ponownie zaczynam skuteczną dietę mm

Magusia ;) :D:D:D A jak Ty pieczarki obierasz? ja tylko myję nic z nbimi nie robię.Umyte pokrojone wkładam do garnka przykrywam pokrywka i na mały ogień.One puszczaja sok i w tym swoim soku się gotują.potem ten sok wylewam.Jak robie dla rodzinki to dodaje troche masła,solę,pieprzę i tak jeszcze chwilę sie z tym masłem muszą poddusić.Są ładne białe mimo obróbki.:)

dziekuje ci, Aga, ja zawsze ze skorki obieralam. ale jestes juz nie pierwsza osoba, ktora mi mowi,ze pieczarek sie nie obiera. pierwszy raz mowila mi to kucharka. dzieki,sprobuje zrobic tym razem nie obierajac, bo jeszcze tego nie zrobilam.Milosz mi sie obudzilam, czeka na tate i czuwa. musialam go dopiescic. ale teraz juz moge sobie odpuscic obieranie pieczarek. dzieki. juz sie zrehabilitowalas :) :) :)

No to będę mogła spać spokojnie ;)

Witam. Cieszę się bardzo bo u mnie dziś na wadze bylo 2 kg mniej, czyli jest 73 kg. Powodzenia dziewczyny. Jak jest efekt to i nowe siły do dalszej walki.

Melduję się i ja. U mnie 1 kg mniej,cieszę sie bardzo.86kg :) Tak dla przypomnienia wzrost 167,lat 42.

Elu,gratuluję. Milego dnia dla wszystkich.:)

czesc; ja tez melduje: magusia, wzrost 169 cm, waga 71,5 kg. (1,5 kg mniej) gratuluje wszystkim,pa! milego dnia

Witam serdecznie i gratuluje wynikow super!!!! Melduje sie Ja bylo 90,3 jest 89,8 minus 1,50kg mój mąz bylo 110,8 jest 110,3 minus 0,50kg ( nie dokońca przestrzegal diety) Cieszę się bardzo że poszlo nam wszystkim z malym wyjątkiem tak dobrze, dzieki za slowa wsparcia Powodzenia Milego dnia życzę Ja lece do przygotowań pa pa

wyniki wagowe; 18.11.06 Nick......Wzrost.....Data.........Było.....Jest.....Będzie.....Ubyło Ela(43).....161......05.11.06.......77........73........70.........-4kg Aga(42).....167.......06.11.06.......90.........86........72.........-4kg tery(50)...160.......04.11.06......93,8......89,8......72.........-5kg moj M50...175.......04.11.06......112,8.....110,3....95.........-2,5kg magusia....169........08.11.06.......74.........71,5.......65.........-2,5kg Następne 25.11.06

jestescie kochane, a poledwiczki byly takie pyszne,po prostu nieziemskie i na pewno nikt by nie uwierzyl, ze to z jakiejsc diety. wszystkim diety kojarza sie z paskudnym zarciem.byli u nas dzis znajomi i zapraszali nas na swoj slub na swieta bozego narodzenia. jedlismy razem obiadek. wszyscy chwalili mnie, a slawek powiedzial swojej narzeczonej ze ma przyjsc do mnie na szkolenie kulinarne. :) a ja dziekuje i chwale was. to w wielkim stopniu wasza zasluga. gratuluje wszystkim sukcesow. grunt to isc w dol, nawet malymi kroczkami, prawda? pozdrawiam was,jestem taka happy. moj maz obdarowal mnie mnostwem prezentow. pieknych. on zawsze mial dobry gust. no tak, przeciez zwiazal sie ze mna :) :)

co z wami, dziewczyny??? schudly i uciekly. :) :) my dzisiaj spedzilismy dzis fajniutki i milutki dzien. na obiad jadlam w green way tort warzywny (warzyuwa zapieakne z plackiem pelnoziarnistym) z surowkami. nie robilam go sama,wiec w 100% na pewno nie odpowiadal diecie mm, ale to nic. to byl normalny obiad na miescie, ktory mnie zadowolil w zupelnosci. pozdrawiam pa!

hallo@hallo@ czy ktos tu jest? milego dnia,pa

Witam Was wszystkie po dlugiej nieobecności. Nareszcie mogę odsapnac Aga dzięki za tabelke a magusi za podtrzymanie naszego topiku, Ela gdzie jestes? Wspolnie mozemy sobie pogratulowac wynikow to jest to o co chodzi w tej diecie. Urodziny udaly się super lacznie musialam nakarmic 40 osob rozdzielone po 20 na 2 dni tak piątek i sobota do 4 rano w niedzielę mialam z glowy My z mezem trzymalismy sie dzielnie do wieczora w sobotę poza kawalkiem tortu który zjadalismy i barszczykiem z pasztecikami. Salatka z przepisu Agi byla super - dzieki, inne salatki tez bo zrobilam 5 niestety z majonezem kupnym, z alkoholi mielismy winko wytrawne. Resztę potraw przygotowywalam pod nasza diete i wszystkim smakowalo. Powiem Wam dziewczyny, ze jakby sie uparl bez problemu można zrobic przyjecie zgodnie z zasadami mm tylko jest jedno ale; czas pomiedzy posilkami tego nie da sie przesterzegac. Na niedziele zostali goscie i wtedy zlamalismy sie dieta prysla jak banka mydlana bylo wszystko i miesko i slodkosci i zupka z kluseczkami ale glowa do gory nie damy sie dalej pokusom. Podzielilam dzieci potrawami ktore pozostaly corce zostawilam czesc tyle co tylko dla niej reszte zabral syn. To byl w zasadzie jeden dzien niegrzeczny niedziela a dzisiaj na śniadanko byl bialy serek i warzywko i jest ok wcale nie ciagnie dalej dieta i zobaczymy co w sobotę jak staniemy na wadze, jest troche jeszcze czasu. Dziewczyny mama nadzieje ze chociaz Wy trzymacie sie diety. Moj M gratuluje Wam osiagniec dietowania i staje do biegu chyba go zmobilizowalyscie postami z uklonem w Jego kierunku. Jest dobrze. Pozdrawiam i zycze milego dnia chociaz u nas buro na dworze.

Witajcie! Tery,gratuluję udanej imprezki. Niech TEj Waszej córci wiedzie się jak najlepiej,niech Jej życie dorosłe będzie bez większych trosk,jak to się mówi niech płynie w zdrowiu,szczęściu i pomyślności. A to dla Niej :) U mnie dietkowo ok,choć w sobotę byliśmy na kolacji u znajomych i niestety zjadłam placka po zbójnicku,a placki wiadomo z ziemniaków. No ,ale trudno stało się i się nie odstanie.Dobre były. Pozdrawiam :)

Miłego dnia :)

Witam Aga zyczenia od Ciebie przekazę corci jak wroci do domu na pewno bedzie szczesliwa wczesniejsze jej przekazalam i dziękuje Ci Ona za nie, nie mialam nawet kiedy siąść do komputera zeby podziękować w jej imieniu więc robie to teraz Dziękuję. Nie wiecie co sie dzieje z Elą czyżby przerwala diete?. Ja niestety wczoraj wieczorem sie zlamalam(troche byly nerwy)i zamiast zjesc kolacje zjadlam slodycze \'ludzka glupota nie zna granic\' i po co mi to bylo zreszta moj M tez. Trudno dzisiaj mowię stop zachciankom bo wstalam rano tak jakby walec drogowy po mnie przejechal nie to co kilka dni temu pomimo zmęczenia czulam sie lekko i wesolo. koooooooooniec i basta!!! Niedlugo święta, wigilia i sylwester. Dietujmy nadal. Pozdrawiam udanego dnia wszystkim życzę.

Aga wyrecze Cie w tym tygodniu z jadlospisem ok. Jadlospis na dzis troche pożno najwyzej cos wymienicie: Jadłospis na wtorek 21.11.06 Śniadanie; byl bialy ser 0% + ogorek zielony Obiad proponuje; pory zapiekane Kolacja ; salatka makaronowa (patrz przepisy mm) Jadlospis na środe 22.11.06 Sniadanie; pasta z soi z ogorkiem i cebulka Obiad; ryba w masle surowka z kiszonej kapusty Kolacja; otręby + kefir 0% + zmiksowane truskawki,maliny,jagody co kto ma Jadlospis na czwartek 23.11.06 Sniadanie; ser bialy 0% + warzywo Obiad; Gotowana piers z kurczaka gotowana pietruszka i seler kolorowe warzywko Kolacja; surówka z warzyw(bez zielonego ogórka-ma metaliczny smak w polaczeniu z tunczykiem) + tuńczyk w oleju + przyprawy do smaku Jadłospis na piatek 24.11.06 Sniadanie; platki na mleku 0% Obiad; ryba pieczona w folii surowka z kapusty kiszonej Kolacja; \"Bigos\" z czerwonej kapustki(patrz przepisy mm)

czesc,jest wtorek., pogoda fatalna.slonca w ogole nie ma.a to przygnebia. dzis na obiadek u mnie byla zupa z soczewicy.nie pojawiala sie ona u was w przepisach, ale jest wg.zasad mm. uwielbiam ja. robicie zupe z czerwonej soczewicy na kurczaczku, dodajac cytrynke i koperki... na talerz? jesli nie znacie przepisu,to wam podam. pyszna!

Czy można łączyć soczewicę z mięsem i tłuszczami Pozdrawiam

Tery,dzięki za jadłospis.:) Kinga,ja soczewicę jem tylko na kolację,jako posiłek węglowodanowy. Wydaje mi się,ze nie mozna jej łączyć z mięsem. Ja łączę z warzywami,lub z kefirem 0% tłuszczu. Dobrej nocy

Witam Dziewczyny! Jestem nowa w Waszym topiku ,przyjmijcie prosze.Diete MM stosuje od niedawna,a mianowicie od 08/11/2006-schudlam 4.3kg.Dieta bardzo mi odpowiada i co najwazniejsze dziala,w koncu nie musze glodowac. Chetnie sie do Was przylacze,skorzystam z Waszych porad i doswiadczen-razem latwiej. Pozrawiam Was wszystkie.Pa.

To jeszcze raz ja, moze powiem troche osobie .Waga od ktorej zaczynalam diete MM to 94,4kg!!!!!),obecnie (18/11/2006) to 90.1kg.Mam 41 lat ,dwojke dzieci ( syn 20 i corka22), i meza ,ktory nie przytyl ani 1kg od 10-ciu lat. Mieszkam w Toronto (Kanada -stad te moje pozne godziny na necie,jest 6 godz.roznicy czasu). Pozdrawiam raz jeszcze.

Witam. Jestem. Tery dzięki za troskę, jak miło jak ktoś jeszcze o nas myśli. Nie mogłam tu zaglądać bo po prostu mnie nie było, od wczoraj już jestem ale to co się stało jakoś nie dodaje optymizmu, straszna tragedia. W sobote wieczorem niestety bylo ciasto, likier i 2 jabłka. Przyznaję się bez bicia, od niedzieli narazie spokojnie a jedyna uwaga to chyba taka, ja chyba za dużo jem ale wszystko jest takie smaczne. Zobaczymy co będzie w sobotę.

Witam:) Witaj Goodlife,miło,ze do nas dołączsz.Ja też mam córcię 22-letnią i wagę też jeszcze nie tak dawno miałam podobną.Podaj wzrost i zamierzony cel wagowy,będzie do tabelki :) U mnie po sobotnim odstępstwie trzymam się zawzięcie :P Przeczytałam,ze seler gotowany ma wysokie IG.Jeszcze nie tak dawno robiłam frytki z selera,ale tera chyba zrezygnuję.Będę robiła surówki z surowego. Elu,zasadą diety jest ponoć\",żeby jeść,aby schudnąć\",mi też jak coś bardziej smakuje,to nie potrafię sobie odmówić.Zobaczymy :) Trzymajcie się.

ja tylko zycze milego dnia,pa!

Czesc dziewczyny Pomimo ze soczewica dobry weglowodan nie lacze jej na narazie z tluszczami robie tak jak Aga Witam Ela Widze ze magdusia sie trzyma dzielnie Godlife witamy na naszym topiku i życze powodzenia Aga gdzie wyczytalas o tym selerze bo jak mi sie przypomina jak czytalam książki montiego to można go bylo gotowac i stosowac jako ziemniaki podobnie z pieczarkami mialy zastepowac ziemniaki. Nie moglam nigdzie teraz znaleźć o nim czyli o selerze ani w ksiazce ani w necie jaki mają IG gotowane bo surowe to nie ma problemu sa ok. A tak wogole to boje sie sobotniego wazenia chyba za malo jem i po obiedzie jestem glodna wiec znowu skusilam sie na slodkie - jestem okropna gdzie moje postanowienia??? Sniadanie ok, obiad ok a po obiedzie glodna tak chyba za malo zjadam na obiad i za malo pije wody napewno - to jest moj blad zobaczymy co bedzie dzisiaj, dziewczyny chociaz Wy sie nie zalamujcie mnie to minie trudno jeden tydzien do tylu potem bedzie dobrze wiem ze to chwilowe tak bylo i poprzednio wszystko wroci do normy. Odnosnie tych gotowanych selerow jesli macie watpliwosci zastapcie je np. pieczarkami lub innym warzywkiem moze starta surowa marchewka w wiekszej ilosci jest ona dobrym zapelniaczem. Oto co wyczytalam ze strony Montignaca wiec Wam podaje; Propozycje kolacji MM maja niskie IG i po nich owocne chudnięcie 1. twaróg 80g + cały jogo 0% + warzywka np.: ogórek, rzodkiewka, szczypior (sporo) i jeść łyżką 2. jogo 0% z ryzem Basmati i pomidorami na zimno w formie sałatki 3. tuńczyk wsw + warzywa w formie sałatki lub tunczyk wsw z przec.pom. zagryzany warzywami 4. wędzony kurczak (bez sórki) pokrojony + warzywa w formie sałatki lub kurczak wędzony na ciepło zagryzany warzywami 5. duszona pierś kurczaka z warzywami lub na zimno jako sałatka. 6. soczewica z pieczarkami, cebulą i ogórkiem kiszonym lub z innymi warzywkami 7. ser tofu feta z duza ilościa warzyw jako sałatka lub zwykła feta 8. makaron al dente na zimno w sałatce z jogo 0% lub na ciepło z warzywami 9. rybka duszona w warzywach 10. szynka chuda w kostkę z warzywami w formie sałatki (duzo warzyw blonnikowo bogatych) 11. nawet makrela wedzona (dobry tluszcz) z warzywami 12. leczo z kostką sojową 13. jak ktos lubi to soja z warzywami 14. kasza pęczak z warzywami, pieczarkami 15. kapusta wloska na cieplo z chudym mieskiem (bigosobodobna) Aby zachować harmonię w spożywanych w ciągu tygodnia daniach głównych, należy w/g M. Montignaca jeść: :: 3 razy w tygodniu - MIĘSO lub WĘDLINĘ :: 3 razy w tygodniu - KURCZAKA :: 1-2 razy w tygodniu - JAJA :: 3-4 razy w tygodniu - RYBĘ :: 3-4 razy w tygodniu - \"DOBRE WĘGLOWODANY\" (produkty pełnowartościowe, warzywa strączkowe) jako dodatek do dań głównych wymienionych wyżej. Milego popoludnia kochaniutkie Wam zyczę bo pogoda dolujaca u nas Pozdrowienia od mojego M

ja wrocilam przed chwila z pracy. boli mnie brzuch. zjadlam surowke na miescie z kwaszonej kapuchy. jezu, rozsadza mnie.co oni tam dodali? ale poza tym ok,pozdrawiam milego wieczoru

Tery ja czytałam o tym selerze na stronie MM.Wcześniej było,ze mozna. Nie nadaję się dziś by to znależć i skopiować. Boli mnie ząb. Dietkę trzymam zawzięcie.

Dzieki za mile powitanie. Bardzo wspolczuje rodzinom tych gornikow .to naprawde straszne. Mam 165cm wzrostu,chcialabym dojsc do 75 kg.....a pozniej zobaczymy.Chetnie sie wpisze do tabelki. Kupilam sobie ksiazke Montiego (angielska wersja niestety nie udalo mi sie kupic polskiej)-zawiera mnostwo swietnych przepisow i ogolnych rad. Nigdzie nie moge znalezc soczewicy,niestety. Udalo mi sie i znalazlam Kielecki majonez -jest pycha. Tery,mam pytanie otoz wiem ze nie powinno sie pic plynow pol godz.przed posilkiem i pol. godz po posilku,ale wlasnie rano mam ochote np. na butelke wody i prawie zaraz potem jem np.jablko-czy to jest ok,czy raczej powinnam zmienic swoje przyzwyczajenie?Jablko ,lub jakis inny owoc przewaznie zjadam w samochodzie jadac do pracy. Po okolo godzinie jem sniadanie itd.. Prosze o rade.Pa.

Miłego dnia wszystkim życzę. Witaj Goodlife. Dietuje, ale im więcej Was czytam tym częściej wychodzą błędy które popełniam, i tak biały ser tylko do 100g a ja kostke dzieliłam na połowe czyli 125g. Tery tuńczyk a oleju czy wsw do kolacji? Boję sie sobotniego ważenia niestety.