Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Celavie zapraszamy do Częstochowy.Powiedz tylko słowo i na pewno sie spotakamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpałaszowałam trzy kromy z dżemem, a teraz sprawdzam swój typ urody. Całkiem nie jestem pewna ale chyba jestem Lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudi własnie tocze bój z moim szefunciem na temat juutrzejszego dnia bo on chce mi dac taka zmiane która mi nie pasuje.i chce mnie wrzucic na alkohole a co to to nie ;) ale jak tylko bede jechac do pracy i bede miec troszke czasu to wpadne do ccc . wkoncu tak sie szybciej spotkamy niz w realu...troche tych kas jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy możecie mi powiedzieć, czym się różnią spotkania na gadu-gadu od tych tu na stronce? I jakie są zasady na gadu gadu? Mam już coś takiego ściągniętego, ale na razie nie chce mnie zarejestrować. No i nie wiem o co chodzi z tymi numerami, które podajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Od jakiegoś czasu mało pisze ale śledze Wsze rozmowy !! Ja 2 tygodnie temu dowiedziałam sie ze dwie moje koleżanki (są siostrami) są w ciąży i gratulowałam imale i zazdrościłam a dziś dowiedziałam sie że jedna z nich wczoraj poroniła- tak jak u mnie ciąża martwa :-( Biedna dziewczyna !! Wiem co czuje teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudi, niuuusia ten świat jest malenki. Celavie zapraszamy serdecznie do czestochowy. Ja w realu robie czesto zakupy bo mam najblizej. W ccc tez nieraz byłam. Ostatnio mój mąż kupował tam buty a ja szukałam zimowych. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, właśnie, dlatego na widok brzusia trzeba Mu jednak życzyć jak najlepiej! Jednak ta zła passa może nie mieć końca, bo Ziemia oddaje to co człowiek jej funduje od wieków. I my chyba za to płacimy straszną cenę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z ciekawości ;) to gdzie stoi ten Wasz real? Czy może przy trasie do Warszawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Celavie na gadu gadu piszesz tylko z wybranymi osobami i z każdą osobno a na forum piszesz do wszystkich obecnych naraz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola, dzięki :) Ale żeby pogadać to trzeb sie najpierw umówić z Tą osobą, żeby była na gadu- gadu. tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EvaWer to na pewno my tez sie juz widzialysmy i nie wiemy o tym:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie Celavie przy trasie jest tesco a real jest w jednej z dzielnic Częstochowy .Ja niestety musze dojezdzac z drugiego konca miasta bo real jest na pólnocy a ja jestem z rakowa a to dwa rozne konce czestochowy. a gg to program ktory sie instaluje i tam wpisujesz sobie numery i daneosob ktore chcesz miec na liscie.Te numery to wlasnie te ktore tutaj czasami ktos zapisuje aby prywatnie porozmawiac na gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Celavie na gadu gadu każdy ma swój numer tak jak telefonu komórkowego a żeby pogadac to musisz sie albo umówić albo poprostu tam pokazuje ci jak włączysz program kto jest obecny i możesz rozmawiać z tą dostępną osobą :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche zawile to napisalam ale mam nadzieje ze zrozumialas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki:)Troszkę mnie nie było i tradycyjnie miałam sporo do przeczytania zaległości.Witam również nowe koleżanki,za was też,jak za wszystkie inne trzymam kciuki-podczas starań! Celavie-nie zapominaj,że z pięknej lubelszczyzny jestem jeszcze ja,Mania i jeśli się nie mylę Madzia(tylko teraz zmieniła miejsce zamieszkania?).Do nas też masz blisko.Chociaż do mnie już niedługo,w kwietniu przenoszę się do Niemiec. Nie zdąrzę dziś poruszyć każdego tematu,który poruszyłyście przez ostatni tydzień,ale może kilka.. Po pierwsze-bardzo mi przykro,że wywiązała się ta niepotrzebna sprzeczka pomiędzy Dawną Justy i Evą Wer,na szczęście już spokój!Kochane kobitki jesteśmy dorosłe więc zachowujmy się jak dorosłe,nie jak dzieci w przedszkolu,albo nie daj Boże przekupki.Każda ma prawo do własnych opinii-do tego,zeby je tu zamieściś i do tego,żeby się z nimi nie zgadzać!Więc bardzo proszę-spokojnie,bez nerwów,fochów i obrażania się:)Nie psujmy sobie dobrej atmosfery,ok? Po drugie-jeśli chodzi o widok kobiet w ciąży-moja siostrzyczka młodsza o 10 lat jest właśnie w ciąży(już o tym pisałam,sorry,że zanudzam),ma coraz większy brzuszek,termin na połowę czerwca.Mój synek urodziłby się pod koniec kwietnia,w imieniny tatusia:(I szczerze mówiąc,są chwile,kiedy przykro mi na nią patrzeć,rozmawiać z nią o ciąży i dziecku.Ale cieszę się,że jest już dobrze,bo na początku nie było.Panicznie bałam się,że spotka ją to,co mnie.Dalej się boję,ale pocieszam się,że jest młodsza,nie może stać się jej nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudi, dziekuję! Na razie, albo podają, że źle wpisałam hasło, albo mam czekać i póxnij się zarejestrować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka, nawet nie myśl, że zanudzasz!!!! Bo jak tak to zamykać trzeba topik! Bo przecież po to on jest, aby otwierać tu swoje serducho! A może ja się mylę ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celavie przy hasle musisz pamietac czy jest z duzych liter czy z małych.Powodzenia i jak bedziesz miala juz gg aktywne to podaj numer to czasami sobie pogawędzimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celica-wydawało mi się,że dobrze znam Lublin,ale nie bardzo kojarzę,gdzie jest ul.Peowiaków-coś mi się zdaje,ze w centrum,ale nie jestem pewna.Może spojrzę na mapę,bo jestem ciekawa,czy nie mogłabym zajrzeć do ciebie po drodze z pracy.Trochę,załuję,że już wyjadę,bo pomyślałam sobie,że może skorzystam z propozycji i zgłoszę się do ciebie na kurs.Głupio nie mieć prawa jazdy w tym wieku(tzn.30 lat i XXI)Ale nawet jeśli zdąrzyłaby teraz z kursem,to napewno nie z egzaminami,moje młodsze rodzeństwo zdawało już po kilka razy i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tej pieknej lubelszczyzny to zwracam honor! Rzeczywiście jest Was tam niezła gromadka :D Tu gromadka, tam gromatka i tam gromadka, a gdzieniegdzie rezolutne...rodzynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia, ale jakby dała Ci szkołę Celica ;) to zdałabyć za pierwszym podejściem! Wydaje mi się, że jazdę byście wyćwiczyły super pierwszorzędnie! Serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Rudi mój numer gg to 9734313 jeśli masz ochote to napisz kiedyś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Celavie!Zgadzam się z tobą w całej rozciągłości:)A teraz coraz bardziej sie boję,co bedzie,jak wyjadę,zanim uda mi sie tam uruchomić neta-nie jestem w tych sprawach zbyt dobra,mój mąż też.A sprawę pogarsza język-tutaj poszłabym zapytać i od razu by mi ktoś pomógł(czyt.wcisnął ofertę) a tam,z niemieckim...brrr:(I nie wiem,ile nie będę was czytała a jestem już poważnie uzależniona.I co najgorsze-nie mam zamiaru leczyć sie z tego nałogu!Bo dzięki wam jakoś mi łatwiej patrzeć w przyszłość-kiedyś,zaraz po stracie Aniołka i teraz,kiedy początek starań zbliża sie wielkimi krokami.Co prawda moglibyśmy już zacząć,ale chcieliśmy zaczekać do ślubu kościelnego,teraz jeszcze ta przeprowadzka-całe spokojne życie do góry nogami.Ale pomyślałam ostatnio,ze może nie będziemy się zbyt dokładnie zabezpieczac,jakby tak coś już w maju,czerwcu...Ale nie planuję.Poprzednim razem wszystko było zaplanowane prawie co do minuty.No prawie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem.Nie żebym wątpiła w zdolności Celicy!Ale ja mam taki dziwny charakter,ze muszę być doskonała w tym co robię-jeśli mi się nie udaje to odpuszczam.Teraz zgłębiam tajniki wiedzy tajemnej-netu.A z prawkiem próbowałam z 10 lat temu,zdałam testy,do jazdy na placu nie podeszłam,bo zdawałam z siostrą,ona przede mną oblała,więc pomyślałam,że skoro ona-to i ja.Do tej pory mam żal do samej siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Marto my sie jeszcze nie znamy ale mam nadzieje że się poznamy ! Ja jestem tu od niedawna i wszystkich wypowiedzi nie czytałam od początku i nie wiem jak było w twoim przypadku ale współczuje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh dziewczynki rozmarzyłam sie....pogadałam sobie na skype z moim przyjacielem z egiptu....i poczułam sie jakbym tam była ... ciesze cie ze cos po tych moich wczasach tam zostało. mam 2 cudownych przyjaciół i kolejny mój wyjazd tam bedzie jak odwiedzanie starych śmieci...hehe na zmiane przysyłają mi nowe fotki z najpiekniejszych miejsc afryki.... i opowiadają co nowego słychać. i zawsze potrafią poprawić mi humorek.... wiecie jakie doświadczenie zyciowe mi sie marzy???? i jeśli do wakacji nie zajde w ciaze to sie nad tym zastanowie. chciałabym spróbowac na wakacje wyjechac tam do pracy.... są hotele gdzie poszukuja animatorów zabaw czy po prostu informatora dla polskich gosci czy opiekunek do dzieciaków gości hoteolwych. jedna taka babke polke tam poznalam i bardzo sobie chwali taka prace. a wiem ze z moimi znajomosciami tam nie byloby problemu ze znalenieniem takiej robótki..... i tak pewnie misio bedzie w szwecji a mi sie juz tam nudzi wiec mogabym czegos nowego spróbowac....moze sa jakies sprawdzone agencje od tego. i chyba poprosze jednego z moich przyjaciól zeby poprosil ta babke z polski zeby mu dała jakis kontakt z nia dla mnie. wkoncu pracuja w tym samym hotelu....co o tym myslicie?? ja jestem wariatka wiec do wszystjkiego jestem zdolna....hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Niuuusia a na jaki okres czasu ta praca ? Kurcze do Egiptu sama bym na wakacje pojechała:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuuusia ja ci powiem że ja w twoim wieku tez dużo podróżowałam, moze nie po świecie bo inne czasy były i bardzo drogo jak na moja kieszen studencką ale po Polsce. Miałam chłopaka z innego miasta i całe wakacje jezdzilismy to tu to tam . Eh to było zycie. Pociagi, autostopy, koncerty. Solina, Bieszczady, Żarnowiec, Gdańsk , sopot itd mozna by wyliczac bez konca. Co prawda nie pracowałam wtedy ale pisze to bo myslę że warto zdobywac nowe doswiadczenia, stawiac na nowe doznania. Zwłaszcza jak sie jest młodym. Bo czas szybko leci. A jak urodzisz to napewno z małym dzieciątkiem do Egiptu nie pojedziesz. W ogóle to Egipt mi sie marzy. Sztuka egiptu i sztuka nowoczesna (surrealizm) to mój konik. Mogłabym Ci wszystko o sztuce Egiptu opowiedziec, hehe. Ale niestety niepredko jesli w ogole)Egipt zobacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w egipcie fajne jest to ze do obslugi gości (guest relations) mozna sie zatrudnic tylko na okres wakacji bo wtedy jest ogromne zapotrzebowanie.....własnie szperam po necie i troche ofert jest ale postanowilam ze zadzwonie do hotelu w którym bylam bo mam tez znajomego wśród szefunciów i bezposrednio jego zapytam ;) moze jak zajme sie czyms innym ( np kursem na rezydenta hotelowego ;) ) to przestane myslec o tym co bylo i zaczne wkoncu żyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
EwaWer jadąc na soline przejeżdzałaś może przez Przemyśl ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×