Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Lidka - powiem Ci że ja po zabiegu i w okolicach pierwszego@ też miałam dziwne objway, mdłości, ból jajników, zgaga - tylko że ja ciąze mogłam wykluczyc w 100% bo po prostu nie kochaliśmy się... A teraz zbliża mi się drugi @ i tez jakoś dziwnie się czuję... Myslę że hormony nam szaleją po tych całych przejściach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka ...śliczny domek,a najbardziej podoba mi się łazienka:-D(oczywiście na tyle na ile można ją tu zobaczyć:-P) iduś ja tak samo jak Madzia 79 po zabiegu- w sumie to miesiąc po i nawet po 1@ miałam dziwne mdłości jeszcze i zgagę jak nigdy w zyciu! ale nie wiedziałam skąd mi się to wzięło:-P 100krocia..nasz pierwszy zakup dzień po weselu to ..big sofa rozkładana do spania:-D niestety na łózko narazie nie mamy miejsca:-( a marzy mi sie takie ogromne sypialniane..ehh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia, to napewno coś z hormonami, ale mnie to niepokoi! Ja znam (a przynajmniej przed ciazą znałam) świetnie swój organizm. W lipcu po 4-5 dniach od sexu wiedziałam, ze jestem w ciaży. Jak test wyszedł negatywny to się zmartwiłam, ale czułam że jestem w ciąży. A teraz albo za bardzo sie wsłuchuję w organizm i w związku z tym mam już paranoję, albo coś mi jest. Jajniki przed ciążą nigdy mnie nie bolały, a teraz cały czas cvoś mnie kłuje. Zaczynam myślec o ciąży pozamacicznej...chociaz nie wiem jak to jest. Czy coś się czuje, czy ma się ciazowe objawy....kiedy dziewczyny rozpoznają ze coś jest nie tak...Dla świętego spokoju zrobię jutro rano test. Tak się dziwnie czuję, ze chyba zaraz się rozpłaczę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka kup test...on Cię uspokoi, ale postaraj sie uspokoić! może coś Ci się poprzestawiało? i potrzeba czasu by doszło do normy? w końcu taki zabieg jaki przeszłyśmy to ogromny szok dla organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula1304
Witajcie:) Słuchajcie ,wczoraj pierwszy raz od 3 miesiecy kochałam się. Po prostu nie mogłam się powstrzymac.To było cos cudownego,ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.Od zabiegu mineły dopiero 2 tygodnie a przeciez powinno sie poczekać do pierwszej @.ehhhhhh ten sex......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula - a czemu az 3 mce przerwy było? ja mysle ze nic sie nie stanie odnoscie ze tylko 2 tyg od zabiegu mineło, jesli nic cie nia bolało to jest oki. hhyymmm a sex jest cudowny:) :( z tydzien mnie u Was nie było, i o mnie nikt nie pytał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki tak - ja nie pisałam ale myslałam o wszystkich które się nie odzywają:) A najbardziej się martwię o Ewę Marchewę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula1304
tiki-tak 3 m-ce dlatego ze od samego poczatku ciazy mialam problemy (plamienia,bóle...) i miałam zakazane:( ale jak juz teraz mogę to nadrobimy te 3 m-ce:) Nic mnie nie bolała,ale tak sie dziwnie czułam jakby to był mój pierwszy raz....:) Wszystkie cały czas o Tobie myślimy bo przecież to Ty założyłaś tem wspaniały topic....:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, dobra :P jak wiecie ja mam tylko dostęp do neta pracy no a teraz mam mase roboty - nie mam czasu na nasz topik :( no ale juz na dniach dokonczą podłanczanie mnie \"do świata\" - za gór tydzien będe wkoncu miec necik w domu, to juz sama Wam nie dam o sobie zapomniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula my też po 2 tyg od zabiegu zaczęliśmy współżyć:-D a ostatnio to ehh:-D tiki jak tak możesz w ogóle myśleć co:>??wszystkie czekałyśmy na Ciebie:-D a teraz się pochwal co robiłaś ciekawego jak Cię nie było:>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki ja tez o tobie pamiętałam :) . A my zaczęliśmy się sexić dopiero po miesiącu...jakoś nie miałam ochoty. I ten pierwszy sex był dla mnie bardzo płaczliwy i emocjonalnie do tego podeszłam. Teraz juz jest ok... A dziś będe miała okazję żeby wybrac się do kościoła. Jakoś mi nigdy nie jest po drodze...a dzis msza jest zamówiona za mojego dziadka, bo to już 25 rocznica śmierci. I zresztą mam ochotę posiedziec w kościele i porozmyślac i się pomodlić. Pogoda się chyba psuje, bo jakoś zimno dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno dzis zimno - wkoncu zima, a tu ochłodzenie hi hi to spadek temperatury do 5 st. C - tyle jest we Wrocławiu dziś. Depresja mnie też łapie - ponuro i zimno, choc własnie zaczeło słonko troche u mnie swiecić. zaraz sie urywam z pracy - na 15 ide do dentysty - brrryyy, buuuu nie znosze, juz wole do gina chodzic, pewno znów odjade na fotelu (zawsze prawie mdleje, mam takie zawroty i helikoptery ze szok- prawie mdleje, chyba nie obejdzie sie i tym razem bez znieczulenia ) buuuu. ja obecnie mam jakies super libido - mogłabym się z mężem mochac na okrągło :D , jest mile zaskoczony, dotąd myslał, że ma wiekszy temperament :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D - hi hi ale się sama z siebie usmiałam - do łez prawie jak przeczytałam \"mochać\" zamiast \"kochać\" - wymysliłam słuchajcie nowe określenie :P:P MOCHANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny rozmawiałam dzisiaj z kolezanką, która tez poroniła jakis czas temu. Lekarz kazał jej przed kolejną ciązą ( w okresie starań) brać Castagnus, Magnez+B6, kwas foliowy... podaje link do Castagnus http://www.herbapol.pl/pl/index.php?dz=produkt&id=castagnus Brała to wszystko, teraz jest w 26 tygodniu ciąży (poroniła w styczniu) i ciąża super - oczywiście wiadomo, ze bez tych magnezów i innych ciąża tez mogłaby przebiegac bezproblemowo, ale skoro nie szkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brałam castagnus, żeby zajść w ciążę. Udało sie, ale.... On obniża prolaktynę.Jego odstawienie może spowodować gwałtowny wzrost prolaktyny i wtedy poronienie. To tylko moja teoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
czesc dziewczyny -nie odzywam sie bo mam urwanie glowy z tym kredytem. bierzemy duzy kresyt i jeszcze nie zdecydowalam sie na bank. Co sadzicie o Multibanku???? Jesli macie jakies doswiadczenia z tym lub innym bankiem prosze napiszcie. Jesli natomiast chodzi o inna strone zycia to juz postanowilam. Nie przejmuje sie praca, oddaje jedna grupe kolezance, w zamian wezme sobie dodatkowe korki i juz w grudniu nie uwazam, no moze w styczniu. zobaczymy jak wyjdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha mochanie: uwielbiam się mochać!!:-D:-D:-D przyznam że ostatnio też-razem z mężem:-D mamy jakieś zwiększone libido:-P monikape ja wybieram się w czwartek-o ile bedę mogła z zajec si eurwac- do gina i postanowiliśmy, że jak gin pozwoli to idziemy na całego:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie wszystkie panie! Ciężki tydzień za mną,dużo mamy teraz imprez,spotkań wigilijnych itp.Czasem mam wrażenie,że to się nigdy nie skończy!A w święta pewnie też będę pracowała,w Sylwestre i Nowy Rok też-uroki pracy w gastronomii. Ja też łapię jakiegoś doła.A powinnam się cieszyć-za tydzień wraca mój kochany a 26.12. bierzemy ślub cywilny!Ale im bliżej tym mniej się cieszę a bardziej martwię się,że nie będę miała czsu na załatwianie i przygotowywanie wszystkiego.U rodziców(bo tu będzie przyjecie po ślubie dla najbliższej rodziny) jest wielkie malowanie,przemeblowanie,mama ciągle mówi o tym co ugotujemy-a mnie to zaczyna drażnić.Gdyby mojemu narzeczonemu tak bardzo na tym nie zależało,to bym to odwołała.Właściwie cywilny nam nie potrzebny,w czerwcu bierzemy ślub kościelny,będzie wesele na 150 osób!Ale zaplanowaliśmy ten cywilny,kiedy dowiedzieliśmy się,ze będziemy rodzicami a po tym co się stało nie chcialiśmy zmieniać decyzji. Poza tym,mam doła z powodu mojej siostry.Do tej pory cieszyła mnie jej ciąża,a dziś jak zobaczyłam jej okrągły brzuszek to chciało mi się wyć!Mam wrażenie,że nikt już nie pamięta,że ja też byłam w ciąży i ,że moje dziecko nie żyje!Nawet kiedy coś na ten temat mówię,zapada cisza a potem jest zmiana tematu. Drażni mnie wszystko,wstaję i wychodzę do pracy,jak jest ciemno,wracam z pracy jak jest ciemno.Każdy dzień jest taki sam-wstaję,pracuję,wracam do domu,myję się i śpię. Podziwiam wszystkie \'mochające się\'!Ja nie mam odwagi,chociaż sytuację mam ułatwioną o tyle,że mój facet był w Polsce ostatnio,jak wyszłam ze szpitala,czyli około 15.10.Wtedy to nie było nam w głowie,a teraz boję się własnej reakcji!Teraz wszystko-pocałunki,pieszczoty i seks kojarzą mi się z ciążą i z jej utratą! Mania 78 -nie wiem,czy mogę pisać o tym gdzie pracuję,mam nadzieję,że nie złamię żadnego zakazu-hotel naprzeciw Galerii Centrum.Któraś z was była ostatnio w Cleopatrze-tam tez kiedyś pracowałam.A na Czechowie przyjmuje mój lekarz.I mieszkałam tam kilka miesięcy temu. Nie będę was starała się podtrzymywać na duchu,bo mój akurat podupadł i nie potrafię.Ale mam jeszcze nadzieję,że kolejny rok przyniesie nam wszystkim więcej dobrych rzeczy.I za to trzymam kciuki,bo modlić się też nie potrafię od jakiegoś czasu. Mój Aniołek 22.09.06.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zaczynam martwić o Ewę-Marchewę!Mam nadzieję,że nic złego się nie stało. Tak sobie myślę-jest jej adres,może by tak maila napisać?Chyba sie nie pogniewa,co?Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
marta 77- my tez jestesmy po cywilnym, mielismy plany na sierpien 2007 ale w zwizku z tym, ze pojawila sie kruszynka wzielismy slub w pazdzierniku. wtedy jeszcze Antos byl z nami. koscielny slub zaplanowany jest na 18 sierpnia, ale na razie nic nie zalatwiamy (oprocz sali), bo mamy cicha nadzieje, ze bedzie trzeba go przelozyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
Mozna sprobowac, ale skoro tu nie zaglada to pewnie mailii tez nie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek36
Helloł, podłuższej przerwie, ale witam. Przerwa była przymusowa, bo TP.SA odcięła mi telefon. Oczywiscie na moje życzenie. Teraz mam internet radiowy. Obecnie - premiera. Dużo to się beze mnie działo! Próbowałam zczytać ostatnie parę stron, ale zrobiłam to pobieznie, bo fachowcy przerwali mi robotę, którą mam na jutro i w perspektywie mam jeszcze trochę pisania. Ale nie magłam się opszeć, zeby do Was tu skrobnąć. Gratuluje EwciMarchewci i mam nadzieję, ze sie odezwie. Dzisiaj dostawałam furii, bo wciąż mnie gnębią jakieś ch..... choróbska. Byłam u doktorka i mam coś z płckiem. W środę odbieram prześwietlenie, moze się pomylił. Pozatym biorę jakieś leki na uchyłek, kończę krople na zatoki. Od jutra antybiotyk. Liczyłam, że po świętach ruszymy ze starankami, ale boję się, ze po tych lekach i chorobach to będzie za wcześnie. Jeśli macie gdzieś informacje o staraniach po lekach itp. to dajcie mi ,proszę znać. Pozdrawiam i uciekam do pisania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie możemy sie dołowac! Wiem to po sobie. To nie wpływa dobrze na nas, na naszą rodzinę...wiem, że są te gorsze dni czasem, ale głowa do góry i do przodu. 100krocia z ta prolaktyną to dobra uwaga, można to skonsultować z lekarzem. I gratuluję sypialni. Może ją skutecznie \"ochrzcicie\"? marta77 do Nowego roku zostało jakies 20 dni, musimy to przetrzymac. A ślub cywilny napewno będzie udany :) . Kupiłam rodzicom ten ekspres do kawy i jestem zadowolona mimo tego że kosztował majątek...kupiłam też test ciążowy. Teraz nie wiem już sama, czy robić jutro czy może czekać...na prawdziwą okazje do testowania? Pewnie zrobię :) Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasek36 - miałas zmienić na weselszy swój nik...a ten uchyłek to gdzie go masz? Bo z tego co wiem to może byc w przełyku, albo w pęcherzu moczowym. Jak się dowiedziałas, że go masz? Jakies specyficzne objawy są przy nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Mój mąż pojechał sobie służbowo na dwa dni i chwilowo jestem słomianą wdową. Widzę, ze doły dopadają nas zbiorowo. Ostatnio byliśmy na imprezie u znajomych i na ktorą przyszła także ich sąsiadka w ciąży. Myślałam, że złość na kobiety w ciąży mi przeszła ale jednak nie!! Mimo to wpatrywałam się w nią i wmawiałam, że musze po prostu się od niej zarazić:). Marta 77 to my się raczej nie spotkałyśmy, nie byłam tam nigdy, może kiedyś jak się wzbogacę to pójdę. A jeśli chodzi o dwa śluby to bardzo fajna sprawa. Ja miałam jeden ślub kościelny i bardzo chciałabym miec jeszcze raz. To jest taki wspaniały dzień, a w skali naszego życia ten dzień jest chwilą, więc Marta ciesz się mimo, ze to cywilny a w sierpniu będzieś mniała koscielny. Pozdrawiam Was wieczorowo z grzanym piwkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam. Fajna ta łazienka Lidka i duża. Obejrzałam sobie te fotki i przeczytałam co tu popisałyście. Niedawno wróciłam z Krakowa. Super sprawa. Kraków na 2 tygodnie przed świetami piękny i ładnie ozdobiony. Mieliśmy warsztaty w Muzeum Narodowym. Jakie to przyjemne obcować z dziełami takich artystów jak Malczewski, Podkowiński , Kantor czy mój ukochany Nowosielski. A na obiadku bylśmy w resauracji i dostaliśmy zupę z borowików oraz polędwiczki w sosie migdałowo gożdzikowym. Udany dzień, chociaż uszy miałam zatkane . Narazie gardło mnie nie boli, troche się podkurowałam ale niewiem co bedzie jutro po tej wycieczce. Bo wieczorem jest zimno jak cholera. Póki co piję Coldrex. Całą drogę z kolezanką (jest w moim wieku i ma syna w wieku mojego) rozmawiałyśmy o ewentualnym zajściu w ciąże. Ona niewie że poroniłambo jak wiecie nie ogłaszałam tego w szkole. Więc tak sobie z nia gdybałam na temat ciąż ewentualnych.I ona mi o swojej siostrze opowiadała co urodziła syna mając 35 lat. No i tak mi ninął dzionek. Pozdrawiam. pa. PS. Wczoraj wieczorem pokółciłam sie z mężem bo mnie wkurzył. Faceci to naprawdę są z innej planety.Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×