Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

cześć :) my wczoraj miałyśmy z Zuzią ciężki dzień przez ten upał ... mała marudziła cały dzień, nie mogła zasnąć i wogóle była niespokojna...a ja padnięta. wieczorkiem była u mnie kobitka z poradni laktacyjnej i troszkę nam rozjaśniła umysł. okazało sie że źle przystawiam małą do piersi, bo łapie tylko sutek a powinna całą brodawkę i w związku z tym może się nie najadać. faktycznie jak trochę tak pokarmiłam mała uspokoiła się i zasnęła. ta kobitka dała nam też inne wskazówki dotyczące pielęgnacji małej, a szczególnie karmienia. teraz mała spała w nocy 4.5 godzinki potem obudziła się o 6.30 a potem karmiłam ją o 8.00. między posiłkami mała spokojnie śpi. pewnie też dlatego ze się ochłodziło. nowa mogę ci na bieżąco powiedzieć czego się dowiedziałam. karmi się na żądanie dziecka lub piersi, tzn że jak masz pełne piersi to możesz też przystawiać dziecko. powinno się karmić min 8 razy dziennie ale to dziecko i tak samo chce więcej razy, także luzik. w nocy może być dłuższa przerwa w karmieniu ale nie dłuższa niż 4,5 godz. karmić tak długo jak dziecko chce. moja je średnio 5-10 min.(z moich dotychczasowych krótkich obserwacji). jeśli chodzi o ściąganie pokarmu to powiedziała mi żeby jak najrzadziej używać laktatora żeby dziecko jak najwięcej ściągało. jak się czuje ze piersi są pełne można dać dziecku pierś nawet na śpiąco. ja myślę ze jak dziecko nie będzie ściągać całego pokarmu to można użyć laktatora czasem. zobaczę jak to działa w praktyce. oczka przemywa się solą fizjologiczną taką w jednorazowych pojemniczkach gazikiem jałowym od zewnętrznej strony oczka do wewnętrznej jednym ruchem. co do ostatniego pytania to nie wiem i sama tez chetnie bym się dowiedziała. to co ci napisałam to to co mi wczoraj ta kobitka z poradni powiedziała. sama będę starała sie zastosować do tych zaleceń i zobaczymy co mi wyjdzie w praktyce. właśnie idę przystawić małą bo czuję ze mam pełne piersi, zobaczę jak to sie sprawdza, bo mała śpi. zrzuciliśmy fotki małej na kompa także potem wrzucę wam zdjęcie Zuzinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
nowa, karm na zadanie:) a oczka chyba mozna przemywac przegotowana woda, lub wlasnie sola fizjologiczna, ja przemywalam woda. pamietaj ze maluszek sam wie najlepiej czego mu trzeba:) ja laktatora w ogole nie uzywalam przy nawalach, ale jak juz chcesz odciagnac pokarm, to w minimalnej ilosci, tak, zeby tylko poczuc ulge, bo bedziesz miala nadprodukcje mleka. justka, dzieki, caly tatus, jakby byla do mamy podobna taka ladna by nie byla;) aneczko, a ja wlasnie zawsze sie zastanawialam, jak sie zbiera mocz od takiego szkraba:) mam drzwi, tesciowa troche sie zmartwila, ale jakos to chyba przezyje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
aaa, wspolczuje ci, bo gabi dokladnie podobny tryb zycia miala na poczatku. odsypiaj w dzien i badz cierpliwa, u nas to trwalo jakies 4-6 miesiecy zanim nie doszla do normy:O mozesz probowac wybudzac w ciagu dnia, ale ja nie wiem, u mnie nie dawalo to raczej rezultatow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamusie wkoncu wrocilam juz nie sama... ale zaczne od poczatku ....9go w niedziele wyladowalam na porodowce z wolominie ze skurczami coprawda poroodu pewnie z tego by nie bylo bo ktg wskazywalo skurcze do 60 na wykresie ale z tentnem mojej julci zaczely sie dziac dziwne rzeczy..wiec tak czy siak mialam miec cesarke tyle ze 19 ..i chyba sie wystraszyli bo odrazu przewiezli mnie na operacyjna.. o godzinie 0,30 urodzila sie nasza coreczka waga 2600 49 cm ...36 tydzien ciazy .... ale jak powiedziala pani doktor byla bardzo zywotna..nie musiala byc ani w inkubatorze ani w ciplarce...cc wspominam niemilo...jak i dwa poprzednie ale dzis o wszytkim chce zapomniec.. poczatki karmienia tez byly trudnie bo nie bardzo chcieli mi dac julke po zzo ...jednak musialam dobe lezec plackiem ..coparawda rano sie dokrzyczalam zeby wkoncu mi ja przyniesli ...i po 7 mala byla juz ze mna ... jak tylko moglam dawalam jej luzac cycusia na i na dwuga dobe bylam juz wydajna krowką ;).... szpital opuscilam na czwarta dobe ale jakos nie mialam weny zeby sie zebrac i wam wsio opisac... a i wkoncu dowiedzialam sie co to byly za alergie ... pod koniec ciazy .... i chyba dobrze sie stalo ze tak szybko mnie zoperowali...z tego co powiedzial pan doktor moj organizm znaczy moj uklad immulogiczny walczyl juz z ciazą i wsumie mogloby sie to zle skonczyc ... po porodzie alergie zniknely...i wszytko powoli wraca do normy .... moja sliczna coreczka..jest ogolnie spokojna ...karmie ja srednio co 3 godzinki .. w nocy robi jedna dluzsza przerwe..okolo 4 o godzinna ..i wiem juz bo bylam na wizycie poniewaz z wczesniakami trzeba sie stawiac do poradni wczesniaczej ze w ciągu pieciu dni przytula 370 gram;) wiec powoli narobi ... pozatym powoli wracam do zycia w poniedzilek bylam zdiac szwy i juz lepiej przynajmniej chodze wyprostrowana;) teraz ide was poczytac ....i dowiedziec sie co u was:))...a i mam pytanie co z tym becikowym???? znaczy jak sie to zalatwia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ sliczne są Wasze maluszki, az sie rozkleiłam oglądajac fotki bobasków. Juz nie moge sie doczekac zobaczenia swojej malutkiej. Tezdlatego ze mnie strasznie od świtu łupie w krzyzu - nie wiem co mi sie tam znow poprzestawiało :( I chyba miałam jakis skurczyk w nocy - ale tylko jeden... choc ciesze sie ze cokolwiek, bo do tej pory cisza była. Zaraz pocwicze chyba troche - jakies kocie grzbiety czy cos, bo boli krzyz jak nie wiem i nie przestaje mimo prob roznych pozycji. Ehhh... Ciesze sie ze dzis nie ma upału. We wrocku burza z rana byla, popadało i jest zachmurzenie, takze o wiele lepiej niz wczoraj :D Dzis lece (po raz drugi :P ) do gina na ktg - moze jakies skurczyki wykryje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalik - no to gratulacje! Super ze wszystko sie dobrze skonczylo i jestescie w domu. Podeslij jakas fotke maluszka :D Dziewczyny - pytanko - jak ogladam fotki waszych bobasów, to widze ze sa ubrane czesto w rzeczy ubierane przez główkę. Macie problemy z ich zakładaniem przez główke, małe jakoś sie buntują, czy bez problemu? Pytam, bo mam troche koszulek i body przez glowe i zastanawiam sie czy bede na tyle odwazna zeby maluszka w to ubrac... wisienka - jak tam u ciebie? jakis skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokopelasa....Asia.....28...Brzeg Dolny..40...07.07.07..17..Oliwier Myszka1975....Bożena....31....Katowice.....40.....08.07. 07.+14synuś termal.........Teresa......28.....podkarpackie.38....11. 07.07......+9 Edzia..........Edyta......23.....Białystok.....40....11. 07.07…..+12...syn _fernanda_.....Iwona.....24.....Gdańsk.....40.....12.07. 07...córeczka gosdan.......Gosia........31.....dolnośląskie....40....1 5.07.07.....+18.S sosim......Marzena....30.....WROCŁAW.....40...17.07 .07.....+13 córka Olcia81.......Ola.......26......śląskie.....40.. ..18.07.07....+12 córeczka Pestka1980..Lila......27...wielkopolskie...40..18. 07.07 ....+20 chłpoiec Dominisia.....Dominika...25......kuj-pom.......40.....21 .07.07......+7 Hoogata......Agata.......28......Kraków........40.....22 .07.07......+6 aga_sunset..Agnieszka..29..Włocławek...40..22.07.07. .+14 chłopczyk Stonoga.......Iga........28......Warszawa.....40.....23. 07.07.....+3 Ania1706...Ania...23....Wadowice......40...23.0 7.07.... +23 Córeczka Terka76.......Teresa...31....Lubelskie.......40....23.07 .07……+7 córka malwinistka..Malwina..26......Wrocław.......39.....25.07 .07…….+12 s Justyna 5X83.Justyna.23.......Szczecin......39.....25.07.07…. + 20 s? wisienka23....Ania......23....podkarpackie..39.... 25.07.07...+16 synek paula21.......Paulina...21...małopolskie....39.....26 .07.07...+15..synek madzik80....Magda...26.....Wrocław....39...30.07 .07..+ 16 córeczka ? Ally23.........Natalia......23......Sląsk........38.... 30.06.07.....0 Kimmusia.....Tośka.......25......Olkusz......38.... 30.06.07...+3 Joanna78....Joanna......28......Sopot.......38....02 .07.07....+5 moon..........Asia.........30…....Warszawa.37....1 0.07.07....+2 Agacia22.....Agata.......22......Poznań.....36....12.07. 07…..+8 syla1234......Sylwia......33......Bydgoszcz.36....13.07. 07....+8 lojka32.......Jola..........33......Głogów.....35 ...23.07.07….1 G.o.o.s.i.a...Gosia.......30......usa/Bialystok.34.24.07 .07 corka(?) listkaa.........Karolina...24......pomorski....34...25.0 7.07...-4 przyszlamama23.Agnieszka.23...Gliwice....34....27.07.07. .+10 Bossanova.................34.....................34....2 8.07.07 MAMUSIE, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY Nick.........Imię.dziecka.Data.ur....Godz.ur...Waga...Dł ugość...Poród Aneczka1979..Krzyś......12.06.07.....9.10......2950..... ...49.......cc Monikaaa1.....Seweryn...19.06.07.....4.25......3400..... ...54.......sn istraa..........Ewunia......23.06.07....12.15.....3095.. .....54........sn Dviki...........Karolek.....23.06.07.....14.15.....295 0.......55........sn Maja............Oskar......24.06.07.....21.30.....3600.. .....54........cc Maja............Klara........24.06.07....21.30.....3750. ......52........cc s-a-m-o-t-n-a...Wojciech..26.06.07....8.25......3280.... ...55........cc sendi79........Gabrysia....27.06.07....10.29.....3545... .....57.......cc JOLKA27.......Zuzia.......30.06.07.....10.10....2800.... .....51.......sn Stonka........Rafałek.......04.07.07.....9.50......3150. ......55.......cc Jolka87........Oliwka.......05.07.07....7.05......3780. .......58.......sn Kaliope_82.....Michał......05.07.07...16.00.......3610.. .....55.......sn Blada...........Zosia.........06.07.07...14:55......2970 .......55........sn Anulka78......Martynka.....07.07.07..12.50.....3620 .......55........sn Marylka......Tatianka.......09.07.07..12.50....3150.... ....55........cc Jumik.........Mateusz.......09.07.07...11.40...3390..... ....57........cc Agaa1979.....Adaś...........10.07.07....09.05...4100.... .....61.......cc Meggie1977..?????????........10.07.07...????????...3500. ........??........sn Asiuelk78......Zuzia..........11.07.07....10.10...3060.. ........54......cc Anulka26......... Xavier.....11.07.07.....10.37....3050.......50....cc Olivier....11.07.07......10.38....3230.......50....cc _fernanda_....Roksanka....12.07.07....16.05....3550..... ..56........cc nowa346.....Nikola..........13.07.07...???????...3425... ......58........cc basia_81.....Kubuś...........13.07.07...18.18...3070.... .....48........cc Lalik.......Julia................09.07.07.....0.30...2600..........49.......cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
a wlasnie sie zastanawialam, ze lalika cos dlugo sie nie odzywa:) gratuluje, tylko jak te wczesniaczki wychodza wam to pojecia nie mam:O aneczko, ja dalej grzecznie sie obijam, zeby przypadkiem nic nie przyspieszyc, bo juz czuje to okropne klucie i jakies lekkie bole brzuszka. ja musze sobie przenosic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj kilka fotek Zuzi http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e809f6d0df1949d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dae9f7565475ae3b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f87b1fc3e53852c.html pyatnko mała mi zasypia przy cycu i wtedy jak ją ruszam za bardzo czy przenoszę to się wybudza. najbardziej chyba jak ją biorę pionowo do odbicia. strasznie się wtedy denerwuje. więc ją przekładam najdelikatniej jak tylko mogę żeby się nie wybudziła. czy to dobrze że ona sobie nie odbije po jedzeniu bo mnie to martwi a z drugiej wczoraj 3 razy mi się budziła jak zasnęła przy cycu a ja ją wzięłam do odbicia. poza tym zuzia najlepiej zasypia wieczorem przy mnie w łóżku jak ją przytulę i ją usypiam. czy ona powinna spać z nami w łóżku czy ją na siłe zanosić do łóżeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienka - juz wczoraj jedną torbe szpitalna wziełam ze soba do gina (bo w sumie mam dwie torby) - tak na wszelki wypadek :P J akos tak po tym jak basi u gina odeszly wody, to mam troche stracha.... ;) i wole dmuchac na zimne. No nie wiem czy te bóle to zwiastun porodu. Choc juz nie mialabym chyba nic przeciw :D Zobacze co ten gin powie dzis na ktg... Niestety moja ginka poszla na urlop i ide dzis do "obcego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! gartulacje dla świeżych mam ❤️ nowa karm dzidziusia na żądanie i jak masz przepełnione piersi - jak są jak kamienie. Dzidziulek to najlepszy pod słońcem naturalny laktatorek :-) jesli nie opróżni piersi do końca,to ściagnij pokarm żeby nie zalegał, bo może spowodować zastój. Jak masz bardzo obrzmiałe piersi to odciągnij na poczatku troszeczkę, to maluch lepiej złapie cyca. jeśli o oczka chodzi to można solą, ale z powodzeniem stosój również zwykłą przegotowaną woda (ja tak robie). Pamietaj by do każdego oczka użyć osobnego płatka kosmetycznego, czy gazika (ale gazik szorstki)i wcieraj oczko od zewnątrz do wewnątrz. Myślę, że to jeszcze raczej nie kolki, a mała ma przestawiony rytm, myli dzień z nocą. Trzeba próbowac ją przestawic. Aneczko gratuluję powodzenia w misji sikulinowej :-) madzik jak pierwszy raz ubierałam ciuszki przez główke to umieralam ze strachu, ale moja Ewka najczęściej zaczyna wtedy \"zjadać\" każdą część ktora jest w zasięgu jej usteczek :-) raczej się nie buntuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek mi połozna mówiła, że dzieciom karmionym piersią rzadziej się odbija, bo połykają mniej powietrza. i radzę przenosić małą do łożeczka, bo potem nie będzie chciala spac sama, teraz to fajne, ale potem będziecie chcieli raczej we dwójkę dzielić łóżeczko z mężem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
kiedys chcialam miec na imie zuzia:) tez sliczna dziewuszka:D asiu, jak juz pisala, gabi spi z nami do tej pory, nawet specjalnie kupilismy w tym celu materac 2x2, bo nam za ciasno bylo. bedziesz bardziej wyspana, dziecko bedzie szczesliwsze, dla mnie ta sytuacja nie ma minusow, ale to zalezy od was obojga, bo maz moze czuc sie np. skrepowany taka sytuacja;) no i co chwile mozesz sprawdzac czy wszystko ok:) ponoc masz tak wyrobiony instynkt i plytki sen, ze dziecka nie zgnieciesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
jasne jasne... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
fajnie tak sie zabawiac kosztem ciezarnych??? a zeby cie szczury zmoro wredna zezarly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalik serdeczne gratulacje :) mała najedzona jednego cyca mi opróżniła prawie do końca i śpi :) będę jednak starała się przenosić małą do swojego łóżka bo chciałbym mieć je jako miejsce zarezerwowane dla mnie i mojego faceta. w końcu pomimo że jesteśmy rodzicami nalezy nam się też odrobina intymności :) madzik trzeba ubranko tak zrolować żeby wkładanie przez głowę trwało jak najkrócej. nie wiem czy mnie zrozumiałaś bo nie bardzo umiem to opisać bardziej pokazać :P ja jeszcze nie próbowałam mam mało rzeczy wkładanych przez głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiem twierdzic ze jestem dzisiaj najszczesliwsza mama na swiecie :) neonatolog zachwycona Krzysiem bo w tydzien przybral...UWAGA!!! 525gram czyli nawet lepiej niz zdrowe dziecko!!!! wazy teraz 3890 no i brzuszek ponoc dotykowo i osluchowo idealny! krew oddana z wielkim placzem az mi sie serce krajalo. no i za jakies 3godz maz ma juz wyniki odebrac, oby jeszcze tu nie bylo zadnych hec. u audiologa tez jakos poszlo. zapis w sumie dobry ale ze wczesniak i mial narkoze to jeszcze 13sierpnia jakies jedne specjalistyczne podczas snu... no ale i tak mam dzisiaj powody do radosci i swietowania!!! mezu Ani1706 czekamy na wiesci i zacismay kciuki Nowa - dziecko dopiero od 3miesiaca zycia potrafi rozroznic dzien i noc a poplakac sobie musi, jesli sie nie prezy i nie krzyczy tak ze nie idzie uspokoic to z pewnoscia nie sa kolki. co do pokarmu to ja wybudzam Krzysia bo musze (wczesniak) a laktatorem nie sciagam bo najlepszym laktatorem jest maluch :) ropke na oczkach przemyc trzeba sola fizjologiczna. jesli po 3-4dniach sie dalej bedzie utrzymywala wtedy wizyta u okulisty lub pediatry (z reguly daja na to krople z antybiotykiem bo moze to byc zapalenie spojowek np) Lalik gratuluje rozpakowania 🌻 zdroweczka dla Juleczki. jak bedziesz kiedys miala chwile to napisz jakie zalecenia dostalas w zwiazku z wczesniactwem to sobie porownamy :) jesli idzie o becikowe to idziesz do GOPSu lub MOPSu w zaleznosci co tam u was jest i najpierw bierzesz podanie, bez nr pesel kasy nie dostaniesz a na sam pesel czeka sie miesiac od momentu zarejestrowania. becikowe te ze wzgledu na zarobki dostaniesz po zlozeniu w GOPS/MOPS zasiwadczen o dochodach za 2005 twoich i malzonka. no chyba ze masz rodzinne to wtedy automatycznie po wypelnieniu papierkow przyznaja ci i ten dodatkowy 1000 Asiulek w praniu pewnie te rady troche zweryikujesz no ale najwazniejsze ze ktos do ciebie przyszedl i podpowiedzia. teraz juz bedzie tylko z gorki :) Zuzka przeslodka no i te raczki w gorze swiadcza jak jej dobrze!! ja odbijam malego po kazdym jedzeniu oprocz tego jak z nim w nocy ok 2-3rano zasne ;) zauwazylam ze jak go odbije to pozniej nie ulewa. wiesz ja znalazlam sposob - on najchetniej spi na cycu lub na reku noszony wiec jak sie najje odbijam go i pozniej myk znwou do cyca przytulam na chwile nim podejme probe odkladania. u nas to dziala! Madzik no to dzisiaj znwou czekamy na skurczybykowe wiesci :D wez moze torbe ze soba od razu hehehe a jesli idzie o rzeczy przez glowke to ja nie mam problemu, wazne zeby tylko body czy blizeczka mialo rozpiecie na ramieniu badz zakladki przy dekolcie, jesli jest sam dekolt to moze to stanowic problem zwlaszcza jak sie nie ma wprawy. Justyna wejdz w preferencje i zaczernij sobie nick, unikniesz podszywaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, Asiulek, Istraa - dzieki za info o ubieraniu przez główke. Ale jeszcze jedno - jak juz przez góke zrolowaną bluzeczke/body wlozycie to nie ma problemu z wlozenie rączek do rękawków? Boje sie ze moge zlamac ręke maleństwu albo cos, bo ta raczke jakos wykrecic trzeba zeby weszla do rekawa... Tak jakos prznajmniej mama wrazenie.. Sorki, ze mam tyle pytan, ale przy czekaniu na poród co raz pojawiaja mi sie jakies watpliwosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, gratulacje dla tych,ktore sie rozpakowaly,3mam kciuki za rozpakowujace sie. Nie nadazam czytac.Jezeli chodzi o meningokoki,to wlasnie dzisiaj przeczytalam w gazecie,ze zmarlo 5 letnie dziecko ,ktore bylo zarazone.A szczepienie pewnie nic nie da,bo sa 3 rodzaje bakterii A,B i C.Na B nie ma szczepionki,a to najczesciej atakuje. Justyna -ale mnie wystraszylas,ale chyba to nie ty,zrob sie na czarno ,to nikt sie nie podszyje.Ladna masz corcie.Co u meza?Zrobil badania? Wszystkie bobaski sa sliczne,tylko ogladac. Wisienka-ja mam termin na 26.07,ale chcialabym urodzic 25.07,bo moj maz ma wtedy urodziny,bylby fajny prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, jade do gina. Trzymajcie kciuki. torbe biore :P A na wkladce zoabczylam lekkie brazowawe plamienie - ale to raczej ne czop bo galaretki to nie przypomina.... Zwariowac mozna - skad czlowiek ma wiedziec czy to porod czy jakies \"zwidy\"? :D Dam znac po powrocie co na to wszystko gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jeszcze raz aktualizuje bo znowu wyszedl Olivier jako mama rozpakowana ;) Kokopelasa....Asia.....28...Brzeg Dolny..40...07.07.07..17..Oliwier Myszka1975....Bożena....31....Katowice.....40.....08.07. 07.+14synuś termal.........Teresa......28.....podkarpackie.38....11. 07.07......+9 Edzia..........Edyta......23.....Białystok.....40....11. 07.07…..+12...syn _fernanda_.....Iwona.....24.....Gdańsk.....40.....12.07. 07...córeczka gosdan.......Gosia........31.....dolnośląskie....40....1 5.07.07.....+18.S sosim......Marzena....30.....WROCŁAW.....40...17.07 .07.....+13 córka Olcia81.......Ola.......26......śląskie.....40.. ..18.07.07....+12 córeczka Pestka1980..Lila......27...wielkopolskie...40..18. 07.07 ....+20 chłpoiec Dominisia.....Dominika...25......kuj-pom.......40.....21 .07.07......+7 Hoogata......Agata.......28......Kraków........40.....22 .07.07......+6 aga_sunset..Agnieszka..29..Włocławek...40..22.07.07. .+14 chłopczyk Stonoga.......Iga........28......Warszawa.....40.....23. 07.07.....+3 Ania1706...Ania...23....Wadowice......40...23.0 7.07.... +23 Córeczka Terka76.......Teresa...31....Lubelskie.......40....23.07 .07……+7 córka malwinistka..Malwina..26......Wrocław.......39.....25.07 .07…….+12 s Justyna 5X83.Justyna.23.......Szczecin......39.....25.07.07…. + 20 s? wisienka23....Ania......23....podkarpackie..39.... 25.07.07...+16 synek paula21.......Paulina...21...małopolskie....39.....26 .07.07...+15..synek madzik80....Magda...26.....Wrocław....39...30.07 .07..+ 16 córeczka ? Ally23.........Natalia......23......Sląsk........38.... 30.06.07.....0 Kimmusia.....Tośka.......25......Olkusz......38.... 30.06.07...+3 Joanna78....Joanna......28......Sopot.......38....02 .07.07....+5 moon..........Asia.........30…....Warszawa.37....1 0.07.07....+2 Agacia22.....Agata.......22......Poznań.....36....12.07. 07…..+8 syla1234......Sylwia......33......Bydgoszcz.36....13.07. 07....+8 lojka32.......Jola..........33......Głogów.....35 ...23.07.07….1 G.o.o.s.i.a...Gosia.......30......usa/Bialystok.34.24.07 .07 corka(?) listkaa.........Karolina...24......pomorski....34...25.0 7.07...-4 przyszlamama23.Agnieszka.23...Gliwice....34....27.07.07. .+10 Bossanova.................34.....................34....2 8.07.07 MAMUSIE, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY Nick.........Imię.dziecka.Data.ur....Godz.ur...Waga...Dł ugość...Poród Aneczka1979..Krzyś......12.06.07.....9.10......2950..... ...49.......cc Monikaaa1.....Seweryn...19.06.07.....4.25......3400..... ...54.......sn istraa..........Ewunia......23.06.07....12.15.....3095.. .....54........sn Dviki...........Karolek.....23.06.07.....14.15.....295 0.......55........sn Maja............Oskar......24.06.07.....21.30.....3600.. .....54........cc Maja............Klara........24.06.07....21.30.....3750. ......52........cc s-a-m-o-t-n-a...Wojciech..26.06.07....8.25......3280.... ...55........cc sendi79........Gabrysia....27.06.07....10.29.....3545... .....57.......cc JOLKA27.......Zuzia.......30.06.07.....10.10....2800.... .....51.......sn Stonka........Rafałek.......04.07.07.....9.50......3150. ......55.......cc Jolka87........Oliwka.......05.07.07....7.05......3780. .......58.......sn Kaliope_82.....Michał......05.07.07...16.00.......3610.. .....55.......sn Blada...........Zosia.........06.07.07...14:55......2970 .......55........sn Anulka78......Martynka.....07.07.07..12.50.....3620 .......55........sn Marylka......Tatianka.......09.07.07..12.50....3150.... ....55........cc Jumik.........Mateusz.......09.07.07...11.40...3390..... ....57........cc Agaa1979.....Adaś...........10.07.07....09.05...4100.... .....61.......cc Meggie1977..?????????........10.07.07...????????...3500. ........??........sn Asiuelk78......Zuzia..........11.07.07....10.10...3060.. ........54......cc Anulka26......... Xavier.....11.07.07.....10.37....3050.......50....cc ....................Olivier....11.07.07......10.38....3230.......50....cc _fernanda_....Roksanka....12.07.07....16.05....3550..... ..56........cc nowa346.....Nikola..........13.07.07...???????...3425... ......58........cc basia_81.....Kubuś...........13.07.07...18.18...3070.... .....48........cc Lalik.......Julia................09.07.07.....0.30...260 0..........49.......cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
madzik, powodzenia;) nie lubie zaczerniac nickow, bo przy kazdym poscie trzeba wpisywac haslo, a nicka mi po pierwszym wpisie ie zapamietuje. ciekawe co z terka po tych wszystkich przejsciach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochaniutkie za odpowiedzi na pytania:) duzo mi pomoglyscie ,ja czuje sie strasznie slaba i ospala wkoncu noc nie przesapana ,ale nie mam czasu spac naczynia ktos musi pomyc ,przeprac kaftaniki ,umyc wlosy nie ma lekko.. a moj facet wczoraj nie zachowywal sie tak jak myslalam,ze sie bedzie do mnie przytulala ,tulil ,piescil ,a on sie polozyl w duzym pokoju jak sie polozylam klo niego to nawet mnie nie bojal nie rozumiem..a on tlumaczy ze jest zmeczony albo ze boi sie mnie dotknac zeby mi nic nie zrobic w rane..glupie gadanie poszlam do pokoju do dziecka i tam spalam..spalam a raczej sie opiekowalam mala.. nie myslalam ze dziecko tak potrafi dokuczac..jestem wyczerpana a to dopiero poczatek..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
a maz dalej zwleka, byl wczoraj, ale sie spoznil, ma isc w czwartek. a ja sie tylko boje, ze jak to cukrzyca, to mi w koncu w spiaczke wpadnie:O ja ostatnio do ginka tez z torba jechalam, tyle ze ja mam pol godziny drogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa-z tego co piszesz wnioskuje,ze jestes sama z tym wszystkim,masz swoja rodzine w poblizu,mame czy kogos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
nowa, moj chodzil do szkoly, pracowal i tez go prawie nie bylo na poczatku. musisz to przeczekac, pewnie masz racje z ta depresja, ale to minie;) jak nie bedzie przechodzic i zaczniesz miec glupie mysli lec do lekarza!!! a zmeczony ma prawo byc, bo chyba jemu tez mala w nocy przeszkadza. pamietaj, ze wiekszosc z nas musi to przejsc, nie jestes z tym wszystkim sama;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam rodzine w poblzu ale mama tylko przyjezdza zobaczyc mala nic wiecej ,mpja tesciowa robi obiady..bo ja taka niedolezna ze nawet gotowac nie umiem az mi glupio ja nic nie umiem:( sama jestem sobie winna bo nie chcialam sie nigdy nauczyc zawsze szkola ,ksiazki wolala nad tym spedzac czasa teraz wychodzi moja zaradnosc ..czuje sie taka bezuzyteczna,jeszcze nie mam wsparcia ze strony faceta,mamy tez czuje sie niekochana...:(wiem ze nie a jestem teraz wazna tylko dziecko ale boje sie ze sobie nie poradze ,jak zachoruje...wszystkiego sie zaczynam bac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
nowa, to naturalne:) co do gotowania, ja sie sama nauczylam, jakos tak to bylo dla mnie oczywiste co jak zrobic, czasem cos od babci podpatrzylam, ale ogolnie sa przeciez nawet te gotowe mieszanki, warzywa na patelnie itp. jak mi sie nie chce nic kroic, to wrzucam ryz, warzywa i sie gotuje. ryz trzeba posolic, warzywa przyprawic, rodzince jeszcze jakas rybke do tego podsmarze i moj maz to uwielbia:) albo brokuly z pieczarkami i serem do ziemniaczkow. wlewasz troche oliwki na patelnie, cebulke pokrojona na plasterki, posiekane pieczarki, a po jakims czasie, jak pieczarki sie zarumienia, dorzucasz brokuly, moga byc mrozone. i tak dusisz pod przykryciem, przyprawiasz warzywkiem i pod koniec wrzucasz plasterki zóltego serka. ziemniaczki obierasz, myjesz, wrzucasz do niewielkiej ilosci wody i wsypujesz pol lyzki stolowej soli.(moj maz nawet to potrafi zepsuc wiec wole opisac jak te ziemniaki ugotowac) gotujesz do pol godzinki i sprawdzasz widelcem czy sa miekkie. ryz zwykle wrzucam do zimnej wody i gotuje 20min. oczywiscie tez musze posolic, bo inaczej tego nie zjem:O poprobuj cos zrobic, bo faktycznie bedziesz sie zle czula, a tesciowa wam nie da spokoju i moze wam sie przez taka bzdure zwiazek rozpasc:( a mama na pewno jestes wspaniala, nie boj sie swojego dziecka. ja na poczatku tez sie balam, ze zrobie jej krzywde, jak patrzylam co lekarze i polozne robily z moim dzieckiem, bylam przerazona, ale polozna mi wyjasnila, ze jak nie bede szarpac moim dzieckiem, to go raczej nie skrzywdze i tak ma bardzo elastyczne kosteczki. pomysl sobie, ze w normalnym przypadku wyszlaby nikolka przez twoja pochwe:O wiec sie nie bojcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej kobietki..witajcie w domu rozpakowane mamusie...jak ja wam już zazdroszczę ,że macie swoje dzieciaczki już przy sobie... u mnie na razie nic się nie dzieję,trochę rano żle się czułam ale to chyba przez niewyspanie....ja już bym chciała urodzić... wczoraj mężuś miał wolne i nie chciało nam się siedzieć w domu,to pojechaliśmy do lasu...nazbieraliśmy wiaderko prawdziwków( dzisiaj na obiad sosik grzybowy) pozdrawiam i trzymam kciuki szczególnie za kobietki które dzis urodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×