Jezyk Geograficzny- wyleczyl ktos?

Dori 30 ja mam dociebie porosbe jak uciebie sie zaczyna ten jezyk tez od takich małych plamek białych , i czy ty tomasz cały czas czy sa takie momenty ze to znika ?

Dawnooooo temu mialam wlasnie te plamki (koleczka z wyrazna biala otoczka), teraz mam duze plamy dziwnoksztaltne,owalne , ktore czasem "przemieszczaja" sie. Brzegi jezyka potargane.

a. . . nie znika! :(

acha , bo ja naprzykład niemam jezyka potarganego tylko wychodza mi takie najpierw małe plamki białe ktore sie rozrastaja esrodku takie jakby wyzarte a n azewnatrz taka biała obwudka i pojakims czasie znika i wychodzi w innym miejscu nowe niewiesz czy to tez jest j geograficzny moze i ja toczuje na jezyku .

@yyyyyyyyyyyyy To ja mam tak samo. Miewam dni, że to znika. Właśnie kupiłem sobie szałwie. 2 lata temu pamiętam, że jak piłem wywar z szałwii to przez jakieś 2 tygodnie miałem język jak z podręcznika. Niestety po jakimś czasie wywar przestał działać i się zniechęciłem. Teraz zrobię sobie taką dłuższą kurację.

aha i jakby co to z Twojego opisu wynika, że jest to język geograficzny.

Wybaczcie, że tak spamuję... jedna z przyczyn występowania jg. : Stwierdza się jego występowanie w skazie wysiękowej. Skaza wysiękowa: Skaza wysiękowa jest schorzeniem na tle alergicznym, objawiającym się rumieniowatymi wykwitami i surowiczymi pęcherzykami zlokalizowanymi często na policzkach. Częstą przyczyną skazy wysiękowej jest uczulenie na białko mleka krowiego, ale możliwe jest też uczulenie na inne alergeny. Pamiętam, że kiedyś takie pęcherzyki u mnie występowały, ale bardzo sporadycznie...ostatnio to nie pamiętam nawet kiedy. Co do tego mleka to ja od najmłodszych lat co rano i wieczór jadam płatki kukurydziane z mlekiem. Czy Wy też często pijecie mleko?? Ja spróbuję przez jakiś okres nie pić i zobaczę czy będzie jakaś poprawa. Kurczę, sery też uwielbiam, a niestety są na bazie mleka... ;/ W takim wypadku pozostały wędliny.

no byc moze ale jamialem robione testy na alergie i na nic niejestem uczulony ,brałem tez leki przeciw alergiczne i tez nic .

i jaktomiałem wtedy na jezyku to ta pani alergolog tylko ze ona była bardzo młoda to ze alergia niedaje zadnych takich obiawów ze jakies nadrzerki na jezyku ,ale niewiem czy ona sie dokonca zna .

Szałwia póki co na mnie działa najlepiej. Język wygląda zdrowo. Gardło płuczę 2 razy dziennie. Czasami wypije sobie taki napar. Teraz nawet nie muszę szorować języka szczoteczką, zero nalotu nawet po dużym posiłku. Tak jak wspominałem wcześniej ograniczyłem w swojej diecie mleko. Ta gładkość jeżyka wreszcie dała mi więcej pewności siebie i swobody. Mam nadzieję, że ten stan jeszcze trochę potrwa.... Pozdrwawiam

wiecie co... to ja chyba nie mam j. g. mój język wygląda jak pocięty najbardziej środkowa część, czasami pojawiają się brzegi poocięte i znikają i na nowo...

http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_geograficzny A moze masz jezyk mosznowy? Zobacz na stronce

Kupilam sobie herbatke z szalwia i cukierki szalwiowe. Od tygodnia pije pestki grejfruta. Dam znac za jakis czas o postepach;)

Mi szałwia bardzo pomaga. Brak plam, nawet osadu nie mam już od ponad tygodnia. Załączam zdjęcie, niestety nie grzeszy jakością. http://img147.imageshack.us/img147/5228/foto8o.jpg Niestety dręczy mnie cały czas pytanie "czy tak już zostanie na zawsze?" :P Dori30 trzymam kciuki, że Tobie szałwia również pomoże. Reszcie ekipy również polecam, a pestki grejpfruta na pewno nie zaszkodzą.

Ernesti dzieki:) Jak na razie bez zmian, bo nie moge sie opamietac i codzienie, kilkarazy dziennie jem orzechy!!! A te chyba nie najlepsze na jezyk!:))

Ja skończyłem już buteleczkę CITRO i SREBRO i nadal bez zmian ;/

I jak jest poprawa po szałwi???

Słuchajcie a jak wam zginą te plamy to język macie normalny? bo u mnie nawet jak nie ma plam to końcówka piecze i jest zaczerwieniona!

U mnie nawet jak niema plam, to i tak mam pęknięcia i zaczerwienienia ;/

I jak Wasze języczki???

U mnie jest ok. Stosuję cały czas szałwię, ale teraz tylko raz dziennie (wieczorem, kiedy książkę czytam :)) Nie ma co przesadzać z ziołami, a szałwii nie powinno się stosować dłużej niż miesiąc. Tak sobie ostatnio myślałem, że jak byłem młodszy to potrafiłem zjeść nawet 2 duże paczki chipsów od razu. Tak w ogóle to nie mam i nigdy nie miałem nadwagi, wręcz przeciwnie. Aktualnie mam prawidłową wagę, staram się jeść "zdrową żywność" no i regularnie. Wracając do tych chipsów, możliwe że one zakwasiły mój organizm. Wiem, że niektórzy jedzą bardzo niezdrowo i ich języki są w porządku, ale każdy organizm reaguje trochę inaczej, tak myślę. Chipsy też ograniczyłem, bo jeszcze do niedawna jadałem jedną 250g paczkę co drugi dzień.

wiem, że cały ten wątek zaczął sie od j.geograficznego ale parę razy przewinęło się pojęcie candidy. W każdym razie ja borykam się z tym problemem i ten artykuł wiele mi wyjaśnił: http://www.vegamedica.pl/html/artykuly/candida.html#_Toc531880849 Można tu przeczytac chyba taki trochę skrajny przypadek co dzieje się z człowiekiem gdy candida szaleje w organizmie:) Jest bardo dokladnie opisane co nalezy robic i jak z tym walczyc. Niestety nie jest to proste i okazuje się, że szkodzą pokarmy, które nawet uważamy niekiedy za zdrowe. Jednym z głównych winowajcow jest niemalże wszechobecny CUKIER PROSTY! :( Ale mogę powiedziec, ze od kiedy zaczęłam zdrowiej się odzywiac problem zanika - nie mówię tu tylko o nalocie na języku, szczypaniu itp. ale także o nastroju i nagłym zastrzyku energii jaki czuję. Ale mogę zmienic dietę byleby mi wrócił nastrój i minęło to cholerne wieczne zmęczenie...polecam artykuł i uważne komponowanie posiłków;)

Mam pytanie odnośnie szałwi....Czy szałwie pijecie w postaci herbatek, czy płukacie jedynie jamę ustną???

Najpierw kupiłem suszone zioła szałwii. Przez pierwszy tydzień płukałem nią jamę ustną. Na początku język wyglądał coraz gorzej, te plamy zaczęły się rozrastać. Jednak okazało się, że to dlatego ponieważ ta stara warstwa skóry zaczęła się łuszczyc, aż do momentu gdy znikła i pozostała tylko zdrowa, różowa warstwa. Ten susz nie jest drogi, niecałe 2zl kosztuje w aptece. Teraz kupiłem sobie herbatę ekspresową z szałwii. Jest nieco droższa, kosztuje 5zł, ale to i tak nie majątek :) . Zasadnicza różnica między suszem szałwii, a herbatą expresową jest taka, że ten susz jest o wiele aromatyczniejszy, a to dlatego ze on posiada dużo więcej tujonu. Podobno jest niezdrowy do picia, wykorzystują go do produkcji olejków eterycznych, itp. Jednak mimo wszystko czasami piłem sobie taki napar z tych suszonych ziół :) Nawet jest przepis jak zaparzyć napar z tych ziół przeznaczony do picia. Teraz jak piję tę herbatkę to przed połknięciem trzymam ten łyk w ustach przez parę sekund.

http://www.zdrowa-zywnosc.get.net.pl/to_co_najprostsze_jest_najgenial.htm

Ernesti wielkie dzięki za odpowiedz :) jutro kupię szałwię i spróbuje ;) Pozdrawiam

Od dzis zaczynam stosować szałwię i zobaczymy jaki bedzie efekt :) Słuchajcie a może ktoś z Was był u lekarza medycyny chińskiej lub medycyny naturalne?? Ja byłem u gościa który zajmuje sie medycyna chińska i liczyłem na jakieś ziółka, lecz gość zrobił mi akupunkturę i zalecił przyjscie kolejny raz...jak narazie jego czary nie pomogły ;/ stwierdził iż za taki język odpowiedzialna jest śledziona i jelito cienkie....

Ja nie byłem.

witam Was :) mam podobny problem z jezykim, piekacy, czerwone plamy itd ale czy macie tez przy tym uczucie ze jezyk jest jakby torche opuchniety bo u mnie takie odczucie wystepuje.