Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Gość Nasze zdrowie
Witam serdecznie!!! Na wtępnie mojej wypowiedzi chcialabym powiedziec kim jestem i czym sie zajmuje, od 7 lat jestem pediatrą i zajumuje sie wszystkim co zwiazane jest z zywieniem, leczeniem i rozwojem naszych dzieci.Nie jestem tu zeby leczyć czy komentowac, czystym przypadkiem zajzalam na wasz topik. Pokrotce powiem dlaczego, zajmuje się problemem nadwagi u dzieci, pisze opracowanie na ten temat i to wlasnie ten problem sprawil ze zajzalam tutaj, poniewaz szukam informacji na ten temat do mojego opracowania. Z tego co zauwazylam, przyznam sie szczerze pobieznie czytajac wasze wypowiedzi, problem ten wzbuzyl niektore z was. Nie do konca wiem na czym polega to forum , bo jak pisalam wyzej nigdy wczesniej ani nie komentowalam ani nie bralam czynnego uczestnictwa w tego typu wypowiedziach. Jako lekarz nacodzien mam do czynienia z tego typu problemami, i zracji tego ze trochu a moze wiecej niz ktokolwiek z was na ten temat wiem chcialam uzyczyc dobrą radą. To prawda ze niektorzy moi koledzy i kolezanki po fachu, nie przywiazuja do tego typu faktow wagi, ale nieoddzis wiadomo ze nadwaga juz jako niemowlak moze miec i czesto ma przyczyny w otylosci u doroslych. Nadwaga u dzieci: Nadwaga i otyłość u dzieci jest podstawowym problemem współczesnych wysokocywilizowanych społeczeństw. Świadczy ona o braku zainteresowania przyszłym zdrowiem dziecka ze strony rodziców lub całkowicie błędnym pojmowaniu diety młodego człowieka i jego potrzeb żywieniowych. Przekarmianie dziecka może spowodować nieodwracalne szkody. Raz powstałe komórki tkanki tłuszczowej już nigdy nie znikną, mogą tylko zmniejszyć swoją objętość. Otyłe "maluchy" już całe życie będą miały problem z nadwagą i im bardziej puszyste były w dzieciństwie tym więcej wagi będą musiały przywiązywać w przyszłości do prawidłowego żywienia, aby nie stać się otyłymi. Nawet jeżeli uda się im doprowadzić do szczupłej sylwetki będą zawsze miały tendencje do tycia. Niekontrolowana walka z nadwagą u młodzieży często prowadzi do braku akceptacji siebie, a w skrajnych przypadkach do anoreksji i bulimi. Tylko odpowiednia dbałość o prawidłową dietę lub przeprowadzenie bezpiecznej kuracji odchudzjącej u dzieci z nadwagą może uchronić je przed problemami wieku dojrzewania i zdrowotnymi na całe życie. Proces tycia u dzieci rozpoczyna się już po urodzeniu. w organiżmie niemowlaka jest 15% tkanki tłuszczowej, po pół roku ilość ta może wzrosnąć do 25%, ale gdy dziecko zaczyna być ruchliwe od okolo4mc, znowu powinna spaść do 15%. Gdy tkanka tłuszczowa stanowi powyżej 20% masy ciała oznacza to, że mamy do czynienia z otyłym "maluchem". Otyłość u dzieci jest przyczyną wielu poważnych problemów zdrowotnych: 1/nadmiernie obciążony układ kostny może powodować koślawienie kolan i stóp, bóle stawów i kręgosłupa, 2/tkanka tłuszczowa odkładając się wewnątrz organizmu odtłuszcza narządy, 3/stale wzmożona praca trzustki może doprowadzić do jej niewydolności i w rezultacie do cukrzycy typu II, 4/pojawiają się problemy z praca jelit, np zaparcia, 5/z powodu małej ruchliwości dziecka otyłego mogą nastąpić procesy nieakceptacji w środowisku rówieśników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasze zdrowie
to tyle teorii: Internet jest dla mnie skarbnicą wiedzy dla was jako matek rownież powinien być, ja nie oceniam moge tylko radzić, mozecie sie nie zgadzać z teorią siatek, mozecie nie zwracać na nie uwagi, ale to wy i wasze zachowanie buduje przyszlość waszych dzieci. Znam jednak przykład mamy dzis juz 11- letniej dziewczynki, która do poradni endokrynologicznej trafiła po skończeniu 1 roku życia dodam ze zadnen z lekarzy ktory zajmowal się Malgosią nie zwrocił na to uwagi a było ich trzech ( co niezbyt dobrze swiadczy o naszym srodowisku). Już na pierwszej wizycie usłyszała od lekarza specjalisty "gdzie pani była przez ostatnie pół roku". Według opinii lekarzy ,mojej i tamtejszej poradni, problem polegał w przekarmianiu dziecka i ku zdziwieniu - właśnie piersią. Dodam ze Malgosia juz w wieku 4rech mc nie miescila sie na siatce centylowej (do mnie trafila jak miałą 11mc) Kilakrotne karmienie w nocy 8,9- miesiecznego bobaska a i w trakcie dnia podawanie piersi do 12 razy ( bo zgodnie z zaleceniem -karmimy na żądanie) doprowadziło do nadwagi.Mimo ogromnej walki,współpracy z poradnią, wielu łez dzis ta dziewczynka waży 70kg, ma nadciśnienie i chore stawy, które zawsze musiały dzwigać wiecej niż były w stanie udźwignąć. Mam nadzieje ze nikogo nie obraziłąm ta wypowiedzią, bo nie o to mmi chodziło. Zwracajcie uwage na szczegoły bo niektóre są ważne nie tylko dziś ale rownież w przyszłości. Dziekuje i wesołych Swiąt zycze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasze zdrowie
male sprostowanie pediatrą jestem od 17 lat(jedynka mi nie dziala prawidlowo), jeszcze raz dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzies mi Figielek i solenizanci uciekli. 🌼wszystkiego najlepszego dla solenizantow🌼 Figielek-spokojnych i radosnych swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylka-ja tez malo nosze Raoula na rekach,a tak to sie bawimy ,przytulamy i calujemy prawie caly dzien z przerwami,ale na lozku,w lezaczku,na kolanach itd.I musze powiedziec,ze jeszcze nigdy nie musialam Raoula usypian na rekach,klade go do lozeczka,caluje,glaszcze po glowce,mowie mu ,ze teraz ma troszke pospac,w dzien,wieczorem mamy rytual,ze kazdemu tzn corce,mezowi mowimy dobranoc i klade go do lozeczka,mowie dobranoc moje sloneczko ,puszczam zabawke z kolysanka i wychodze.Zasypia,prawie zawsze bez marudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoinił mężulek, że auto będzie dzisiaj naprawione!!!!! Hura!!!! Dzięki za kciukasy ;). Ło matko jak się cieszę. Niunia śpi, ale jak tylko się obudzi to zacznę nas pakować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisienko jak martynka miała 4 miesiące i 3 tygodnie to ważyła 7500 i miała 71 cm i lekarka nic kompletnie mi nie mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przedswiatecznie:) Ja w koncu sie wzielam za porzadki no i jestem dumna z siebie bo juz pokoje ogarnelam jeszcze tylko kuchnia i okna. No ale aby umyc okna musi byc maz ktory zajmie sie Julka.Niunka nadal dostaje antybiotyk w syropie i sciagam jej katarek . Jak tylko mnie widzi z frida to zaczyna stekac - strasznie tego nie lubi a jak przykladam jej rurke do nosa to wstrzymuje oddech no i nie moge katarku wyciagnac? czy Wasze dzieciaczki tez tak robia ?? Oczywiscie wszystko przeczytalam jednym tchem wiec nawet nie pamietam co komu mam napisac :( 🌼 🌼 🌼 dla solenizantow Mielismy jechac w sobote do tesciow ale ze wzgledu na Julke wyjezdzamy dopiero w poniedzialek po wizycie kontrolnej u lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksawek ma wage kolo 50 centyla i wzrost powyzej 97 i co z tego??? jest wysoki i wazy normalnie i bez centylow to widze. wydaje mi sie, ze jednak widac u dziecka czy jest pulchniutkie czy normalne. oboje dzieci karmilam cycem na rzadanie i nie widze, zeby bylo cos z nimi nie tak, gabi ma 101 cm i 15kg, a zajadala sie rownie namietnie jak ksawek co 2-3h. niestety, ale tendencje do tycia sa rowniez dziedziczne... figielku, stonko, wam rowniez zycze wesolych swiat i wszystkiego co tam sobie wymarzycie:) anulko, ciesze sie, ze ze wszystko ok:) eva, widzisz ze nie potrzebnie sie zamartwialas:) teraz tez juz bedzie wszstko ok:) ja w wigilie ide pilnowac z ksawkiem placu co by rodzinka sobie zasiadla w komplecie:P a ojciec jeszcze mnie nie zaprosil:O i nie wiem czy kupowac prezenty czy dac sobie spokoj:O wpraszac sie nie zamierzam... basienko, mam na razie jakies opory... zobaczymy, moze po czasie mi przejdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pakowanie idzie dobrze :) Doączam do \"okresowców\" ;) - dzisiaj dostałam okresik ;), a jeszcze wczoraj mówiłam mężulkowi, że coś nie przychodzi i że ciekawa jestem kiedy mnie dopadnie hihihih. Dobrze, że dzisiaj a nie na święta bo czuje się oklaple.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upiekłąm ciasteczka owsiane na wigilie klasową, teraz zabieam sie za góre prania, bo stos do prasowania się piętrzy :) Mama wziełą mi misia na spacer, a mąż pojechał odebrac zdjecia Kubusia i włąśnie szuka mu pidżamki i koszulek :) Ale mały rośnie, nie nadązamy z wymianagarderoby :) juz teraz nosi wiekszosc rzeczy na 80 :) Umówilismy sie z meżem ze w tym roku absolutnie nie robimy sobie prezentów, bo mam yz adużo wydatków. Zreszta Kubus jest naszym najlepszy,m prezentem gwiadkowym, ale coś Andrzej zaczyna kombinowac. Stwierdził ze on nie musi miec, a ja tak, za ciaże, za poród za kube za opiekę. Co mu sie stało to nie wiem :) Wymusiłąm na nim obietnice, aby na pewno nic mi nie kupował, no ale zobaczymy. Jets kochany, ale czasami uparty jak nie wiem :) anulka to faktycznie kiepsko z tym samochodem. no ale czasami tak juz sie zdarza. nie bez powodu mówi sie, ze nieszczescia chodzą parami. i ot niestety w najmniej oczekiwanym momencie. tylko nie pozwól, aby popsuło wam to świeta :) włąśnie doczytałam, ze samochód juz naprawiony :) bardoz sie ciesze no i szerokiej drogi!!!! marylko Kubus teżwłąsnie piszczy pod zabawkami i pięknie ćwiczy głosik :) najlepiej u mamy na rękach ;) no ale faktycznie, jezeli juz teraz cięzko nam dźwigac nasze skarby, to co bedzie, jak jeszcze troche podrosną!!! evuniu bardoz dziekujęza propozycje, ale mamy wszystko czewgo nam potrzeba :) ale jak sie juz urządzimy, a bedziecie gdzie w gości u rodziny niedaleko, to serdecznie zapraszamy do nas :) przynajmniej nie bedizecie musieli stac teraz na granicy, tyle dobrego przed świetami z otwarcia granic :) wisienko mi tez sie wydaje, ze jezeli dziecko jako niemowle jest wm miare szczupłe i widac ze jest ok, to wsyzstko w porządku. przyznam, ze dopiero jak rozgorzałą dyskusja o siatkach to sprawdziłąm dokłądniej i chociaz Kuba waży 8050, to na siatce miesci sie miedzy 50 a 75, wiec ok. Tez mam fobie na punkcie nie przekarmiania małego, ale skoro odmierzam mu okreslona ilosc porcji i ciesze sie ze zjada w całosci, to przeciez nic złego :) w koncu nie serwuje mu dokładek, nawet jak piszczy :) dziewczyny odnosnie wypowiedzi o karmieniu, ile dokąłdnie dajecie dzieciom porcji i czego w ciagu dnia? chodzi mi głównie o karmienie sztuczne. ja daje 5 porcji mleka, 150 ml wody +5 łyżeczek mleka i słoiczek zupki, czasami całej nie zje. akurat karmienia wypadająco 3 godziny, wiec chyba ok. no i czasami dostanie jakies 80 ml soczku wymieszanego z wodą. chociaz pryzznam, ze z tym przekarmianiem w dziecinstwie tez jest różnie. my z siostra byłysmy karmione identycznie, moja mama pilnowała, abysmy nie jadły świnstw a od niemowlenctwa ja byłam szczypior, a moja siosytra zawsze miałą probvlemy z wagą,co zostało jej do dzisiaj. karmione byłysmy tak samo, bo jest miedzy nami tylko rok różnicy. nawet moja mama zamiast mleka dawała siostrze czasem chudej zupki torszke wiecej, zgodnie z zaleceniami pediatry i i tak nic nie pomogło. ja potrafiłam zjesc tone, siostra nic i w sumie nic to nie zmieniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co? właśnie sprawdziłam wage Kuby na dwóch różnych siatkach i wyszło co innego. Same zobaczcie, ze są inne wykresy: http://bi.gazeta.pl/im/5/1326/m1326945.jpg tą mam w ksiażeczce zdrowia Kubusia http://www.potomek.pl/siatka_chlop_masa12.html a wg tej wsyzstkie nasze dzieciaczki (tj chłopcy) za dużo ważą. Myslałam, ze jest jedna siatka i juz? Chociaz chyba ta pierwsza jest aktualniejsza, bo ksia.żeczka zdrowia Kuby została wyprodukowana w tym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu-ja od kilku dni daje malej tylko sztuczne. I tak jak Ty 5 porcji mleka (150 ml + 5 łyżeczek mleczka) i zupkę. Tyle, że Martynka nie wszystki butle opróznia do dna, no i nieraz zje tylko kilka łyżeczek zupki to wtedy w zamian mlenio dostaje. I codziennie wypija 80-100 ml herbatki ziołowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raoul znowu spi,maz wybyl na zakupy,corka jeszcze w szkole,a ja robie sobie znowu wolne. basiu-mam nadzieje,ze pojdzie wszystko gladko,bez przygod. Ja daje Raoulowi 5 razy co 4 godz. mleko.180 ml wody i 6 miarek mleka.Ostatni posilek o 20-21 i do lozeczka,a potem 4 lub 5.00 rano pierwszy.Ale rano to roznie ,czasami nawet o 6 sie budzi i potem musze tak robic,zeby przerwy nie byly za krotkie,a ostatnie mleko nie pozniej niz o 21.00,bo czasami jak zasnie przed karmieniem ,to spi bez jedzenia do rana,a nie chcialabym,zeby mial tylko 4 razy,bo to byloby za malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia -ja wlasnie przed chwila sprawdzalam na potomek i moj Raoul jest dokladnie na srodku czyli 50 i wagowo i wzrostowo.Taki \"przecietniak\";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulka eva to widze ze dajemy podobnie :) we wszystkich tabelach podają, aby dac tylko 4 porcje mleka, ale mi sie wydaje ze to za mało, moja lekarka tez mówi, ze mam mu dawac jak mu daje, bo nie mozna sie dac zwariowac. ja tez celuje, aby ostatniabutle dac po kapaniu tak o 19:30, ale potem Kubus budzi sie róznie i zupkami staram sie wyregulowac cały cykl w ciagu dnia :) dviki Karolek waży bardzo dobrze :) moze Wiktor odda Karolkowi ten zabek ;) jeden traci, drugiemu wyrastają:):):) ale ja nie jestem ślepa, te tabelki są różne, prawda? na tej drugiej nasze dziciaczki wychodzą na dorodniejsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia-na tej twojej z ksiazeczki,to moj ma niedowage.Musze sprawdzic na mojej siatce w ksiazeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Basiu- gdzieś wyczytałam, ze na mleczku piszą że np 4 porcje mleka bo np 2 prcje mają być innego jedzonka, to razem daje nam 6 porcji. Masz rację te siatki centylowe są inne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kupek to my ostatnie dwa dni mielismy przejscia:) jak standardowo w ciagu dnia zmieniam 3-4 razy pieluche tak teraz zeszlo 7-8, obsrywal sie co chwile po pachy, a kupka byla jajecznicowata i wcale jej duzo nie robil, ale jakims cudem szla po pleckach i co chwila przebieranko:O jeszcze zatwardzen nie przerabialismy, gora 3 dni kupy nie bylo, a standardowo robi kupe po przebudzeniu rano i czasem na wieczor... ja swiat nieznosze wiec specjalnie mi sie nie usmiecha wigilia itp:O chetnie sie zmyje i posiedze w spokoju... zostalo mi po tym wspanialym dziecinstwie, kiedy to jak tylko zrobilam cos nie tak padal tekst \"idz do swojego pokoju\" i tam spedzalam standardowo caly wieczor... ups, wymsknelo mi sie:P ide zmienic kolejna pieluche:O ja zwariuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka dostaje mleko 5 razy dziennie (5 miarek ) +1/2 sloiczka + 1/2 startego jabluszka na deserek. Ale dzisiaj sprobuje ominac jedno mleko ale dlatego ze mala spi od 12 i wlasciwie powinna jesc obiadek o 14. No nic dam jej 3/4 sloiczka i popije to herbatka. Wogole to moja malutka je srednio co 3,5 h w ciagu dnia a w nocy roznie ale przewaznie spi dp 6 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raoul podobnie jak Tatianka potrzebuje do spania,a potem wypluwa.W dzien jak idzie spac,to tez ma,ale jak sie bawi i ma okresy czuwania,to nie.Czasami,jak placze,bo jest pora jedzenia albo jest zmeczony,to mu daje ten uspokajacz.Lepiej smoczek,tak jak mowisz,bo palca nie da sie tak latwo odzwyczaic.Moj maz opowiadal,ze on mial straszne problemy ze ssaniem kciuka.Nawet do wczesnych lat szkolnych.I zawsze mowi,ze to byl horror z odzwyczajaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężulek odebrał samochód i okazało się że facet naprawił nie to co trzeba, tzn. to co zrobił to tak czy siak trzeba by było naprawić, ale głónwj awarii nie ruszył bo jak stwierdził, musiałby jechać po części do innego miasta. No i znowu stanęło na tym że nigdzie nie pojedziemy bo tu chodzi o hamulce i tarcze. poryczalam się a mój mężulek konbinowal co by tu zrobić. Pożyczy auto od firmy bo jest taka możliwość, tyle że za pożyczenie trzebaby płacić dniówkę i wyszłoby bardzo dużo bo chodzi tu o 12 dni!. Ale dogadał się i policzą nam tylko za 3 dni ;) Mam nadzieję, ze nic do jutra już nie wyskoczy zapomniałam dodać że do mleczka rano i wieczorem dodaję po 2 łyżki kaszki ryżowej jabłkowej lub malinowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :-) jak u Was? pewnie u wszystkich panuje juz świateczna atmosfera :-) przepraszam, ze nie odzywałam sie w ostatnich dniach, ale czytałam regularnie :-) w tym tygodniu wiele z moich koleżanek brało juz urlopy na świeta i tak kazdego dnia jakies odwiedzinki nam sie trafiały :-) wszystkie zapracowane ciocie przychodzily w odwiediznki do szymonka i kazda zaskoczona jaki on juz duuuuuuzy :-) Meggie u nas z frida na poczatku tez bylo róznie, były protesty, a teraz spoko, przyzwyczail sie i jak mnie widzi ze sprzetem to nie wiem czemu ale zaraz otwiera szerko dzioba :-) Marylko u nas smoczek to głownie do zasypiania, albo w wózku na spacerku :-) a w ciagu dnia jak sie \"bawi\" to raczej bez smoka. Ale paluszki i wszystko co wpadnie mu do rączki to najchetniej do buzi :-) Evcia, Szymon tez zasypia sam w łozeczku. Ja nawet sobie nie wyobrażam jak miałabym go teraz usypiac :-) bujać, nosic, huśtać? :-) jeszcze by pomyslam ze mamuśce odbiło :-) Basiu ja karmie podobnie jak Ty, szymon mniej wiecej tyle razy pije mleczko co kubuś (juz niestety głownie szctuczne) i je ok. słoiczka na dzien. Czasem na noc zageszczam mu mleczko kaszką, ale tak naprawde odrobinke. i po zupce daje mu herbatki zeby go nie suszylo :-) Dviki, Wiktor gubi ząbki i teraz bedą sie i jemu i Karolkowi wyżynac :-) Anulka oj faktycznie z tym autem.... ale wazne ze jedziecie i ze tak fajnie sie dogadaliscie :-) jedank ludzie przed swietami powinni byc ludzmi :-) zarazzzzz wracam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w tesco..... jesli ktos uzywa pampersów to dwa jumo packi kosztuja 79,99 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :-) jak u Was? pewnie u wszystkich panuje juz świateczna atmosfera :-) przepraszam, ze nie odzywałam sie w ostatnich dniach, ale czytałam regularnie :-) w tym tygodniu wiele z moich koleżanek brało juz urlopy na świeta i tak kazdego dnia jakies odwiedzinki nam sie trafiały :-) wszystkie zapracowane ciocie przychodzily w odwiediznki do szymonka i kazda zaskoczona jaki on juz duuuuuuzy :-) Meggie u nas z frida na poczatku tez bylo róznie, były protesty, a teraz spoko, przyzwyczail sie i jak mnie widzi ze sprzetem to nie wiem czemu ale zaraz otwiera szerko dzioba :-) Marylko u nas smoczek to głownie do zasypiania, albo w wózku na spacerku :-) a w ciagu dnia jak sie "bawi" to raczej bez smoka. Ale paluszki i wszystko co wpadnie mu do rączki to najchetniej do buzi :-) Evcia, Szymon tez zasypia sam w łozeczku. Ja nawet sobie nie wyobrażam jak miałabym go teraz usypiac :-) bujać, nosic, huśtać? :-) jeszcze by pomyslam ze mamuśce odbiło :-) Basiu ja karmie podobnie jak Ty, szymon mniej wiecej tyle razy pije mleczko co kubuś (juz niestety głownie szctuczne) i je ok. słoiczka na dzien. Czasem na noc zageszczam mu mleczko kaszką, ale tak naprawde odrobinke. i po zupce daje mu herbatki zeby go nie suszylo :-) Dviki, Wiktor gubi ząbki i teraz bedą sie i jemu i Karolkowi wyżynac :-) Anulka oj faktycznie z tym autem.... ale wazne ze jedziecie i ze tak fajnie sie dogadaliscie :-) jedank ludzie przed swietami powinni byc ludzmi :-) zarazzzzz wracam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko, pewnie ze dacie z Kubusiem rade :-) w koncu nie samym mleczkiem dziecko zyje :-) mnie czeka powrót za miesiac :-( na szczescie tylko 1/2 etatu. Basiu, juz pewnie przd wyjsciem tu nie zajrzysz, ale wigilia na pewno bedzie super :-) ciekawe czy wśrod Twoich znjomych obrodzilo w dzieciaki w tym roku.... bo jak tak to temat "dzieci" bedzie przewodni :-) a powrót do pracy...... no cóz, jakos to przetrwamy :-) beziemy stesknioe pędzic do domków :-) Justyna, Basia ma racje...... pisz tak jak kiedys o wszystkim :-) jak ktos nie bedzie zainteresowany to nie przeczyta! :-) i tyle :-) zdrówka dla dzieciakow ❤️ Wisienka jak paszteciki? ja bede chyba dopiero jutro robic :-) długo Ci zeszlo w kuchni? Asiulek co do paczki.... faktycznie żenada! ze nie bylo im wstyd???? Terka fajnie ze sie odezwalas :-) fotki robisz bombowe! :-) wyslij je na jakis konkurs :-) a dla taty duzo siły i zdrówka ❤️ Kokopelasa ja juz kiedys pisalam ze Oli ma tą fryzurke rewelacyjną :-) mojemu dopiero teraz zaczynaja te wloski odrastac, ale on to bedzie blondas :-)) Wisienka fajnie bedzie zobaczyc tą roześmianą buzie Areczka na okładce :-) nie wiem czy cos mialam jeszcze napisac..... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i czopek poskutkował! wyszło kupsko że heeej!!!! :PMa nadzieje ze pomoze i Emilka teraz spokojenij pośpi, bodzis wnocy dała mi popalić - popłakiwała przez sen co godzine albo i co pół i tyko cyc pomagał - chwile pociamkała , uspokoiła sie i zanim zdołąłam naprawde zasnac to znow poplakiwala. Czuje sie jak zombi dzis i nic mi sie nie chce. Oby dzis w nocy bylo lepiej!!! Ok, poczytam co naklikałyscie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienko - dziekuje zza kwiatek dla Emilki. Od razu rownież dla Arusia 🌼 :D bo nie wiem czy jutro uda mi sie woasc na kafe... Marylko - u nas smocze nie przechodzi, Emilka nie chce i juz. Do cmokania jest cyc i tlyko cyc :( Ale próbuje co jakis czas jej dawac. Ale i tak góra 10 sekund wytrzyuje i wypluwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz wisienko :-) :-) :-) co my kobiety potrafimy..... w dwie minuty mały skok do tesco po pieluchy dla dzieciaka :-) a jak :-) a co do pasztecików to ja moze jutro poszykuje a w niedziele bede piekła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze!!! chyba ze wyszlas bez placenia:P w przeciwnym wypadku chodzbys biegla z predkoscia swiatla godzina w kolejce murowana:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×