Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Witam dziewczyny! Postanowiłam trochę naskrobac do Was za namową Jadirki, z którą mam kontakt na gg. Myślę, że Ona jest takim dobrym duchem tego topiku:) Poza tym trochę mnie wzięło na sentymenty, bo wczoraj minęła rocznica odkąd moja Oleńka się poczęła:):):)Tak, tak, to było 1 kwietnia w prima aprilis, dokładnie wtedy miałam jajeczkowanie. Chociaż ciąża się liczy od ostatniej miesiączki. Pamietam jakby to było wczoraj. Pamietam też, jak wiele miłych i ciepłych słów od Was dostałam i jak się cieszyłyście moim szczęściem. Pamietacie to jeszcze jak zrobiłam 2 testy i niedowierzałam, i polecialam na betę po kilku dniach? A w sobotę , kiedy szliśmy na wesele powiedziałam rodzince:)To było najcudowniejsze wesele, na jakim byłam mimo tego ze sie nie wyszalałam:) Bardzo chciałabym i wierzę, że na pewno będe cieszyc się, tak jak Wy wtedy z ciąży każdej z was! Pamietam też jak mnie pocieszałyście , kiedy pierwszy raz do Was napisałam, a było to gdzies w lutym albo w styczniu , ze znowu @ przyszła.Pamietam jak byłyście ze mna przez całą ciążę. I jak urodziłam Olenkę, to tyle miłych rzeczy pisałyście ze plakałam czytając je poźniej, jak znalażłam chwile czasu . Fakt , ze nigdy nie pisałam często , ale często Was czytałam, kibicowałam i kibicuję każdej z Was. Taka już chyba jestem, że nie odczuwam potrzeby zwierzania się codziennie, ale co jakis czas.Dlatego proszę nie dajmy umrzec topikowi, bo ja chce nadal od czasu do czasu przywitac się z Wami, napisac co u nas i czytac co u Was. I cieszyc się jak któraś z was spada do drugiej tabelki. Wiem, że za jakis czas będe chciała miec drugie dziecko i nadal chciałabym byc z Wami, jeżeli bedziecie mnie oczywiście chciały:) Dobra, koniec sentymentów... Ola śpi sobie w najlepsze. Dzisija dałam jej troszkę jabłka z marchewką, myśłałam ze będzie pluła, ale nie. Tylko zrobiła taką zdziwioną minkę , że to coś innego niz mleczko:):):) Pozdrawiam was, dobrej nocy

Anisik-dziękuje za miłe słowa na mój temat.Choć uważam,że jest tu więcej dobrych duszków na naszym topiku Tryni,Marrt i inne dziewczyny. To co napisałaś jest pięknym wspomnieniem i takie chwile spędzone w naszym gronie należy pielęgnować.Dlatego dzielmy sie nadal smutkami,radościami i swoim wsparciem. Nigdy nie spotkałam tak wspaniałych osób jakie poznałam właśnie tu. Chętnych do pomocy i służących dobrą rada-jesteście Wszystkie cudowne,wyjątkowe i macie w sobie dużo ciepła,a teraz to rzadkość. Anisik-zawsze będziemy Cię tu chciały głuptasku.:) Wycałuj małą Oleńkę.Niech smakuje nowe potrawki i rośnie zdrowo. Ściskam Was mocno i życzę spokojnej nocy

Tryni - dziewczyny się nie podały bezpowrotnie - pewnie po prostu czekają, aż będzie tu tak normalnie jak kiedyś - i wrócą, jak również dołączą pewnie inne, którym temat jest równie bliski jak nam:) Tylko to musi trochę potrwać niestety... karolcia - święta racja anisik - a więc mija Wasza pierwsza niepisana rocznica:) To tak jakby Ola miała 2 razy urodzinki:) dobranoc

Matulu co się porobiło. Ja nie wiem czemu nie potrafimy normalnie o tym porozmawiać bez emocji ? Ja też mam w tym trochę winy. Myślę, że każda z nas nie potrafi tak do końca podejść do tego z dystansem. Przez to wszystko co się stało straciłyśmy do siebie zaufanie, bo każdy ma jakieś swoje podejrzenia i do końca nie wiadomo komu można zaufać. ALE TAK NIE POWINNO BYĆ !! Jest nas tutaj sporo, dołączają do nas nowe dziewczyny, co nas bardzo cieszy, więc może skoro ten temat takie zamieszanie wprowadza na naszym topiku nie wałkujmy go już nigdy. Każda z nas powiedziała to co uznała za stosowne i na tym koniec. Niepotrzebne są nam kłótnie i wzajemne oskarżenia. U dziewczyn na topiku justynki też pomarańcze się pojawiają, a dziewczyny jakoś to lepiej znoszą :) Pożyczyłyby nam trochę tego optymizmu i dystansu :)) Bardzo mi na Was wszystkich zależy, spotkałam tutaj prawdziwą przyjaźń i nie chciałabym by miejsce, które dawało mi tyle wsparcia po prostu przestało istnieć. Jak kiedyś powiedziała Małolepsza \"Cycki do góry\" :) i do przodu iść trzeba. Zbyt wiele dobrego nas tam czeka żeby ciągle babrać się w przeszłości :) anisik - Skarbie zdjęcia oleńki nam aktualne powysyłaj :) Pewnie śliczna jest jak mamusia :) Ucałuj ją od cioci :) I pamiętaj,że nam Ciebie tutaj brakuje :) Małolepsza - Ty nie przepraszaj za to że się wypowiedziałaś na forum u nas. Nic złego nie powiedziałaś. Trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie i dzidzie. Trzymam za Ciebie kciukasy :) Aaaa i pisz zawsze kiedy masz na to ochote. Martiko - A Ty się kobito nie denerwuj, bo złość piękności szkodzi. Nikt d Ciebie nie ma pretensji za to co napisałaś. Napisałaś swoje zdanie. Każdy ma prawo do swojego. Moim zdaniem nikogo nie obraziłaś. Ale już nie wracajmy do tego co było kiedyś dla Ciebie. karolciu - pozdrawiam Cię i pisz do nas częściej :) Elizko - wracaj szybko do zdrowia i nie choruj więcej myszko :) voltare, trini, jadirko - jesteście Wielkie :) kkarolina, masziorek, ola, katia i 2 justynki - pozdrowionka i uściski i po bukiecie dla każdej :)

Witajcie babolki :) za oknem mglisto ale słoneczko się próbuje przedrzeć może czeka nas dziś piękny dzień ? a mnie boli głowa więc zaraz robie sobie kawkę ... pozdrawaim wszystkie dziewczynki : Dianę z Dawisiem, Paulę z Natalką, Ansiczka z Oleńką, Justynkę M. z Adrinkiem , Martynię z Leneczką ... nasze cięzarówki : Akasię , Kukusię , Ksenię , destination, Surfitkę , Martę 1983 ... oraz wszystkie starczki nie pomijajac zadnej by nie traciły nadzieji - pamietajcie ten rok nalezy do nas :D zapraszam do powrotu na forum i pisania ... miłego dzionka życze ... na razie kochane moje ...

Trini u mnie też szarówka ... bleeee :( Ja dzisiaj idę do mojego gina z wynikami. Pewnie znowu będzie miał ze mnie ubaw po pachy :) On już miał radosny głos jak ze mną przez telefon rozmawiał :) Naprawde lubie tego mojego lekarza. Wiadać, że nie jest z tych co to będą dawać leki na próbę (zobazymy co będzie jak dam pani to :) ), moja poprzednia ginekolożka taka była, tylko najpierw woli posprawdzać i pokonsultować się z innymi żeby szkód nie narobić. Nie pisałam wcześniej o moich wynikach, bo atmosfera temu nie sprzyjała, ale teraz napiszę. Mam podwyższoną nieznacznie PRL i TSH. Wczoraj robiłam dodatkowo ft3 i ft4 i przeciwciała i te wyniki wyszły ok. Nasz specjalista od interpretacji wyników (czyli Trini :) ) pocieszyła mnie, że z tarczycą raczej u mnie problemó nie ma. Ale mój gin kazał mi iść do endo z wynikami żeby on się wypowiedział na ten temat. Dlatego dzisiaj idę do mojego lekarza, bo on chce jeszcze w wyniki spoglądnąć, a we wtorek jadę do eno. Mam nadzieję, że będzie ok. Ok wracam do pracy ... powprowadzam trochę książek niech studenci mają :) a co :)

Widze , że znowu była wielka dyskusja na znane nam tematy. Ja oczywioście znowu nie moge się wypowiedzieć , bo tak jak ostatnio zostane zjechane - że niepotzrebnie wałkuje ten temat , że nik nie ma ochoty juz na tem temat gadać itp. itd. - no cóż niestety ...... Tylko jedno musze powiedzieć - Martt ja nie poczułam się urażona , że usunełaś pomarańczowy wpis , tylko byłam lekko zaszokowana Waszą reakcją - że jak ktoś ma inne zdanie niz reszta dziewczyn to odrazu jest bardzo krytykowany , nikt nie chce z nim gadac (pisać) itp.

martt nie uwazam się za specjalistkę :P - po prostu jezeli mialam z czyms stycznosc to staram sie pomóc ... Twoje Tsh jest troszke podniesione lecz nie wiem czy to ma wpływ na dalsze wyniki ponieważ mieści się w granicach normy ... moim zdaniem trzeba zająć się prolaktyną ... postaraj się też zrobic badanie estradiolu dla oceny rezerwy jajnikowej, przebiegu i oceny owu ,progesteronu i testosteronu ... ale na pewno to wszystko wyjdzie w praniu, skoro idziesz do gina i endo pewnie się tym zajmą ... dobrze ze jesteś zadowolona ze swojego lekarza grunt to wiara w lekarza - bo mało jest takich którzy maja serce do leczenia a nie do faszerowania lekami ... ja juz po pierwszych cwieczeniach - wyciągnełam z lamusa taki pas gumowy i przed ćwiczenami się obwiązuje w pasie ... zobaczymy co z tego wszystkiego będzie - na razie nie chce tracić zapału ale sił nie mam za wiele - bo kondycja cienka ...

Hej dziewczyny, jestem tu 1 raz.Ale juz pisałam na innym forum i mi nikt nie pomógł. Mam do was pytanko. Ginek wypisał mi luteinę na wyregulowanie okresu(która również niala mi pomóc zajść w ciąże) 1x dziennie pod język w 11 dniu cyklu, przez 10 dni. i mam czekać na @.Zamiast @,po ostatniej dawce luteiny wystąpiło u mnie plamienie. Mam je już 2 dzień. Czy to jest normalny objaw?? Czy ja tak będę plamić do okresu??? Dodam,ze @ miałam 13.03.08r,a skończyła mi sie 17.03.08r. Staram się zajść w ciaze i cos mi się nie udaje... Czekam na odpowiedz. Pozdrawiam

Trini - Ty się nie obwiązuj niczym, bo już całkiem znikniesz :) O kondycję dbac trzeba, ale żebyś nam się za chudziudka nie zrobiła :) Dzisiaj mojego gina wypytam szczegółowo o wszytsko. Niech wie, że ma pacjentkę :) Justyna- ja nie mam nic przeciw osobom które mają inne zdanie od mojego. Tutaj jakoś rozmawiamy i się dogadujemy. Pomimo, że nie wszystkie mamy takie same opinie. Próbuję Ci wytłumaczyć ( i mam nadzieję, że tym razem mi się uda), nie rób z nas nietolerancyjnych osób bo nie w tym rzecz. Źle nas oceniasz. Reagujemy tylko wtedy kiedy czujemy,że ktoś przekroczył granice dobrego smaku w jak Ty to nazwałaś odmiennym zdaniu. Można z kimś popolemizować, ale w kulturalny sposób, anie rzucać w kogoś mięsem. Już dawno ustaliłyśmy, voltare to wczoraj przypomniała, że jeśli się pojawi podobny wpis to zgłaszamy to do administratora. Więc nie rozumiem, w jakim celu jest ta dyskusja ? Więcej na ten temat nie zamierzam się już wypowiadać. ALbo ktoś to akceptuje albo nie. Nikomu nie można kazać się z tym zgadzać. Ale błagam skończmy już ten temat.

martt - ja mam wlasnie w tych miejscach \\pupa i brzuch \\ najwięcej tłuszczyku i jak ćwiczę w tym pasie to czuję ze coś tam się dzieje bo się pocę ... na razie sie staram nie tracic zapału ... nie przesadzam; w diecie zmieniałm tylko to ze nie jem białego pieczywa, słodyczy i samażonych potraw ograniczyam tez ilosć , ... nie jest łatwo zmienic przyzwyczajeń ale chce troszke lepiej wyglądać i czuć się tak wiosennie :)

Trini - na tych zdjęciach co nam przysłałaś to jak promyczek wyglądasz :) A ja się nie dziwię że tam się poci, bo jak się owinęłaś dookoła to i gorąco się robi :)

beatko 21 nie wiem jak jest w przypadku luteiny bo jej nigdy nie brałam ale chyba podobnie działa duphaston ... ja dostałam go na wyrownanie cyklu i na wpsomaganie przy ew. ciąży ale biorę go inaczej od 15-25 dc ... cykle nieznacznie mi się wydłużyły i znikły plamienia przed @ tylko ze ja mam chora tarczycę i to wszystko się ze sobą lączy - bo mam niedomoge lutelaną wynikająca ze żle pracującej tarczycy ... możeliwe ze u Ciebie też ona występuje ale już z innego powodu i stad te palmienia ... co do ciązy nie ma gotowej recepty na dzidziusia - czasem składa się na to wiele przyczyn ... jedne wynikaja z drugich także chyba musisz zrobc badania hormonalne - może one coś wyjaśnią i pomoga w dalszych starniach ...

czy ktoś mi pomoże?? Dziewczyny staracie sie zajść w ciąże??

Trinity27 Bardzo dziekuje za odpowiedz. To dziala na tej samej zadaszie.

Trini wiesz jak ja kiedyś ładnie schudłam? Tydzień czasu na diecie warzywa plus kasze... Ćwiczenia Aerobiczna6 weidera ale przed ćwiczeniami owijałam ciałko folią do żywności później wchodziłam w dresy i żeby mi było ciepło tak ćwiczyłam, ale nie rozbierałam się jak było za gorąco. Po skończonych ćwiczeniach szłam pod chłodny prysznic z żelem relaksującym i tyle :) ładnie chudłam i po zdjęciu folii byłam cała mokra.. Owijałam te miejsca gdzie było najwięcej tłuszczyku :)

Betaka - chętnie bym Ci odpowiedziała, ale nigdy nie brałam luteiny, więc nie wiem co trzeba robić :( Ale mogę Ci doradzić, że na forum jest założony temat o Luteinie, poszukaj go, tam na pewno Ci pomogą. A jak będziesz cierpliwa, to na naszym topiku też się znajdą pewnie dziewczyny które będą znały odpowiedź.

martt i o to chodzi zeby się goraco robiło i by się pocić :P ... szkoda ze nie widziałaś mnie w bikini ... o zgrozo ... dlatego właśnie podjełam decyzję o tym by troszke się wysmuklić ...

tak beatko - wszystkie tu się staramy i czekamy na dzidziulka :)

Beato te plamienia mogą oznaczać początek @ możesz tak mieć skończą się i będzie kolejny cykl czasem tak jest. Ja np tak mialam biorąc pierwszą tabletkę antykoncepcji. Cały @ wyglądał jak plamienie. Nie denerwuj się bierz lutke i będzie dobrze.

Trini - :))) Ja się zaraz ze śmiech chyba pod biurko zapadnę. Ja Ciebie nie widziałam ?? :) To Ty mnie nie widziałaś, jak ja bym bikini założyła, to by mi się chyba zatopiło pod brzuchem :) A o różowej skórce już nie wsponę :))

I właśnie o to mi chodzi !!! - bo to nie jest juz dyskusja na temat pomarańczowych wpisów ( bo tego już faktycznie nie ma co rozgrzebywać , obrazili Martt, potem mnie , wcześniej Tryni itd. ) tylko jest tak , ze prowadzicie bujne dyskusje a jak ja chcę sie wypowiedzieć to piszećie _ nie mam ochoty juz na ten temat dyskutować , skpończ ten temat itd. .... Także dziewczyny - miło było Was poznać i każdej z Was źycze jak najlepiej i mam nadzieję , że Wasze marzenia sie jak najszybciej spełnią !!!! A wszystkim mamusią , żeycze dużo zdrówka dla Nich i ich kochanych dzieciaczków.

martt może i to śmieszne ale jak kiedys się ważyło 54 kg to dodatkowe 6 gdzieś się odkłada ... wiem ... ze nie mam powodu do narzekania bo nie jestem jakims grubasem ... ale wiecie każdy ma swojego bzika ... :P justynko ... szkoda ze nie starasz sie nas zrozumieć ... nam tylko chodziło by nie było juz rozdrapywania tego co nas najbardziej ze soba poróżnia ... przecież wiemy jakie masz zdanie - nie rozumiem po co to ciągle wałkować - to nie sa najmilsze dyskusje wiec ja uważam ze nie wrto juz do tego wracać ...

Marta 1983 Dziękuję za odpowiedz Martusiu :) Plamienia pomału ustają. Może to faktycznie tak jak mówisz. :) Tylko ja biore tą luteiną przez 10 dni i przerwa. A wy długo sie staracie??? Ja od marca tak na 100% :):): :) pozdrawiam buziak

Beatko, tutaj każda dziewczyna stara się różnie. Ja np od 9 miesięcy, ale są takie dziewczynki które się starają od wielu wielu lat. Taki obraz staranek naszych znajdziesz w tabelce jaką sobie założyłyśmy na topiku. Jest na poprzedniej stronie Elizka chyba poprawiała. Jeśli masz ochotę możesz się do niej dopisać i starać sie z nami :) Zawsze to raźniej. W każdym razie my serdecznie zapraszamy :)

Witam staram sie o dziecko juz poltora roku, ostatnio mialam mlekotok z piersi, poszlam zbadac prolaktyne i tarcyce. THS–1.980ulU/mL PRL– 19.20 ng/ml moj wynik PRL jest niby w normie, a ginekolozka stwierdzila ze jest zbyt wysoki przepisala mi bromergon, mam go brac przez 2 miesiace i zajsc w ciaze :/ czy ktoras z Was zaszla w ciaze po bromergonie? Czy on ulatwia zajscie w ciaze ? Przepraszam za zasmiecanie topkiu ale czy ktoras z was moze mi pomoc ?

wiecie co mialam dziwne zdarzenie ... wyszłam z domu by cos załatwić i w drodze powrotnej spotkałam faceta a raczej mijałam go na drodze - jakoś tak wyszo ze zaczeliśmy ze soba rozmawiać ... porozmawialiśmy przez pare minut ale to nie było dziwne ... tylko to ze na zakończenie rozmowy bo juz chciałam isc do domu powiedział mi : \" niech się spełni to o czym pani teraz pomysli \"... kurcze jeszcze dziwniejszego zdarzenia nie miałam ... oczywiście facet sam w sobie był troche dziwny ale te słowa mnie bardzo poruszyły ... jakby wiedział czego pragnę i ze chce coś mieć ... tak dla przezorności tej magicznej chwili pomyslałam o dziecku .... a może w tym roku się spełni to moje największe marzenie ? olgo ******** - na naszym topiku nie miałayśmy przypadku zajścia w ciąże po bromergonie ... chociaż parę osób zmaga się z za wysoka prolaktyną ... na razie jednak sa w trakcie leczenia ... lek na pewno ułatwia zajsce w ciaże dlatego ze prowadzi do normalizacji owulacji która zanika lub nie jest wartosciowa przy wysokiej prolaktynie ...

hmmmm tylko ja mam PRL w normie, a ginekolog mi zapisal bromergon, nie wiem tym myslec ale dzieki za odpowiedz

Beatko - ja brałam luteinę przez 7 dni, chyba od 18 dc, ale już w 21-22 dc miałam plamienia, i tak było za każdym razem; w końcu przestałam brac po kilku cyklach i wszystko wróciło do normy, a pozatym wydaje mi się że za wcześnie zaczynasz, tzn 11 dc, ale to juz decyzja lekarza. Trini to miałaś spotkanie z jakąś meską wróżką, jestem zdania że nic w naszym życiu nie dzieje się bez powodu, więc napewno spotka cię wymarzone szczęście :) A ja po roku wmawiania sobie ze dentysta nie jest straszny i może nie będzie tak źle ipt itd to właśnie dziś już jadę na 3 wizytę, troszkę tego sie zebrało, bo kilka lat odwlekałam; ale cieszę się że sie przełamałam :)

karolcia_26 Nie wiem ja dopiero zaczynam ją brać. Lekarz kazał w 13 dc i przez1 0 dni i przerwa. i tak przez 3 cykle :) A pomaga ci cos??? Ginek mi powiedział,ze pomoże mi w zajściu w ciąże :) oby :)