LIPIEC 2007

net mi cos nawala:O marylko, ty to sie znow na mnie obrazasza, a mi chodzilo o to, ze wygladasz na swoj wiek:) mnie poprostu irytuja krzywe spojrzenia ludzi jak ide z dziecmi:O prace to bym chciala pisac, ale jak mam czytac i sklecic z tego yntelygentne zdanie jednoczesnie gadajac z gabi i tulac ksawcia;) niestety, zeby cos konkretnego napisac musze skupic sie na tym co robie, bo musze wstawiac nowe fragmenty w juz napisany tekst. teraz np spiewam kaczke dziwaczke:) a ta krewka z glowki to dla mnie z lekka przerazajace. co do gabi, moim zdaniem powinna pojsc jak ja wybede do pracy:O

wisienka jak ty obliczałaś dochód do rodzinnego bo mi nijak to wychodzi a też bym chciała sie załapac na te pieniążki. Moja Starsza Patrycja teżchce chodzic do przedszkola ma 5 lat ale u nas względy finansowe na to nie pozwalają.Miedzy dziecmi dzieci sie lepiej rozwijają stają sie śmielsze. Jak te wasze dzieciaczki pięknie wyglądają a jak ładnie przybieraja. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/03faf2febdfe07f2.html To moje dwa skarby.Zuzia w ciągu ostatnich 12 dni przybrała 400gr to chyba ładnie goni inne dzieciaczki miała 2800. O już kwinka mała ale przyznam że należy do śpioszków i nie jest zle.

haha, to mi za zeszly rok, miesiecznie, na 4 osoby wyszlo 7,70zl. ja tam juz nie wiem marylko, chodzi mi tylko o to, ze wygladasz powazniej niz ja, nie starzej i nie w sensie, ze mine masz powazna:P ide pousypiac hałastre:) ksawcio od 18 pogapil sie, teraz zasnal mi na rekach. musze go jeszcze rozbudzic, bo znow w nocy wstanie. dzis juz musze skonczyc pracke, potem w weekend przerobki i skladanie wszystkiego do kupy i w przyszlym tygodniu musze promotorkowi podrzucic:) obym sie wyrobila:) jeszcze tylko dwie prace zaliczeniowe i dwa egzaminy i studia bede miala z glowy. tylko mnie te praktyki troche przerazaja. nie boje sie dzieciakow, bardziej tego, jak ksawcio zareaguje jak mnie nie bedzie pod reka:O ale vtrudno, szkola zycia;) dobrej nocki dziewczyny:)

Justyna to widze ze mamy podobny repertuar :) ja tez czasami zarzucam mlodego jakas piosnka dziecieca a ze falszuje to chyba i on wyczuwa bo sie usmiecha pod nosem :D a co do przedszkola to mimo ze bede w domu i ze bedzie po diable ciezko finansowo to jednak Gabrysia bedzie chodzila do przedszkola. najwyzej bede pozyczala kase od rodziny ale chce zeby byla z rowiesnikami, nie tylko lepiej sie rozwija ale ma tez wiecej atrakcji i sie tak nie nudzi. dla mnie przedszkole to super sprawa!!! JOla mam nadzijee ze drobinka robi sie co raz wieksza i wszystko jest ok. zdjatko superanckei. patrze ze corcia u ciebie tez sie na mame napatrzyla tak jak i u nas. Gabrysia tez sobie Krzysia tak \"zamawia\" smieje sie bo ona czasami mowi \'mamusiu zamawiam teraz ja Krzysia na brzuszek\' :D Wisienko nie gadaj ze zwykla urzedniczka tylko smigaj do naczelnika. moja koleznak przekraczala i zobacz udalo jej sie dostac te kaske... warto powalcyzc Marylko ja czasami to nie tylko odkurzacza jestem ale wrecz poznociag :D laze i caly czas jezorem miele :) na takie sytuacje mam kupione chipsy jablkowe :D a co do zrzedzenia to kazdej z nas sie zdarza... chyba po prostu mamy dni kiedy jestesmy na maxa przemeczone i wszystko nas drazni. ale to przeciez norma u babeczke :D

wcielo mi jakis cudem poczatek posta... tzn nie przekopiowalam z worda hehehehe a wiec... bylismy na zakupach zarciowych pod katem chrzcin. juz poszlo 250zl (z winkiem i roznymi dodatkami) no i az jestem przerazona bo jeszcze miecha nie kupione, owoce no i tort.. no ale i tak ciagle wychodzi mniej niz byloby w lokalu a i zarcia zostanie na pare nastepnych dni. postanowilam sobie w zeszyciku zapisac dokladnie wszystkie zakupy zeby pozniej przeliczyc ile nas ta imprezka kosztowala... baby zaraz sie rozplacze.... maz wlasnie przyszedl i mi powiedzial ze pralka sie popsula ;( tego tylko brakowalo - w srodku siedzi pranie ze spodniami jeansowymi i bluzami a tu jej otworzyc nie mozna a jeszcze Krzysiowe pranie w kolejce czeka... ku.... wyc mi sie chce :((((((

marylko, justynko nieźle brniecie w ten wiekowy temat ;) anewczko przyznam ze nie mnam pojecia po co ten bukszpan :) mama mówi, ze od zawsze wpinało sie dzieciaczkom cos zielonego :) to jak wianki na komunii, są, ale z czego to sie wywodzi to nie wiadomo :) no chyba ze to ten symbol niewinno sci, ale w kosciele to chyba niepotrzebne ;) jolu ale śliczne zdjecie!!! no pociechy masz przepyszne :) tylko schrupac ;) wisienko czasami jest tak, ze jedna baba w urzedzie cos chlapnie, ze sie nie da, a moze sie okazac, ze uda wam sie jeszcze cos załątwic :) próbuj, bo warto :) o mi tez sie dzisiaj jedzeniowy smok włączył :) no i kupilismy dzisiaj dla małego płytke z muzyka klasyczna dla dzieci :) słychał jak zahipnotyzowany :) tylko troche bez sensu obok spokojnych utworów włacza sie nagle jakis marsz :) troche to wybija z rytmu ;) ale w koncu w drugim pokoju stoi pianino, a ja długo sie uczyłam grac, wiec moze spróbuje sama cos zagrac Kaubusiowi, ciekawe jak zareaguje :)

Witajcie!!! nadrobiłam, to co naklikalyście, ale ja ostatnio zupełnie nie mam czasu poklikać na kafe, sama nie wiem gdzie ten czas mi ucieka. dzieciaczki cudne. Moja Ewka ostatnio jakoś ma problem z kupą. Robi raz na 3, 4 dni. Co prawda jak walnie, to trzeba pod kran lecieć i wylewa się tyłem, ale jak dla mnie to za rzadko. Niby lekarka mówiła, że przy piersi to i nawet co 5 dni może być, ale ja widzę, że tak po dwóch dniach to zaczyna się męczeć. Dobrze, że chociaż bączki się w jelitkach nie kumulują i śmierdziuszki wychodzą jak sie patrzy. dziś walczyłam o tą kupę Ewki i suma suamrum się udalo przed kąpielą wyszło pięknę kupsko, że najpierw trzeba było skorzystac z kranu. jak tak sobie poczytuję, to myslę, że nauczyłam Ewkę zasypiać przy cycu i ni jak nie chce inaczej. Wieczorem po kąpieli cycanie i jak odłożę ją jeszcze za bardzo rozbudzoną, to zaraz zaczyna się wiercić, kwękać i już o spaniu nie ma mowy. Do cyca i spanko w kilka sekund. Chyba jakoś muszę z tym zawalczyć, tylko jak???? i jeszcze moja Ewka też już w dzień nie jest spiochem pierwsza klasa. Co prawda zdarzają jej się dni kiedy śpi prawie non stop, tylko na cycanie się budzi, ale zdecydowanie wiecej dni jest nie spiacych. Raptem z łaska zdrzemnie się na kilka chwil, no ale troche jest się w stanie zając sama sobą, czyli przy pomocy maty, a od dziś karuzelki. dziadki kupili i Ewka ze 40 minut się dziś w nia gapiła. Justynko....kompleksy to Ty schowaj głęboko do kieszeni, a przedszkole może okazać się całkiem fajną sprawą. Cos jeszcze miałam napisać, ale muszę doczytać kawałek, bo już nie wiem co miałam odpisać. Aneczko nie łam się...:-) a Krzynio cudny :-)

Ledwo żyje!!!!!! Niby niunia spała w ciągu dnia a mimo wszystko rozmemłana na maxa jestem. I zamiast isć teraz spac to ja siedze ;), musze mieć choć godzinkę dla siebie :). Myśle, że to jednak okres jest :), czyli znowu trzeba będzie kupować podpachy (a już zapomiałam jak to jest ;) ). Byliśmy w sobotę w kościele bo chcielismy pogadać o chrzcie no i nietstey spóźnilismy się hihihih. Kancelaria czynna była do 12.00 a my przydreptaliśmy na 12.30. Kolejna próba w czwartek :). Mam cichą nadzieję że na chrzciny troszke kaski dostaniemy i koszty trochę by się zwróciły... Niestety teraz idzie tej kasy że hej! A po macierzyńskim dostanę wypowiedzenie bo firma będzie likwidowana :(. Z trzydziestu paru pracowników zostałam ja i koleżanka która też jest na macierzyńskim. A szkoda, bo zajefajnie mi się tam pracowałao, firma-marzenie!

a tu jeszcze Ewkę wrzucam. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a71e98a93eb12cbb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29545182c1dbd764.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/abb12e032936dde4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/550944f938b39ee6.html

istraa, ewunia jak porcelanowa laleczka, niesamowite ma te oczka:) mozna spytac po kim???:) wisienka, kolki wspolczuje, oby wiecej sie to nie powtarzalo. z tym becikowym straszna lipa:O ale jeszcze poprobuj, moze jakos ci sie uda to odkrecic:) a wlosami sie nie przejmuj;) moze pora dopasowac sie do portretu psychologicznego i pociemniec:) a noz sie okaze, ze do twarzy ci w ciemnym bladzie;) anulka, przykre z ta robota:( ale moze trafi ci sie cos ciekawszego, albo sama cosik rozkrecisz:) ksawcio zasypia najrozniej. ale dzis rano bylam tak zaspana, on zaczal plakac i chyba z 10 min. go usypialam, az maz mi powiedzial, ze moze jest glodny:O fajna ze mnie matka:P chlopak przyssal sie jak szalony i spokojnie zasnal:) a tak to najchetniej zasypia na brzuszku, przy cycuniu, czasem jak jest zaspany i cos go wybudzi to potrafi dalej bez niczego przysnac, ale jak odejde to mnie szuka i zaczyna sie wsciekac jak mnie nie ma obok:) uwielbiam tego lobuza:) wiecie, ja uwazam, ze dziecku najlepiej jest przy mamie. moje siostry wychowywaly sie przy macosze i nie maja zadnych problemow z kontaktami, ja i maz chodzilismy do przedszkola i jestesmy aspoleczni;) ja wiem, ze w przedszkolu gabi sie wyszaleje, ale dla mnie to dziwna sytuacja, ze matka siedzi w domu z dzieckiem, a drugie jest w przedszkolu. co innego, jak sie pracuje. no trudno, oby jej nie zaszkodzilo. tylko tych 200zl mi szkoda, bo nam 800zl zostaje na zycie:O poki tesciu nie przestanie wychodzic z zalozenia, ze pije za swoje, a firma plajtuje, bo nie ma kto jej prowadzic... dobra, ide pisac:) zobaczycie, jeszcze przyjda lepsze dni. ja teraz marze po cichu o kolejnym maluszku:) raczej specjalnie sie do tego nie przyloze, ale pomarzyc fajna sprawa;) bardziej kombinuje, co by robic, zeby cos dorobic i miec maluchy przy sobie:) odnosnie gabrysi moge jeszcze napisac, ze jest bardzo inteligentna dziewczynka. od 2 urodzin uklada puzzle, dla urozmaicenia czasem odwraca je spodem i tak uklada, zna wiekszosc popularnych wierszykow, piosenek. ma tylko jedna wade. za cholere nie moze nauczyc sie liczyc:O nie wymagam od niej dodawania, ona odliczyc od 1 do 5 nie potrafi:O i pojac tego nie moge, jak dziecko, ktore wiersze brzechwy czy innych poetow potrafi wyrecytowac z pamieci moze nie zapamietac szeregu cyferek:O umie obslugiwac dvd, pilota, plynnie mowi, wyraznie... no nic, zycze powodzenia przedszkolankom. u nas od 6.30 do 16.30 przedszkole czynne, tatus bedzie zawozil i odbieral, bo to drugi koniec miasta, a komunikacji miejskiej brak. szczerze to mi sie te 4 kilometry nie usmiecha w jedna strone dralowac, a prawka mi nie dali lobuzy. no i jak zwykle sie rozpisalam, a mialam tylko poczytac co z wami:)

dzien bry, poczytalam was jeszcze wczoraj przed snem ale maz kusil i wolal wiec same rozumiecie hihihi z pralka wczoraj najadlam sie nerwow i stracha ale na szczescie na tym sie skonczylo... tak przed 22 maz sobie przypomnial ze ma znajomego ktory zajmuje sie naprawa kuchni i pralek no i do niego zadzwonil. wytlumaczyl jak wyglada sprawa a ten kazal po prostu pierdyknac pralke od serca. nie pytajcie jaka maz mial mine ;) w kazdym badz razie za rada majstra przywalil w pralke na wysokosci zamknmiecia no i myk praleczka otwarta!!! uffff dobrze miec takie znajomosci bo normalnie jakby ktos przyjechal do naprawy to ze 30zeta by za sam dojazd wzial :O takze babeczki pamietajcie jak sie kiedys wam zatna drzwiczki to trzeba spuscic pralce manto ;) Basiu jaka ta plytke kupiliscie?podasz tytul i przykladowe uowry na niej? ja mam cala serie baby einstein ale malemu srednio podchodzi jeszcze. za to mozart i bethoven z karuzelki sa na topie podczas gdy bach jest bleee. sprobuj z tym pograniem Kubusiowi mysle ze mu sie spodoba zwlaszcza pozniej jak bedzie ci juz mogl poprzeszkadzac siedzac na kolanach :) Istraa alez Ewcia jest CUUUUDNA!!!!!!! matko te oczka ma takie ze sie doslownie zakochalam!!! moj maz tez ja podziwial i mowi ze laleczka :) moja kolezanka po 2dniach bez kupala daje malemu herbatke hipp ulatwiajaca trawienie, ponioc super dziala. wlacz do swojej diety sliwki buraczki i sok jablkowy (rozcienczany) moze to malej pomoze. U nas kupale mimo tego ze Krzys przyjmuje zelazo sa od 2 do 5 razy dziennie :) Anulka78 szkoda ze z ta firma tak wyszlo. nawet na wychowawczy kurcze nie masz jak odejsc... a czy w takim wypadku nalezy ci sie zasilek dla bezrobotnych po macierzynskim??? nie wiem jaka to teraz kwota ale pewnie podobna do tego wychwoawczego platnego wiec moze akurat bys sobie z mala troszke dluzej posiedziec mogla. myslalas o tym??? Wisienko u nas z zasypianiem jest podobnie. Z reguly na cycu albo przytulony do taty. mozna z nim siedziec, nie trzeba lulac ale zeby byl w nas wtulony... w dzien potrafi sie sam zagadac i zasnac w lozeczku ale na noc taka opcja odpada... mam nadzieje ze uda ci sie cos z t ymi 55gr wykombinowac!!! a jesli iidzie o wloski to teraz daj im z miesiac odpoczac. trudno nos je w koczku czy warkoczyki sobie zrob ale jak znowu na nie farbe rzucisz to raz ze moze wyjsc kolor zielony (tak jak mojej sis gdy na rude chciala zrobic blond!!!) a dwa ze beda mega oslabione i sie beda lamac Justyna jak tam praca skonczona??? ja ci powiem ze jestem zadwoolona ze Gaba chodzi do przedszkola i mimo ze bede teraz na wychowawczym to nie chce zeby przestala. idac do przedszkola tez dawala sobie rade z wierszykami piosenkami liczeniem etc ale przedszkole sprawilo ze jest np bardziej smiala i otwarta na kontakty z innymi. dla mnie te 230zl to tez byloby duzo ale nie chce odebrac dziecku szansy na bycie z rowiesnikami. zreszta ona w domu po prostu sie nudzi a ja zajmujac sie Krzysiem i domem nie moge jej poswiecac dziennie az tyle czasu ile bym chciala i owszem bawimy sie i uczymy ale mam tez rozne rzeczy na glowie a nie chce jej podrzucac rodzicom czy wlaczac jej tv bo to dla mnie nie rozwiazanie. w przedszkolu ma zepewniona i nauke i zabawe, jedzonko na czas i spacerki no i super towarzystwo :)

Hej! Nocka jak zawsze taka sama ;), 2 razy pobudka i otych samych godzinkach :) Niunia już drugi dzień robi przepiękne kupalki!!! Poprostu cudne hihihihi. Teraz zasypia na macie :) Aneczko-z tego co wiem zasiłek dla bezrobotnych będzie mi sie należał i jak najbardziej z niego skorzystam ;). Zawsze to ok 400 zł Dzisiaj na obiadek rybka bo ostatnio dziewczyny narobiłyśmi mega smaka!!! Jetsem w szoku bo wychodzi na to , że lulam niunię tylko na dobranoc ;) a w dzien już nie i sama zasypia. Kochany brzdąc. Oczywiście z lulania wieczornego narazie nie rezygnuję bo sama chce troszke poprzytulać niunię ;). Fakt że to nieraz zajmuje 15-40 minut ale potem blogo śpi do 1.00-2.00 :) Ocho widze że dziewczyna śpi :) Muszę troszkę pogrzebać w zdjeciach i wyszperam coś dla was ;)

Oto mój szkrabik kochany ;) Tu zaciekawiona nową karuzelką http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45b0808da276dd98.html Zaraz po jedzonku, bluzeczka upackana mleczkiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f7687704c41f4cb.html A tu kochany siłacz :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/04cba18c1657cebf.html

my tez juz na nogach :) dzisiaj wygoniłąm tatusia, aby sie małym rano zajmował, a sama wziełąm sobie dłuuugą kapiel :):) dzisiaj bedąwyniki małego, wiec trzymajcie kciuki :) Kubus na butli tak łądnie w nocy śpi, ale juz tesknie aby znowu karmic go piersia, nawet za cene wstawania co godzine na karmienie :) wisienk na pewno kolor wyszedł ładniutki :) po prostu masz torche wiecej zmartwien teraz na głowie i nawet nowy kolorek nie jest w stanie popsuc ci humoru : ) no i tryzmam kciuki, aby te 55 groszy nie okazały sie jednak tak pechowe :) aneczko myslałam nad Bach for my baby i Mozart for my baby, ale ostatecznie kupiłąm skłądanke dwupłytową Muzyka dla ucha malucha :) Generalnie są na niej utwory wszystkim wiekszych kompozytorów, muzyka bardizej i mniej znana :) zobacyzmy :) a motyw z praleczką przedni :):):) istraa dziwne te normy kupkowe przy karmieniu piersią, Jak Kuba robił 8 na dobde to lekarz tez mówił, ze to norma przy karmeniu. Widac, ze albo co lekarz to opinia, albo faktycznie kupkowych norm przy karmeniu piersiapo prostu nie ma :) A co do spania, to my z Kub.ą mielismy podobnie, dlatego bałam sie, ze jak bedzie na flaszkach, to ze spania nicic. Ale szybko pojał o co chodzi :) po prostu jak karmimy, to nasze dzieci uwielbiają byc blisko mamusi :) jeszcze za tym zatesknimy ;) anulka no kicha straszna z tym zwolnieniem :( mam nadizeje, ze w towim wypadku sprawdzi sie powiedzienie, ze nie ma tego złego... i znajdziesz cos duuuzo lepszego :) dziewczyny, wasze dzieciaczki cudne!!! patrze jak pieknie nam rosną nasze lipcowe maluchy :):):)

Witajcie dziewczynki, wyspane? piję kawę, mała przysypia w wózeczku wiec mam okazję was poczytać i widzę że jakieś fotki powrzucane więc jest co oglądać. Ja wyspana bo mała jak zasneła po kąpieli to spała do 3.30 potem do 6 i do 8.40 :)

hej dziewczyny ,nie wiem co robic torche sie prziebilam tzn.mam goraczke i boli gardlo jakie leki moge brac w okresie laktacyjnym??i czy moge nadal karmic piersia majac goraczke?:( powiedzcie prosze...

ja wyspana, ale wczoraj o 2 zasnelam w trakcie karmienia. zimno jak diabli w domu, siedze w golfie opatulona kolderka. praca jesli chodzi o ilosc skonczona, ale jeszcze nad jakoscia musze popracowac, bo nie czuje sie usatysfakcjonowana:) a ja juz nic nie pisze o urodzie maluszkow, bo kazda mama wie, ze jej pociecha jest wspaniala;) no nic, trzeba wskoczyc w korzuch i ruszyc na obchod wioski:)

mozesz karmic, ponoc do 39 stopni. a jak chodzi o leki, sprobuj syrop z cebulki, i podpytaj w aptece o cos co ci wolno:) i kuruj sie;)

pooglądałam foteczki :) fajne dzieciaczki. Anulki i Istry córeczki tak ładnie leżą na brzuchu a ja jak tylko położę tak Amelię to sie drze i nierusza. no i muszę lecieć bo małą płacze, będzie kupa i cycuś

justynka dzieki :* a inne kobitki moze tez cos poradza ,boje sie zaraze malutka:(

aaa, na goraczke chyba paracetamol, ale to juz dziewczyny musza potwierdzic:)

Hallo :-) poranek zabawy dobiegl konca i dziecko padło :-) mamusia troche posprzatala i teraz poklika do kolezanek :-) Wisienka probuj moze uda sie cos z ta kasą wykombinowac.... 55 groszy! szok! to przeciez zadne pieniadze! i jak to moze decydowac o becikowym? Marylka moj gin tez na urlopie.... ma wizyte dopiero 21.09. Spoko :-) Aneczka w fałszowaniu to mnie nie przebijesz ha ha moje dziecko chyba tylko udaje ze śpi jak mu śpiewam a pewnie w duchu modli sie zeby mama przestala wyc :-) super akcja z pralka :-) w sumie to kazdy sprzet mozna potrakowac z buta no nie? :-) Basiu kciuki za Kubusia zaciśnięte :-) Dziewczyny od kiedy Wasze dzieciaczki interesują sie matami? pytam bo chyba nadszedl czas zeby szymkowi mate kupic. Aneczka Ty pisalas kiedys o macie kolezanki. Czy to byla tropikalna wyspa z tiny love?

Nowa tak jak pisala justyna mozesz karmic do 39 spokojnie. na temperature paracetamol mozesz wziac a na gardlo tantum verde w aerozolu, jest jeszcze jakis lek w aerozolu ala antybiotyk ale nazwy nie pamietam. syropu z cebuli i czosnku lepiej nie probuj bo zmieniaja sklad mleka i moze mala nie chciec piersi Justka kolezanka kupila faktycznie mate z tiny love tropikalna wyspa. ja mam z tiny love ale ZOO i Krzys jest zachwycony :) cenowo roznica ok 100zl wiec jak dla mnie sporo taniej ;) ogolnie to ja wole zabawki tiny love niz fisher price bo maja bardziej wyraziste kolory i nie sa takie mdle a no i wiecej urozmaicen maja w 1 zabawce niz fisherowskie Basienko kciuki za Kubusiowe wyniki mocno zacisniete. mam nadzieje ze beda pomyslne! no widze ze kolejne slodkie dziewcyzny sie nam przedstawily :) kurcze duze te wasze brzdace sa i do tego jakie ladne :) Justyna mi nad jakoscia tez baaaardzo dlugo zeszlo. jestem przewrazliwiona co do pojawiania sie niektorych wyrazow na koncu linijki i do rownych odstepow miedzy tabelkami wiec maz sie smial ze doglaskanie trwalo tyle co pisanie prawie :P a propos bukszpanu - popytalam wsrod wsyztskich znajomych i w rodzinie, ani mama ani ciotki ani nawet babcia nie slyszaly o wpinaniu tego maluszkom do chrztu. moze to po prostu jakis regionalny zwyczaj??

Poszłam z niunią na spacerek i odrazu na zakupki. Glównym celem zakupów była rybka i folia aluminiowa. Oczywiście rybke kupiłam a foili zapomniałam :(, myślałam ze coś mnie trafi. Poczekam na mężulka aż przyjdzie, trudno zjem później ale naszczęście rybke szybciutko się przyrządza :) Też uważam, że każda lipcóweczka i każdy lipcóweczek to śliczne dzieciaczki :) i wyjątkowe hihihi Chciałam się pochwalić, że w koncu zaczynam wciskac się w portki z przed ciaży!!! hura!! Mam nadzieję, ze bardziej nie zchudnę mimo ze zostało mi jakieś 7 kilo jeszcze. Podobam się sobie (i mężulkowi też :) ) taka jak teraz czyli z tymi + 7 kg ;). Wiem że troszkę naodwrót do tego podchodzę niż większość z was :)

CHUSTY - ktoras z was o nie pytala otoz rozmaiwalam z kolezanka i powiedziala ze BARDZO poleca chusty z BEBELULU, fakt tanie nie sa po poad 180zl za nia zaplacila ale od ponad tygodnia jej maly przestal raczkowac i marudzic bo ciagle w chuscie siedzi. Jasiek skonczy zaraz 3miesiace i chuste uwielbia wieczorkiem wpadne poczytac co pisalyscie bo mam zaraz gosci milego popoludnia

dziewczynki my juz po wizycie w szpitalu :) trzymanie kciukó przez was musiało pomóc, bo chociaz Kubus ma bilirubine na poziomie 5,5 to nie zostawili nas w szpitalu tylko kazali kontrolowac spadek co tydzien. no juz lepsze to, niz szpital!!! zniose mężnie pobieranie krwi u Kubusia :) mam karmin dwa dni, potem robic dwa, trzy dni przerwy, aby bilirubinka nadal spadała. Faktycznie pokarm miałam felerny, ale mam dokarmiac co jakis czas piersia, bo zaczełąm pokarm tracic i laktatorem nie utrzymam :) a poza tym, to Kubus zdrowiutki, pogadał sobie z panią doktor i w ogóle podniosła nas na duchu :) no to teraz musi byc dobrze!!! tą pediatre, któa nas przyjeła kojarze z mojej szkoły rodzenia, bo miałą jjeden wykłąd i zrobiła na mnie rewelacyjne wrazenie :) widac wrazenie było słuszne :) no i kropelki mam wpuszczac bezposrednio do dzioba, bo nie przywaja ich w mleku. tylko cos kubus marudzi przy piersi, nsajchetnie teraz by w ogóle sie od niej nie odrywał, ale dojesc butle czemu nie ;) justynko to teraz tylko dopieszczanie :) jak dla mnie najprzyjemniejsza czesc pisania prac ;) nowa jak jestes chora to spokojnie mozesz karmic, bo wraz z twoim mlekiem dziecko dostaje przeciwciała i go nie zarazisz :) tak nam pediatra w szkole rodzenia mówiła :)co do leków to tez nie wiem, wydaje mi sie, ze wszystko na bazie paracetoamolu mozesz, ale sie upewnij w aptece :) kuruj sie :) anulko znam tą skleroze zakupową :) ostatnio poszłam na zakupy, bo chciałam zrobic nalesniki z serem :) wróciłam z pełnymi siatkami, ale o serze zapomniałam :):):) marylko faktycznie masz zagwozdke! ja bym tam na matule poczekała, nic dziwnego ze sie stęskniłąs :) a ksiadz nie powinien robic problemów :) u nas mozesz sobie wybrac dowolny termin jaki ci sie podoba, to króciutka ceremonia, moze ksiadz bedzie wyrozumiały i ciut elastyczny :) aneczko ja mam własnie tą chuste i wygl ąda super, tylkok jakos dalej nie moge sie przyzwyczaic do widoku Kubusia w niej :) jest tak poskrecany, ze ciągle wydaje mi sie ze mu niewygodnie :) a jak sie na to zapatruje twoja koleżanka? :)

Cześć dziewczyny. Za mną kolejny miły dzień z Amelią. Nawet grzeczna była także miałam czas na odpoczynek i herbatkę z sąsiadką. Aneczko i inne dziewczyny dzięki za odpowidzi odnosnie chust. Własnie biorę udział w licytacji chusty z bebelulu. Narazie stanęło na 75 zł (jak dla mnie to i tak drogo ale mio zależy) i mam nadzieje ze mnie nie przelicytują Dziś pierwszy dzień na pieluszkach happy i jestem zadowolona :) Marylko wiem coś na temat czekania na chrzest, bo u mnie chrzestną ma być moja siostra, która jest w holandii i czekamy aż dostanie urlop. Może się uda ochrzcić małą 9 września. Ja bym poczekała w twoim przypadku na przyjazd mamy Basia cieszę sie razem z Tobą ze z Kubusiem jest coraz lepiej i że nie musieliście zostać w szpitalu. To musi być okropne dla matki jak jej dziecko jest w szpitalu Anulka ja też juz jestem zadowolona ze swojej figury. Waże 57 i nie wciskam się w żadne portki z przed ciąży. Teraz moja figura jest bardziej kobieca ale niestety musze uzupełnić garderobę. Chciałam od siostry pożyczyć sukienkę na chrzest. Przkopałam jej szafę i przymierzyłam 3 super sukienki i do rzadnej nie wejde w cyckach :( i czeka mnie kolejny wydatek :( nie jestem zachwycona,a le nie chcę wyglądać byle jak na chrzcinach mojej ksieżniczki. Mam takie cycki że jak bym uprawiała biegi to pewno bym sobie oczy popodbijała :P Sąsiadka przyszła przymierzamy ciuchy papa

Basiu alez super wiesci Kubusiowe!!! widze ze masz to samo co my z Gabrysia jesli idze o te mleczko i bilirubinke. no miejmy nadzieje ze karmienie mieszane w kocju zadziala. Moja kolezanka jest zachwycona chusta i mowi ze non stop malego w niej nosi. Synek ponoc tylko sie wtula i zasypia a ona smiga i na zakupach w niej i w ogrodku i przy domu robi takze chyba nie jest ta chusta taka zla... no ale ja tez bym pewnie nie miala odwagi... wczoraj probowalismy nasze nosidelko i tez jakos nie mialam przekonania.. chyba jeszcze z miesiac zaczelam. Marylko ja akurat jestem z tych osob co tez sie dostosowaly do chrzestnych. jesli mama nie bedzie mogla w ciagu miesiaca przyleciec to ja chyba bym ochrzcila od razu. z corka czekalismy 4miesiace do przylotu siostrzycy ze stanow i powiem tak - troche duza juz byla i nie szlo jej uspac tylko sie rozgladala i trzeba bylo z nia niezle sie bujac w czasie mszy... Malego chrzcimy od razu we wrzesniu bo pozneij chrzestna Krzysia wyjezdza na studia (500km stad) a poza tym jest moja ukochana siostrzyca ze stanow. U nas bedzie tez po mszy tyle ze w sobote i stad dodatkowa oplata za tzw intencje. ktoras pisala ze mozna zaplanowac chrzest na chwile przed i ze na poczatek wrzesnia planuja. u nas minimum 2tyg wczesniej trzeba to zglosic no chyba ze proboszcz odpowiednie \"co laska\" dostanie to wtedy i w ciagu 2 dni ochrzci ;) a tu masz link do aukcji allegro z bebelulu http://www.allegro.pl/search.php?string=bebelulu&search_type=1&description=1&location_radio=1&selected_country=1&order=t&st=gtext&listing_sel=2&listing_interval=7&category=11843&category=11854 Ania1706 znam ten bol co do ciuchow. ja w spodnice ani spodnie garniturowe nie wlaze wiec bedzie zestawienie lniana spodniczka i tuniczka. w kiecki niektre sie mieszcze bo sa dosc elastyczne ale akurat w nich w razie czego nie dam rady nakarmic malego na zakrystii, takze zostaja opcje gdzie latwo sie rozgogolic ;)

cześć byłam tu już przed 7rano ale wcięło mi długaśnego posta. Od czego znów zacząć... Basiu, cerazette brałam 2tygodnie. Dziś nie wzięłam trzeciej. Przyznaję, jest mi lepiej. Justyna, przedszkole to naprawdę super sprawa. Kontaktu z rówieśnikami nie zastąpisz niczym. Takie maluchy wymagają jeszcze organizowania im czasu wolnego a nie jesteś w stanie zagospodarować jej całego dnia. Nic się nie martw, będzie dobrze. Aha, nie zauważyłam żebyś wygladała jakoś drastycznie młodo. Po prostu wszystko w normie:) Grunt to się nie poddawać. Aneczko, ten art. o zasypianiu dzieci czytałam będąc w ciąży. Dla mnie jest to poza zasięgiem. Po pierwsze mały domaga się mamy, po drugie śpi z nami a poza niewygodą w kolejnych latach hm...przynajmniej mam okazję spokojnie pogadać z dzieckiem wieczorem i właśnie wieczorami najbardziej się otwiera. No ale książkowych dzieci mieć nie muszę. a CO DO PRALKI, SWOJEJ NIE MUSIAłAM OKłADAć BO MI SIOSTRA RAZEM Z Z zamkiem wyłamała otwierając zanim puściło zabezpieczenie. Brat mi naprawił i miałam w drzwiach uchwyt z jakiejś rurki ale działało aż w końcu się wyrobiło i otworzyło w trakcie prania. Woda się nabierała a drzwiami wyciekało ...a góorą lało i lało bo przecież poziomu nie było. Aż doleciało do przedpokoju i zaczęłam ratować... A były to czasy kiedy jeszcze nie mieliśmy płytek tylko wykładzinę pcv a pod nią gąbkę jak pod panele żeby na gołym betonie wykładziny nie kłaść. No i wynosiłam sprzęt i wyciągałam do suszenia te gąbki...brrrrr Tyle pralkowych wspomnień. Odnośnie tych bukszpanów i innych zielenin, u nas wpinano mirtę ale pewnie dlatego ze o bukszpan było trudno a mirtę miewano. U nas była dekoracją dla czystych i niewinnych. Dzieci do chrztu, dzieci komunijne miały z nich wianki a panny młode wpięte w dół sukni. Ale że z pannami młodymi bywały kłopoty... Ostatecznie przetrwał tylko zwyczaj wpinania zielonego tym bezspornie niewinnym. Choć nie wszystkie mamy wpinają. Moje nie miały. Małemu nawet nie miałabym gdzie bo był po prostu w białym ubranku na rękach. Istraa, wisienka i w ogóle wszystkie mamy, dzieci macie piękniaste ! Anulka, witaj w klubie mamuś kończących pracę wraz z końcem macierzyńskiego. Nie wiem jak w twoich stronach, u nas na szczęście pracy nie brakuje. Niestety, z moją dwójką na razie pobędę w domu. Koniec pisania, mały się budzi. czyli z kąpieli też nici.

Mała śpi :) Dzisiaj bawiłam się w fotografa i zrobiłam Martynce sesję :), niunia to gwiazda a zdjęcia cudne ;). Kolejny dzien niunia jest grzeczna. Wiecie co moje dziecko prawie w ogóle nie płacze!! Naprawdę rzadko kiedy. Jedyne co to sobię kwęka ;) Jutro idziemy do księdza i nie mam pojęcia w jaki sposób zadać pytanie odnośnie \"kosztów\" Basiu bardzo się cieszę, ze u Kubusia jest proprawa . Widać ze z Ciebie dobra obserwatorka bo sama zauważyłaś poprawę. Stonka prawde mówiąc nie wiem jak jest u nas z pracą, myśle ze nie najgorzej. Wiem jedno jak szukałam 3 lata temu to byłam dyskryminowana ze poodu braku dziecka!