Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naczyniakmózgu

naczyniaki mózgu

Polecane posty

Gość Olenka887
hmm no mi tez mowil,ze moglam sie z tym urodzic,ale dopiero teraz daje mi sie we znaki...;/ musisz na siebie uwazac... na prawde....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
HAHAHA...to was pociesze,bo naczyniaki prawie zawsze są zmianami wrodzonymi i powtają kiedy jest się jeszcze płodem. Tak mi mówili lekarze. I właśnie to różni je od tętniaków :D Bo tętniak jest nabyty. Choć zdarzają się naczyniaki nabyte np.po jakiś urazach albo wypadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
A zapomniałąm napisać,że wczoraj miałam rezonans. Poza nerwową kolejką i 6cio godzinnym opóźnieniem był fatalnie. Wróciłam do domu po 24... I już nigdy więcej nie dam się wepchnąć w to pudło !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
olenka 877 a ty co masz z tym naczyniakiem ? boli cie glowa cigle? jaki to jest naczyniak? gdzie on jest umiejscowiony? jak sie dowiedzialas o jego istnieniu? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
odkryto mi go, bo mialam pewien wypadek ( klapa od luku bagazowego w autobusie spadla mi na glowe-wiem zdolna jestem:P) i po tym wypadku bolala mnie glowa,wiec naurolog skierowal mnie na tomografie, i wykazala ona jakas zmiane, podejrzenie malformacji naczyniowej, wiec neurolog skierowal mnie na angio KT, i wynik brzmi: ,,w tylnym dole czaszki po stronie lewej asymetryczne poszerzone naczynie zylne do 2,6 mm wchodzace do lewej zatoki poprzecznej - zmiana odpowiada naczyniakowi" teraz mam czekac i za pol roku iede znowu do neurologa i na kolejna tomografie. a co do objawow to boli mnie bardzo glowa i mam zawroty, zapominam sie, robie dziwne rzeczy o ktorych pozniej nie mam pojecia,ze zrobilam:) ale glownie to bol glowy, oraz prawego oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdynianka35
Witajcie, u mnie w 2004 roku po rezonansie magnetycznym zdiagnozowano dwa przebyte incydenty naczyniopochodne. około 10mm każdy - lekarka po rezonansie do mnie podeszła i zapytała czy wiem ze miałam udary.... Lekarz neurolog mnie póxniej uspokoił, że to nic takiego i że 3/4 społeczeństwa zyje z czymś takim. Zyłam normalnie, urodziłam dziecko.... Z powodu nasilajacych sie bólów głowy zrobiono mi kontrolnie TK i nic nie wyszło tylko zalecono ponownie kontrolnie wykonać MRI. Po MRI z kontrastem okazało sie że mam jakąs zmiane - malformacje naczyniową - venus angioma. Zalecono angio-MRI. Po tym badaniu ponownie napisano,że to niewielka malformacja naczyniowa - venus angioma - nie podano wielkości. Jeden neurolog u którego byłam powiedział żeby sie nie przejmowac - zyc normalnie i nie doprowadzac do skoków cisnienia. A za rok do kontroli. Druga Pani neurolog równiez stwierdziła że to nic takiego ale dała mi skierowanie do neurochirurga. Czekam teraz na wizyte - 29 września br. Ale tak Was czytajac nie wiem czy mam zyc normalnie - czy moja zmiana to bomba z opóxnionym zapłonem....Zastanawiam sie tez dlaczego w 2004 roku nie było widac tej zmiany - moze dlatego że badania były robione bez podania kontrastu. A zmiany z 2004 roku zostały teraz opisane - bez cech wpływających na obraz kliniczny. Czy cos takiego.... Póxniej w całości zacytuje Wam opisy mojego badania... Co o tym sądzicie??? Pozdrawiam,K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Ja miałąm tk z kontrastem (bez podniania srodka cienującego zmiana nie wychodzi ) :D nie wiem dlaczego potem miałam angio tk. A teraz rezonans,ale bez kontrastu. Podobno do zmian naczyniowych nie jest potrzebny. Też nie wiem co o tym myśleć. Na skierowaniu miałam,że z kontrastem. A co sądzicie i jak było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Do Gdynianki... Skoro miałaś udar albo wylew to zmiana mogła być niewidoczna. Nie wiem jak przy udarze,ale przy wylewie na pewno,bo to naczynie mogło pękać. Krew "sobie odpłynęła" potem a zmiany ni ebyło. Widocznie odrosła na nowo... Tak mi sie wydaje. I tak mnie kiedyś tłumaczono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdynianka35
dzięki Zocha za informacje... cytuje moje ostatnie wyniki angio MRI - "Jak w badaniu poprzednim po podaniu kontrastu w obrebie zakrętu wyspy prawej półkuli uwidoczniono pasmowaty obszar wzmocnienia o charakterze naczyniowym. Pbraz jak w przypadku drobnej malformacji naczyniowej o charakterze venus angioma. Szersza przestrzeń okołonaczyniowa w obrebie zakręt płata ciemieniowego lewej półkuli mózgu oraz szersza istota dziurkowata przednia również lewostronnie - bez znaczenia klinicznego. Zmian ogniskowych w istocie białej mózgowia nie uwidoczniono. Układ komorowy ustawiono pośrodkowo - nieposzerzony. Patologicznego wzmocnienia po podaniu kontrastu poza opisywaną zmiana naczyniową powyżej nie wykazano. Na wykonanych rekonstrukcjach badania Angio MR zmian na przebiegu naczyń koła tętniczego Willisa nie uwidoczniono - zmiana o harakterze drobnego nieprawidłowo przebiegającego naczynia na wykonanych rekonstrukcjach naczyniowych nie jest widoczna" . Prosze o wasze opinie, dzieki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Z tego co zrozumiałam ja to wyszło ci jedno lekko poszerzone naczynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdynianka35
czyli uważasz że spokojnie..... poczekac na wizyte neurochirurga ale w sumie nie jest najgorzej??? dodam że od 4 lat obserwuje naczyniaka na wątrobie... czyli chyba mam jakąś tendencje do zmian naczyniowych. Zastanawiam sie czy takie poszerzone naczynie moze powstac po bardzo wysokim skoku cisnienia - podczas cesarki miałam tak wysokie cisnienie i utrate krwi ze mało brakowało....dziekuję za Twoje opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
olenka887 myslisz ze ten naczyniak powastal wlasnie po uderzeniu/ ? mi sie wydaje ze juz go mialas wczesniej a przypadkowo go ujawnili bo tak jak bys sie nie uderzyla to by cie na tomograsf nie poslali.. mialas wczesniej juz bole glowy ? czy tylko po tym uderzeniu zaczela cie glowa bolec? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudy2
do ZochaP ja się nie licytuję, a szczegóły już opisałem na wcześniejszych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Chudy,jasne,tylko wybacz ale jestem nerwowa. Gdynianka nie ma za co. Ja dzisiaj odebrałam swoje wyniki rezonansu z akademii. I nawet jakąś godzinę temu rozmawiałam przez telefon o tym z jednym lekarzem. I teraz nie wiem co mam zrobić. Bo wynik niby jest "dobry". Znaczy mam naczyniaka żylnego w płacie czołowym,dokładnie na zatoce strzałkowej. Więc pan doktor że tego się nie operuje,ale on nie wie na ile mi to przeszkadza. Więc jeśli będę chciała to mogę zoperować. A sprawa ma się tak,że mi przeszkadza. Boli mnie głowa,źle widzę. Mam zaburzenia równowagi (dzisiaj mu o tym powiedziałam przez telefon),jestem nerwowa. Mam takie uczucie,że coś mi się leje w głowie pod skurą. Ryzyko operacji jest 1 do 10. Mogę później mieć padaczkę, niedowład po lewej stronie ciała,jakieś zakarzenia. Mogę być "wolniejsza". I tak jestem inna niż byłam kiedyś,właśnie jakby bardziej senna i wolniejsza. Nie mam na nic ochoty... I nie wiem co mam zrobić. Czy obserwować,czy się na coś zdecydować. Ból nasila się u mnie kiedy się kładę. Jestem młoda,idę na studia,chcę wyczynowo uprawiać sport. POMOCY....NIE WIEM CO ROBIĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
witaj powiem ci tak zatoka strzalkowa odprowadza krew z mozgu kiedys mialem zakrzepice tej zatoki i mialem rozmazany obraz bol glowy i problem z rownowaga,,, juz jest ok....a teraz napewno jest tak ze pewnie za duzo o tym myslisz duzo zeczy sobie poprostu wmawiasz ze tak sie dzieje a naprawde tak niejest musisz przestac o tym myslec a napewno bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
A skąd podejrzenie że sobie coś wmawiam? Chyba umiem powiedzieć,że źle się czuję... Że od dawna coś mi jest. Czuję że jestem inna, i nie tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
a jak sie dowiedzialas ze masz tego naczyniaka? przypadkowo? czy bolala cie glowa i lekarz dal ci skierowanie na TK? wiez z tego co wiem to jest jeszcze metoda sklejenia naczyniaka tak zwana Embolizacja..... ale niewiem czy w twoim przypadku jet to mozliwe? a gdzie masz zamiar studiowac na awf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
do iras tak masz racje, najprawdopodniej sie z nim urodzilam:) a co do wmawiania to masz racje.. tez to zauwazylam:) jak duzo o tym czytam to mam wiecej ,,objawow",ale nie mowie,ze wszystko co jest to wmawianie, mam tez duzo objawow na prawde. Iras jak sie czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
ZochaP: nie denerwuj sie.. lepiej tego nie ruszaj jak na razie, poczekaj chociaz z pol roku... tak samo gdynianka poczekaj spokojnie...... wszystko bedzie dobrze....nie dajmy sie zwariowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Nie,nie na awf.Ale sport chcę uprawiać i już to robię od jakiegoś czasu. Teraz chcę wyczynowo,bo wiem,że mam szanse. U mnie było tak że chodziłam od lekarza do lekarza i nikt nie wiedział co mi jest. Zmęczenie,ktwotoki z nosa,słabe widzenie na prawe oko,problemy z koncentracją i uczeniem się,nerwowość,impulsywność Teraz zaburzenia równowagi,ból głowy i szum w głowie. Głowa boli mnie od dziecka. Dlatego tak bardzo chcę z tym skończyć i żyć normalnie... Embolizację wykonuje się na naczyniakach tętniczo-żylnych i tętniakach. Venous angioma to naczyniak tylko żylny i takie moża jedynie operować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
olenka887 ja czuje sie swietnie - dziekuje,,,, mam nadzieje ze nic z tego nie bedzie zadnych objawow nie mam:) teraz jak troche chodze na silownie to sie boje mysle caly czas o nim a zle mi sie z tym cwiczy:) mam nadzieje ze to przejdzie.... a ty gdzie sie leczysz w jakim szpitalu? teraz tez cie boli nadal glowa? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
ja lecze sie w Bydgoszczy, mam tam naurologa dr Binka, bardzo sympatyczny i rzeczowy lekarz. a glowa niestety boli, ale wczoraj np. sprzatalam 12 godzin prawie bez przerwy i nic mi sie nie stalo. a co do Twoich ciwczen to cwicz spokojnie, wszystko bedzie dobrze, ja od czasu kiedy wyluzowalam i przestalam sie tak przejmowac czuje sie lepiej:) co ma byc to bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
jak mozna 12 godzin sprzatac? ja nie moge 15 min sprzatac bo juz mnie łeb na sama mysl zaczyna pękac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
hehe;) a ja uwielbiam sprzatac:P wręcz kocham:P tylko,ze mam za duzy dom,zeby tu wszystko opanowac;/ ZochaP jak sie czujesz?? dalej Cie boli?? a odnosnie oczu, to tak cie kłuje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
A ja też sprzątam,dzisiaj.Bo wieczorem mam urodzinowych gości. Sprzątam,piekę ciacho i wszystko naraz. Ale czuję się tak sobie,bywało gorzej. Może jestem nieco niewyspana,bo mam problemy żeby zasnąć. a oczy...Hm.... Tak jakby mi się zamazywał obraz w prawym.Na lewe ogólnie widzę dobrze. Noszę okulary,ale pomimo tego ten obraz się tak dziwnie robi. I jakby coś mi tam uciskało w środku. Raczej nie jest to kłucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
a masz dzisiaj urodziny??:) jak tak to wszystkiego najlepszego, zdrowia przede wszystkim:) ja tez sobie sprzatam:) tak po malu, nie spieszac sie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
No ja niestety muszę się spieszyć. Także dziękuję za życzonka i odezwę się dopiero wieczorkiem późnym,jeśli jeszcze będę mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
siemka:) jak tam po urodzinach? co tam slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Nic nie słychać.A urodziny to dla mnie zwykły dzień,bo zazwyczaj ich nie obchodzę. W tym roku też bez wielkiego schow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna26
Witajcie! Dawno już nie pisałam i nie zaglądałam. Przeczytałam wszystko wstecz i tak sobie myślę...Większość z Was mówi o embolizacji, ja poddałam się radioterapii naczyniaka tętniczo-żylnego, tak radziło mi wielu lekarzy, po wielu konsultacjach uwierzcie. Jeździłam z Poznania do Gliwic. Głowa owszem pobolewa,oczy czasami zawodzą, mam padaczkę po angiografii i wylewie... jeśli nie jest koniecznością otwieranie głowy czy nawet embolizacja, w którą do końca nie wierzę to porozmawiajcie ze swoimi lekarzami o naświetlaniach to naprawdę skuteczna metoda choć na efekty czeka się do 2 lat! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×