Kosmetyki Faberlic - co o nich sądzicie?

Chcę amówić 8 element dla syna i serię jogurtową.Zastnawiam się na kosmtykami antyelulitowymi

Seria antycellitusowa jest bardzo dobra moja mama używa i jest zadowolona

Ja właśnie zastanawiam się, czy zrobić jedno zamówienie z katalogu listopadowego, czy po prostu część zamówić z listopadowego, zaś część z grudniowego. Już wiem na pewno, że moja mama chce Aorę :) No i moja siostra peeling żel antycelulitowy pod prysznic. A ja? Na pewno zamówię krem matujący (tylko jeszcze nie wiem, czy ten z serii FM, czy z serii Aroma), wezmę też jakieś perfumy, ale jeszcze nie wiem jakie ... póki co najbliższa jestem Alizes, bo pewnie jako woda perfumowana jest bardziej trwała, niż te toaletowe. Jak znam życie to jeszcze się na coś skuszę pod wpływem impulsu ;)

Poetica jest tak samo trwała jak Kaori - czyli około 6-8 godzin mocnego zapachu :-) polecam podkłady z serii you nova - są teraz bardzo tanio , zwłaszcza inteligentny make-up.

Ja zamówiłam sobie podkład inteligentny make-up i jest świetny , tylko jasny odcień jest naprawdę baardzo jasny. Jeśli chodzi o krem matujący to ten Aroma jest lepszy, ten FM mi nie przypasił ale może dlatego , że on jest do 19 lat a ja mam trochę więcej ;) Świetny jest też krem ochronny dla dzieci, większość tego typu kremów jest bardzo tłusta a ten taki nie jest . Bardzo szybko się wchłania i pachnie jak kaszka z mleczkiem. Będę używała go razem z córką.

No ja właśnie rozważam kupno tego kremu FM dlatego, że mam 18 lat i trądzik - choć jest u mnie rzadkością - czasem powraca. Poza tym potrzebuję kremu, który naprawdę zmatuje ... no nie wiem ... w sumie z drugiej strony ten krem z serii Aroma budzi większe zaufanie.

Z matujących jest jeszcze ten sebokontrola Q3. Może ten będzie dobry??

Też o nim myślałam, ale słyszałam, że mleczko z tej serii jest kiepskie, więc nie wiem, jak te kremy ... jakby był dobry, to wzięłabym ten na dzień i na noc. Jest jeszcze ta seria z wyciągiem z pomidorów w niebieskich tubkach, ale ona nie jest chyba matująca.

To , że ktoś napisał negatywną recenzję tego mleczka , nie oznacza zaraz , że jest kiepskie, bo wiadomo , że każdemu pasuje coś innego. Ja mam peeling z tej serii i jak dla mnie jest super.

Masz rację - z resztą mój najlepszy krem matujący (garnier czysta skóra) też zyskał wiele negatywnych opinii, a przecież dla mnie rządzi.

no jak ładnie się wątek rozwinął - 100 wpisów :-) gratulacje dla załozycielki wątku

Ach dziękuję dziękuję :) Mam nadzieję, że z każdym dniem ten topic będzie bogatszy w coraz to nowe informacje :)

testy :-) przetestowałam ostatnio : perfumy KAORI i miałam zamiar zostawić je sobie - ale nie mam ich już :-) sprzedałam bo tak się spodobały koleżance że porwała moje. są bardzo trwałe i piękne i bardzo się podoba ten zapach na kobiecie - panom. perfumy RAMYATA - bardzo piękny zapach, podoba mi się bo troszkę podobny jest do Milenia - kiedyś były takie perfumy z AVONU - niestety juz nie produkują ich a bardzo lubiłam ten zapach. Chyba Ramyata jest podobna najbardziej do nich. Odżywkę do włosów - SL-6 - blask i siła - bardzo fajna, gęsta, ładny zapach i fajne włosy. Ale raczej do włosów suchych, takich puszących się. Bo tak troszkę natłuszcza włosy. Żel pod prysznic - biała herbata i Orchidea. Obydwa piękne zapachy. ale Biała herbata jest moim faworytem. Mam również te perfumki Bon Voyage - kupiłam kiedyś - ze dwa katalogi temu - były na promocji - dwa w cenie jednego. Miałam niebieskie i pomarańczowe. Zapachy ładne ale bardzo małe buteleczki - 14 ml. no i opakowanie tandetne bo to są takie kartoniki i w środku wsadzone perfumy. buteleczka nawet nie ma korka tylko taką zawleczkę zabezpieczającą. buteleczka nie ma nadruku. Ale zapachy są bardzo ładne. Możecie śmiało kupić ten niebieski - bo za takie pieniążki warto. zapach jest bardzo ładny, trwały. tylko te flakoniki takie biedne.

polecam dla kobiet po 30 tym roku zycia tą mikrodermabrazję i peeling mikroenzymatyczny - NEO-2 jest rewelacyjna. nakładam na twarz i rozcieram, w ułamku sekundy zaczyna się ścierać martwy naskórek, twarz się wygładza idealnie. czuć jak reaguje ten enzymatyczny składnik bo aż tak mrowi. Skóra po tym aż lśni taką jasnością. Używam do ściągania i zmywania tego z buzi taką gąbeczkę z celulozy. Świetny produkt.

No właśnie tak myślałam nad nimi, bo są takie maleńkie i niedrogie, ale jak się przyjrzałam, że opakowanie jest oprawione w karton, to trochę się skrzywiłam. Nie wiem, może je wezmę. Ale póki co bliższa jestem kupieniu tych perfum Alizes, bo sztorm i okręt w tle obrazka w katalogu sugerują, że zapach jest świeży i morski :) No i z trzeciej strony jest jeszcze Poetica, którą zachwalałaś, Dobra Rado. Nie wiem, nie wiem, którą wybrać, a że chciałabym jeszcze dziś złożyć zamówienie, to mam teraz godzinę intynsywnego zastanawiania się ;)

Alizes mam - zapach jest ciężki, niesłodki, nie owocowy, taki kwiatowy ale takich kwiatów białych - jakby zmieszany bez, konwalia, lilia, jaśmin. czyli takich kwiatów chłodnych zapachów, wg mnie to zapach dla starszych osób, mnie się nie bardzo kojarzy z zapachem młodych dziewczyn, raczej dojrzałych kobiet :-) jest bardzo mocny, trwały. ma w sobie takie nuty jakby morskie lekkie. ale te morskie nuty tak później wychodzą. najpierw te kwiatowe. w opisie - mandarynka - troszkę może rzeczywiście gdzieś jest taki aromat cierpki - taki cytrusów ale raczej takiej goryczki cytrusa niż słodyczy. troszkę te korzenne \"przyprawy\" czuć. czyli tą szałwię, bazylie itd... ale najmocniej czuć lilię. ogólnie ładny zapach. moze się podobać. zwłaszcza ładny jest po około godzinie od perfumowania. jak się ładnie rozwinie na skórze i ogrzeje.

No właśnie ... mówisz, że jest ciężki ... a ciężkie zapachy działają na mnie migrenogennie, więc dlatego się boję wziąć tę wodę. Tymbardziej kwiatowe zapachy wywołują takie odczucia, bo jakoś z kwiatami nie jestem za pan brat. Może dlatego tak bardzo podoba mi się Frey z Oriflame, te cytrusy rozpoznam zawsze, a nieraz na ulicy zdarza się przejść obok kogoś, kto Freyem pachnie :))))

no to jak nie chcesz kwiatowego to polecam Ramyata - on wogóle nie jest kwiatowy i słodki tylko taki świeży pastelowy lekki. lub kaori.

Jestem z Wrocławia, gdzie mogę znaleźć namiar na konsultantkę, chętnie zobaczyłabym jakiś katalog... powiem szczerze, ze wcześniej nie słyszałam o tych kosmetykach.

Katalogi można ściągnąć ze strony www.faberlic.pl Zamawiać można samemu, ja właśnie będę składać pierwsze zamówienie :)

baranki - napisz do mnie meila - na adres podany przeze mnie, podaj swój adres pocztowy i wówczas wyślę ci katalogi i inne materiały. nie musisz szukać konsultantki. sama nią zostań :-) wpisowe 0 złotych. a mozesz kupować z 27% rabatem dla siebie !

Dobra... ale najpierw chcialabym się zorientować co i jak, poogladac katalog, zobaczyć ceny. Wchodziałam na ich stronę, ale coś słabo hula... Ciekawa jestem np. cen kremów antycellulit i czy maja tyle chemii, co Avon- nie lubie go.

Produkty antycelulitowe można kupić nawet poniżej 10zł, w listopadowym katalogu sa bardzo korzystne promocje kosmetyków antycelulitowych. Jeśli masz inną przeglądarke niż Internet Explorer to strona może działać niepoprawnie. Proponuję wówczas włączyć stronę w IE i powinno działać wszystko pięknie.

Dziekuję:)

no to poczytaj wątek - w miare mozliwośći opisujemy co i jak wygląda :-) co do katalogów - ja wysyłam katalogi i bez zobowiązań mozna pooglądać, jak się nie spodobają - mozna wyrzucić :-) jeśli chodzi o uczulanie - to indywidualna sprawa, ja jestem zarówno konsultantką faberlic, avon i ori. i w sumie avon na pewno najbardziej uczula z tych firm. co do moich doświadczeń z klientkami. najwięcej skarzy się na avon, mniej na ori, na faberlic na razie nikt się nie uczulił no ale firma jest młoda i nie wiele jeszcze ma konsultantów i klientów :-)

Kafeterianka18 jest ze Zgorzelca o ile pamietam, ja zs okolic Bielska. Nie wiem czy Wrocław jest blisko Zgorzelca? chyba nie ...

No ja o Avonie mam ogólnie złe zdanie - większość produktów, jakie wpadło w moje ręce najzwyczajniej w świecie nie spełniało moich oczekiwań. W przypadku Ori było dużo lepiej - jeżeli coś mi nie podpasowało z tej firmy to były to naprawdę sporadyczne przypadki, a znam prawie całą ofertę firmy. Z Faberlica jak dotąd miałam dopiero kilka produktów, ale póki co jestem zadowolona. Natomiast z Yves Rocher nie miałam jeszcze nic i pewnie zmieni się to nieprędko bo po pierwsze kosmetyki są dużo droższe, po drugie nie znam żadnej konsultantki, po trzecie jak patrzę na te ich \"gazetki\" to wszystkiego się odechciewa.

Wrocław jest oddalony 180km od Zgorzelca ... bywam czasami we Wrocku, ale chyba nie tak często, by móc rozprowadzać tam kosmetyki ;)

O rany widzę , że DobraRada ma zupełnie inne odczucia jeśli chodzi o zapachy. Wg. mnie Alizes jest bardzo lekki, świeży dla młodych osób a Ramyata jest strasznie ciężka dla starszych :?

O kurde, ale własnie gafę popełniłam ... wypełniając formularz zamówienia, zamiast podać numer rejestracyjny podałam ten nadany ... mogę po prostu skreślić to, co tam nabazgrałam i wpisać właściwy obok, czy trzeba drukować nowy formularz? I jeszcze jedno: przy numerze rejestracyjnym jest rubryka z nazwą nowy konsultant. jak rozumiem, mam to zaznaczyć?