Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Mika, czyli tran górą ! :) Dziewczyny :) czy możecie podać mi jakieś linki, abym mogła sobie ściągnąć jakieś cliparty do dekoracji? Coś związane z wiosną, z literaturą... Może jakaś natura? Albo jakieś szabloniki do wycinania ozdób czy liter. Próbuję coś znaleźć ale kiszka- wychodzi że mam kupić winzip???? A ja chyba kiedyś jakiś już instalowałam? Czyli kręcę się w kółko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika, jestem pewna, że będzie mi tu dobrze! Na razie nie ma we mnie obaw o rozpoczęcie starań za kilka miesięcy. Bardziej niepokoi mnie to, jak bardzo będę się bać jeśli już się uda...Może nie będzie aż tak źle? Teraz ważniejszą sprawą jest znalezienie nowego lekarza, bo na moim dotychczasowym ginekologu bardzo się zawiodłam. Na wizycie, podczas której okazało się, że zarodka nie ma wysłał mnie do domu ze stwierdzeniem, że powinnam czekać na poronienie....to była sobota. A w niedzielę, gdy z własnej inicjatywy pojechałam do szpitala okazało się, że taka \"sprawa\" wymaga natychmiastowej hospitalizacji, ponieważ zaczyna zagrażać mojemu życiu...Okazuje się, że każdy lekarz jest OK dopóki wszystko jest dobrze...Szkoda gadać... Jeśli jest wśród Was jakaś Kobitka z Łodzi lub okolic to chętnie usłyszę o \"dobrym\" lekarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celavie - podstawowym pakietem clipartów z któego korzystam jest ten Microsoft Office, wpisując wiosna lub czasem dziwne nawet nie synonimy ale skojarzenia na pewno coś znajdziesz :) Oto link: http://office.microsoft.com/pl-pl/clipart/default.aspx anik 81 - jasne, że nikt nie będzie miał nic przeciwko temu, jeśli z nami zostaniesz! :) Ja chciałabym żeby każdy tu mógł być, mam nadzieję, że niebieska wróci. To, że czasem jest trudniejszy dialog, trudne pytania, no to co?! To normalne, jak w życiu. Jedne podejmą, inne przemilczą, ale po każdej burzy świeci przecież w końcu tęczowe słońce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik a do jakiego lekarza chodziłaś?i w jakim szpitalu miałaś zabieg? Ja jestem z Łodzi, chociaż obecnie mieszkam w UK, ale w Łodzi przeszłam oba zabiegi w łodzi w Madurowiczu, równiez z tego szpitala mam lekarza, a właściwie dwóch :) bo ja tam wolę się upewnić :) Niemniej polecam doktora Jarosława Kalinkę :)Przyjmuje w Łodzi na ul. Piotrkowskiej 93 we wtorki i czwartki od 15.30 do 18,30 nr telefonu : 042 6300 350, kom: 0 601 251 516 Ten lekarz zajmuje się kobietami po poronieniach :) , jego prywatny gabinet ma możliwość wystawiania recept refundowanych :) Wiem też że peppetti bardzo chwali swojego lekarza :) Napewno sama Ci o nim opowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
dziewczyny a jak tak ni z gruszki, ni z pietruszki. przypomnialo mi sie, ze juz kilka tygodni temu mialam Wam polecic fajny film "w pogoni za szczesciem". temat nam bliski, bo chociaz nie o macierzynstswie, to o ojcostwie. i Will Smith w roli, w ktorej wczesniej go sobie nie wyobrazalam, bo mi sie glownie z komediami kojarzyl. piekny, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EvaWer szkoda, że nie miałas dziego usg...wszystko się odwleka w czasie. Mnie tak boli jajnik prawy, że mam dzisiaj problemy z siadaniem, wstawaniem i zakladaniem nogi na nogę. Na badaniu ginekologicznym myślałam, ze lizne nieba jak mi lekarz na brzuch naciskał. Potem usg i okazało się, ze boli bo jest pęcherzyk i zaraz będzie owulacja! Pomyślałam sobie, że to chyba gigantyczny pęcherzyk skoro tak boli. Zapytałam sie o te moje długie cykle. Prof. stwierdził, że widocznie poprzestawiało mi sie trochę i teraz jajniki potrzebują więcej czasu na przygotowanie sie do owulacji...może i tak. Powiedział, ze tak bywa i po poronieniach i jak po normalnych ciążach, że cykle sie róznią od tych wcześniejszych. Na moje mdłości sie uśmiechnął i przytaknął mi, ze może i zwariowałam :), a może taka moja natura. Pytałam tez o luteinę, on nie widzi potrzeby żebym brała. Powiedział, że nie ma naukowych dowodów na to że luteina się wchłania. Powiedział, też że już bardzo dużo czasu minęło od poronienia i czas zacząć sie starać! A jak powiedziałam o moim wyniku betyhcg, to twardo odparł \"Najwidoczniej nic nie było skoro pojawiła się miesiączka w 33 dc\". I powiem wam, że się ucieszyłam :) . Mam zrobic OB i CPR, czy coś takiego...i zadzwonić jak będe miała wyniki... EvaWer więc trzymam kciuki, pewnie u ciebie tez jest ok! Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit, wielkie dzięki :) Ja chodziłam prywatnie do dr Dawidowicza. On prowadził ciążę mojej siostry i wszystko było cacy(tylko że Ona ciąże znosiła super...). Zabieg miałam w Rydygierze, gdzie któregoś dnia na dyżurze spotkałam \"mojego\" lekarza, który mi oznajmił, że niepotrzebnie zgłosiłam się do szpitala. A było to już po zabiegu...Jego opinia była rozbieżna z opiniami innych lekarzy. I dlatego chyba nie będę mu potrafiła zaufać ponownie :( Na początek lipca mam umówioną wizytę u dr Rogowskiego, w szpitalnej przychodni. Zobaczymy. Może \"przypadnie mi do gustu\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Dawno nic nie pisałam, bo byłam zawalona robotą... ale coś tam przynajmniej starałam się poczytać;) Rusi, Joaśka->moje gratuacje:) EwaWer->mam nadzieję, ze usg wszystko wyjaśni... szkoda, że musisz czekać na nie tak długo... Lidka-> fajnie, ze wszystko ok:) Co do blooga-> mam xp a na blooga nadal wejść nie mogę:( a w pracy, jak próbowałam w poniedziałek, weszłam bez problemu (też xp)... więc czemu w domu nie mogę? dziś też właśnie sprawdzałam... Dzięki za życzenia dla męża... czuje się już dobrze, jutro idzie na wizytę kontrolną, może wyjmą mu juz te plastikowe płytki z nosa... narazie 3 razy dziennie zapuszczam mu kropelki, bierze też jakieś tabletki... jak narazie nie może jeszcze normalnie oddychać, ale to chyba przez te płytki... Pochwalę się Wam, ze dziś w końcu byłam na usg piersi... co prawda kosztowało mnie to 70zl, ale przynajmniej się uspokoiłam- wszystko ok! :) a te bóle, to mogą być np. przejściowe nerwobóle... węzły pod pachami też ok... Później zaszalałam i poszłam na manicure i pedicure:) świetna sprawa szczególnie masaż stóp:) No i jeszcze pochwlę się, ze mimo kiepskiej sytuacji finansowej zainwestowałam dziś w solidny biustonosz Triumpha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Joka, cieszę się, że u Was wszystko o.k. A na siebie jestem zła, po prostu zła! Siedzę w necie i szukam pomysłów na gazetkę. Przesiedziałam parę godzin i guzik! Ani dobrego pomysłu ani efektu tym bardziej :( Koszmar! A niektórzy (dyrektor!!!) uważają, ze to tak hop-siup! Z dnia na dzień!!!! Jestem wsciekła! Asulka, dzięki serdeczne za link. Clipy świetne, ale ja sierota nie umiem ich ściągnąć!!! I już się poddałam, bo nie znam dobrze zawartości mego kompa. Tylko wiem, że może stary :( Myślałam, że to wskoczy do galery tej co mam ale nic z tego! O, rany! A przez to wszystko nic nie zrobiłam z innych rzeczy! A już padam na nos! I głowa się wyłącza i oczy siadają! Ratunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celavie - a więc po kolei i tak żeby było łatwiej: otwierasz program Word, klikasz zakładkę Wstaw, potem Rysunek, potem CipArt, jak już je sobie otworzysz to ich okienko, to klikasz Klipy Online i łączysz się z tą stroną. Zaznaczasz któe chcesz, klikasz po lewej stronie - elementów do pobrania, akceptujesz umowę i pobierasz, a jak się zapyta czy zainstalować czy otworzyć, to wybierasz otworzyć. I wtedy masz od razu je w tym okienku ClipArtów swojego Worda, możesz wstawiać do dokumentu. Ojej, mam nadzieję, że zrozumiałaś, bo starałam się prosto napisać, ale wyszło tak sobie. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka, 🌼 Kochana jesteś! Zaraz to wytestuję, bo już się poddałam ale chyba jeszcze spróbuję! Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
malenka 20!!!!!! Ciesze sie ,ze u ciebie wszystko napewno jest OK,ale napisz chociaz słowoooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🌼 Siadłam przed kompem i jak zwykle najpierw musiałam nadrobić zaległości w czytaniu:):) Agusia28 zauważyłam, ze w tym samym czasie mamy @...z tym, ze ja sie strasznie słabo czuję i jest to moja 2 po zabiegu @...przy pierwszej była bardzo intensywna ze skrzepami...a teraz jest tylko intensywna i za każdym razem po 24 dniach.. Zastanawiam się czy tez nie powinnam rozpocząć starań skoro Ty się chcesz zdecydować po 1 @????? anik81 bardzo się cieszę, że jesteś z nami...szkoda tylko, że z takiego powodu...ja też tu jestem od niedawna ale muszę przyznać, że dziewczyny są tu po prostu fantastyczne... Lidka...cieszę się, że jest oki...no to teraz już nic Ci nie pozostało tylko rozpocząć starania:):) czekam na Twoje 2 kreseczki:) Eva Wer...będzie dobrze...musi być❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha...dziewczyny...nadal nie mogę wejść na blooga...strasznie żałuję, że nie mogę zobaczyć tego wszystkiego co już tam umieściłyście...:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaliczyłam tv, ale nic mnie nie wciągnęło. Położyłam się licząc, że zamknę ten niezbyt udany dzień, zasnę a jutro zaczne działać... A tu kompletny dół! Jestem przygnębiona, mam wrażenie,że wszyscy czegoś ode mnie chcą a ja nie jestem wstanie temu sprostać... Dojadłam kolejne kostki gorzkiej czekolady i tak zerkam, czy któraś jeszcze może cierpi na bezsenność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka-2 - z tymi Amerykanami, prawda?! Hihi. :) Całuję Cię! Agusia28 - jesteś z Będzina? No proszę. Ja od wielu lat żyję w Krakowie, ale pochodzę z Dąbrowy, to rodzinnie jesteśmy sąsiadkami :) Lidka79 - no to cieszę się, że profesor potwierdził to, co bociany, że to już dobry czas na działanie. Całuję Cię 👄 Dobrej Nocki dziewczynki. Zmykam, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka moja gin i tak powiedział ze przynajmniej przez dwa dni musze brac espumisan bo mam wzdety brzuch i nic na usg nie byłoby widac. Ona mi powiedziała (jak jej powiedziałam ze zaczeło mnie bolec po sexie) ze moze mnie bolec bo mam duże tyło zgięcie macicy. Teraz juz mnie tak nie boli ale nie przeszło całkiem. Dodatkowo pytała o ewentualna ciażę bo mam teraz bardzo krótkie cykle (22 dni). Powiedziała mi że przy takich cyklach praktycznie zaraz po @ moge zajsc w ciaże - jest to w kazdym razie bardzo prawdopodobne i ze owu mam wtedy dłuższe. Nie bede jednak bawic sie we wrózke tylko pojde w poniedziałek na usg i zobacze co i jak. Zastanawiam sie tylko jeszcze czy nie isc jutro prywatnie do mojego drugiego gina. Ale on tez nie ma usg w gabinecie tylko w przychodni. Aha Lidka moja gin tez mnie tak dotykała i ruszała we wszystkie strony ze jak od niej wyszłam to myslałm ze mnie zakuje na śmierć. P.S Agusia masz sp.ózniony refleks. Ja pare postów w yzej napisałm jak było u gina a ty potem pytasz \"jak po wizycie\". Nie czytasz postów naszych, niestety uważnie. Dziekuję dziewczynom które trzymaja kciuki za mnie i mój brzuch biedny. Mika, Joka całuski. Pozdrawiam. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS No i Sysunia bo zapomniałam dodać. Lidka moze ja mam pęcherzyk trzysta razy większy od Twojego!!!! hihi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eva, bravo! Przynajmniej zrobiłaś krok ku temu by sprawdzić swoje zdrowie. Ja od stycznia też czuję swe jajniki jakby mocniej. Ale ostatnie kłócie to mam tuż przed @ i podczas plamienia. Moje cykle tez są takie krótkawe. A o tym, że przy krótkich cyklach owu może być zaraz po @ to też czytałam. Muszę to przemyśleć... A jak dotrę do gina to tez o to zapytam. Balbinka, uważaj na neta!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż się boje wyłączyć kompa... bo znowu zostanę sama... ze swoimi myślami... Nie wiem... elektrowstrząsy? A może zamiast głupio sie nad sobą użalać wziąć się w garść? Pytanie tylko, czy mi się chce wogóle coś zmieniać? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka? A długo to trwało to wciąganie? ;) Bo ja mam słabą wolę i wystarczyło parę miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeholowałam... idę spać? albo rozmyślać... albo beczeć... albo przetrwać tę noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raaria
Lidka - wynajęcie wielkiego domu gdzieś na Mazurach to wyjątkowo dobry pomysł, bo i tak tam pojadę w lipcu w interesach, wiec miło by było Was spotkać :) Balbinka - mam nadzieję, że spotkanie z koleżanką się udało :) Co Twoja Mama najbardziej lubi? Ja swoim Mamą zwykle kupuję jakieś kosmetyki, albo specjalne kulki do kąpieli - coś w tym stylu, ale wiem, ze z tego się będa cieszyć, tylko w tym roku sie ograniczę do życzeń, bo niestety nie bbędzie ich na miejscu... A myślę, że sam fakt, że pamiętamy o ich świecie i składamy życzenia, że je szanujemy i kochamy jest ważniejszy od prezentów i całej tej oprawki... więcej niestety nie uda mi sie przeczytać poczytam jak wrócę z rpacy, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżoli
Dzień dobry dziewczyny! Mój M pojechał do pracy, a ja zaraz buchłam do kompa, żeby was poczytać. Kobitki jesteście zajefajne! Jak was czytam to od razu mi sie humor poprawia.Balbinka rozbawiłaś mnie tekstem, że sztywniejesz przed seksem, zastanawiam się jak to jest? :-) A swoją droga to nic na siłe Balbinka jesli uważasz że seks jest niebezpieczny dla twojej ciąży to Twój M musi to zrozumieć, teraz ty jesteś najważniejsza i Twoje maleństwo, a nie musicie sie kochać możecie no wiesz...inaczej :-) A tak na marginesie to ja tez cierpie na ,, niemożnośc oderwania sie od komputera" Pozdrawiam Was kobitki i życze zadowalających wyników i dobrego samopoczucia przez cały dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżoli
Dzień dobry dziewczyny! Mój M pojechał do pracy, a ja zaraz buchłam do kompa, żeby was poczytać. Kobitki jesteście zajefajne! Jak was czytam to od razu mi sie humor poprawia.Balbinka rozbawiłaś mnie tekstem, że sztywniejesz przed seksem, zastanawiam się jak to jest? :-) A swoją droga to nic na siłe Balbinka jesli uważasz że seks jest niebezpieczny dla twojej ciąży to Twój M musi to zrozumieć, teraz ty jesteś najważniejsza i Twoje maleństwo, a nie musicie sie kochać możecie no wiesz...inaczej :-) A tak na marginesie to ja tez cierpie na ,, niemożnośc oderwania sie od komputera" Pozdrawiam Was kobitki i życze zadowalających wyników i dobrego samopoczucia przez cały dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżoli
Sorrki, że wyświetlilo dwa razy, ale to moj komp coś nawala. papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku! Peppetti cos się nie odzywa!!! Co u ciebie? joka no to super że wszystko ok. Jak czytałam tój post to się uśmiechalam...bo ja wczoraj jak wyszłam od lekarza to zaszłam do jednego sklepu i wzięłam trzy bluzki do przymiezalni, żeby jedna wybrac. Niestety nie umiałam się zdecydowac (takie dziewczęce i ładne) o i kupiłam trzy :) . Wydałam ponad 200zł w dosłownie niecałe 5 minut! to są zakupy...Także wczoraj razem zaszalałyśmy! A zobaczysz jak z dnia na dzien mąż będzie dochodził do siebie. pozdrawiam EvaWer a ja mam czasem wzdęty brzuch przed @ no i czasem kobiety w ciąży wyglądają jakby miały własnie wzdęty brzuch ;). Celavie internet to samo zło! No poza kafeterią! Ja jutro przed praca zrobie te badania krwi, dziś juz jestem po kawie, więc nie będą wiarygodne. Lecę do pracy...miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc diewczynki ale mialam zaleglosci maskara witam nowe dziewczyny.Data slubu wraz z godzina jest w stopce.Wczoraj nas rodziece arka tak wkurzyli ze nawet moje kochanie na codzien bardzo spokojne chodzilo i mowilo kur...........a jeszcze wczoraj mial 35 urodzinki.a poszlo o to ze goscie beda na nas musieli poczekac jak pojedziemy na zdjecia w plenerze kazali nam sie wyrobic w pol godziny no niestety jest to nierealne bo trzeba dojechac do pewnych miejsc a tez fotograf nie moze zrobic fotek na odwal sie.Wiec minnimum godzine to bedzie trewac ale jak pol godziny na nas poczekaja nic im sie nie stanie.Juz powiedzialam ze w takim razie moze przed slubem zrobimy ale oczywiscie im tez tak nie pasuje bo sie pognieciemy itp.a jeszcze wczoraj rano moja mama mi cisnienie podniosla bo przy mnie powiedziala znajomej ze jestem za gruba i mialam czas zeby schudnac normalnie sie przez nia na prome poryczalam.Schudlam 3 kilo wiecej na razie nie idzie a na jaks diete ostra nie przejde bo i tak bardzo zle sie czuje.Czasami mozna cholery dostac z nimi.No to sie wyzalilam. Ewa ver i Lidzia Joka dobrze ze wszystko oki u was po lekarzu no tylko Ewa do konca nie wie co jest grane ale mam nadzieje ze tez bedzie oki.A mnie podbrzusze nawala przed@ ale mam nadzieje ze prxzyjdzie dopiero po slubie niby 30 powinna byc ale ostatnio mam nieregularna wiec nie wiadomo kiedy raczy przyjsc.Milego dnia zycze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
i znow piekny dzien. Lidka - w atkim razie nie ma na co czekac. aura tez sprzyja starankom :-) joka- ciesze sie, ze wszystko ok. moja mamuska jezie za tydzien. mam nadzieje, ze tez bedzie dobrze. Balbinka- u mnie tez seksu prawie nic. jakos mnie paralizuje. na szczescie M wielce wyrozumialy :-) powiedzial, ze chociaz oszczedzimy Malej pukania w czolo :-) Wiecie co? jestem nienormalna, ale chyba pojade dzis do ginka. rano mnie lekko pieklo, teraz nic.wczesniej mialam duzo wydzieliny, teraz jakos sucho tylko raz na dzien cos zielonkawego wyplynie. no i sama nie wiem, bo juz mnie wkurza, ze co tydzien do tej W-wy gnamy. a wizyta za 13 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! EwaWer-> życzę zdrówka...będzie dobrze.. Lidka-> ja wczoraj za biustonosz wydałam stówkę;) ale jestem z niego baardzo zadowolona, jest ładnie wykrojony, wyprofilowany w ten sposób, ze mogę nosić głebokie dekolty;) i czuję się seksi:) chciałam też sobie kupić jakąś nową koszulkę, ale nic za bardzo mi się nie podobało, miałam już mało czasu, bo wczoraj usg i manicure+pedicure... planowałam jechać w sobotę do Białegostoku, ale nie umówiłam się na usg jajników, nic nie wychodowałam na twarzy, zeby mozna było zrobić wymaz, wiec nie jadę... pojedziemy za to do moich rodziców (Grajewo), jakiś grill w ogrodzie itp. A do Białego pojadę chyba za 2 tygodnie, bo muszę po @... może byśmy się umówiły na spotkanie? tzn. ze wszystkimi dziewczynami z Białego?:) mam kumpelę na Bacieczkach, więc miałabym gdzie się zatrzymać..;) Peppettii-> zobaczysz, tym razem będzie ok:) urodzisz ślicznego synka:) Madusia-> nie dziwię się, ze się zdenerowowałaś... rozumiem, ze chcieliście robić te foty od razu po ślubie i goście musieliby na Was czekać? to moze zrobcie tak, jak moja siostra- najpierw zaproście gości na imprezę, zatańczcie pierwszy taniec, a później życzcie wszystkim dobrej zabawy i pojedźcie zrobić te zdjęcia... wtedy chyba nikt nie będzie miał Wam za złe... to chyba normalne, że każdy chce mieć jak najładniejsze zdjecia z własnego ślubu... Narazie tyle, bo jestem w pracy... miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×