Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Witajcie kochane ... czy u Was tez taka zimnica ? słońce niby świeci ale wiaterkek wieje i chłodno ... zastanawiam sie w co się ubrać na ta rozmowę - właśnie przetrzasnełam cała szafe i stwierdzialam ze niestety nic się nie nadaje ... lubię sportowe rzeczy - mam kupe ubrań - ale tak naprawde eleganckiego - to na sztuki ... jeden czarny garnitur - nadają sie tylko spodnie - bo marynarka juz wyszła z mody :( , wisi tez kilka spodnic ale chyba nie bede ryzykować - bo nie czuje sie w nich za dobrze - do tego ten dzisiejszy zimny dzień! nie wiem ale mam fajny sztruksowy czekoladowy garnitur - myslicie - ze mozna by się tak ubrać ? do tego turkusowa bluzka ... buty na wysokim obcasie - lub zamszowe czekoladowe mokasyny ... dyndajace kolczyki - niby z kosci - brązowe ... poradzcie cos - nie za bardzo luzacko ? oczywiście jak dostanę ta prace to juz zapowiedziaalm mezowi ze czekaja nas zakupy - musze miec pare ladnych ubrań - widzialam juz dizs kilka w sklepie - ale na razie - poglądalam sobie tylko! mykam - musze umyc włosy i chce sobie zrobic pelling mna buzi ... o 13.05 mam pociag do Warszawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trinci sztruksowy garnitur jak najbardziej !! ale z tymi dyndającymi kolczykami bym nie ryzykowała...jak juz cos w uszach to takie nie rzucające sie w oczy.Zeby nie rozpraszaly uwagi na rozmowie. U mnie tez zimnica....mimo słonca- chlodne powietrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trinitko ja myślę że ten garniturek jest jak najbardziej na miejscu, ale może by go rozjaśnić jaśniejszą bluzeczką? np.kremową? Faktycznie dzisiaj zimno jak niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turkusowa bluzka bedzie sie ładnie odbijac,ale lepsza...bylaby koszula....taka z kołnierzem,bedziesz wtedy wiarygodniej sie prezentowac :-D napewno sie uda- wazne tez bys w ciuchach czula sie dobrze-wtedy wszystko pojdzie gładko !! powodzenia....trzymamy kciukasy i czekamy na wiesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kukusiu :-) :-) :-) :-) ja juz mam wolne dzisiaj...chociaz jeszcze troszke mam papierow do zrobienia...ale jak zwykle nie moge sie zabrac bo juz mnie podkusilo do internetu... zajrze pozniej ...duzy calus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! U mnie najpierw zaczęło się niewinnie poprostu stwierdziliśmy, że pół roku po ślubie już poszaleliśmy i czegoś nam brakuje Później moje cykle osiągały długość - 50 w porywach 80 dni Łatwo się domyślić że był to nieustanny stres i zadawanie sobie pytania-jestem w ciąży czy nie? Okres przychodził dopiero po luteinie bądź po duphastonie. Na jajnikach torbiele- niby policystyczność. Brałam duphaston przez 3 cykle od 16-25 dnia i podobno jajniki są w lepszym stanie. Teraz gin kazała pracować nad dzidziusiem Dziś 27 dc.... Jak debil robiłam już test(niby wykrywający 7 dniową ciążę) i wyszedł neg:( i już pozbawiłam się nadzieji...znowu boję się że na kolejną mozliwośc będę musiała czekac kwartał to horror, czasem już WYĆ MI SIĘ CHCE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam kremową koszulkę z kolnieżykiem ... a kolczyki też wybiorę skromniejsze ... pomyślcie o mnie ok. 15 - mykam - buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betinko witaj w klubie. czytałam twoją stopkę.fajna. masz rację,czasem jak sie zejdziemy na topiku to sobie marzymy, wybieramy imiona itp. nie trać nadzieji, może jednak sie udało ale jeszcze za wcześnie żeby sie dowiedzieć. mimo wszystko dbaj o siebie bo niewiadomo co w trawie piszczy.... Trini ja będę trzymać kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisik
Witam wszystkich. Trynity trzymam kciuki - powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! U mnie najpierw zaczęło się niewinnie poprostu stwierdziliśmy, że pół roku po ślubie już poszaleliśmy i czegoś nam brakuje Później moje cykle osiągały długość - 50 w porywach 80 dni (dodam że moze przez 13 lat miesiączkowania cykl 28-dniowu miałam ze 3 razy)Łatwo się domyślić że był to nieustanny stres i zadawanie sobie pytania-jestem w ciąży czy nie? Okres przychodził dopiero po luteinie bądź po duphastonie. Na jajnikach torbiele- niby policystyczność. Brałam duphaston przez 3 cykle od 16-25 dnia i podobno jajniki są w lepszym stanie. Teraz gin kazała pracować nad dzidziusiem Dziś 27 dc.... Jak debil robiłam już test(niby wykrywający 7 dniową ciążę) i wyszedł neg i już pozbawiłam się nadzieji...znowu boję się że na kolejną mozliwośc będę musiała czekac kwartał to horror, czasem już WYĆ MI SIĘ CHCE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja też trzymam kciuki za Trynitkę i Surfitkę, Anisik, co ty taka wyluzowana :), nic nie piszesz o becie, byłaś już ??? czekamy na wieści ja dzis ide zrzucić tłuszczyk na siłownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bbbetinka zapewne masz pco-więc przy takich długich cyklach owulacji nie ma ;niestety.Musiałabys sobie je wyrównac lekami i sprawdzic czy w ogole masz owu,/nie załamuj sie - wszystko mozna wyleczyc :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisik
Czesc dziewczyny ! Karolcia byłam na becie przedpołudniem - wyniki będą o 18, a rano nie wytrzymałam i zrobiłam drugi test , też wyszła druga kreska słaba. Trochę się boję, ale pielęgniarka mówiła ze to normalne. @ spóźnia mi się jakieś 4, 5 dni. A zaraz jedziemy stroić salę na wesele kuzynowi, idziemy w sobotę.Wieczorem dam znać pewnie jak wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super, jestem dobrej myśli, jeśli okaze się że jesteś w ciąży to nie szalej za bardzo na weselku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisik
Ale czy ta beta wysoka to już jest pewnośc ze jest się w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co się orientuję to określone przedziały odpowiadają za określony tydzień ciąży, ale nie wiem jak to jest na początku ciąży, myślę że jak będziesz odbierac wyniki to spytaj pielęgniarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No juz 16 to pewnie nasza Tryni siedzi zestresowana na rozmowie albo juz po i wszysto wie . 3mamy Kciuki TRYNIA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anisik to znalazław w necie: 3 tydz 5.8-71.2 4 tydz 9.5-750 5 tydz 217-7138 6 tydz 158-31 795 7 tydz 3697-163 563 8 tydz 32 065- 149 571 9 tydz 63 803-151 410 10 tydz 46 509-186 977 12 tydz 27 832-210 612 14 tydz 13 950-62 530 15 tydz 12 039-70 971 16 tydz 9040-56 451 17 tydz 8175-55 868 18 tydz 8099-58 176

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizo, myśle że już po rozmowie, pewnie wieczorkiem się dowiemy :) dzisiaj dużo spraw się toczy, Surfitka opowie o hsg, Anisik o becie, a Tryni o pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisik
Dzięki Karolcia ale już bym chciała zeby była 18, chyba się nie doczekam - spadam na salę papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anasik ale masz fajnie. u nas nie ma wyników bety w tym samym dniu.trzeba czekać. a wogóle to z kąd jesteś???? no i oczywiście na weselu uważaj , nie tańcz za dużo. czekamy na wieści od Surfitki, Trini i Anasika mam nadzieje że wszystkie będą super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, trzymam kciuki za was, chociaz troszke slabiej bo zaczynam panikowac. Za pol godziny ide na badanie ! Opisze jak wroce :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko nie martw sie,będzie dobrze. szanowne panie zaglądam po jakieś wieści a tu nic nie ma. dajcie znać bo sie niecierpliwimy. anasik Trini pewno jeszcze nie wróciłaś. oglądałyście już film \"ja wam pokarze\"? miałam sie wybrać na to do kina ale tak przeszło dawnościami i sie niewybrałam ale jestem szczęśliwa bo w tą sobote o 20.15 leci w tvp 1. napewno obejrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj oj nic z tego nie rozumiem:( 27 dc, jutro miałam w planach robic test, jednak z jakąś głupią nadzieją, a tu się zorientowałam że mam śluzik idealnie owulacyjny. Zgłupiałam totalni, moze faktycznie, zawsze te cykle moje były pokićkane...Ważne że na męża \"wpadłam\" ;)Trzeba korzystać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia betinko. a masz w domu testy owulacyjne? jak tak to sobie zrób by mieć większą pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ... masakra :( ale mnie przemaglowali i mozna by bylo powiedziec ze to zwykle stanowisko recepcjonistki a wymagania conajmniej na jakas specjalistkę ... tyle pytań jeszcze nigdy nie usłyszalam - faktycznie kiedy to ja ostatni raz byłam na spotkaniu kwalifikacyjnym 3 lata temu ? teraz chyba ludzi specjalnie szkolą na to by zadawali takie durne pytanie ... staralam sie jak mogłam - ale chyba nici ! na razie niczego nie zaluje - przecież musze zdobywac gdzieś doświadczenie - przejdę jeszcze klika takich spotkań i bede wiedziala jak odpowiadać ... do tego moje wykształcenie - ogranicz amnie bardzio ... mam tylko Studium policealne - także nie mam czym zabłysnąć ... kurcze - i mam tyły - wśród takich elokfentych damulek moje szanse spadaja :( na razie jednak luzik ... czekam na @ lub jej brak ;) miniek jutro mi odbiera moje badania i umawiam sie na hsg ... tymczasem spadam bo głodna jestem jak wilk ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trini bardzo sie ciesze że podchodzisz do tego z takim spokojem. przecież jak nie tu to gdzie indziej. ale najważniejszy jest teraz spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukusiu - jestes kochana - ty teraz chyba tez jesteś spokojniejsza.. co? ja nie chce sie stresować - znajde prace na pewno ... chcialam miec cos fajnego ... ale jak nie znam branży medycznej to trudno - w sumie na pewno mogabym sie wiele nauczyć i doswoadczyc czegos nowego - jednak chyba mi nie dadza na to szansy ... moje kochanie mnie wspiera i mówi ze chce mnie utrzymywać :) śmieje się bo mowie ze to ttylko na chwilkę - ale moze Pan Bóczek szykuje dla mnie niespodzianke i dlatego musze troszke odsapnąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też mówi że chce mnie utrzymywać. to prawda,jestem spokojniejsza,musze być więc sie staram. czasem jest ciężko i mam ochote napisać wam o tym ale później stwierdzam że nie,że muszę sobie jakoś poradzić. wiem że luz to podstawa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×