Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Zmartwiona - bardzo mi przykro :( Mam nadzieję, że następnym razem będziecie mieć z mężem więcej szczęścia i tego Wam z całego serduszka życzę. Jeśli chodzi o odczekanie, to kiedy moja siostra poroniła, to lekarz jej powiedział, że dobrze by było jakby odczekała trochę, ale już po 3 miesiącach zapisał jej tabletki na podtrzymanie w razie w jakby zaszła w ciążę. Siostra je brała jakieś 3 miesiące, w końcu się wkurzyła i przestała je brać i wtedy zaszła i całą ciążę przechodziła wzorcowo. Oleńko - to takie duże bokserki jakieś :) Moi rodzice mają podobnego jak Gloria i Leidi z tej stronki co podałaś. Ale Zara moich rodziców jest drobniutka, pewni inna odmiana. I też z długim ogonem :) Ale jest taką wariatką :) Ciągle by się bawiła :) Justyna- nie zamierzam wracać do tamtego tematu. Nie chce mi się. Pozdrawiam

Dzięki bardzo za pocieszenie,też tak zaczynam myśleć że nie ma co czekać za długo,bo się wcale nie zdecydujemy na drugie dziecko... Mam jeszcze jedno pytanie,jak długo się przebywa na L-4 po poronieniu, bo moja praca jest związana z wysiłkiem????

A tego to akurat nie wiem, bo moja siostra wtedy nie pracowała. Może dziewczynki Ci później odpowiedzą. Trzymam kciuki

Zmartwiona 33 - myslę , że odnosnie L-4 to najlepiej będzie wiedział twój gin . Jak mu powiesz czym się zajmujesz to on juz bedzie wiedział co dla Ciebie jest najlepsze. Przykro mi z powodu poronienia. Ja też słyszałam , że powinno odczekać się z pół roku - przynajmniej takie zalecenia miała moja znajma po poronieniu. Ale sa dziewczyny , co zachodzą szybciej i całą ciąze przechodzą bez najmniejszych komplikacji. Ja na twoim miejscu zdałabym się na rady gina - odnośnie jak długo poczekać. Pozdrawiam

witajcie kochane ... olawd - pieski podobne do bokerkow - u mnie w miecie kilka takich jest - nie wiem czy sa trudne do ułozenia - na pewno bedziecie musieli troche w ta pasje zainwestowac i pieniążków i zaangażowania w wychowanie ... czytałam ze to : spokojny, zrównoważony, czujny, odważny, posłuszny pies. Chroni rodzinę i terytorium. Wymaga sprawiedliwego i konsekwentnego postępowania. Cierpliwy wobec dzieci, może przejawiać dominację wobec psów. Na pewno skoro się decydowaliście na chodowle przemysleliscie to dokładnie ... zycze powodzenia w rozwijaniu pasji :) ... justynko24 - mi też się nie chce powracać do tego tematu - po prostu mnie to męczy jak ciagle jest to na tapecie ... myslę ze jest wiele innych milszych i przyjemnieszych tematów do opisywania szanuję ze masz takie zdanie ... ja jednak mam inne - to tyle ... zmatrwiona 33 - przykro mi bardzo ... musisz wierzyć ze się nastepnym razem uda ... może warto poszukac przyczyny - by nastepnym razem się powiodło ? najwaznejsze bys doszła do rownowagi psychicznej i fizycznej - pozdrawiam Cię goraco :) na dworku jest tak pieknie ... własnie wywiesiłam posciel by się przewietrzyła ... zaraz śmigam na ryneczek ...

Siemanko!!! Tryni-zdjęcia są śliczne,ale Ty dziewczyna jak malowanie.I może sie powtórzę ,ale nic Ci nie brakuje i jakoś nie widzę tych dodatkowych kg. Poza tym 5 kg.to betka zrzucisz je nie wiedząc kiedy. Dziękuje za porady:) Voltare-ciesze się ,ze jesteś.Kuruj sie i wracaj szybko do zdrowia,bo na polku coraz ładniej się robi i szkoda w łóżeczku leżeć. Dziękuje za rade co do prezentu-myśle,że tak właśnie zrobię. Całuje mocno Karolcia26-jak to fajnie jak piszesz i jesteś z nami-zaglądaj częściej. Ja też już nie patrze na dni płodne itd.,ale do końca nie da się nie myśleć.Kołacze się to jednak po głowie. Myślałam,że może jak nie będę wchodzić na forum,czytać-będzie łatwiej.Nic z tego ,nie tędy droga.Dlatego pisz jak tylko możesz w Twoim towarzystwie raźniej. Marrt-Dziękuje-wiesz za co. Anisik2-pisz i nie przejmuj się wpisami innych.Całuski dla Oleńki Kukusiu-oddzywaj się-bo siedzimy jak na szpilkach. Olwad-śliczne psiaczki,do Pl.wracasz już na stałe???? Zmartwiona 33-strasznie mi przykro,bądz dobrej myśli wszystko się ułoży ,choć teraz wydaje ci się to nie możliwe. Na przykładzie mojej byłej bratowej,poroniła,a po 3 miesiącach urodziła zdrową córeczkę.A tak na marginesie ich pani doktor kazała bratowej ,by mąż przed igraszkami wypił kieliszek czegoś mocniejszego bo to ponoć dobrze działa na żołnierzyki i sie udało. Co do L-4 ,najlepiej poradzić sie lekarza on da Ci pewnie tyle ile można.Jak powiesz ,że nie czujesz się jeszcze na siłach to i dołoży. Powodzenia i pisz do nas. Justynko-daj już spokój,po co drążyć jeden temat. Dianko-co u Was jak Dawidzio???Sciskam Was mocno. Akasiu-powodzenia!!!!!!!!!!!!!:) Martiko-głowa do góry. Pozdrowienia dla reszty niewymienionych koleżanek i naszych topikowych dzieciaczków

zmartwiona 33___przykro mi dobrze jest odczekac minimum 3 cykle , ja po pierwszym poronieniu zaszlam w kolejna ciaze wlasnie po 3 cyklu ale znow ja poronilam choc to bylo z mojej winy . teraz minelo juz 5 miesiecy i dopiero pod koniec tego miesiaca zaczynamy ponownie staranka z tym z jak tylko test wyjdzie pozytywnie to od razu wracam do pl zeby byc pod stala opieka lekarza . zycze ci powodzenia i nie matrw sie i tobie sie uda

jadirko__tak do pl wracam juz na stale pod koniec maja , najwyzsza pora! planujemy dzieciatko i chce byc od poczatku w kraju bo tu nie ma co liczyc na zadna pomoc w razie W . no i musze byc w pl bo jest troche spraw do zalatwiania

Ja bym raczej powiedziała że to zmutowana rasa boksera.. Masą ciała przypomina rotweilera. ogólnie z wyglądu są ładniejsze boksery, a co do takich postawniejszych wolałabym właśnie rotweilera z hodowli ułożone. Zresztą miałam sama takiego wicemistrzyni Polski na wystawach i różnych zawodach. Niby każdy jak widzi te sciekłe rotweilery które nie mają wychowania i są źle traktowane mówią o nich zabujca.. Ale na prawdę jak takiego psa się bierze to trzeba najpierw pomyśleć czy aby na pewno będziecie mieć czas aby tego psa wychowywać, trenować i czy są dobre warunki.. Moja suczka była kochana wychowana na różne gesty ciała wykonywała polecenia.. W pierwszych tygodniach życia takie psy mają przeprowadzane testy czy są odpowiednio bystre, czy się nie boją, czy nie mają w sobie agresji. Automatycznie pies agresywny zostaje odsunięty od sprzedaży. Gdybyście kiedyś chciały zakupić takie szczeniaki napiszcie mamy zaprzyjaźnionego hodowcę od którego miałam suczkę.. Za żadnym przyjacielem tak nie płakałam jak za sunią która umierała mi na rękach :((

trinity---dzieki , te piaski sa na prawde cudowne i juz nie mozemy sie doczekac kiedy beda z nami ... ja juz ganiam po sklepach i kupuje zabawki , smycze i obroże :-P

co można jeszcze dodać może nie kupuj zabawek i dupereli tylko zainwestuj w jakieś tresury? bo na prawdę psa trzeba dobrze ułożyć żeby dobrze się sprawował. Jaką role mają pełnić te psy?

Ok - ja pasuje. Mam dość.

Tabelka nr.1-starające się: NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........27.............28.............. ...ok 20.04.08 Trinity /k.Łowicza.........31..............27....................28 .03.08 Lenka/Ostrołęka...........30..............24............ . ...... 04.04.08 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.27..............37.....................08.02.08 Karolcia_26.................28...............22......... .. ........5.04.2008 Eliza333/Kraków...........31..............18............ .....ok.26.03.08 Marta24/USA................25..............11........... ........ .19.04.08 Voltare ......................31..............71.................. .. 10.04.08 Justynka24..................25.............24......... .........ok.24.03.08 Jadira/Kraków..............35.............17.......... . ......ok.20.04.08 Katia100/Gliwice...........24.............17......... ........ok.08.04.08 Martika-2327/cz-wa......24..............16.............. .......02.04.08 Martt/Głogów ..............27...............9.................ok 18.04 .08 Mychass/Kraków...........36.............73............ .......ok ??.03.08 olawd/uk.....................29..............27........ ............ 14.04.08 pokemonowa/grudziadz...31.............26................ .....09.03.08 xxmadziaraxx/k.Kalisza....29............45........... ..........20.04.08 kkarolina/tęcza..............28...........9............. ..........25.04.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra...........26............37........... .. .....03.04.2008 kukusia .........................26............37................... 08.04.2008 destination25/białystok.....26............35............ . .....17.04.2008 Ksenia ..........................29............30................. . 23. 05.2008 Surfitka/Kraków..............28............29........... ......14.06 .2008 Marta 1983/Warszawa......21...........9.....................13.11. 2008 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka...................22.10.2007 Anisik2/Wrocław.......córeczka……..Oleńka.... . ...........10.12.2007 Martynia/Legnica.....coreczka......Lenka................ ....20.01.20

marta tych psow nie trzeba tresowc jak jakis agresywnych itd psow . one sa ulozone i maja bys nasze do kochania a nie do tresury . mam stycznosc z ta rasa i wiem jaka ona jest . a napewno nigdy bym nie kupila psa ras tj pitbul , rotwailer , doberman i tp. to jest nasz wybor i wiem ze jest wlasciwy , reszta juz od kilku lat zbiramy informacje na ten temat i nie "kupujemy kota w worku"

No to dobrze :) Ja np z miłości do rotweilerów mogłabym zrobić prawie wszystko :) wiem że jak już będzie dziecko i przeprowadzimy się do domku będę mieć takiego pieska.. A Wam czyli Tobie i mężowi życzę miłego wychowywania psiaków i dużo radośni z nich

acha bo jeszcze napisałaś że nie trzeba tresować tak jak agresywnych.. Moja sunia nie miała oznak agresywności a tresura pomogła tylko w tym że pies wiedział w którym momencie i na jaki znak co zrobić :) Na pewno tym jej nie skrzywdziliśmy.. Szkoda że zmarła :((

Martuś, moi rodzice mają bokserka, nie wiem czy one z natury są podobne to piesków Oli, ale jak tak patrzę na Zarę, to jej nawet tresura by nie pomogła. To są takie psy, że jak dzieci zachowują się nawet do 3 roku życia, a potem nagle spokojnieją :) A Zara jest świetna, taka śmieszna :) Trzeba po prostu wiedzieć jak do psa podchodzić. Ważne są takie rzeczy jak posiłek (ile razy dziennie, co i w jakich godzinach) i długość spacerów. Jak będzie to wszystko w normie jak na tego psa trzeba, to jest spokój :) Jedyne czego jeszcze nie może się odzwyczaić, to zjadania kwiatów mojej siostrze na ogrodzie :) Hehe Lubi się szczupakiem rzucić :)

hihih może przeszkadza jej zapach tych kwiatów? moja była nadzwyczaj spokojna. Przy wyjazdach na wieś pies wiedział że może się wyszaleć boegał za zającami bawił się z nami po prostu jak szczeniak a w domku powaga spokój opanowanie. hehe takie dwie strony psa :)

Martuś zapach jej nie przeszkadza, to taka wariatka jest :) Ale za to nieszkodliwa. Moja siostra poszła z nią do weterynarza i powiedziała, że chce jej kupić kaganiec. To lekarka się zaczęła śmiać, że dla boksera kaganiec ?? To się jeszcze nigdy nie zdarzyło :) A to jest taka świruska i pieszczoch :)

niezła :D nawet jak kaganiec jej kupi to mordką rozwali heheh..

hejka:) dolacze sie do tematu pieski hehehe:) ja mam jorka moja mam tez ma zawsze yslalm ze to takie zabawki ale sa bardzo inteligentne szyba sie ucza i umieja rozmawiac ze swoim panem czy pania. przedewszytskim jest łatwy w wychowaniu i utrzymaniu przy naszym braku czasu niemialabym mozliwoscie dziennie chodizc na 2-3 dlugie spacery bo takie bydlaczki musza sie wybiegac:) je malutko jedyne co kosztuje to sampiesek moj m dal za niehgo 1200 zl bo suczka( pieski sa tansze) i kosmetyki sa drogie , karma tez nienajtansza ale tyle co ona je heheh pozatym gotuje jej obiadki jakis ryz miesko marcheweczka:) ale slodka i kochana:) aczkolwiek gdybym miala warunki np dom z ogrodem tez chcialabym duzego psiaka wlasnie cos typu bokser:) co do Pani pomaranczy.... tj tak ona cos napisze.. i potem czyta i sie msieje jak my na tor eagujemy jak miedzy soba sie klucimy czy docinamy sobie... niedajmy jej tej satysfakcji!!!!!! Trinity - jestes sliczna i wogole bym niepowiedzial ze masz jakas nadwage czy cokolwiek wsyztsko masz na miejscu!!! ale wiadomo to ty musisz sie dobrze czuc:) buziaczki i pzdrawiam was wsyztskie gorąco

Ja na temat tych akurat psiaków się nie wypowiadam,kocham psy-zresztą jak wiecie tez mam swojego kundla i jest prze kochanym łobuziakiem. Wiadomo,że każdy pies ma swój charakterek i trzeba nad nim popracować.Olwad- kupuj psiaczki i niech dobrze się chowają i niech wiedza kto rządzi. Ja umyłam głowę i na 16.30 mykam do szkoły na zebranie,ciekawe co wymyślą.A co do tematu odchudzania-zadzwoniłam dziś do kliniki gdzie można sie zgłosić i badają tkankę tłuszczową,przepisują zioła i opracowują dietę do danej osoby.Jeżdzi się tam raz w miesiącu i jest pod stałą opieką lekarza,zleca podstawowe badania i ocenia rezultaty.Wiem ,że to sprawdzona metoda bo inaczej bym sie nie zdecydowała. Dwie kuzynki tam jeździły i po 3 miesiącach zeszczuplały i utrzymują tą wagę już długo,bo ponad rok. Mam nadzieje,ze i mnie się uda.

widze ze gości psi temat ... ja jedynie moge powiedziec ze uwielbiam zwierzaki ale ze wzgledu na to ze mamy małe mieszkanie i często nas nie ma w domu na razie pozostaje nam chodowla chomisia ::P a tak na serio to pragne mieć swojego pieska ;marzy mi się lablador lub golden retriever lub haski ... ale musiimy poczekać z decyzją zakupu aż bedziemy mieli własny dom z miescem do biegania bo to spore pieski ... jadirko grunt to wierzyc ze się osiągfnie cel - trzymam za Ciebie kciuki - byc osiągneła wymarzona wagę ... ja kupiłam sobie plastry wyszczuplajace i kosmetyki antycelulitis-owe dzisiaj przywożę sobie od rodzicow rower stacjonarny ... i zaczynam powoli akcję \" zadbaj o siebie \" nie zamierzam przesadzać ale tak powolutku chce wrócic do swojego 38 rozmiaru ... zmykam robic obiadek ... dzisiaj kuskus i grilowana piers kurczaka ...

ja nadal 2 w 1. sorki kochane ale niemam siły ani na pisanie ani na czytanie was. staram się prowadzić ruchliwy tryb życia ale jak już się pomęczę to nawet do kompa niedam rady dojść.

kukusiu ... niedługo bedzies tulić w soich ramionach swoja córeczką ... to bedzie sliczna panna spod znaku baranka :) przesyłam duzego buziaka specjalnie dla Ciebie

hej , dziś odebrałam wyniki badania nasienia męża, chyba zbyt rewelacyjne nie są, sprawdzałam w necie różne interpretacje, trochę z tego rozumiem, trochę nie. Do lekarza wybieram się dopiero we wtorek za tydzień. Ale muka- myślałam, że będzie lepiej. Może, któraś w wolnej chwili pomoże mi z interpret. pozdr wszystkie

Kukusiu-skarbie już niedługo,troszkę jeszcze wytrzymasz-wierze,że jest Ci już niewygodnie.Ale przed tobą Najlepsze Chwile-ze swoim małym skarbeczkiem.Trzymam kciukaski i całuje mocno Tryni-mam nadzieje,że uda mi się osiągnąć cel w zbiciu wagi.Gdyby to było jak u Ciebie 5kg.to bym się nie wygłupiała,ale u mnie jest to znacznie większa liczba i potrzebuje pomocy osoby ,która zna się na rzeczy. kkarolina-niestety w tej kwestii Ci nie pomogę.Ale nie myśl o najgorszym,na pewno nie jest źle. Elizko333-a Ty gdzie się podziewasz????? Ciekawe jak tam Akasia,może tuli już malutka:) Spokojnej nocy.

jadirko - faktycznie jak masz większą ilośc kg do zrzucenia to fachowa porada i specjalista wskazany ... u mnie rowerek już stoi w pokoju ... do tego siostra cioteczna pozyczyla mi steper takze nogi bedą trenowane ... a do brzuszków to chyba bedę musiała się przymusić ale zawziełam się ... piję od dziś zieloną i czerwoną herbatę mam nadzieję ze jakoś sobie poradze choć mam zawsze słomiany zapał i 2 kg zrzucam na max a potem już mi się nie chce ... niestety u mnie tak jest ze musze to wszystko zćwiczyć bo inaczej się nie da ... voltare, elizko gdzie sie podziewacie ? ciekawe co z akasią ... ale chyba by dała znac jakby maluszek był już na świecie ??? ... całuje Was wszysciutkie i życzę spokojnej nocki

aha kkarolina napisz mi na e-mila wyniki meza spróbuje CI pomóc ... mój mąż też się leczy ....

Witajcie:) Wpadam się dzisiaj tylko przywitać:) Jestem wypompowana - śliczna pogoda wymusiła dzisiaj na mnie pierwsze wiosenne porządki na ogrodzie - nie mogłam patrzeć jak moje śliczne żonkile zaczynają zarastać pokrzywą:P Jutro za to ma lać deszcz, więc przypuszczam, że spędzę znacznie więcej czasu przed kompem. Tryni - no to początek odchudzania imponujący - trzymam kciuki, abyś wytrwała w postanowieniu aż do uzyskania wymarzonego efektu:) jadira - za Ciebie również. W ogóle to jestem pod Waszym wrażeniem - może i przy Was ja się w końcu zmobilizuję - myślę, że mogę dzisiejszy dzień uznać za pierwszy - narobiłam się przy kwiatkach i wytrwałam do tej pory bez kolacji:P kukusia - ostatnie dni - ale super! Wracaj do nas jak najszybciej z maleństwem (Spod znaku baranka to tak jak ja - mówię Ci - uparta z niej baba będzie:P ) olawd - to kawał psiaka Wam się szykuje - ale jeżeli tylko macie na to warunki to super:) A propos ras - ja się tak zażegnywałam kiedyś, że nie kupię agresywnego psa, a skończyło się tak, że mam 2-letnią amstaffkę;) Największa t.u.l.i.d.u.p.a na świecie - nawet obcych wita lizaniem zamiast szczekać:P Jak któreś z nas głośniej krzyknie - zwija się na swoje legowisko. I wykonuje wszystkie psie polecenia, co bardzo nam ułatwia sprawę w jej wychowywaniu, a co jest zasługą męża, bo ja jestem od dawania jeść i od kochania i tulenia i sama z pewnością rozpuściłabym bestię jak dziadowski bicz:P A zabawki - jak najbardziej na miejscu:) Życzę Wam wszystkim kolorowych snów