Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Gość CELICA
Smutasek36,rozumiem.A uczę się czegos na pewnym kursie...Już nie dużo mi zostało...:) ale nadchodzi czas egzaminów i mam strasznie dużo nauki...Jak dostane papier ukończenia to oczywiście napisze co to za kurs.Na dzisiaj tyle pozdrawiam wszystkich,padam,zasypiam paaaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
ja dzis siedze sama bo moj mezulek wychylil sie w pracy i wykorzystuja go do tworzenia jakiego sklepu internetowego. grzebie wiec w internecie i trafilam na strone www.poronienie i czytalam Pamietnik ciazy po stracie i strasznie sie wzruszylam. I wiecie co? Straszny zbieg okolicznosci. Bo juz zaczynalam watpic w mojego lekarza, ze nie zlecil mi badan a tu dziewczyna pisze ze przez caly czas, kiedy ona stracila 2 ciaze i w koncu urodzila zdrowe dziecko moj doktor byl z nia! i ona jest mu bardzo bardzo wdzieczna. ale niesamowity zbieg okolicznosci. Normalnie nie moge uwierzyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
tak to jest aberacja chromosowa, nic innego. kazda trisomia to aberacja. ale wszystkie medyczne zrodla podaja ze jesli jest trisomia liczbowa to rodzice nie sa nosicielami wadliwych genow i nie ma wskazan do badan genetycznych. Mozna to robic dla swietego spokoju i byc moze tak zrobie chociaz jak pisalam genetycy mowili,ze absolutnie nie ma takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika ja bym wykonała takowe badania chociażby dla świętego spokoju. Ja urodziłam córeczkę obciążoną waśnie Zespołem Edwardsa z tym, że Aniela miała prawidłowy kariotyp (po za zespołem Edwardsa kilka innych wad wrodzonych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
wiesz ale nie rozumiem tu czegos. Zespol Edwardsa to innymi slowy trisomia 18 tak jak zespol Downa jest trisomia 21 pary chromosomow. Wiec jak Twoja malutka mogla miec prawidlowykariotyp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
to z jakiejs strony: Zespół Edwardsa jest to ciężkie zaburzenie rozwoju spowodowane zaburzeniem chromosomowym. U dzieci z zespołem Edwardsa w każdej komórce zamiast pary chromosomów nr 18 występuje nadliczbowy (potrójny) chromosom18 lub jego fragment (trisomia 18). Najczęściej ma miejsce potrojenie całego chromosomu 18 (prosta trisomia 18). Bardzo rzadka jest trisomia translokacyjna 18, gdzie jedynie fragment chromosomu 18 występuje w nadmiarze i zostaje przyłączony do innego chromosomu. Tylko w przypadku trisomii translokacyjnej 18 jedno z rodziców jest "nosicielem"; w takiej rodzinie może narodzić się wiele dzieci z zespołem Edwardsa. Prosta trisomia 18 występuje natomiast przypadkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo za spostrzezenie...i właśnie tu jest pies pochowany...niby powinien być nie prawidłowy i wszystko byłoby jasne... a tak...szukamy, szukamy i jeszcze raz szukamy:p (mimo że genetycy w centrum zdrowia matki polki powiedzieli że nie musimy...bo dziecko ma prawidłowy kariotyp:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuuusia mam nadzieję, że twoje objawy są uzasadnione :) ! Cześć Caroline_22. Przykro mi, p-ocieszać Cię nie będę bo teraz i tak musisz wycierpieć swoje, wykrzyczeć. I pewnie złość troszkę Ci potowarzyszy. A ja dzisiaj nie spaliłam ani jednego papierosa :) (bo jestem przepalona po wczorajszym). I dziś ostatni dzień kuracji antybiotykowej (ja razem z antybiotykiem łaykam kwas foliowy i inne witaminy :) ). Najgorsze jest to, że od trzech dni boli mnie głowa - dziś jest strasznie, prawie nic nie jadłam. Jedyny plus to ten, ze słodyczy mi sie nie chce! No i nie biorę ibupromu...a panadol i apap nie pomagają! EvaWer może wczesniej dostaniesz @ ? Różnie to bywa. Mania78 na tą drugą @ po zabiegu też czekasz bardziej niż na tą pierwszą? Bo ja tak. gawit_27 jak odpuścisz to może się uda - czasem ludzie się psychicznie blokują kiedy czegoś bardzo chcą. Chociaż ja w lipcu bardzo chciałam i sie udało. A dla chcącego nic trudnego...trzymam kciuki idę do łóżka bo zaraz głowa mi pęknie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i powiem jeszcze tyle, że zaraz po urodzeniu się Anieli lekarze stwierdzili, że to zespół Edwardsa, powiedzieli że wyniki kariotypu to tylko podtwierdzą...a tu gawno,eh sprawa grubymi nićmi szyta:p, temu wiele badań robimy na własną rękę bo lekarze nie widzą potrzeby takowych robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz wkleję wam fajny tekst jaki przeczytałam (jutro pewno tego tematu nie będzie bo strasznie wulgarny) puris manus jak zwykle swiete sie znalazly... wy oczywiscie nie wspolzyjecie, nie przeklinace i nie pijecie alkoholu... nieprawdaz? zastanawiam sie tylko od kiedy w zakonach maja internet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
no to rzeczywiscie cos tu jest nie tak. miejmy nadzieje ze cos sie wyjasni. no i musi byc dobrze :-) trzymam kciuki spadam bo mi sie wojewodzki konczy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam :( a tak cudownie było... jutro (tzn. dziś ) kupię test i może ten cos pokaże bo ta niepewność mnie męczy. o niczym innym nie myślę... zmykam spać bo od rana mam zajęcia i nie wiem jak ja wstane kolorowych snów życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was z rana, niedługo do pracy. Lidka jak by miał @ przyjść za te 2 tygodnie to niech juz tak przyjdzie byleby tylko sie nie spóznił bo zwarjuję chyba wtedy. No i chciałabym aby mi sie cykle nie wydłuzyły. Bo chyba raczej sie nie skrócą (miałam 24 cykle), hihi. Niuuusia zyczę powodzenia. fajnie byłoby gdyby tutaj po kolei wszystkie dziewczyny zachodziły w ciażę (i oczywiście nosiły ją bezproblemowo). Narazie pozdrawiam. Mam nadzieje że to bedzie dzien bez papierosa. Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celica mi lekarz mówił, ze przy każdym badaniu można zrobić cytologie:-) Dziewczyny mają rację monikape, ze z ciążą jeszcze za wcześnie, przecież tam jeszcze w środku masz ranę, to nie goi się wszystko tak szybko. niusieniek zdrówka życzę!! niuuusia ja czekam aż nam napszesz, ze to już a z drugiej strony nie chciałabym Cię nakręcać:-P poczekamy do okresu i zobaczymy, ale ja wierzę że coś tam rośnie w Tobie:-D Caroline_22 witaj:-) również Ci współćzuję..tu przynajmniej się wszystkei rozumiemy i mam nadzieję, ze bedzie Ci z nami miło się rozmawiało:-) Mania ja też miałam ostatnio rozmowę z teściowa..ona też poroniła w 4 miesiącu, więc mogłyśmy sobie fajnie pogadać:-) nawet nie wiedziałam że taka z niej świetna babeczka:-) ja tymczasem czekam na okres. od wczoraj wzięłam się mierzyć temp:-D mąż mne zmobilizował:-D wczoraj miałam 36.2 a dzisiaj 36.4 nawet sobie taką ładna tabelkę wydrukowałam i dokłądnie wwszystko notuję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EvaWer ja tez mam nadzieję, że moje cykle (były 28,29) pozostaną nie zmienione. Dziewczyny wstałam jakies 30 minut temu z bólem głowy. W ogóle ta noc była straszna. Najpierw nie mogłam zasnąć bo głowa mi pękała, jak zasnęłam to obudził mnie ból zębów!!! Wszystkie na górze z prawej strony mnie bolały - nie spałam ponad dwie godziny. Wkońcu przed 5tą udało mi się zasnąć, ale obudziłam się już z bolącą głową... Te migreny są koszmarne, nie mogę patrzeć na jedzenie, mdli mnie, a o paleniu papierosów to już w ogóle nie ma mowy. Do tego wszystkiego jeszcze oczy mnie bolą, nie mogę patrzeć w boki - muszę całą głowę odwracać, a wniej tez mi się coś kolebocze. Jakby mózg mi się zmniejszył i obijał o czaszkę...takie mam wrażenie. No i teraz kawa stoi przede mną a ja mam mdłości...koszmar! Ewa-marchewa tez masz takie migrenowe bóle głowy? Ja tak mam już kilka lat. Co prawda zmniejszyły mi się jak odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, ale to żadne pocieszenie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka mi sie zaczęły takie bóle po zabiegu..i co dziwne oczy też..tyle, że ja po patrzeniu 15 min w komputer zaczynam ślepnąć:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma-lenka ja też zauwazyłam, ze gorzej widzę, ale to już w ciaży wzrok mi poleciał...ale własnie przy kompie najbardziej mi to dokucza. Postanopwiłam nie czekac na kadry z mojego banku i sama zaczęłam działać. Jak wiecie umowa mi się rozwiązała w dniu zabiegu. Przypominam, że miałam miec już na czas nieokreślony, ale moja \"dobra\" kolezanka poinformowała dyrektora, że jestem w ciaży, a ten umowy mi nie przedłużył. Tak więc zgodnioe z kodeksem pracy dostałam umowę do dnia porodu...2 października umowa sama się rozwiązała. Miałam zwolnienie na cały październik i 6 dni listopada. Kadry powinny niezwłocznie przesłac zwolnienia i wypełnione dokumentu do mojego ZUSu (bo zus ma mi wypłacić za te zwolnienia pieniądze) do dnia dzisiejszego kadry tego nie zrobiły (a wiedziały o mojej sytuacji około 17 października). Także jestem ostro wku.... . Bo jak się już nie jest pracownikiem tego banku to już nic nie jest na czas...Zaraz dzwonię do Państwowej Inspekcji Pracy z zapytaniem co ja mogę zrobić. Bo im dłużej to trwa to wszystko jest na moją korzyść - jeśli chodzi o nieprzyjemności jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoniłam, pani mi poradziła, że mogę przyjść do PIPu i złożyć skargę na bank. Miałyście taką sytuację? Bo nie wiem czy mam czekac, czy może załatwić to w taki sposób?!! w sumie i tak już w tym banku nie będę pracowac nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Lidka79,odczekaj jeszcze trochę,chociaż z tydzień.Zadzwoń do kadr i tylko ich poinformuj,że masz już gotową skargę na piśmie...Lepiej zawsze rozwiązywać sprawy w taki sposób,żeby nie zostawiać po sobie złych wspomnień.Owszem,nie będziesz juz tam pracować nigdy jak mówisz,ale świat jest mały...Nastepny pracodawca może się dowiedzieć i uwierz mi może to być powodem,że nie podpisze z tobą umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wielkie 100krocia:-) tyle, ze nie mam codziennie czasu, zeby na neta wbijać:-D ale już się loguję:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celica dzięki, no tez sobie o tym pomyślałam. lepiej nie ryzykować! Przeciez własnie pracy szukam...:). Dziewczyny dopiero jestem w stanie zjeść śniadanie przez tą głowę, no cóż taki chyba mój urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem przerażona!!! Policzyłam sobie moje dni płodne (zakładając, że mam cykle jak zawsze 29 dniowe) i wyszło mi, że teraz od 15 do 20 jest szansa na zajście w ciazę. A sex był 18/19ego. Bym się zdziwiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
malenka20 - pewenie ze nie mam zamiaru juz teraz zachodzic w ciaze. Nawet jeszcze nie wspolzyjemy :-(.Chce troszke odpoczac i jak ktoras z was(nie pamietam ktora) skoczyc na narty, ktore tez mialy w tym roku stac na strychu :-( Chodzilo mi tylko o to ze sa 2 szkoly na temat jak dlugo trzeba czekac i moj lekarz nalezy do tej, ktora uwaza ze 2 miesiace wystarczy. Mam kolezanki, ktore od razu zachodzily i maja super dzieciaczki. Jedna nawet zaszla zanim dostala pierwsza @ Ale ja na razie sie wstrzymam a po nowym roku zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo bolącej głowy i niechęci do słodyczy i kawy dzień całkiem fajny. Własnie listonosz przyniosł papiery do ZUSu...więc już mam problem rozwiązany. No i zadzwonili dziś do mnie i zaprosili na rozmowę kwalifikacyjną za tydzień :). Może się uda? No i zrobię dziś test owulacyjny, żeby wiedzieć...bo jeszcze chyba za wczesnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuuusia---jak sama kilka dni temu przechodziłam tą niepewność, więc w zupełności wiem co czujesz:) Lidka moje bóle raczej nie są migrenowe (ból z tyłu głowy) właśnie tym silnym bólom głowy toważyszą omdlenia:p i wiesz, my też dziś nie mogliśmy zasnąc...może temu że za dnia sporo pospaliśmy... Szykuję się do pracy...eh ten tydzień będzie ciężki...(praca z kierownikiem:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikape ja mam czasem takie chwile, że myślę sobie, a po co czekać przecież bardzo chcemy i może uda mi sie zajść od razu..ale to przede wszystkim dla swojego zdrowia i dla zdrowia dziecka-by donosić ciążę, bo teraz jest duże ryzyko poronienia trzeba poczekać:-) no cóż:-P ewa powodzenia w pracy;-) mi sie zasneło dzisiaj przed tv:| (obudził mnie Rysiu z Klanu haha)i zasłabło mi się..mam nadzieję, że z mężem nic nie nabroiliśmy narazie:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka kochanie moze skoro planujesz dziecię za niedługo nie szukaj narazie pracy. Stres zwiazany z nowa praca moze sie jakos odbic na tobie a poza tym kto wie moze jak cie przyjma to bedziesz im za chwile komunikowac ze jestes w ciąży. Niewiem, moze bardzo ci tej pracy potrzeba ale skoro chcesz byc jak najszybciej w ciązy to tak tutaj pozwoliłam sobie na swoje zdanie. A jednak wypaliłam 4 papierosy dzisiaj. niestety. Moja siostra z 5 letnim synkiem trafiła do spzitala bo ten mały ma kłopoty ze zdrowiem i teraz znowu mamy w domu nie za wesoło. Nieszcześcia ponoc chodza parami. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×