Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

madzia79 - ale wpadka mialam ci zlozyc zyczenia urodzinowe i przez to moje zabieganie ostatnio zapomnialam .... wszystkiego najlepszego koziorozcu :) duzo zdrowka, pieniazkow, goracego sexu ;) owocnych staranek... i slicznego, zdrowego, slodkiego dzidziusia w niedalekiej przyszlosci... a ja 8 marca zawitam do polski... juz sie boje... za miesiac (15 lutego) mija rok jak wyeksportowalam sie na wyspy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DzieńDobry 100-krocia no to pracujemy razem. Kochane mamusie z ostatniej tabelki trzymam za Was cały czas kciuki. Mam nadzieje,ze na usg zobaczycie małe fasolki i bijące serduszka. Kf 26 fajnie,ze wkleiłaś tą modlitwę, ja wierzę w jej siłę i ona dodaje mi wiary. Proponuje, żebyśmy równocześnie odmawiały tą modlitwę za inne starające i oczekujące. I tak jak będziemy wzajemnie się za siebie modlić, to będzie miałą ona większą siłę sprawczą. Również bardzo Cię podziwiam i życzę aby nigdy więcej się to nie powtórzyło. Poza tym ja pochodze z twoich stron, urodziałam sie na ziemii tarnowskiej w Tuchowie i tam mieszkałam przez pierwszy rok swojego życia. Niuuusia powodzenia!!!!! Dołączam siętakże do życzeń urodzinowych dla Magdy:):):) Jeśli chodzi o autko to dla mnie bomba, niezła zamiana z malucha:). U mnie weekend za szybko minął, był pracowity, no i przez to zapmniałam o filmie na dwójce. W sobotę minęło 4 miesiące od zabiegu, a teraz czekam na 4@, która zbliża się wielkimi krokami. Mój organizm doszedł do siebie bo czuję wszystkie objawy npm jak wcześniej. A doły w tą wietzrna pogodę tezmnie dopadaja częściej. My już mieszkamy w takim klimacie, jak nie mgły, to wiatry. No to tyle wystarczy mojego pisania pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppeti ❤️❤️❤️ zapomniałam Ci jeszcze napisać metodę na zasypianie. Ogólnie jest to metoda dla poddenerwowanych mamusiek. Wypróbujcie herbatkę z melisy z miodkiem i cytrynką. Ja po niej uspokajam się i pozwala mi zasnąć. Do tego możecie sobie wyobraźić, że trzymacie w ramionach swoje dzidziusie i że póki są u Was w brzuszku to stres jest dla nich poważnym wrogiem. :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie!!! Alekto dzięki wielkie za życzenia:) Szkoda że nikt nie chciał brać udziału w moim konkursiku... :P No cóż weekend był ssuuper bo właśnie miałam urodzinki.... Bylismy w kinie na \" Pachnidle\" i tak szczerze Wam powiem że spodziewałam się czegoś lepszego... Strasznie dużo napisałyście przez te dwa dni.... Witam wszystkie nowe forumowiczki - suuper że tu z nami jesteście. A zaciążone kobitki przytulam baaardzo - i nie martwcie się - wszystko będzie dobrze - musi być dobrze w tym naszym 2007 roku:) Alekto a skąd Ty właściwie pochodzisz - bo wiemy że terza esteś w Irlandii a wcześniej w Polsce gdzie mieszkałaś?? - być może pisałaś ale ja niestety nie pamiętam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już w Warszawie! Nie mogę iśc do pokoju, bo takowych wysprzątanych jeszcze nie mają. To sobie usiadłam na necie i postanowiłam sprawdzić co u was. niuuusia tak, testy pokazują owulację na 24-36h czyli możesz zaczynac działać. No dobra idę na śniadanie i fajeczkę! A zostaję w w-wie do piątku, a co potem to jeszcze nie wiem!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alekto 100 100 100 lat!!!! Przede wszystkim spełnienia marzeń i duuuuuzo zdrówka - miłości radości i jeszcze raz spełnienia marzeń a w szczególności tego jednego - dzidziusia zdrowego i slicznego:) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
wlasnie sie dokopalam do dat waszych urodzin. Madzia79 przepraszam, ale mam nadzieje, spoznione zyczenia tez sa wazna. a zatem Madzia79 i alekto - tego najslodszego, pachnacego i zdrowiutkiego dzidziusia Wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczynkii i oczywiscie dolaczam sie do zycze dla solenizantow :) kochane te testy owu to chyba jednak fajna sprawa i chyba dzialaja i chyba juz wiem czemu w poprzedni czasie starankavnie wychodzily. zawsze spóxnialismy sie o 1-2 dni. zaczynalismy mochanie w dniu kiedy temp byla wysoka bo albo ja tak pojechalam do szwecji albo akurat tak miś wrócił albo akurat tak bylismy pogodzeni ;) a do tego moje przekonanie ze owu przychodzi jak temp wzrośnie. a tu nic bardziej mylnego. ja podejrzewam ze owu mialam wczooraj bo tak tez czulam w brzuszku. a dziś tempka 37 i ani pół krechy. a w ostatnim tygodniu mochanko bylo ze az lóżko trzeba poskrecac ;) hehe . jejku oby tym razem sie udało. teraz tylko to czekane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia79 i aletko ❤️❤️❤️ tzn, że Wy razem obchodzicie swoje święto:D:D:D. Więc wszystkiego najlepszego, dużo drowia i spkoju, a przede wszystkim spełnienia marzeń, a zwłaszcza tego jednego ❤️ Zajrzę tu po południu.Miłego dnia Wam życzę:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszcze kto jak kto ale ja to chyba powinnam się wypowiedzieć na temat domów z drzewa:) Te które są na tej stronie do której któraś z Was podała link to wyglądają raczej na letniskowe - bo ściany są bardzo cienkie... A taki całoroczny drewniany dom -w naszym klimacie- to powinien mieć zdecydowanie grubsze ściany:) I dlatego my budujemy dom z bali czyli połówek drzewa - taki typowy góralski... I z doświadczenia rodziców mojego męża wiemy że na pewno taki dom mozna bez problemu ogrzać i jest klimatycznie baaardzo... Kurcze kiedy to będzie jak juz będziemy mieć taki swój.... Może pojedziemy zarobić do Irlandii??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
dziewczyny, w ktorym dniu cyklu robicie testy owulacyjne???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam owu ok 17 dc i testy robie 15, 16, 17.. aż po \"+\" będzie \"-\". To jest mój pierwszy cykl z testami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
a jak dlugie sa wasze cykle. u mnie ostatni mial 30 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj cykl ostatnio tez byl 30-dniowy, wlasnie sprawdzalam na kalkulatorku w internecie i mi obliczyl ze owulacja powinna byla być wczoraj czyli dokladnie tak jak pokazaly teściki i jak sie czułam. Jejku ale podekscytowana jestem ;) a test robilam od 13 dnia cyklu. zmykam zaraz na uczelni oddać moje wczorasze wypociny. napisalam prace ale wogóle nie jestem z niej zadowolona :( no trudno. tak to jest jak sie zabiera za coś w ostatni dzień. dziewczyny która z was tutaj jeszcze testuje kiedy owulacja????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Dziewczyny Milczałam przez chwilę, bo przez weekend leżałam na dachu i całą swoją masą starałam się go powstrzymać od odlotu :D Mieszkamy na wichrowym wzgórzu, na samej górce górki, więc wiało makabrycznie. Moja ślubna pamiątka się obawiała, że nam wyrwie klapę w dachu :D Klapa ocalała, poległa tylko jedna rynna, ale to drobiazg ;) Obawiam się, że z forumowaniem będę musiała przejść do podziemia. Mój małżonek kategorycznie zabronił mi się tu udzielać, bo się wszystkim denerwuję, i czytać książkę o ciąży, bo się stresuję. Co prawda, to prawda. Wyczytałam, że w 13. tygodniu ciąży dzidziuś powinien mieć 61-78 mm. Nasz miał 58, lekarz napisał, że rozmiary odpowiadają wiekowi ciążowemu, ale ja się i tak zmartwiłam. Mam bardzo niskie ciśnienie (80/60 w pomiarze w gabinecie, w domu niższe), więc czasami boli mnie głowa. W książce oczywiście napisali, że bóle głowy mogą być oznaką zatrucia ciążowego i zagrażającej rzucawki. Normalnie oszaleć można. Więc wczoraj zabrał mi książkę i gdzieś schował (jakby nie było netu, hi hi hi). Dzisiaj weszłam na wagę i okazało się, że od wizyty 5 stycznia ubył mi kilogram. Się znowu zmartwiłam, choć każdy kilogram mniej to w moim przypadku raczej błogosławieństwo :D No ale jestem przeczulona, zestresowana i wszystkim się martwię. Na dodatek dzisiaj mija rok od straty pierwszego dzidziusia. Wczoraj znowu byliśmy na urodzinach męża chrześniaka. Cały dzień, a zwłaszcza wieczór i pół nocy, byłam podenerwowana. Najchętniej latałabym co tydzień na USG, żeby sprawdzić, że wszystko jest w porządku, ale nie wiem, czy to nie zaszkodzi Maleństwu. Ale pewnie na początku lutego sobie zrobię, żeby się uspokoić, bo lekarz kazał mi zrobić dopiero w 20.-21. tygodniu, czyli na początku marca :( A co do wyboru domu - tylko wolno stojący w stanie surowym. Daje swobodę i możliwości. My mieszkamy w bliźniaku (wybudowanym przez teściów dla dwóch córek). Jedna z nich mieszkała tam wiele lat, druga nigdy się nie wprowadziła, więc dom sobie tak marniał. My zamieszkaliśmy właśnie w tej marniejącej części, a drugą siostra męża sprzedała tuż przed naszym ślubem. Powiem tak - sąsiad, choćby najlepszy, to zawsze problem. Nasi są w sumie mili, ale do konfliktów nie dochodzi tylko dlatego, że nam się nie chce awanturować. Nie dość, że przebudowali swoją połowę, tak że ten bliźniak wygląda jak sklejone dwa domy, nie dość, że wywalili mi przed oknem pracowni taras, który zasłonił widok z połowy okna (nawet musiałam interweniować, żeby mnie całkiem nie zamurowali, bo ich połowa stoi ciut wyżej niż nasza, a chcieli nadbudować ten taras jeszcze 40 cm wyżej niż jest teraz, czyli na wysokość 2 m [4 metry w głab ogrodu, dodam]), nie dość, że przed drzwiami wejściowymi walnęli ganek tak rozbudowany, że gdyby był śnieg, to sypałby się nam na głowę na schodach, to na dodatek nie możemy wprowadzać swoich samochodów do garażu, bo dom miał pierwotnie jeden wjazd, więc do naszej połowy trzeba przejechać przez ich. Oni mają trzy auta i garaż na dwa, ale żadnemu z nich nie chce się wprowadzać samochodu, bo trzeba by wcisnać guzik na pilocie. Ja się mieszczę przed bramą, ale mój ślubny musi parkować na zakręcie (dobrze, że jest kawałek byłego już niestety trawniczka). Oj, ale się rozgadałam :D Powiedzcie mi na koniec, że z naszą dzidzią wszystko będzie OK, bo zeświruję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuniusia - ja nie testuję z testami OWU... tylko po prostu mochamy sie od 10 dnia cyklu tak gdzieś do17 dnia. A dodam że cykle mam 27-28 dniowe:) Mam nadzieję że w lutym nie przyjdzie@... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Dawna Justy!!!!!!!!!!!!!Z TWOJA DZIDZIA JEST I BEDZIE WSZYSTKO OK!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Peppetti,no moja droga bardzo przepraszam,ale Toyota Celica to wspaniały samochód!!!!Tak przyznaje,że jest trochę niewygodny dla pasażerów z tyłu ,ale dla egoistów za kierownicą takich jak ja jest wspaniały!!:) Wprawdzie od ładnych kilku lat jeżdze no... troche innym :)samochodem,ale Celica została w moim sercu i w garażu tez hihi :) Poniewaz to był moj jeden z pierwszych samochodów,jest juz troche wiekowa i nie ma prawie zadnej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
A moze konkursik????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was po długiej przerwie. Dawna Justy -stratą wagi się nie przejmuj,ja będąc w ciazy blizniaczej przez 3 miesiace nie przybieralam na wadze a nawet tez mi wtedy ubylo.Niskie cisnienie to tez chyba nie najgorsze.przy zatruciu ciazowym wystepuje wysokie.a co do wielkosci dzidziusia to pomiary robione na usg maja pewna granice bledu.3 mm roznicy to zadna roznica.trzymam za ciebie kciuki i za inne mamusie i wszystkie ogarniam was modlitwa.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
Dawna Justy - na pewno bedzie w porzadku. rozumiem Twoj niepokoj, ale wydaje mi sie, ze najgorszy okres macie juz za soba. Głowka do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie przejrzałam sobie kilka pierwszych stron tego forum... Fajnie tak poczytać stare wpisy i .....pooglądac zdjęcia:) 100-krocia - jaowe fotki i Lidka tez suuper. teraz mam wyobrażenie jak wyglądacie:) Celica co za konkursik proponujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę się nudzę.... Dobrze że nie ma duzo pracy tak od poniedziałku...:P A gdyby się jeszcze komuś nudziło to podaję link na nsze zdjęcia tzn moje i mojego mężusia:) http://picasaweb.google.com/jmnaglak Miłego oglądania - ciekawe czy tak sobie mnie wyobrażałyście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×