Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Czesć Słonka ja bylam wczoraj u Profesorka.. Obejrzał moje jajniki i powiedział że na lewym pięknie rośnie pęcherzyk dominujący (czyli moje jajniki się troszkę rozbudziły po gonadotropinach) CLO zadziałało :-) Wczoraj był 12 dzień cyklu a on miał 12 cmm moze to nie jest jakieś super osiagnięcie, ale ja i tak jestem szczęśliwa :-) W środę jadę ponownie na monitoring.. Z moim A zdcydowaliśmy że przytulanki będą w 14, 15 dc. chyba, że będzie mnie korciło to i wcześniej.. bo w końcu najlepiej to jest słuchać swojego organizmu, prawda? Mam nadzieję, że u Kukusi wszystko dobrze się skończy.. faktycznie niepokojące to krwawienie. Dużo uśmiechu kobietki :-)

oj 12 mm oczywiście !!! :-) Witaj Martyniu - chorobździlko :-)

Zdrowiej Kochana, my musimy być zdrowe i silne :-) A teraz uciekam bo choć to niedziela to mam trochę domowego zajęcia ... papapa

czesc LEnko, to super ze pecherzyki rosną, moje przez cały cykl miały 4-5 mm:( i na tym koniec. Ale za miesiac zaczynam CLo więc jestem pełna nadzieji i optymizmu.

ależ tu pusto ostatnio:(

co z Wami kochane, gdzie sie podziewacie, czy tylko ja tu dzisiaj jestem?:(

Czesc Martyniu, jak zdrowko? Kurcze martwie sie o Kukusie, oby to byly tylko problemy z internetem....

Witajcie kochane ... ale piekna pogoda - cieplutko ... nie odzywalam sie cały dzień bo rano bylismy na gieldzie - mój mezulek z braciszkiem chcieli kupić sobie jakieś narzedzia warsztatowe i do samochodu ... złaziliśmy się strasznie ... potem obiadek i za chwilę idziemy do kosciółka ... martwie się kukusią - to jej nieodzywanie nie daje mi spokoju - gdyby było wszystko w porządku - pewnie pisała by z nami jak zawsze - kurcze nie wiem co myslec - mam nadzieję ze nie dzieje sie nic złego ...

cześć Surfitko, dziękuje, ale zdrówko niestety tak sobie, trochę lepiej sie czuje, ale nie jest jeszcze za dobrze. A co u ciebie?

czesć Trinity, ale sie zgrałysmy w tym samym czasie, ja też ciągle zaglądam czy kukusia coś napisała...

hejka :-) nie odzywałam się bo byłam w pracy...a pozniej kosciól - i palemka do swięcenia.... jak sobie przypominam to mi internet siadł na całe swieta,wiec moze u kukusi tez cos z linia sie stało....i oby te przypuszczenia sie sprawdzily...i dlatego nic nie pisze- buziole

widze,ze na topiku głusza....

aaaa...Lenko - daj znać jak urosły w 14dc :-) badz 15 :-) napewno będą piekniutkie !!

Ale super niedziela dużo słońca i wiatr we włosach :) :) :) Cały dzień jeździliśmy na motorach Super pogoda . Ale chyba wszyscy dziś dotleniali sie na powietrzu :) Szkoda Tyklo że Kukusia nic nie pisze jak tylko odpalam komputer to sprawdzam czy się nie odezwała . Może jak wszystkie będziemy o Kukusi Myslec to ja podświadomie przywołamy. Kukusia myslimy o tobie i Trzymamy kciuki :)

Cześć dziewczynki. A może Kukusia jest w szpitalu, może pojechała na ostry dyżur i ją zatrzymali. Kurde mogłaby coś napisać jeżeli jest inaczej. No, dzisiaj cieplutko było ale słyszałam że od środy ma padać desz i w święta zimno :-( A ja chyba niedługo dostane @ bo brzuszek taki wrażliwy i taka pełna jestem. Szkoda ze to koniec weekendu jutro do pracy. Śpijcie dobrze kochaniutkie pa

a ja weekendów nie mam :-( cały tydzien szkola,a pozniej praca .. wpadłam zobaczyc czy cos sie ruszyło-ale to chyba niedoczekanie!!! mam nadzieję Paziu,ze z kukusią nie jest \'to\' o czym napisałas.

Ależ tu dzisiaj spokój. Wiosenny weekend to wszyscy łapią pierwsze promyki słonka. Ja dziś byłam na zakupach, obkupiłam się w jakieś ciuszki, bo nawet do kościólka nie byłoby w czym iść na święta. Wszystko wisi na mnie jak na wieszaku :) Chociaż do wieszaka to mi dalej bardzo daleko... Ja liczę na to, że nieodzywanie się kukusi to tylko internet, który mi też ciągle nawala. Dziś jest, co nie znaczy, że jutro będzie :o Paziu, a jakie są twoje dalsze plany starań? Kiedy idziesz do lekarza z wynikami męża? Martyniu, ty się słonko lecz bo dzidzi będzie potrzebowało zdrową mamusię :D A gdzie nasze mamusie? Udzielają się rodzinnie? Jak juz się im rodzina naprawdę powiększy, to chyba wogóle przestana się do nas odzywać, jak maluszki będą kwilić :) Pozdrawiam gorąco :D

Witajcie kchane:) Dziś byłam u lekarza u kontroli i niestety dostałam kolejne leki i zastrzyki, ale sie urządziłam, już dawno nie byłam taka chora. :( Kukusiu wciąż czekamy...

O jejku co sie dzieje z naszym topikiem?Mam nadzieje, ze to tylko chwilowe z powodu wiosny i ładnej pogody:)

Witam mam pytanko, w sobote cholernie bolały mnie jajniki i to wypada na jakieś 2 tygodnie przed planowanym okresem i niestety WPADKA pękła nam gumka Wcześniej stosowałam pigułki jakieś 5 lat i odstawiłam je jakieś 1,5 miesiąca temu, potem równo za misiąc dostałam okres wiec wszystko w normie- raczej. Wiem że prawdopodobieństwo tej naszej wpadki na 90% oznacza ciążę, ok bedzie co ma być!! ale moje pytanko czy może któraś miała podobną sytuację kiedy mogę na 100% potwierdzic moje przypuszczenia, kiedy lekarz najwcześniej moze stwierdzić i kiedy test ciążowy??? I jeszcze jedno bo niestety walcze z nałogiem papierosy!!! Zamierzałam zaczać brać w tym tygodniu Tabex to jest lek zmiejszający palenie, pomógł mi już dlatego chce stosować go znowu ale czy ktoś z was wie czy to nie bedzie jakoś kolidowało z tą przypuszczalną ciążą, czy można te tabletki stosować w ciąży. Niestety ulotkę wywaliłam i teraz nie wiem co robić, prosze o podpowiedz co mam zrobić, czy według was też wpadłam ???? Pozdrawiam i miłego dnia

Witaj Joko, ja nie potrafię Ci odpowiedzieć czyczy jesteś w ciaży,ale spróbuję Ci choc troche pomóc. Zacznę od tego, iż to że pierwszy miesiac po przerwaniu tabletek miałaś @ za 30 dni to nic nie oznacza. Przeważnie pierwsza mieści się w terminie bo organizm nie zdążył się przyzwyczaić do funkcjonowania bez tabletek ( u mnie też pierwsza po odstawieniu była za 29 dni a nasępne co 2-3 miesiace). Test ciązowy np Quic Viu możesz zrobić już 6 dni po zapłdonieniu, ale większe prawdopodobienstwo daja one gdy robione w dzień planowanej miesiaczki. Dla pewności zawsze możesz zrobić test z krwi -beta-on da ci 100% pewnosci. Nie znam tych twoich tabletek zmniejszajacych palenie, ale na 99% mogę Ci powiedzieć, iż zadne tego typu leki nie są w ciązy wskazane, wiec tak na wszelki wypadek się wstrzymaj.

kobietki już jestem. wysłałam każdej z was maila. jeśli którąś pominełam przez przypadek , albo z braku adresu to bardzo przepraszam. napiszcie mi tu na topiku adres maila to wam prześle Pozdrawiam

Eliza i Monia podajcie maila bo niemogę znaleźć do was

odpisałam ci kukusiu na maila

Hej Kukusia jak dobrze ze jestes juz z nami .:) Wszystkie martwiłysmy sie o Ciebie Buźka a to mój adres eliza3333@o2.pl Pozdrawiam i spadam spowrotem do pracy

witajcie kochane Kukusiu, ja też ci już odpisałam na maila Elizo, my chyba nie wymieniłyśmy się zdjęciami, gdybyś miała ochote to wyslij mi swoeje a ja tobie też wyslę :) Trinitko, przypominam się że nie mam twojego, ale masz już necik to pewnie wkrótce mi jakieś przyślesz

Elizo my chyba też nie mamy swoich zdjeć, o ile się nie mylę to prześlij mi tez:) Oczywiście odeślę od razu

hej, martyniu, współczuję zastrzyków, jako dziecko miałam średnio raz w miesiacu, co chwile chorowałam, pamiętam jak szłam z mamą do lekarza to jako 7-letnie dziecko znałam nazwy zastrzyków i \"nie-zastrzyków\" :) jak pani doktor mówiła mamie co wypisuje na recepcie to już wiedziałam i albo zaczynałam ryczeć - jak miały być zastrzyki, albo w duchu się uśmiechać - jak tylko bańki, tabletki i syropki wracaj szybko do zdrowia bo święta za pasem :D

Cześć dziewczynki. Wpadłam się tylko przywitać bo ide na spacer,od jutra ma być zimniej więc trzeba wykorzystać dzisiejszy dzień. Zajrze później.