co bedzie to bedzie jak "BÓG"da powiadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lenko fajnie że się odezwałaś, ja też za tobą się stęskniłam i przykro mi z powodu dziadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×