Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Malenka ja też wybrałam Zuzię:)I mąż się zgodził,bo na Michalinkę,Malwinkę już mniej.A,że koleżanka też tak wybrała-to co?Gorzej,jak już w rodzinie jest taki,koleżanki możesz często nie spotykać i mniejsze szanse,ze dzieci się będą w przydszłości spotykały:)Takie jest moje zdanie.

czesc Dziewczyny:-) Madusia3 DUZO ZDROWIA POMYSLNOSCI MOC USMIECHU I RADOSCI.SPENIENIA WSZYSTKICH MARZEN!!!!:-) tABELKA: nick: .. imię... data urodzin...wiek......adres e-mail..........nr: gg alekto...Marta...15.01.79.....28... ....myszamm@o2.pl.....63 19780 gawit_27.Gabrysia.24.03.79.....27.....iskierka197 9@o2.pl...2274584 rudi26....Ania.....13.04.81.....26..,anula1304@interia.pl. ..7057635 madusia3.Magda..05.03.1975..32..madusia3@wp.pl.....3046 584 asia b. .... Asia.... .15.06.1981..26. .jpdbos@o2.pl..........63345 20 takaja79.Karolina..08.12.1979...28...karowal@inter ia.pl...1441071 -marta77.....Marta......03.12.1977....30..... martula77@O2.pl Madzia79....Magda...13.01.1979...28...mhando@inter ia.pl.. Peppetti... Sylwia... 05.04.76.... 31.....peppetti@wp.pl.....1575810 monikapie..Monika..8.01.79.....28.....olson@go2.pl. ............ mozzarella...Monika..08.03.79.....28.................... ................... betty82....Beata......16.04.82 .....25....abeata@vp.pl.....4649091

Martuś..no właśnie to kuzynka..bardzo bliska i często się spotykamy..a żeby było lepiej obie już mamy takie samo imię i nazwisko:-Phehe

balbinka!!dzieki za fotki.Fajnych masz dziadkow-tacy rozrywkowi chyba :D ,stół zastawiony... :D

buuuuuuu skasowało mi się a tyle się napisałam :( dajcie czasu to naklepie to na nowo,

Celacie, Madusia wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i czego sobie tylko życzycie. Kamilka lekarz sam mi to badanie przepisał razem z tsh i anty - TPO.Wcześniej robiłam tsh ft3 i ft4 i anty -tpo, a później jeszcze raz tsh anty-tpo i p/ciała p/plemnikowe. Badania miałam robione bezpłatnie ponieważ to centrum ma umowę z luxmedem i dali mi zlecenie i pewnie za te badania zapłacili.Lekarz powiedział mi żebym zaszczepiła się przeciw żółtaczce, będe miała sprawdzany narząd rodny, czy nie mam zrostów. W ogóle jestem bardzo szczęśliwa, ze trafiłam na tego gina, który chce mnie przebadać ze wszystkich stron:):):) Rudi ja tez mam ciągłe infekcje ale globulek nagietkowych odradzam. One powoduja odczyn zasadowy i dopiero bakterie maja pole do popisu. Ja sobie je zaaplikowałam i dopiero się doigrałam. Wkażdym razie kupię sobie te tabletki z żurawiny. Ten weekend spędziałam u moich rodziców i korzystałam z ostatniej okazji aby pojeździć na nartach.Śnieg był mokry ale mimo to było cudownie, bo warunki w miarę dobre i bardzo mało ludzi.Momentami byliśmy sami i się ścigaliśmy:):):). W ostatni weekned zmieniłam fryzurkę obciełam włosy i mam grzywkę. Przez dwa dni stałam przedlustrem i się na siebie gapiłam, żeby się przyzwyczaić. No a teraz powrót do pracy z dwojoną chęcią do działania. Pozdrawiam Was gorąco:D

Ja też poprosze o zdjęcia, mój mail jest ukryty pod moim nickiem. Jeśli chodzi o imiona to już sobie umyśliłam: dzieczynka: Weronika, lub Wiktora chłopiec: Cezary lub Leon.

No ja już spadam!Pozdrawiam wszystkiePa!

no więc nadrobiłam 3 dniowe zaległości i jestem i odsieć się zaczyna Madusia - kobietki - jak ja Was rozumiem jesli idzie o walke z myslami o miejsce dziecka w moim, naszym (z mężem) świecie, tym bardziej , że ten świat to ciągle narazie wynajmowane 20m2 i marne perspektywy na własne M przez najblizszy rok , dwa ..... i uważam, że chęć posiadania dziecka nie bierze się z egoizmu, wrećz przeciwnie - to ALTRUIZM sie z nas wyrywa, człowiek jest stworzony by dawać miłość wczoraj na mszy (chodzimy ciagle na msze studenckie do duszpasterstwa-taka pozostałośc ze studiów :) ) była i wypowiadała sie, opowiadała o swoim życiu i swojej rodzinie para, która poznała się w tym duszpasterstwie 25 lat temu, i w życiu byście nie zgadały ile maja dzieci - otóż 11 -ścioro. bylismi oszołomieni ....(ja nie dałabym rady i nawet bym nigdy nie chciała tyle dzieci) ciężko im, to fakt, chyba potraficie sobie wyobrazć tą drużynę, ale tak cudownie mówili o tym, ze Bóg wybrał dla nich taką drogę, że to Boski plan............. Celavi - no to GRATULUJĘ, rezultaty w odchudzaniu znakomite :) ja od ponad miesiąca walcze i nic :( trzmam Montignaca z mini tylko grzeszkami i nic :( a jak SouthBeach ? spodobała Ci się ? to fajna dieta i wiele ma wspólnego z Montim Madzia - tak tak ja to czuje, ten cykl będzie nasz, niech się juz konczy ten @

mozzarella - tiki* - gratuluję. No to za dwa trzy tygodnie trzymam kciuki :) -marta77 - ja mam jedną koleżankę o tym imieniu i jest fantastyczną dziewczyną. Bardzo mi się podoba Kinia, Niusia :) A Inga Nicola ... no właśnie nie dyskutuje się.... rudi26 - kiedyś też myślieliśmy o Dominiku. Bardzo ładne imię. Z Patrycją mam złe skojarzenia :) :) Oczywiście to nie przesądza o urodzie brzmienia tego imienia. mozzarella - Krzysztof- zwłaszcza w takiej formie (nie Krzysiek) - bardzo mi się podoba. Ale mój maż i chyba cała moja rodzina mieli by opory - moja pierwsza wielka miłość ma tak na imię. ma-lenka20 - a w czym Ci przeszkadza, że Twoja kuzynka będzie miała Zuzię. Nie mogą być dwie Zuzie w rodzinie??? Chyba nazwisko będą miały inne?? Ja mam w rodzinie Kamila - jest to syn siostry mojej mamy. Utrzymujemy ze sobą bardzo bliskie kontakty. I to wcale mi nie przeszkadzało, by nazwać swojego synka tym imieniem. Teraz ten Dorosły Kamil puszy się jak paw, że ma siostrzeńca o tym samym imieniu. :)

Tiki ja przed ciążą stosowalam South Beach i schudłam. Szczególnie podczas pierwszych dwóch tygodni dużo zrzuciłam, tzn. w centymatrach bardziej mi zeszło niż na wadze, ale byłam przeszczęśliwa.

Madusia3 wszystkiego, wszystkiego jak najlepszego duzo zdrowka i spelnienia marzen tych malenkich i ogromnych buziaczki

Aha i jeszcze mam postanowienie: - nie nastawiam się!!!! Nie wyczekuję owulacji z termometrem w reku i bserwacją czego trzeba:P. Po prostu mochamy sie z mężulkiem często i dla przyjemności - przecież tak to lubimy robić :P Wychodzę z założenia co ma byc to będzie. Ludzki organizm to nie maszyna!!!

Madzia - idealne podejście, ja też tak zamierzam :) już nie mogę się doczekać aż się ta @ skończy, wczoraj mielismy taką ochotę, ach .. .. ( a razczej nie lubię w czasie @, jakoś nie moe) a tu @ przyszła... ale się ciesze, że juz jest, ze nie kazał mi czekać aż 40pare.

poucinało mi się chodziło mi o to, że nie umiem i nie lubie sie mochać w trakcie @, a jak z tym u Was? , bo mam kumpele, która w te dni to owszem, owszem

witajcie dziewczyny! widze ze u was sporo sie dzieje,jednym gratuluje,innym zycze powodzenie,a no i wszyskiego naj...:)troche mnie tu niebyło,a to z powodu takich tam złych nastrojow...w sumie to niechce wam smecic,chcialam wam sie tylko przypomniec i zyczyc milego dzionka który tu w gdanku zapowiada sie naprawde wiosennie...

no we Wrocławiu też dzis cudnie wiosennie :) przyjemna cudna pogoda, i jak szłam rano do pracy to juz było jasno, i ptaszki ćwierkały... bosko .... bo wiecie, wiosna sprzyja \"robieniu dzieci \" :P

U nas w Częstochowie też piękna pogoda:) a ja jutro juz ide do pracy :( bleee....zaczyna się sezon i znowu się zacznie ehhhh.... tiki ja w czasie @ absolutnie NIE! jest to okropne.niechigieniczne i wogóle ...... Tęsknie za moim Krzysiem :(:(:( Mania troche mnie rozczarowałas bo ja juz kupiłam te globulki i pani w aptece mówiła ze są dobre.

tiki ja jak Rudi w czasie @ nigdy nie było sexu..jakoś mi to nie odpowiada. Peppetti właśnie mamy to samo nazwisko..obie mamy na imię monika i tak samo na nazwisko:-P

Ja tez w czasie@ - NIE - ble.......... A z tą wiosna i robieniem dzieci wtedy - to święta prawda - ja też byłam poczęta na wiosnę:) To chyba dobry znak:) Juz się cieszę na to co sie będzie dzialo:P

kurcze - szkoda, że nie porwał Was temat 11-ściorga dzieci, i zadne nie jest z ciąży bliźniaczej- najstarsze ma 21 lat najmłodsze 4 m-ce, 11 razy byc w ciąży i rodzic !! To wręcz nieprawdopodobne ja sobie nie wyobrażam jak ta kobieta gotuje obiad, ile garów zmywa, jaki muszą mieć dom - i skąd na to kasa ???? I jak oni dali rade? Jak to zrobic w takiej drużynie by każdemu poświęcic czas, z drugiej strony to fascynujące dla mnie, jak tam musi byc wesoło

kurcze w dzisejszych czasach, gdzie ludziom tak ciężko zdecydować się na jedno dziecko, dwójka to już szaleństwo posiadać jedenaścioro...........

i ja nie mówie o jakiejś patologi, o biedzie tych rodzin, o łzach i smutku bo rodzice nie są w stanie zapewnic dziecia bytu (do tej pory wielodzietne rodziny to tylko takie widziałam albo słyszałam) mówie o rodzinie, która bardzo bardzo się kocha, wspiera, pomaga nawzajem, jacie kręca - rodzic 11 razy a ile bedzie wnuków ??? ile kwiatów na dzień babci ona im całe zycie oddała.....

hym i jaki to dzielny i zaradny męzczyzna, że potrafi utrzymać TAKĄ rodzine

swoją drogą to zastanawiające, nikt ich nie nauczył NPR ? przecież napewno świadomie tych dzieci nie płodzili, no bo kto by swiadomie na tyle się zdecydował, no kto ??? ciekawe, czy zdecydują się na jeszcze jedno?, żeby było 12, tyle ilu apostołów, bo Oni bardzo wierzący są

tak sobie mysle, że to raczej niemozliwe, zeby oni sami zarobili na utrzymanie tej rodziny, muszą im ludzie i Państwo pomagac - a to juz nie jest takie ok.

tiki ja ją szczerze podziwiam..ja bałabym się mieć 3dzieci, nie wiedziałabym czy będę w stanie je na dzień dzisiejszy utrzymać.. a co dopiero tyle!!!:| no nic kobiecina musi być bardzo oddana swoim pociechom i musi bardzo je kochać!:-)

No to Tiki monolog niezły przeptowadziłaś:P U nie w rodzinie - brat mojej mamy ma siódemkę - i jest to rodzina na prawde biedna - wszystkie rzeczy zawsze im oddajemy - tak na prawdę zyją z zapomogi. Oczywiście dzieci są wpadkowe - bo myślę że nie stać ich na zabezpieczenia... Ja sobie nie wyobrażam takiego zycia. Natomiast u mojego mężą w sąsiedztwie jest rodzina - którą nazywają OSKI - od nazwiska i tam sie śmieją że dzieci jak w ulu - bo ośmioro:) - Oni juz chyba bardziej z wyboru - bardzo katolicko podchodzą do wszystkiego. Ale te młodsze dzieci są już niepełnosprawne umysłowo - ja myslę że to trochę nie w porządku - jak rodzice są starsi to juz nie powinni się decydować na kolejne dzieci mając np juz 5.. Ale to trudny temat... Ja chcę mieć 3 - mąż 2 - zobaczymy jak będzie kompromis:) Narazie czekamy na to pierwsze - upragnione!!!

a ja właśnie nie wiem czy podziwiam ...

Czesc kochane dzis dostalam zawiadomienie odnosnie pogrzebu mojego synka tak wiec za tydzin we wtorek 13 marca odbedzie sie pogrzeb naszego Marcelka. Smutno mi strasznie i powiem szczerze, ze bardzo sie boje tego dnia. Wiem, ze nie bedzie mi latwo juz na dobre pozegnac sie z naszym aniolkiem ale juz niestety nic nie da sie zrobic. Pozdrawiam i caluje