Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Cześć dzewczyny! ewa-marchewa na portalu http://www.pracuj.pl/ są kreatory cv i listów motywacyjnych, ale chyba trzeba się zalogować. EvaWer gratuluję @, doczekałas się i miałas wczesniej o 2 tygodnie niz ja. juz dawno nie miałam dziwacznych snów, a dzisiejszy mnie zaskoczył. sniły mi sie kobiety w ciąży, ja chodząca do stołówki na obiady z wózkiem różowym - nie będąc nawet w ciąży...i mój pies uciekający z domu. Zaczynam się powoli stresować dzisiejszą rozmową w sprawie pracy w jednym z banków - idę na 14tą. I co dziwne , jakoś nie chce mi się iść... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie To Cię se wydarzyło w Nowej Rudzie, tragedie rodzin, smierc bliskich - jest straszne , i to straszna śmierć z przerażeniem a może i powolna :( ale irytuje mnie medialny wydźwięk tej sprawy, łączmy sie w bolu, wysylajmy smsy , wplacajmy na konta bankowe - LUDZIE. ten kraj oszalal. Rząd wypłaci rodzina ofiar po 30 tys złotych, dzieci dostana rente, bede akcje w duzych miastach zbiórki kasy i w to wszystko sie wpycha Caritas ze swoimi lapami - wiekszosc kasy jak zwykle zostawia dla siebie. Wkór...... mnie to przestrasznie ze taka medialna śiwetości sie z tego zrobiło, ja rozumiem ze to straszn tragedia, że zgineli ludzie - ojcowie, mężowie, bracia,synowie, kochankowie...... ale codziennie gina ludzie, równiez przy pracy i kto pomaga tym rodziną???????? czy Ci ludzie sa gorsi??? łech EvaWer fajnie Ci ze tak szybko masz juz @ ja czekałam ponad 5 tyg. Lidko - no ta ja trzymam kciuki tak jak obiecałam, od 14 do której??? bede akurat na pogrzebie - żona jednego z moich współpracowników:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak beznadziejnie szaro jest na dworze, że jestem zdołowana. W dodatku coraz bardziej zestresowana. Nie wiem co włożyć. W zasadzie to mi wszystko jedno. I znowu dopadły mnie mdłości :( . Nie wiem o co chodzi. Dziewczyny kiedy można zrobić bhcg? To badanie napewno szybciej pokaże ciązę niż test, ale po ilu dniach od sexu wynik będzie widoczny? tiki nie wiem ile ta rozmowa będzie trwać. Może 30 min. Mam nadzieję, że krócej. Niestety ludzie umierają w wypadkach, ze starosci, z powodu chorób, a niektórym nawet nie jest dane się urodzić...to wszystko jest bardzo smutne, ale i gdzieś zapisane - mam takie wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie wiecie, że Polska uwielbia robic dużo szumu???...a kilka mies później juz się o tym nie pamięta:( (prosty przykład z Kielc) Lidzia nie ciesz się i nie przejmuj na zapas...(sprawdziłaś że miałaś dni płodne i może nie do końca za twoją zgodą organizm wariuje) Lidzia czy normalnie nazywasz się Lidka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki tiki za linki...jesli będę się czuła tak dziwnie przez następny tydzień to idę zrobić bhcg. ewa-marchewa nie nie nazywam się Lidka - hihi. Mam bardzo popularne imię, wrecz pospolite...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a ja cały czas byłam pewna, że masz tak na imię:-D moja córa będzie się nazywać Zuzia:-)Marzy nam się z mężem mała Zuzka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki tak ja nie jestem dzis w stanie z nikim rozmawiać ale poruszylo mnie to co napisałaś. może zacznę od tego że tragedia wydarzyła się w Rudzie Śląskiej a nowa ruda jest w innej czesci polski..... po drugie..... chyba tylko ślązacy tak głęboko zakorzenieni w kulturze górniczej potrafią zrozumieć co się stało i kim tak naprawde jest górnik.... w jakim strachu zyją rodziny..... i jak to teraz boli..... dlaczego kogos wkrza ze dzieci dostana po 30 tyś??????? dlaczego wszyscy są takimi EGOISTAMI???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuuusia wydaje mi się, ze xle zrozumiałas tiki. Nikt nie jestw kurzony że będą odszkodowania - to normalne. Chodziło o coś innego. Nie ma co się denerwowć, bo niestety tragedie były i będą zawsze. Najbardziej dotykają tych, którzy mają bezposredni kontakt z ofiarami, mniej przeżywają to osoby mieszkające daleko, ale nie znaczy to że jest im wszystko jedno. ewa-marchewa trafiłaś w moje imię z tych trzech wymienionych. A Lidka to faktycznie ciekawe imię i mało popularne. Ja chciałam nazwać córeczkę albo Julka, albo po babci Antosia - a jak to będzie to zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra laski, ja się zbieram...wypadałoby się w cos ubrać i może jakiś make-up strzelić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka....
Ciążę można potwierdzić poprzez badanie krwi na obecność gonadotropiny kosmówkowej (hCG), zwanej inaczej choriogonadotropiną. Hormon wytwarzany jest przez blastocystę (zapłodniona komórka jajowa na kolejnym etapie podziału) po implantacji w macicy i przez kosmki łożyska. Jego zadaniem jest m.in. podtrzymanie produkcji progesteronu przez ciałko żółte jajnika, niezbędnego dla rozwoju ciąży. Według generalnej zasady każdy poziom hCG w surowicy krwi poniżej 5 mIU/ml (5 IU/L) uznawany jest jako wynik negatywny, przeczący ciąży. Rezultat powyżej 25 mIU/ml (25 IU/L) rozpatrywany jest jako pozytywny, oznaczający ciążę. Jeżeli wynik nie jest jednoznaczny, powtórz badanie po dwóch dniach (najlepiej w tym samym laboratorium) – wzrost stężenia hCG sugeruje ciążę. Trzeba przy tym pamiętać, że sama implantacja embrionu może odbyć się w różnym czasie - pomiędzy 6 a 12 dniem po owulacji (najczęściej 10-ty). Ponieważ hCG zaczyna być wydzielane od ok. 1-2 dni po zagnieżdżeniu w macicy, ze względów ekonomicznych nie ma większego sensu wykonywać testów przed 10-12 dniem po jajeczkowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wam za te gratulacje. Bardzo sie cieszę że juz mam @. Zawsze to dwa tygodnie mniej czekania. Ciekawa jestem teraz kiedy sie skonczy (czy bedzie dłuższa niz normalnie) i za ile rozpocznie sie nastepna. W kazdym razie brzuch mnie bolał tak normalnie jak przy @. Ani mocno ani mało - normalnie. Ja stawiam ze Lidka to Kasia. A kto obstawia inaczej??????????????????? Co do szumu w mediach to wiadomo nie od dzis ze dla nich wszelkie katastrofy to pożywka. Nie mogą bez tego zyć. Przecież tak niedawno \"przezywali\" tragedię tej hali z Katowic. Tez rodziny miały dostac pieniadze od rządu i jakoś wszystko ucichło. A o ile sie nie mylę różne instytucje tez wtedy zbierały kasę. Ja bym swoją córeczkę nazwała: Nela albo Lena ewentualnie Antonina. Kiedyś chciałam miec Weronike ale juz w rodzinie jest jedna Weronika. A chłopczyk miałby na imie Maksym lub Szymon ewentualnie Mikołaj. Bardzo podoba mi sie imię Kasjan ale mój małzonek by sie mocno sprzeciwiał. hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja synka nazwałabym chyba Janek, ale zobaczymy. EvaWer w imię nie trafiłaś :) A rozmowa? No cóż warunki mi nie odpowiadają, a chcą się umówić na drugą rozmowę, zeby rozwiać moje wątpliwości. Nastawiałam się na obsługę małych i średnich przedsiębiorstw - chyba dla zachęcenia dali takie ogłoszenie. Bo tak na prawdę zaproponowali mi albo sprzedaż kart kredytowych, albo kredytów hipotecznych, albo gotówkowych - sorry, ale ja tak zaczynałam, doszłam do czegoś więcej i cofać się nie mam zamiaru. Także nastawiam się bardziej na rozmowę w poniedziałek z firmą farmaceutyczną - tam przynajmniej zarobki będą większe :). Bo w tym banku to naniższa krajowa! Ale się nie stresowałam i to uważam za wielki plus! A poza tym to mam nadal mdłosci i strasznie mnie ssie w żoładku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaaa
dzieki 1000krocia. Tak u mnie sie jajeczko zagnieździlo, ale niestety nie utrzymało, więc faktycznie może ten progesteron. Nie wiem też dlaczego od ponda półr roku skróciły mi sie cykle, wczesniej miałam 29 dniowe a teraz 25 dniowe. Zapytam lekarza o ten progesteron. A po @ muszę zacząć obserwować cykle i zobaczymy co z tą moją fazą lutealną 1000krocia a ty robiłaś jakieś badania po poronieniu? Czy zamierzasz jeszcze jakies robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaaa
a wlasnie i jeszcze jedno, czy progesteron robi się w jakimś odpowiednim dniu cyklu? 1000krocia orintujesz sie mże czy w moim przypadku jest sens robić prolaktynę? Czy to ma tylko znaczenie kiedy nie można zajśc w ciązę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś zaczyna mnie brzuch bolec jak na @. A gdybym miała dostać wg cyklu to około 4-6 grudnia to na takie dolegliwości jeszcze za wcześnie, no chyba że to nie na @. Chociaz teraz i tak nic nie wiadomo, po tym zabiegu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to lidka stawiam na Annę. Słuchajcie a propos banków. Ja dzisiaj zrezygnowałm z usług Banku ślaskiego. I jutro mam zamiar zapisac sie do Mbanku , zastanawiam sie jeszcze nad Multibankiem. Moze Mi lidka cos doradzisz. W tych bankach maja dla nauczycieli fajne oferty. A slaski juz mnie wkurzał. To bank dla bogaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EvaWer zgadłaś :) ! Mbank jest ok jeśli w Twoim mieście sa wpłatomaty mbanku. Wiem, że generalnie się konta wypłaca pieniądze, ale czasem się tez wpłaca - jak nie ma wpłatomatu to trzeba kombinowac i robić przelewy z innego konta. Przyznam się, że nie znam oferty Multibanku. Za to nie polecam pko sa i bp, millennium, kredytbanku, citibanku (ten ostatni jest również dla bogaczy). Słyszałam, ze w raiffeisenie jest teraz jakies konto oszczędnościowe i kosztuje 3 zł albo 7 zł. Generalnie to ja żadnego banku nie polecam, w każdym banku chcą jak najwięcej produktów sprzedać! Szczególnie karty kredytowe, kredyty gotówkowe i fundusze inwestycyjne - te akurat polecam. Jak ja pracowałam w jednym z tych wymienionych banków to byłam jedyną osobą, która pomagała klientom, a reszta to tylko chciała coś sprzedać. A gdy klient przychodził z reklamacją to nikomu się nie chciało dupy ruszyć. Ile ja reklamacji przyjęłam, ilu osobom pomagałam...dobrze ze już nie musze świecić oczami za innych pracowników! Wkurzyłam się ! A wiecie jakie pytanie mi zadała dyrektor oddziału na rozmowie? Czy planuje pani zajść w ciązę w najbliższym czasie. Przecież nie ma prawa mnie o to pytać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co mój kolega ze śląskiego przepisał do dominetbanku i tez sobie bardzo chwali. Chyba zapisze sie tak jak chciałam do MBanku. Tam mi kolezanka polecala co pozyczke brała. Nie było problemu z takimi zarobkami jak nasze nauczycielskie. HEHE. A co do pytania o ciaże to nie poiwinna ale pytają. Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie jest dobrze, czuję w środku że jestem w ciaży. Głupio tylko będzie za jakies 2 tygodnie sie rozczarować. A jak niuuusia u ciebie z objawami? EvaWer bank zawsze można zmienić. Teraz jest już taka walka między bankami o klienta, że niedługo dochody o wartosci 500 zł nie będa problemem w uzyskaniu kredytu. W raifaissen banku min. dochody musza być na poziomie 600 zł. W banku w którym pracowałam orpcentowanie z 21,90% spadło na 17,90% (to najwyzsze jakie jest). Banki prześcigają się teraz w oprocentowaniu lokat łączonymi z funduszami inwestycyjnymi, nawet lokaty są 11%...także można wybierać! Kończę bo już ostrość widzenia tracę od gapienia się w monitor. Może wpadnę wieczorkiem, napewno wpadnę bo mąż idzie na siatkówkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he he - widzę, że na forum pojawił się bankowy wątek. Ja, tak jak Lidzia, jestem bankowcem. Pracuję w banku od 11 lat. Do tej pory bardzo chwaliłam sobie swoją pracę, ale po doświadczeniach z ciążą, zmieniłam podejście do pracy i do życia. Już teraz nie chcę pracować po 20 h na dobę. Chcę zająć się rodziną i zdrowiem. Bo to jest najważniejsze. A co do wyboru banku, to proponuję zastanowić się z jakich usług najczęściej będziecie korzystać. Czy pobierasz gotówkę, czy robisz często przelewy, czy chcesz korzystać z kredytów itp. Co do zdrowia, to mam prośbę.Jutro będę miała operację. Trzymajcie za mnie kciuki. Odezwę się za kilka dni, jak będę w stanie usiąść przy komputerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidzia - trzymam za Ciebie kciuki, za Twoja fasolkę. Gdy byłam w pierwszej ciąży czułam że jestem jeszcze przed miesiączką. Wypytywałam się mamy, jakie są pierwsze objawy ciąży, a ona - brak miesiączki. Ale ja mówię, że ja czuję że jestem, a do miesiączki jeszcze daleko - czułam takie dziwne bulgotanie, przeciąganie w dole brzucha, piersi nabrzmiały mi okropnie, no i nie miałam ochoty na żadne jedzonko. Za tydzień zobaczyłam dwie kreski na teście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. dziś 31 dzień cyklu i wszystkie objawy ustały..... oststnio @ mialam w 35 dniu. wiec jeszcze troche poczekam. w poniedzialek zrobie test ale juz jestem negatywnie nastawiona. wczoraj jeszcze mnie mdlilo troszke i w brzzuchu kłuło ale dziś nic a nic :( chyba jednak bedzie @. ale jestem dobrej mysli bo dzwnil narzeczony ze wraca 2 grudnia i do stycznia bedzie ze mna wiec grudzień bedzie nasz :) wypróbuje te teściki owulacyjne o których pisalyście. a póki co czekan z niecierpliwoscią na poniedzialek buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka ja sie nie moge doczekac az któras z was wreszcie powie \"hurra jestem w ciązy\". Nuuusia działaj działaj póki facet w Polsce. Pozdrawiam goraco!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek36
Witam, wróciłam od laryngolog... No i ... rozbolała mnie głowa. Plan jest taki podleczyć zatoki i refluks żołądkowy! Nie mam antybiotyków i nie wiem, czy dobrze zrozumiałam( ale chyba tak), że po lekach warto odczekać dwa cykle. Dla mnie to aż dwa! Mój mąż też doznał chyba załamki, ale nic na razie nie powiedział. Po za tym przydałaby mi się tomografia zatok, ale to czekanie(jeśli na kasę), albo 250zł(jeśli prywatnie), no i raczej(?!!) napromieniowanie, czego wolałabym uniknąć. Znowu pod górkę?! Maleńka- 15 lat temu zaocznie kończyłam studium, a potem studia ciągiem-nauczanie początkowe w Piotrkowie Tryb.. W systemie zaocznym być może jest lżej, niż na dziennych, bo jest mniej godzin i mniej treści. Po za tym ja ucząc się pracowałam i to było super, bo to co było na zajęciach wykorzystywałam z marszu na lekcjach, a to co robiłam z dzieciakami ułatwiało mi naukę, bo wiedziałam czego się uczę i co przyda mi się w pracy. Miałam koleżankę na studiach, która nigdy nie pracowała i miała niezłą ,,zagwozdkę”, bo wiele rzeczy traktowała książkowo i gorzej to jej było przyswoić. Po za tym studia mnie irytowały. Zajęcia na różnym poziomie, sorowie też ciekawe typki i w ogóle chciałoby się więcej korzyści... Jednak jak to ja cieszyłam się tymi przedmiotami, które były życiowe. Np. pedagogika zdrowia, albo ostatnio na studiach podyplomowych psychologia kliniczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×