LIPIEC 2007

pesteczko, to zostan tutaj ze mna jak stara gwardia w wiekszosci wyemigrowala:) mnie tu chyba najostrzej zjechano, ale jak tylko upewnilam sie, ze to nie \"bliska\" mi osoba z naszego topiku to wbilam w pomarancze:) co do twojego przyjecia, mysle, ze to zwykle niedopatrzenie:) pozniej poszukam wisienko tego wozeczka, bo moj mnie nerwowo wykancza, z mlodym to ponad 20 kg wazy i wez sie z tym gramol:O kola uciekaja... blee:) domisiu, pewnie niedlugo konto wam sie nabije:) ja mam lagune niedaleko, ale wstydze sie pokazac:( do d... taki interes:( flaczek mi sie jednak zrobil:) eh, na szczescie apetyt mi znow odszedl:) nie wiem czy mi sie dobrze wydaje, ale szymonek chyba do tatianki marylkowej podobny:) i znow mi sie zazdrosnica wlacza, bo widze te slodkie niebieskie galki:) co do uczulen, wstyd sie przyznac, ale mlody jest uczulony na chipsy:) znaczy sie, ja sie nazarlam a jego calego obsypalo:) nie pojechalm dzis do kina:( na film z gabi nie bylo sensu, a na bajke nie wiem czy by nas wposcili, poczekam az jakas bajke dadza typu shrek czy cos:) albo wcisne gabi tatusiowi, bo nie chce mi sie jechac, zeby zaraz wyjsc, bo mlodej sie znudzi:) za to kupilam sobie sluchawki z mikrofonem i jak mi sie uda podlaczyc to powalcze dzis ze skype:) mam nadzieje, ze reanimacja topiku jednak zakonczy sie sukcesem:)

Pestka a mówią że marcheweczka to takie bezpieczne i zdrowe warzywo. Ja mam jazdę z dietą, bo Szymonek ma alergię na jajka i mleko krowie, tak więc odpadają mi z jadłospisu wszelkie ciasta, ciasteczka itd. Najbardziej jednak brakuje mi serków i jogurtów. Ostato zjadłam rogalika francuskiego i odrazu miał na nóżkach, rączkach i szyjce czerwone plamy. Muszę przyznac że jest mi ciężko, ale ostatnio odkryłam że mogę jeśc gorzką czekoladę i nic się nie dzieje, cóż lepszy rydz niż nic.

Tak Justynko Szymonek i Kubuś mają włosy jasny bląd i niebieskie oczy. Mój tata ma tak niebiesjie oczy, że kiedyś jakaś kobieta powiedziała mu że to nieprzyzwoite żeby mężczyzna miał takie piękne niebieskie oczy.

Dziewczyny, a wy dajecie swoim maluszkom chrupki kukurydziane?

Dziewczyny, a wy dajecie swoim maluszkom chrupki kukurydziane?

i znowu dwa razy...:(

a no ja nic nie daje:) a na pneumokoki nie szczepie bo nie ma za bardzo sensu:)

wisienko, my to podobne chyba musimy byc:) ale faktycznie, tatianka ma brata blizniaka, choc moze teraz sie zienili, bo przeciez te nasze maluchy to jakos tak szybko sie zmieniaja:) wrzucilam nowe foty, jak ktos ma ochote to zapraszam:) http://justyna5x83.fotosik.pl/ na jednej widac fotke tej mojej niedoszlej budki:( fajna, super lokalizacja, ale co z tego jak ma tam powstac supermarket albo osiedle:O druga z poznania, pod jedna z fontann, zaraz po tym, jak gabi mi sie "zgubila", znaczy ja sobie stalam i patrzylam co robi, a ona beztrosko w tlumie czekajacym na koziolki ganiala golebie i jak sie skapnela, ze mnie nie widzi to byl wielki ryk:) oczywiscie ksawery tez jest na obu fotkach:D a trzecie to moja nieskonczona walka z tradzikiem ciazowym, ale jest coraz lepiej to wrzucam:) prosze sie nie smiac:( a w ogole to mam w domu szczury:O dzis sobie sciagam pranie, a tam w drugim pokoju smignelo cos czarnego lsniacego:O na szczescie cala strychnine zezarlo, ale sie troche boje, bo mamy materac i jak wlezie do pokoju to moze sie po lozku szwedac i kogos uzrec:O ale co tam, juz rozne stworzenia tu napotkalam wiec i szczury mi nie straszne, do niedawna nawet komary u nas zimowaly:D dobra, my tu gadu gadu, a spac pora:) baderko, mam nadzieje, ze moge liczyc, ze tym razem ty wejdziesz na druga zmiane:) kupilam sluchawki z mikrofonem, a nie bardzo mam z kim gadac:) ale mam za to juz dviki w kontaktach:) moze czasem zagadamy, choc ja szczerze napisze, ze nieznosze rozmow przez telefon itp:O nie wiem jak to bedzie, ale mi kumpela trula, ze ona glownie na skype siedzi i chce pogadac, a w zasadzie moze jeszcze sie przyzwyczaje:) zreszta, z zajetymi rekami tak wygodniej:) moze sobie kiedys jakias konferencyje urzadzimy;) dobrej nocki i milego dnia:)

witajcie, Justynko fajowa z Was rodzinka. a Twoje maluszki to mają oczy jak węgielki:) Ja niedługo też postaram się wrzucić jakieś nowe fotki, dam znać:) A moja mała - nie licząc paru małych marudzeń w międzyczasie - tak na dobre obudziła się dziś w nocy tylko raz...Normalnie dawno się tak nie wyspałam:)

Mam pytanko do dziewczyn, których dzieciaczki mają już ząbki-czy zawsze jako pierwsze wychodzą dolne jedynki? Pytam, bo zauważyłam dziś u mojej napuchnięte dziąsło, ale u góry i to wcale nie w miejscu jedynki.Trochę mnie to dziwi:)

Ahoj lipcowki :) czesc Baderka! Milo czytac sobie wasze wypowiedzi, zazdroszcze ze sie mozecie spotkac, pogadac, ja tu jestem calkiem sama, zero znajomych nie mowiac juz o mamusiach...szkoda, bardzo mi tego brakuje. Ale takie sa uroki emigracji :( U nas leci sobie powoli, maly juz potrafi z pol godzinki sam siedziec prosty jak struna, czasem sie kiwnie ale raczej juz nie upada, jestem taaaka dumna. Jest troche latwij jak siedzi bo porozkladam mu zabawki kolo kompa, ja moge sobie pisac a on slicznie sie zajmuje soba:) cieplo pozdrawiam!

oczywiscie mialo byc ahoj!

witaj mamuśkaaa! (jakoś tak przyzwyczaiłam się to tego nicka:)) no i gratuluję siedzącej pozycji Twojego małego-moja tez trzyma już sztywno plecki tylko muszę ją asekurować, bo się trochę kiwa na boki:) A jak masz ochote pogadać to pisz, ja tu jestem jak tylko praca mi pozwala. wiem, że to nie to samo co osobisty kontakt, ale lepszy rydz niż nic:) Ja wokół siebie tez nie mam kobietek z dzieciakami w wieku naszych. Ty mieszkasz w Niemczech tak? A nie macie tam żadnych znajomych? Chociaż powiem Ci, że ja jakiś czas temu byłam służbowo w Niemczech przez 2 miesiące i dla mnie to była masakra. Jacyś zimni ci Niemcy, ciężko było nawiązać z kimś jakiś bliższy kontakt:)

ja tez tak siedze i mysle, czy glitzy moze wczesniej pisywala czy jak, dopiero jak linka zobaczylam w stopce, to sie skapnelam, kim jest ta wulgarna dziewczyna:P tak w ogole to czesc:)

glitzy, a z ktorego ty rejonu niemiec:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3649813 to sie pojawilo na smietniku jako prosba do Modessy 01:35 lipiec 2007 proszę o usunięcie moich wypowiedzi pod pseudonimem Ally_23 z topiku Lipiec 2007, OPRóCZ postu z godziny 21.53. Bede bardzo wdzięczna wielokrotnie zastanawialam sie co sie dzieje z ta dziewczyna i dlaczego tak nagle zniknela..ktos moze cos wie? wydawala sie bardzo sympatyczna, a ciaza przebiegala u niej calkiem spokojnie

a kto pyta?

podczytywalam Was topic od samego poczatku, pozniej ta dziewczyna zniknela, jak mowilam zastanawialam sie co sie stalo..stad moje pytanie..podejrzewalam ze moze cos zlego bo niektore kobiety nie chca pisac nawet na forum o tym, dlatego pytam..a tego posta na smietniku znalazlam przed chwila przez przypadek i od razu skojarzylam nick z zalozycielka topicu Lipiec 2007

juz wczesniej wytlumaczyla, mozna sie cofnac i poczytac:) ja rozumiem, ze jej chodzilo o wszystkie napisane TEGO dnia posty:) ja tam sie jej nie dziwie, ze nie miala ochoty czytac pomaranczek w ciazy, ale teraz moglaby w zasadzie juz wrocic:) bo szkoda ze nie da czasem znac jak tam maluszek rosnie:)

aha to fajnie:) tzn fajnie ze u niej wszystko w porzadku..juz nie zasmiecam milego dnia dla wszystkich mam

Dziewczyny, nie jestem wulgarna, pisalam A-H-O-J a wyszlo jak wyszlo, moderacja :( Ja mieszkam w monachium, a przyjechalam z rpa bo nie zalatwilam przed ciaza ubezp. a w panstwowym nie chcialam rodzic. No i troche eurosy nas przyciagnely bo w rpa nie dostalabym ani grosza, a tu prosze, nawet nie musze pracowac przez jakis czas. W niemczech wszyscy zimni jak lod. Spotykaja sie moze raz na miesiac zeby imoprezowac. Nie ma spontaNNIcznych wizyt, wypadowm, plotek, pogaduszek. a szkoda :(

a Ty też lipcowa mamuśka jesteś?

to było do pomarańczki...

Witam. Baderko u moich chłopców pierwsze ząbki to były dwie jedynki na dole, Kubusiowi potem wyszły jedynki na górze, a Szymonek ma bardziej opuchnięte dziąsełka w miejscu dolnych dwójek.

ahoj ahoj, no przeciez wiemy, że o to chodziło:) Mamuśkaaa, zajrzyj na swoje bobasy, zostawilismy Wam pamiątkę:)

Hej Aga, no właśnie tak słyszałam i czytałam, że jako pierwsze najczęściej wychodzą jedynki na dole...Zobaczymy jak to będzie u nas:)

u gabi i u ksawka to tez dolne jedynki:) zadzwonilam do kumpeli i teraz gabi z nia gada i nie daje mi sluchawek:D

baderka, dziekujemy slicznie, nie pozostajemy dluzni....:)

glitzy, przeciez ja zartowalam:D

hej dziewczyny, ja tylko na chwilę zaraz mykam spaćku... chciałam tylko napisać, że dałam dziś mojej młodej pierwszy raz chrupki kukurydziane a ona jak się przysadziła to nie mogłam jej oderwać normalnie:) I jakoś tak nawet wiedziała co z nimi robić:) Aaaa no i jeszcze dzisiaj na obiadek też po raz pierwszy dostała gotowaną rybkę i też jej smakowało:) Miłej i spokojnej nocki:)