Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Hejka dziewczyny, ja tez aktualizuję. Jak ten czas leci!!!! Ally23.......Natalia.......23........Sląsk.... ....11.. .... 30.06.07........0 Kimmusia......Tośka........25........Olkusz.....10...... 30.06.07......+3 Monikaaa1...Monika.....19......śląsk..........25.... ...29.06.07.......+6 Joanna78....Joanna.........28........Sopot......22.... .. .02.07.07....+5 s-a-m-o-t-n-a...Olga..27.....śląskie.....34.... ..04.07.07........+13 Wojtuś Aneczka1979...Ania...28....podlaskie...35.....05.07.07 ???.....+13 Synek Sendi79.......Karla.......27.........Warszawa......33... .01.07.07... +6 C Jolka87.........Jola ......20..........Warszawa.... 19........07.07.07 +1 Istraa...........Aga.........26.........Kraków......35.. ...08.07.07....+4 Myszka1975...Bożena......31....Katowice....33.....08 .07.07..+14synuś Anulka78......Ania....29.....Szczecin...35.. ..09.07.07...+15...córeczka Blada..........Małgosia.....27.....Małopolskie....27... ..10.07.07.....+8 moon...........Asia.........30.........Warszawa...15... .10.07.07.....+2 Asiulek78......Asia..........28.......Wrocław....31.. ..10.07.07...+12..C termal.........Teresa.......28......podkarpackie..20... .11.07.07....+9 Kokopelasa......Asia........28.......Brzeg Dolny....24...11.07.07...+10 Edzia..........Edyta.......23.......Białystok.......23.. ...11.07.07....+2 Agacia22.......Agata.......22......Poznań.........26... ...12.07.07...+8 nowa346....Magdalena....20.....kujpomorskie....14..... 13.07.07...+2 syla1234....Sylwia......33........Bydgoszcz.....24...... . 13.07.07....+8 gosdan.......Gosia......31.....dolnośląskie.....32 ...15.07.07...+13...S sosim........Marzena...30........WROCŁAW....29.... .17.07.07+13 córka Olcia81.....Ola.......26.......śląskie..... .30....18.07.07...+9..coreczka Pestka1980....Lila.......27......wielkopolskie...32.... 18.07.07....+14 Dominisia...Dominika...25...kujawsko-pomorskie....27...2 1.07.07....+7 Hoogata.......Agata........28.......Kraków........23. ....22.07.07....+6 aga_sunset...Agnieszka....29..Włocławek...31.. . ...22.07.07.¸+14 chlopczyk marylka2007...Monika...24......sląsk......33. .22.07.07....+14..Coreczka Meggie1977....Magda......30.......śląskie...... ..32....22.07.07..+ 16 Stonoga........Iga...........28....Warszawa......18..... 23.07.07....+3 Dviki...........Gośka........26.........podkarpackie..26 ...23.07.07..12 lojka32.........Jola..........33.........Głogów.......15 .....23.07.0.7...1 Ania1706....Ania.....22...Wadowice.....32...23.0 7.07...+16.. Córeczka Terka76....Teresa......31......Lubelskie.....30.. ...23.07.07..+7 córka Agaa1979......Aga...........27..........Gdynia...... 17.....23.07.07...2 G.o.o.s.i.a....Gosia......30....usa/Bialystok.....2 9.....24.07.07 corka(?) listkaa........Karolina........24........pomorski.... .18.....25.07.07...-4 malwinistka....Malwina.....26....Wrocław....26.....25.07 . 07...+12 s pewna.........Justyna.......23....Szczecin....26.....25. 07.07...+9 c? paula21........Paulina........21........małopolska....20 ......26.07.07+5 jumik.........Justyna........34.........śląskie......31. ....27.07.07 + 10 synek przyszlamama23..Agnieszka.....23....Gliwice....24...27. 07.07..+10 Bossanova.....................34........................ .............28.07.07 Anulka26.....Ania.......26.......DE/ Köln.....32.......29.07.07...2 chlopcy basia_81.....Basia.......25........Wrocław......30.. ...29.07.07. +5...synek madzik80....Magda....26......Wrocław......32...30.07.07. +10 córeczka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dawna forumowiczka
po ciazy powinny zejsc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki wrocilam, jak troche odetchne to poczytam co pisalyscie tymczasem krotka relacja - lekarz powiedzial ze niestety jelitko grube wychodzi ale nie jest jeszcze to zle stadium, wiadomo operacja bedzie trudniejsza ale jest szansa ze moze jelitka bede drozne i wtedy na 1 operacji by sie skonczylo. 11czerwca o 8 rano mam byc na izbie przyjec a 12go z samego rana Krzys bedzie z nami. Lekarz stwierdzil ze malec dorodny ale niech sobie jeszcze podrosnie bo i tak teraz nic juz nie zdzialamy. Bylismy tez w Centrum Zdrowia Dziecka, pomijam ze oddzial piekny i mile jestem zaskoczona bo czas dla nas znalazla sama szefowa chirurgow ktora na 95% bedzie robila operacje malemu, wsyztsko potlumaczyla i baaaardzo uspokoila. Nakazala baaardzo duzo jesc no i ja jak na upartego barana przystalo zrobie wszystko zeby maly podrosl jak najwiecej. Mam w sobie mase pozytywnej energii i musze to wykorzystac nim zacznie sie stresior cesarkowy. dzieki wielkie za wszystkie kciukale :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, super ze wrocilas :-) i ze jestes tak pozytywnie naładowana :-) bardzo sie ciesze ze trafilas pod taką dobra i fachowa opieke i ze Krzys w Centrum Zdrowia Dziecka tez bedzie w bardzo dobrych rekach. Za dwa tygodnie Mały bedzie juz na świecie, operacja na pewno sie powiedzie a i Ty szybko dojdziesz do siebie po cesarce ;-) jestem tego pewna. Masz duzo sily kobieto! ;-) Malo jest takich ludzi jak Ty ;-) Fajnie ze Krzys jest jak to napisalas \"dorodny\" a to wszystko dzieki Tobie- tak o niego dbalas ;-) pozdrawiam Cie i ściskam baardzo mocno CALUS dla Ciebie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka-bardzo ale to bardzo sie cieszę :) :) :). Zobaczysz wszystko dobrze się uloży, nie może być inaczej tyle osób trzyma za Was kciuki :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
ANECZKA ja też się cieszę że masz dobre wieści... ja nie stety nie wiem co mam robić..o 13 zdrzemnęłam się bo mnie wyjście do miasta zmęczyło...wstałam ze strasznym bólem kręgosłupa w dole pleców i znowu pojawiło się delikatne plamienia....troszkę mnie to niepokoi ..wczraj byla w szpitalu i powiedział lekarz że nic zlego się nie dzieje...ale i tak jestem niespokojna...naszczęście moje dziecko kopie...jak mi nie przejdzie to pojadę do lekarza...mam nadzieję że to nic złego że to po tych harcach weekendowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam dzisiaj do szpitala czy jutro normalnie odbędą się te kwalifikacje do porodu rodzinnego-odpowiedź była TAK :). No i jeszcze przed chwilką mężulek dał mi znać, że załatwił sobie na jutro ucieczkę na 3 godzinki :). Także rano jedziemy i bedziemy się kwalifikować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super Aneczka, ze masz takie dobre nowiny. Kurcze już za 2 tyg Krzyś będzie na świecie!! Będzie pierwszym bobaskiem u lipcówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A później jak się sypną dzieciaczki!!!!!!!!!!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, ale fajnie że wróciłaś taka podbudowana ! Odsapnij i wracaj na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko ciesze sie ze wrocilas w lepszym humorze z wawy. Teraz to napewno wszystko sie ulozy :) Ja w to wierze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, że jesteś Aneczka!!! no to Krzyś bedzie Bliźniakiem :) Będę trzymać kciuki 11 i 12! A ja się wściekłam z powodu tych pampersów - gazetka swoje, realia sklepowe swoje... Małych rozmiarów jednak nie ma w promocji :( W końcu kupiłam jumbo pack (98 szt.) za 47,95 zł. Zła jestem, bo niepotrzebnie stałam w korkach w tym upale! U nas straszny skwar, już nie wiem, gdzie się schować. Trzymajcie się dziewczyny, dużo cienia i zimnej wody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczynki! nawet nie wiecie jak takie wsparcie mimo ze tylko necikowe pomaga!!!🌻 Mam cichutka nadzieje ze mi Krzysia w ogole pokaza chcoiaz przyznam sie ze licze ze beda na tyle taktowni ze go najpierw zawina a dopiero pozniej bede go mogla obejrzec, nie chce zapamietac na iles tam dni widoku jelitek na wierzchu, co innego na zdjeciach w necie co innego u wlasnego dziecka. Ogolnie to jestem mile zaskoczona podejsciem lekarzy z centrum, pani doktor bardzo mnie uspokoila no i dala mi wiare nadzieje a przede wszystkim sile do walki. tak sobie mysle ze tam jest przeciez sztab ludzi, specjalistow wlasnie od tej wady wiec musi sie udac. nie wazne czy bede tam 4tygodnie czy 14 najwazniejsze zeby Krzys wyzdrowial. Aaaa no i jeszcze uslyszalalm ze rodzac 36t5d ciaza jest calkowicie donoszona takze jest szansa ze unikniemy powiklan pluckowych i wszelkich innych typowych dla wczesniakow. A tak w ogole to w centrum zdrowia dziecka NIC swojego nie trzeba dla maluszka, daja wszystkie ubranka (bardzo ladne bo widzialam na wlasne oczy bo lekarka zaprowadzila nas na oddzial gdzie maly bedzie lezal) malo tego butelki pieluszki i wszystkie kosmetyki tez oni zapewniaja. Ja mam tylko byc i wspierac maluszka miloscia a tego wiadomo naszej kruszynce na chwile nie zabrajnie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dawna forumowiczka
ja z doswiadczenia powiem dziewczyny, zebyscie nie szalaly z tymi malymi rozmiarami, ja mialam maly brzuszek w poprzedniej ciazy, a moja mala miala 58cm i 3860g, raczej kupujcie rozmiar 62, bo po jakims miesiacu juz bedzie dopasowany. lepiej dac dzieciatku troche luzu. i to samo z malymi pampersami, pierwsza paczka byla tych najmniejszych, a jak sie skonczyla, mala musiala juz nosic 2, bo tamte za ciasne. ja osobiscie odradzam stosowanie oliwki, strasznie wysusza skore i wcieracie w dziecko to swinstwo na okraglo, lepiej jakis natluszczajacy srodek do kompieli, do pupy alantan lub sudocrem, alantan rownie dobry choc tanszy. ja jeszcze nie przygotowana, na luzie, na poczatku lipca zaczne sie pakowac, a jak mnie zaskoczy, to zaskoczy, rownie dobrze moge teraz zaczac rodzic, jak narazie jestem spokojna, choc dzis nad ranem co chwile sie rozbudzalam i mialam wrazenie ze dziecko mi wypada:) male ruchliwe przeokropnie, szczegolnie jak siostra podchodzi albo sie przytula w nocy, wtedy zbiera kopniaczki:D w pasie 108, na wadze 85, na razie +12, brzuszek juz mocno ciazy, ale jakos sie trzymam:) aniu, ciesze sie ze jeszcze ponosisz ten brzuszek, niech krzysiu grzecznie rosnie, bo musi byc silny.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie dostalam wiesci od znajomych ze kolezanka anglica ktora miala termin miala na 7 lipca wczoraj wieczorem urodzila synka. maly wazyl 2400 i ma 43cm ale wszytsko jest ok i lekarze mowia ze 2-3dni w inkubatorze i jak nic nie \'wyskoczy\' to wyjdzie do domu. dostal 9pkt w skali apgar. z tego co zrozumialam dziewczyna przesadzila w sobote z zakupami i iloscia dzwigania i dostala skurczybykow no i odeszly jej wody. no ale najwazniejsze ze i ona i brzdac maja sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
dziewczyny nadal pojawiają się u mnie kropelki krwi i bolą mnie plecy..czy powinnam się martwić??? wczoraj lekarz powiedział że jest z dzieckiem wszysko ok,ale dlaczego nadal plamię??!!! może któraś potrafi mi doradzić co mam zrobić??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinistka czy to jest czerwona krew czy tylko zarozowiony sluz??? jesli to jest krew taka typowa to nie zmieniaj wkladki tylko z taka jedz do szpitala i to szybciutko. czy nie zauwazylas innych objawow w postaci mniejszej ruchliwosci malca czy tez silniejszych skurczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
ANECZKA to jest jasno czerwona krew... maluch się rusza ,bolą mnie tylko plecy,skurczów żadnych nie mam..malec się często wierci..własnie wyczytalam że to może byc podrażnienie szyjki macicy po stosunku,wczoraj od razu bylam w szpitalu jak tylko zauważylam krwawienie i doktor mnie zbadał i powiedział że on nie widzi powodu żeby się martwić( robil też usg) ,ale ja oczywiście panikuje,mam nadzieję że do jutra mi to przejdzie i że nic zlego nie będzię się działo,jak nie to pojadę do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinistka jesli wczoraj lekarz w szpitalu mowil ze jest ok, nie masz skurczybykow a maluch szaleje to mysle ze mozesz poczekac. obserwuj wkladke no a jesli sexik byl po przerwie lub zbyt duzo to mysle ze to pewnie to jest powodem. mi sie tez czasami takie wpadki zdarzaly plamieniowe po zbyt upojnych nockach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s-a-m-o-t-n-a
Witam wszystkie lipcóweczki, mam takie pytanko czy boli was brzuch tak jak przy okresie?? Mnie tak pobolewa 2 dzień i się zaczynam martwić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SAMOTNA-o ile wiem to brzuch nie powinien bolec tak jak przy okresie:(. Moze lepiej skonsultuj to z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dawna forumowiczka
malwinistka, jesli masz sie zadreczac to lepiej idz do lekarza, mysle ze sie nie obraza, ja tez ich ciagle maltretowalam jak mialam plamienia na poczatku ciazy, wybrali taki zawod i musza pomagac, a chyba sympatyczniejsze jest rozwiewanie watpliwosci przejetej mamusi, niz rozwiazywanie waznych problemow gdy zdarzy sie cos zlego. ale mysle, ze bedzie dobrze. ja tam od czasu plamien na poczatku boje sie uzywac meza w celach niecnych, po pologu sobie odbijemy;) samotna, lyknij nospe, jak to nie pomoze, gon do lekarza, ale 2 dni to troche dlugo, ja bym sie zaczela martwic. nawet jak nic sie nie dzieje, j.w. milej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez za mna beznadziejna nocka... najpierw adrenalina mnie trzymala na nogach i dlugo dlugo nie moglam zasnac, pozniej bylo mi za goraco i mialam wrazenie ze cycki parza mnie w brzuch a jak w koncu udalo mi sie zasnac to budzilam sie co 45-60minut. od 6 jestem na nogach i jakas taka niespokojna jestem, no i oczywiscie kochana alergia juz w natarciu bo na noc okno zostalo w duzym pokoju otwarte :( u nas dalej deszczu brak, tragedia doslownie.... Malwinistka daj znac jak dzisiaj sie czujesz i czy plamki ustapily. przypomnialo mi sie ze ja kiedys mialam wiecej niz plamki ale poczulam ze mnie piecze naskorek i okazalo sie ze zbytnio szalelismy i obtarlam sobie to i owo ;) i przy chodzeniu po prostu to miejsce sie pobudzalo i krwawilo Samotna a nospe forte bralas czy na razie tak bez niczego? ja niestety bole brzucha skurcze i stawianie macicy przerabiam od dawna, na poczatku jechalam na spasmophenie i nospie forte teraz tylko nospa sie ratuje. tez miewam bole tyle ze nie wiem czy to z takich jak na @ bo mnie przed okresem nigdy nic nie bolalo, gorzej bylo przy owulacji ;) jesli ci nie przechodzi op nospie to lepiej idz do lekarza - poloznictwo i patologia ciazy dziala jak na ostrym dyzurze i nie daj sobie nic innego wmowic Marylko a nospe kolezanka lyknela??? lekarze powtarzaja ze mniejsze zlo trzeba zawsze wybierac a nospa jest standardowym lekiem przeciw wszelkim bolom bzuszka i skurczom, sprobuj i daj znac czy pomoglo... a kjesli idzie o nerwy to ja mysle ze to pogoda ma taki wplyw na nasze rozdraznienie. Mnie maz tez wkurzyl z rana - mama przyniosla mi przed 7 truskawki z rynku a on fuknal cos pod nosem (nawet nie wiem co) no i mnie wnerwil bo powinien docenic ze mamuska przed praca jeszcze corce dogadza i dba zebym nie leciala na rynek czy po sklepach. poza tym poganial nas jak mala czesalam do przedszkola ze do pracy sie spozni a szczegol ze zaczyna oficjalnie o 8 (chociaz musi byc 7.45) a faktycznie jest w robocie gdzies 7.35 bo przedszkole po drodze... ja mam dzisiaj chyba taki dzien \'podkurzony\' i mysle ze cos wisi w powietrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Dziewczyny bylam wczoraj u gina. Wszystko jest w jak najlepszym porzadku, morfologie mam bardzo dobrą (lekarz nawet mnie pytal czy zelazo bralam- ale nie bralam) stwierdzil ze sie musze bardzo dobrze odżywiac :-) Maly (juz nie taki Maly) wazy juz niecale 2100, mam skonczony32 tydzien. A termin porodu wg usg wyszedl na 17 lipca :-) ciesze sie ze wszystko jest dobrze, a Wam i Waszym Maluszkom równiez duzo zdrowia zycze ;-) Aneczka a moze Twojemu męzusiowi zwyczajnie nerwy puszczaja po tym stresie? Zaraz sobie przemysli i pożaluje swojego zachowania. Zobaczysz jak wroci z pracy to bedzie łagodny i potulny jak baranek ;-) Marylko mam nadzieje ze jeszcze polozylas sie do lozeczka i pospisz sobie chociaz troszeczke ;-) milego dzionka zycze - oby juz bez upałow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tez juz wstałam :). Niunia mocno wystawia jakieś kosteczki, więc już sie nie kłade bo nie chcę jej przygnieść ;) Mężulek przyjedzie po mnie po 10.00 i zasuwamy kwalifikować sie. Jeśli chodzi o nockę, to musze przyznać , że nawet przespana!! Długo nie mogłam zasnąć, ale w końcu się udało. W nocy przez sen poczułam dwukrotnie dość silny (ale króctki) ból, myślę że to niunia sie wierciła i naciągnęła mi conieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justka - alez sie ciesze ze wszystko ok!!! gratuluje dorodnego malca no i wynikow, ja mimo bardzo dobrego odzywiania wyniki mam beznadziejne ale widac to zalezy od \"urody\" mam kolezanke ktora w ciazy miala hgb 15 a przed ciaza 13 a jadla przecietnie nie jakos szczegolnie zdrowo. no ale ona to ewenement bo ciaze i porody znosila na zasadzie zaszlam i urodzilam a po drodze zero boli i innych atrakcji ;) mysle ze mozesz miec troche racji z tym odreagowywaniem stresu. maz byl wczoraj mocno przejety nawet nie wszedl ze mna do tej pani chirurg bo powiedzial ze sie boi tego co moze uslyszec. on jest strasznym wrazliwcem z tych co jak ich wezmie to i poplacze i sie powtula, mysle ze on tez strasznie to wsyztsko przezywa ale ma przykazane ze musi byc silny i dzielny dla mnie, ostatnio powiedzial mi ze jak ja sie poddam i zalapie dola to on juz nie da rady, mysle ze obydwoje juz ostatkiem sil ciagniemy. jeszcze tylko 14dni, o tej porze jest szansa ze Krzys bedzie juz w drodze do nas ;) ale ale nowa oferta biedronki, sporo jest dla dzieciakow wiec moze ktoras sie bedzie wybierala poogladac co proponuja http://www.biedronka.pl/img/ofespec/baby_2007/602.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka mam nadzieje ze ze mna bedzie tak jak z Twoją kolezanka :-) ciąże znosze bardzo dobrze od samego poczatku, nic mnie nie boli i calkiem na chodzie jestem. mam nadzieje ze poród bedzie taki sam jak ciaza- lekki, łatwy i przyjemny hihihi ale z drugiej strony ja jestem twarda sztuka, ze mna niech sie dzieje co chce- ja dam rade! :-) wazne zeby z naszym łobuzem bylo wszystko ok ;-) a Ty i mąz naprawde sporo przesliscie w ostatnim czasie. Ale jeszcze dwa tygodnie do cesarki i operacja. wszystko minie i Wasza cala rodzinka bedzie w komplecie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całkiem fajne rzeczy oferuje biedronka :). Ciekawa jestem czy oliwka Bella i chusteczki Dada, zdają ogzamin. Moja siostra używała pampersów Dada i baaaaaaaardzo sobie chwali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No lovella wychodzi tanio. Piszą że 7,77 za kg. U nas tyle kosztuje 600 gram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×