Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

:) ja też sie nie obraziłam, poprostu mam mniej czasu niż w wakacje. Ola - to smutne że babcia zmarła, a na wesele to raczej nie wypada, tymbardziej samej, ale do kościoła mozesz iść, życzenia złożyć :) a usg nie da się przesunąć na przyszły tydzień? Martiko - co tam u ciebie? pracujesz dalej z dzieciaczkami??? jak budowa domku? Jadirko twojemu synusiowi to chyba w nauce nie trzeba pomagać :P ciekawe co z voltare, moze dziś się odezwie:)

Voltare - gratuluję dzidziusia

hehe wlasnie kupilam kombinezonik dla dzidziusia :-D http://www.allegro.pl/item430930595_st_bernard_cudenko_z_misiem_0_3_m.html

No co wy dziewczyny ja się nie obrażam i nie buntuje:-) Voltare, Jadirko ja tu wchodze często ale już czasami chyba nie mam weny do pisania. No bo to jest tak że jak za dużo pisze o ciązy itp. to wydaje mi się że niektórym dziewczyną robie przykrość, zresztą chyba po moim zaciążeniu zrobiła sie tutaj pustka bo z tego co pamiętam to wcześniej sporo dziewczyn się udzielało. Olawd kombinezon super:-) Robisz już pranie ciuszków??

A tak wogóle Voltare ciesze się bardzo że z maluszkiem wszystko ok. To jest niesamowite że z takiej kropeczki rośnie maly człowiek. Jadirko pewnie że przeciez nikt 24h nie będzie siedzial na kafe i pisał. A twoj synek to już taki spory kawaler:-)

Voltare bardzo się cieszę że ci się udało. Gratulacje z całego swerca!!! Wybaczcie kochane ale nie mam czasu pisać. Oprócz dziecka mam jeszcze mnustwo zajęć ale nie chcę o tym tutaj pisać. Wpadam czasem zerknąc do tabelki by móc złożyć gratulacje. Może jak nadejdzie gorsza pogoda to znajdę trochę luzu bo teraz niemam go ani troszke. U nas wszystko dobrze. Malutka rośnie jak na drożdźach. Posmakowała innych pyszxności i na cycusia ani nie chce spojrzeć. jedynie przez sen mogę ją czasem oszukać. a tak to już wcina, kaszki, NAN z kleikiem, jabłuszka , marchewke, pietruszke, ziemniaczki, soczki, biszkopty i od dwóch dni cielęcinkę.

Cześć:) Ja już na nogach jak co dzień zresztą . Pogoda zapowiada sie słoneczna,ale teraz jeszcze zimnawo. Voltare-GRATULACJE!!!!!!zobaczyłaś i uwierzyłaś .Teraz co jakiś czas będziesz podglądać swoja kruszynkę co tam porabia w brzusiu u mamy. Olwad przykre co napisałaś,ale takie jest to nasze życie jedni przychodzą inni się z nami żegnają.Ja na twoim miejscu chyba poszła bym na sam ślub ,złożyła życzenia i tyle,zrozumieją sytuację,a Wy będziecie w porządku. Karolciu26-oj muszę pilnować mojego kawalera,to najgorszy wiek:) Paziu-ja tez nie mam weny,zawsze coś napiszesz. A ja bardzo lubię czytać ja Wy przyszłe i obecne mamusie cieszycie sie z tego co Bozia Wam dała.I myślę,ze to nie tak ,ze po twoim zaciążeniu zrobiła się tu pustka,wcześniej nie pisałaś ,a pustki tez były. Dlatego pisz i się nie przejmuj. Kukusia-super,ze się odezwałaś.Ciesze się,że u Was wszystko dobrze,a córcia rośnie jak na drożdżach .Pisz jak tylko znajdziesz chwilkę wolnego czasu.Całuje Pozdrawiam i życzę udanego dzionka:):)

jestem i wcale sie nie obraziłam poprostu czekałam az temat tej załosnej tableki mini na dobreb bo czyms tak bezsensownym nie chce mi sie poprostu dyskutowac, ja osobiście nie widze problemu czy jestem w tej tabelce czy nie akasiu ja przełozyłam mała do spacerówki jak miała niecałe 5 miesiecy:) olawd przykro mi z powodu babci ale dziewczyny mają racje idz chociaz do kościoła voltare super moje gratulacje:) jadirka kukusiu fajnie ze córeczka rośnie, odzywaj się częściej pewnie jak przyjdzie zima i szrae i zimne wieczory na pewno wiecej nas bedzie pisało martika - witaj znowu z nami:) paizu a ty kiedy masz jakies usg? jejku u ciebie to juz tak blisko:) co do mnie to rehabilitacja pomaga boli mniej, mimo tego ze jest tam nudo, ale cos od wczoraj chyba mam jakis katar i łeb mi pęka mam nadzieje ze nie zaraze małej:(u nas wiecznie zar pod wieczró robi się chłodno a ja wychodze z domu rano a jak wracam ok 19 to zmarzne zawsze i pewnie stad to kichanie, ach.. Trini??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

sorki za błedy ale jak zwykle Lenusia wyrywa mi kalwiature bo przeciez czemu ona nie moze sobie postukac jak mama;)

witam :) nie odzywałam sie ale teraz mam troszke wiecej czasu i jakos tak psychicznie ze mna leoiej. Odpowiadam na pytanie :) do dzieciakow juz nie chodze bo sie przeprowadzxilismy i mialabym jakies 30 km zeby do nich dojechac. Pracuje w duzej firmie jako asystenmtka, wlasnie minely 2 miesiace jak tu pracuje i niestety zostaje tylko do piatlku. Prezes ma kaprys zebym jezdziła z nimi czyli samymi facetami na delegacje za granice i to dosyc czesto jako tłumacz angielskiego. Jak wiecie nie widzi mi sie jakikolwiek wyjazd a szczegolnie przystaraniach a do tego nie znam na tyle ang zeby tlumaczyc sprawy techniczne. Uwielbiam ta prace ale co mam zrobic, na taie warunki nie przystane wiec bede musiala szukac nowej pracy :( z jednego sie ciesze ze 22 wrzesnia maż zabiera mnie na wakacje do Turcji, troche odpoczniemy sobie :) Jelsi chodzi o moje starania to nadal jestem w martwym opunkcie, umowilam sie na wizyte do Katwic do dr. Świtały i bede miała laparoskopie po niej chce isc na inseminacje (x2) a pozniej jak trzebabedzie to in vitro. Sam,a sie zastanawiam co powie lekarz bo ze mna jest coraz gorzej, leki na stymulacje nie dzialaja, jedynie menopur za 800 zł a jak nie stymuluje to walcze z torbielami wielkosci 7 cm :( załamka ale jakos sie juz uodporniłam na te porażki bo kazdy ma w zyciu jakiś krzyz ktory musi dzwigac... To na tyle VOltare bardzo sie ciesze, fajnie ze juz widziałas szkraba, teraz przez toba to najlepsze, sluchanie tetnas :) ehhh.... daj znac jakie to uczucie :) Wszystkie ciezarne piszcie, moze przez wasze opowiesci o ciazy i dzieciakach oderwiemy sie troche od tej beznadzieji :) Pozdrawiam Was wszyastkie i kazdej z osobna

jak zwykle przepraszam za błedy ale ja za szybko chce cos napisac a nie patrze na monitor i takie babole wychodza ale wierze ze to jakos odszyfrujecie :)

martika to faktycznie w pracy nie zaciekawie , kiedyś dawno temu jak jeszcze mieszkałam we Wrocławiu bylam na rozmwie do sklepu-optyka, a stary obelsny szef powiedział ze mnie przyjmie ale jego warunkiem jest to, iz bede jezdziła z nim w delegacje, wiec mowie jakie delegcje? do czego są potrzbene w sklepie optycznym, to powiedział zebym nie udawała głupiej wyobrazacie sobie???oczywiscie powiedziałam mu pare słów i wyszłam fujjjjjjjj co do staran to nie martw się zawsze trzeba mieć nadzieję,ja jak sie starałam i czasem nachodziły mnie czarne mysli to mowiłam ze jesli invitro nie pomoze to wtedy nadzieja zniknie poki co wiec trzeba wierzyć ze bedzie dobrze:) a jestes na nk? bo ja juz nie pamietam jak wygladasz?;)

i co tu tak cicho? nie ma nikogo to zmykam

Martynia jestem na nk ale podaj mi maila to wysle ci dane :) Wiem ze trzeba sie trzymac i dac sobie rade z tym wszystkim , ja to juz nawet przestalam wierzyc i moze przez to mi łatwiej... nie mysle o tym tylko chce byc zdrowa :) i wiem ze bede tylko trzeba znalesc przyczyne ktorej juz szukaja 3 lata :(

wysłałam ci maila:)

dzien dobry jestem na chwil pare ;-) a jesienia i zima to chyba bede mniej pisala :(( buuuu szkoła,praca do napisania i szykowanie do obrony,,,,bbllee a ja wierzyłam,ze w moim przypadku in-vitro sie powiedzie.......jak dzis pamietam wybor klinki.

a ja pamietam jak sie dowiedziałas ze jestes w ciazy i nam to oznajmiłas, ale była radosc :) halo a czy wszyscy jeszcze spią ??

dziewczyny wysylam zdjecia pomalu --- ale do jadiry nie chce dojsc.Jakbyscie mogly jej przeslac.

Milo was czytać jak tak dużo piszecie:-) Martiko wierz że się uda, bo takie wierzenie naprawde robi cuda. Ja gdzieś w glebi duszy czułam że kiedyś się doczekam i doczekałam mimo tylu chwil zwątpienia. Martyniu ja mam wizyte 22.09 a w poniedziałek mam glukoze, pojde z mężem bo niewiem jak zareaguje na nią, obym sobie nie żyg...ła. Akasiu dzięki za zdjęcia-to całe mieszaknko było do waszej dyspozycji???

Witam dziewczynki !!!!! :-) Voltare - bardzo ale to bardzo się cieszę , super , ze mogłas juz dzidzie zobaczyć !!!! , teraz tylko musisz zdawac nam relacje co i jak u Was. Akasiu - dzieki za fotki, Hanusia jest sliczna !!!.Pozatym musze Ci powiedzieć , ze starsznie młodziutko na zdjeciach wyglądasz :-) :-) Martyniu - no wreszcie sie odezwałas, mysląłm , ze obraziłas sie na ament :-). Ale masz rację nie ma co roztrząsać głupiej tabelki. Pozatym w razie czego można zrobić tabelkę całkowice od nowa - i niech sie wpisuje kto chce , wtedy nie będzie prooblemu że kogoś wyrzuciłysmy - jak ktos sie nie wpisze to nieststy jego problem :-)!! Jadirko - no tak zaczoł sie rok szkolny to odrazu więcej pracy w domu. A jak twoje poszukiwanie pracki ??? Paziu - nieprzejmuj sie niczym tylko pisz na co masz ochotę - ty piszesz o ciązy , my o staraniach i wszystko jest ok. :-) Martiko - nawet nie wiesz jak sie cieszę , że sie odezwałaś !!!! Juz nie raz sie zastanawiałm co tam u Ciebie słychać. Szkoda pracki ale nie przejmuj sie - napewno znajdziesz i to może jeszcze lepszą !!! Aaa i gratuluje planów odnośnie leczenia - ja jakoś nadal cięzko mam sie zmobilizować - nieststy :-( Karolcia - a jak w pracy , lepiej niz poprzedniej ??? No własnie a ty coś tak ostatnio mało piszesz o starankach - ruszyło sie cos u Was w kwesti badań itp. ???? Ola - A u mnie postaremu , nic sie nie dziję . Ostatnio coś nie najlepiej sie czuję - żołądek mi nawala non-stop, co bym nie zjada to zaraz boli mnie brzuch - przepieprzone no ale co zrobić. Jak kiedyś pytalam lekarki to stwierdzila , ze trzeba zrobić - zapomniałam jak tosie nazywa ale to jest to połykanie rurki z kamerką do żołądka a od kolezanki słyszałam , ze jest to bolesne i nieprzyjemne wiec sie boje :-( :-( :-(

hej slonka u mnie dzis goraco i taka duchota ze pasc idzie .... paziu--jeszcze ciuszkow nie piore bo za wczesnie ale nie ma dnia zebym ich nie przegladala... przesylam gorace fluidki ******************************************************** **** ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************ ************************************************************

Justynko to jest gastroskopia, moja mama ją miała i ja za chiny bym się nie zgodzila a mnie też non stop boli a już wogóle po owocach, wodzie:-( Olawd to masz taką akcje jak ja:-D, ostatnie pare dni nie oglądałam-święto jakieś bo jak oglądam to ciągle wydaje mi się że mam za mało a wogóle to mam dużo tych ubranek. podzieliłam je i niedługo biore się za pranie w tym albo na początku przyszlego m-ca. Akasiu dostałam drugą część zdjęć, chudzinko czy to napewno ty rodziłaś dziecko?????;-) Ślicznie wyglądacie wszyscy:-)

WITAJCIE KOCHANE .... przepraszam ze się dawno nie odzywałam ale nie mam czasu tyle się dzieje ze po prostu wracam do domku padnięta a potem jeszcze obowiązki domowe i tak wkoło ... cały czas jednak Was czytam - od jakis 2 dni nie jestem na bieząco ale w wolnej chwili nadrobię zaległóści ... u mnie po staremu nadal we dwoje i jakoś nie chce myslec co bedzie dalej ... wesele braciszka już w sobotę i troszkę jestesmy wszyscy zaganiani ... w zeszły wekend byłam na pańierńskim - było super - naprawdę mimo wsześniejszej niechęci pójscia tam bawiłam się dobrze ... pozdrawiam Was wszyściutkie bez wyjatku - przesyłam slodkie buziaki dla naszych mamusiek i ich dziciaczków, naszych ciężarówek i staraczek pa pa kochane moje :)

No własnie Paziu - gastroskopia , jakoś uciekło mi to słowo cały czas miałam w głowie lapoaroskopie ale to pewnie przez nasz topik hahaha :-) . Ja własnie tez bym na cos takiego nie poszła - no juz chyba w ostateczności jak bym nie miała wyjścia a najlepiej to by było pod narkozą :-) Fajnie macie , ze tak sobie możecie przegladać ciuszki - słodkie są takie malutkie kaftaniki i śpioszki - hmmm , szkoda , ze to jeszcze nie moja pora ale za to za niedłuugo Voltare bedzie zdawac nam relacje co i gdzie kupiła :-)

tak to jest jak sie pokazuje napalonej przyszlej babci stronki dla dzieci :-) wlasnie mi kupila komplet poscieli do lozeczka http://www.allegro.pl/item429507247_posciel_mega_11el_135x100_darland_gratis_rozek.html w kolorze bociany na zieleni - mi akurat sie inny podobal no ale skoro babcia chce szalec to niech szaleje :-D

a i do tego zamowilam sobie 2 pokrowce na przewijak zielony i kremowy http://www.allegro.pl/item431510719_profilowany_pokrowiec_na_przewijak_darland.html

Fajna ta twoja pościel ale jak dla mnie za duzo ma elementow których i tak bym nie wykorzystala. Ja wybrałam taką ale jeszcze się zastanawiam czy nie kupić oddzielnie ochroniacza i prześcieradla tylko bo i tak pościel jest niepotrzebna przynajmniej pzrez pierwsze poł roku. Później będzie lato więc i tak kocyk zostanie a nie kołderka. A więc jak bym się zdecydowała to taka wybieram http://www.allegro.pl/item435042974_piekna_posciel_5_el_mis_i_owieczka_nie_drewex.html

Trinitko życze udanej zabawy na weselu i czekamy na zdjęcia:-) Justynko niedługo ty tez będziesz się udzielała co do wyprawki-zobaczysz:-)

Tryni witaj!!!wszystkie tu tęsknimy za tobą,ale jesteś usprawiedliwiona:) To ostatnio koleżanko balujesz! i dobrze tylko foteczki nam przyślij z głównej imprezy.Gratulacje dla brata,a tobie życzę udanej zabawy i połamania obcasów. Dziewczyny co do gastroskopii to faktycznie mało sympatyczne badanie. Robiłam je 3 razy,ale powiem tak jak robi je doświadczony lekarz to trwa nie więcej niż minute,a znieczulenie gardła sprajem z lignokainy jest bardzo istotne i wtedy jest zdecydowanie łatwiej to przejść. olwad-dziękuje i łapie fluidki Justynko24-jestem dalej na etapie poszukiwań,dzięki za pamięć paziu,olwad-oj.....ja też zazdroszczę oglądania tych maleńkich ubraneczek.I jednocześnie się ciesze,że już tuż tuż i będzie kogo w nie stroić:):) Akasiu-to mój mężuś zdawał dziś egzamin na samochody ciężarowe i pochwale się ,że zdał za pierwszym podejściem.... Co do zdjęć spróbuj wysłać na; jadira73@interia.pl

Martkio - szkoda pracy,ale tez bym zrezygnowała, mąż by mnie nie puszczał na takie delegacje :P ale masz już doświadczenie, napewno szybko coś znajdziesz :) a o tym doktorku z katowic to nie słyszałam, ciekawe jaki jest? Kukusiu - super że córcia wam rośnie, zazdroszczę :) pisz do nas częściej. Martyniu - brawo, w końcu jesteś :) dobrze że rehabilitacja pomaga. Justynko - w życiu też bym nie poszła na tą gastroskopię, ale czytałam że są teraz takie małe kamerki jak tabletki, połyka się je i potem widać co się w środku dzieje, tylko że to drogie; ale coś za coś. Paziu a w jakim proszku będziesz prac, w loveli? Ola boska ta pościel, ja bym chyba z 5 kupiła :P jak babcia chce to niech kupuje, a ty wybieraj kolory :D akasiu zaraz sprawdze czy i do mnie doszły fotki :) Jadirko, no własnie, odezwali się w sprawie pracy???