Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Witam. Figielku ja też nauczyłam małego spac z nami, chociarz bez problemu spał sam w łóżeczku, ale było mi tak cudownie spac z wtulonym we mnie maleństwem że go nie odkładałam. Teraz nie ma mowy o powrocie do łóżeczka, nawet w dzień nie chce w nim spac. Baderko to przykre co piszesz, ja też jestem tu nowa i obawiam sie że też na nowe forum nie zostanę pezyjęta. Dzisiaj mam stresujący dzień, wieczorem mamy spotkanie z ludzmi którzy chca kupic nasze mieszkanie, zobaczymy co z tego wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie zostałam przyjęta na nowe forum, muszę przyznac że jest to przykre, ideą przeniesienia się na nowe forum było uwolnienie się od osób złośliwych i nieporządanych w waszym gronie. Cóż tak właśnie się poczułam. Tu przyjełyśce mnie serdecznie więc będę tu wpada tak często jak mi na to dzieci pozwolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga , Baderka tak jak napisalam wam w meilu nic nie jest przesadzone ..klikajcie tutaj dziwczyny lepiej was poznaja ... i sytuacja moze sie zmienic ... mam nadzieje ze nie czujecie do nikogo zalu ... pozdrwaiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Aga, to że ja jestem poza nie znaczy, że Ty też będziesz:) Ja też lubię przytulać się do niuni i u nas jest tak, że mała zasypia wieczorem w łóżeczku, ale po północy zabieram ją do łóżka, bo zaczyna trochę świrować:) A mając ją przy sobie trochę łatwiej mi na nią zapanować:) Powodzenia z mieszkaniem:) A co z wami jeśli można wiedzieć, przenosicie się do innego mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga-trzymam kciuki za sprzedaż mieszkanka. My czekamy z utęsknieniem na tą chwilę. Narazie są dawane ogłoszenia w internecie też i to wraz ze zdjęciami i jest wywieszony na balkonie baner. Kolega ze studiów prowadzi biuro i wszystkim się zajmuje. Zresztą ciężkoby nam było sprzedawać bo mieszkamy teraz w innym mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Lalik, ale ja czuję się podobnie jak Aga, po prostu zrobiło mi się przykro, dlatego więcej nie będę już próbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty Aga wklej jakieś fotki swoich bobasków:) Teraz to chyba nie ma problemów ze sprzedażą mieszkania? Ja swoje sprzedawałam rok temu i dosyć sprawnie poszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laik was też rozumiem, napisałam tylko to co poczułam. Baderko musimy sprzedac mieszkanie żeby wykończyc dom, tu nam się mieszka bardzo dobrze ale jak pisałam mój starszy synek jest bardzo chorowity i nie chodzi tu tylko o choroby pediatryczne, więc sytuacja nas zmusiła do tego żeby uciekac z bloku. W domu z własnym podwórkiem będzie nam dużo wygodniej, Kubus też będzie częściej na podwórku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to my jesteśmy na podobnym etapie tzn. rok temu sprzedaliśmy mieszkanie, żeby wykończyć dom:) I tak go wykańczamy i skończyć nie możemy:) Sami mieszkamy u teściów i ja jestem już na skraju wytrzymałości z tego powodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka agentka od nieruchomości mówiła nam że po wielkim bumie na mieszkania ostatnie trzy, cztery miesiące to totalny zastój na rynku nieruchomości, ale podobno na wiosnę znowu zaczną drożec mieszkania więc powinno się trochę ruszyc. My już mieliśmy kupców w listopadzie, wszystko już było ustalone tylko ci państwo musieli sprzedac dwa swoje mieszkania i niestety osobie która miała kupic to większe bank w ostatniej chwili wstrzymał wypłatę kredytu. Nie sprzedali rzadnego do dziś dlatego ponownie wystawiliśmy ofertę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baderko my potrzebujemy trzy miesiące na wykończenie, raczej nie chce nigdzie z dziemi się przeprowadzac bo może byc jak u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, my też mieliśmy się wprowadzić 3 miesiące po sprzedaży mieszkania:) Tak jak u Ciebie łatwiej jest się zmobilizować-życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, Aga,Baderka-fajnie,ze tu zostajecie .Ja tu tez postaram sie klikac U mnie dzisiaj wielkie lenistwo,maz jest w domu,wiec mam wolne od wiekszosci obowiazkow,ale to nie zdrowo,bo takie lenistwo lubi sie szybko w nawyk zmienic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze,przeczytalam jeszcze raz posta i widze jak tragicznie to zabrzmialo.mam na mysli,ze jesli tak jest ,ze nie moglyscie przejsc ,to dobrze,ze nie odchodzicie z tego forum i bedziemy w kontakcie,no i to forum dalej bedzie zylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie coś bierze :(. Boli mnie gardło :( (brałam już mukoangin) a teraz temperatura mi rośnie... żeby mała się nie zaraziła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka kup sobie maseczkę w aptece i noś przy małej koniecznie, nie powinna się zarazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam, ale przecież zanim założyłam to zarazki i tak fruwaly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore w poczatkowych fazach przeziebien Anginheel albo Gripheel. Anulka,dobrze,ze cos juz wzielas,pij duzo i wez wit.C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dviki, mysalam dzis o Was, Wracajcie szybko do domku. ❤️ a Ty biegnij do męża bo Ci kable na serio odetnie :-) Dobranoc tym które tu czuwają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, nareszcie usiadłam do kompa a tu jakieś zmiany, zaczęłam się cofać i okazało się że mam straszne zaległości, no i jak doczytałam to mi przysłowiowa szczęka opadła. Dviki, zdrowia dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...wszystkich? Aga, z tymi zdjęciami to tak do końca Ci nie pomogę. Możesz załozyć swój profil np. na bobasach (tak jak ja) albo na fotosiku i tam powklejać fotki. Co do technicznych szczegółów jak to śie dokładnie robi to Ci nie wyjaśnie, bo u mnie zdjęcia wklejał mąż:) A ja od przedwczoraj jestem zaskoczona zachowaniem mojej Dominiki. Niedawno pisałam, że moja nie znosi owoców pod żadną postacią, a od dwóch dni dziecko przestawiło się o 360 stopni i wcina deserki owocowe, że aż miło:) Nie wiem co jej się stało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja jak zwykle w biegu ;) wczoraj byłąm na szkoleniu i generalnie jest strasznie do tyłu z robotą. Miłego dnia kochane :):) baderko nigdzie nie uciekaj!!!!! ja tez postaram sie zagladac ::):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dzisiaj jakby deczko lepiej się czuję, no ale oczywiście nasłuchiwałam czy mała nie jęczy, czy też jej coś nie boli. Jutro idziemy na szczepienie i jak zawsze mam stresika :). Dobrze że mężulek idzie z nami. Zreszta zawsze z nami chodzi. Ciekawa jestem ile ten mój locuś już waży ;). Ostatnio na szczepieniu jak była ważona to ważyła 7500. No zobaczymy, minęło 1,5 miesiąca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. jestem przerażona, włosy wychodzą mi garściami mimo że łykam codziennie witaminy. Macie na to jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Aga, mi jeszcze niedawno też wychodziły strasznie i ja w zasadzie nic nie robiłam poza podcinaniem-teraz jest już lepiej, to co miało wyjść wyszło i jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,wczoraj mieliśmy ciężki dzień.Bartuś po każdym posiłku wymiotował.Dzisiaj stracił apetyt i tylko cycusia uważa.A jutro czekają nas zakupy w bydzi,ale nie wiem jak on zniesie podróż i chodzenie po sklepach. Zaliczyłam wczoraj cwiczenia ,było super.Nawet zakwasów nie dostałam,wiec chyba az tak zle ze mną nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×