Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katasia

Jak znależć faceta???

Polecane posty

małe jest piękne... ;) a że chwilami niedobre to już inna sprawa... nie no deczko ;) sie wie... tak tylko żartuje sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli ktoś za kawkę nie przepada to może być u kornika na ławce... ;) a specjalnie dla Kasi u kornika na piwku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam bym sie na nic nie nastawiała bo Kornik to jednak facet;-) zaprasza, obiecuje ze przyjedzie, miesza w głowię a potem nic z tego nie wynika;-) przychodzi pełnia i ma swojego PMS-a;-P i foch na wszystkich i wszystko;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom, faceci tak mają nie wiem skąd im się to bierze, bo wkońcu ne mają takich wachnięć hormonów jak My..:P a jak zaczna marudzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im lonely so lonely
Tak poczytałam i mam swoją opinię. Przeżyłam już prawie ćwierć wieku i powiem wam coś. Ja zawsze uważałam, że to facet ma wyjść z inicjatywą. I czekałam aż ktoś się zacznie koło mnie kręcić. Bez skutku. Wszyscy mówią, że jestem "śliczna" , choć ja w to szczerzę wątpię ( a wątpię właśnie dlatego, że nikt mnie nie chce podrywać), Więc jestem niebrzytka, zadbana, szczupła,jestem niegłupia, bardzo czuła, ciepła, miła i wiecznie usmiechnięta, baardzo dobrze wykształcona:))) mam dobrze poukładane w głowie, szerokie zainteresowania, można ze mną porozmawiać na każdy temat. W dodatku normalna ze mnie dziewczyna - nie jakas tam świętoszka i cnotka, nie jestem pruderyjna, lubię się podobać i całkiem zmysłowa ze mnie laska. A w dodatku nie jakaś paniusia. Nie boję się wybrudzić i spocić i nie myslę tylko o tym, czy złamię sobie paznokieć.A pisze to nie po to, żeby się dowartościować, czy wywyższać. To jest obiektywna prawda. No więc mam dużo cech, których mogą szukać moi potencjalni partnerzy. Ja jestem bardzo otwarta na propozycje, ale niestety tych propozycji nie ma. Nawet pies z kulawą noga do mnie nie podejdzie. A jak juz próbuja, to jakos tak nieporadnie, że tak naprawdę nie wiem, czy ja sie mu podobam, czy po prostu próbuje być dla mnie miły. I czają się tak, czają, aż w końcu nic z tego nie wychodzi. Bo ja też boje sie zaproponować spotkania, bo nie wiem napewno, czy on chce, czy tylko jest mily. Boje sie kompromitacji. I widzę, że zabieraja się za takie wredne france, albo laski zupełnie bez ambicji. A potem narzekają, że one takie wredne i oni by chcieli kogoś lepszego. Ale za mnie nikt sie nie weźmie. A to, że jestem taka fajna i miła i ładna, to słyszę od facetów, którzy mnie nie chcą. Ja naprawdę nie mam wysokich wymagań, chcę tylko miłego, poważnego mężczyzny, który ma choc trochę kultury osobistej, jest inteligentny, czuły, ciepły i ma otwarty umysł (no i odrobinę życiowych ambicji) Wygląd jest mniej ważny. Nie wie, czy to we mnie jest coś nie tak, czy jestem hnieatrakcyjna dla mężczyzn, czy oni sie mnie boją??? No nikt, po prostu nikt mnie nie chce! Odpowiedzcie mi dlaczego. Tylko nie mówcie, że jestem zadufana w sobie, że myslę, że jestem "bóg wie co", bo tak nie jest. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje się, że problem tkwi w tym, że za bardzo szukasz. Podejrzewam, że przy okazji, jak spotykasz kolesia od razu widzisz w nim partnera. Trochę dystansu jest tu niezbędne. Poza tym, to Twoje samopoczucie nie może byc uzależnione od tego, czy ktoś powie Ci , że jesteś piękna, poczuj to w sobie. Ufam, że w jakimś stopniu skorzystasz z tej porady bo ona naprawdę działa. Tymczasem uszy do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec wakacji
a gdzie Wy poznajecie tych facetow w sieci? czaty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje się pod wypowiedzią slelli :) dobrze Ci radzi ;) nic na siłę... i znajdź piękno w sobie bo inni... mówią prawdę albo i nie ;) różnie to bywa z facetami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im lonely so lonely >> wymaganie od faceta by był poważny jest niepoważne :] Faceci boją się Ciebie, bo jesteś zbyt dobrze wykształcona, to moja łopińja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że są poważni faceci. Nawet znam jednego. Co do wymagań, nie są aż tak wygórowne, poza tym ja też jestem wykształcona (albo raczej w trakcie kształcenia) i jakoś nikt się mnie nie boi. Bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękno... każdy widzi to inaczej ;) to jest pojęcie względne nie ma się co bać wykształconych kobiet ;) oczywiście takich które nie wykorzystują tego przeciwko facetom... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×