Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gabrysia55

Klub pan po 50-60-tce...

Polecane posty

W nastepnym tygodniu! W czwartek tuz przed wigilia.Czy tak? Gabrysiu,nie zrozum mnie zle. Tylko pomagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belvo,ja jeszcze58 jest na liscie i w drodze.Mysle,ze do Swiat wroci.Czekamy na nia i to bardzo !!!! Saro,kochana o czym Ty mowisz?.Kazdy ma prawo decydowac,proponowac .Najwazniejsze,ze sprawia nam to frajde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coperto,jestes! Wiemy,ze ciezko pracujesz.Wpadaj i zapoznawaj sie z sytuacje.Ona zmienia sie lotem blyskawicy.Dziewczyny sa niemozliwe.Najwazniejsze,ze podpisalas liste.Czekam z utesknieniem na reszte dziewczyn! hej! Hej! Dajcie znac o sobie! Prosze zapoznac sie z zawiadomieniem oraz postem z dn.12.12 z godz.15:47 na str.18.Jestescie pod wrazeniem? hedvigo,terka 50,baba,Belluccy,cztery mendle,munlajf,corka....Sama50 jest na dyzurze zawsze tak jak Sara i belva!Czekamy na cale grono!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny chwilę mnie nie było bo miałam gośc. Cudnie to wszystko wygląda. Kolędy oczywiście będą jakże by bez nich. Proponuję w wykonaniu raczej tradycyjnym tak jak i nasze Święta. Co powiecie na Mazowsze? W kolędach nie lubię nowości i udziwnień. Oczywiscie przede wszystkim musi być Cicha noc, bez niej sobie nie wyobrażam Wigilii. Darujmy sobie te ostatnio modne o dzwoniących dzwoneczkach. Belvo spryciaro chcesz mieć na szyi nalepszych przyjaciół dziewczyny, oj nieźle to wymyśliłaś. Moje ulubione kamienie to szmaragdy, są tak piękne . Szkoda, że mogę tylko o nich marzyć, lecz cóż bez marzeń wart byłby świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wigilie w chatach chlopskich byly raczej skromne,np.we wsiach podkarpackich podawano sledzie solone z kartoflami,siemieniec,/rzadko zupa z siemienia lnianego/ z peczakiem,groch,gotowana rzepe suszona,kapuste z grzybami,fasole maszczona olejem i kluski z makiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowity dzisiaj miałyśmy dzień, tyle zrobione. Pora spać, miłych snów i do następnego spotkania. Myślę, że jutro odezwiecie się wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja naprawdę tak tu rzadko zaglądam? Co zawitam do klubu, to go nie poznaję! Ojej,ale fajnie się bawiłyście....szkoda, że ja nie mam ciągłego dostępu do komputerka, bo też chciałabym uczestniczyć w przygotowaniach do naszego wirtualnego wieczoru wigilijnego. No cóż, postaram się być, dziękuję za pamięć i miłe zaproszenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak was nie czytac
jestescie ekstra babeczki! jak tu radosnie i sympatycznie! co jutro wymyslicie? do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Taksię wczoraj napracowałyście przy przygotowaniach , pomyślałam sobie, że może choć trochę pomogę i przygotuję / w części oczywscie / menu wigilijne. Otóż ja proponuję zupę grzybowż/ z grzybów suszonych, głównie borowików/ z łazankami własnej roboty, barszczyk czerwony z trzech połączonych częśc: wywar grzybowy, wywar warzywny i barszcz buraczanywłasnego kiszenia. Obowiązkowo zrobię pierogi z grzybów i kapusty, przygotuję smażonego karpia/ choć w tym roku uśmiercanie karpii wielce dyskusyjne/, nie zabraknie śledzia w oleju i sosie śmietanowym. Upiekę bułeczki z postnym farszem, takie mini kulebiaczki a do tego dorzucę grzyki w cieście prosto z patelni. No i musi być coś na słodko może by tak ciasto drożdżowe, wyrośnięte i aromatyczne a do tego keks domowy. Tyle ode mnie, reszta do Waszej dyspozycji. Biegnę robić zakupy, po parę rzeczy bedę potrzebować. Miłego dnia Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby było tradycyjnie, to kompot z suszu zrobię i kutię, i jeszcze uszka do barszczyku,może też karpia w galarecie? Aha i od kilkunastu lat na Wigilię lepię i potem smażę w głębokim tluszczu pierożki tzw \"Cipki\". Moje dzieci nie wyobrażają sobie bez nich tej kolacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Praca wrze! Wasze zapachy rozchodza sie nawet przed klubem.Ale sie uwijacie.Wlacze sie rowniez do pieczenia i gotowania.Niech pomysle.A teraz powiem wam,ze jadlospis wigilijny ciagle sie zmienial.Niektore potrawy,charaktrystyczne dla okreslonych regionow,pojawialy sie w innych stronach,przenoszone przez ludzi zmieniajacych miejsce zamieszkania.U nas tez na wirtualnej Wigilii beda wszystkie smaki. Ciesze sie ogromnie,ze dziewczyn przybywa.Kochane,zdazymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,pieke makowiec,strucle z makiem,sernik na ciescie,lamance z makiem,miodowa piramide,czekolade tarta,slodkie babeczki,piernik z bakaliami,ciasto z marcepanem. To narazie,lece do kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej,melduje sie ! Nie myslcie,ze bede tak sobie siedziala i przygladala sie wam.Nic tak nie pasuje do delikatnego miesa ryb,jak wyrazisty sos.Dzisiaj zrobilam wykaz tych sosow.Bedzie sos-- pomidorowy,masscarpone,szczawiowy,ziolowo-serowy,szafranowy. Chyba nie bylo w waszym menu galaratki,wiec zrobie kurczaka z warzywami w galarecie. Wyruszam po produkty. Belvo,moja przyjaciolko,rob to,na co Ci przyjdzie ochota. Sama50,Ty chyba przemeczasz sie,wzielas na siebie tyle dan. Cztery mendle,jak ja sie ciesze,ze jestes z nami.Widze,ze ostro wzielas sie do pracy.Podoba mi sie nazwa pierozkow.Hehhee Gabrysiu,moze trzeba zrobic wykaz naszego menu,zeby nie powtorzyc sie.Dziewczyny,czekamy na was!Lece przed siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara,z tymi sosami swietny pomysl. Jeszcze znalazlam przepis na kremowa gwiazde,plonace swiece i zrobie sernik na biszkopcie. Skoro juz tu jestem ,dowiedzialam sie,ze w Wielkopolsce jadano polewke z maku z jaglami,fasole,smazone suszone grzyby,kluski z miodem i makiem,zupe z konopii,zawiedke zakruszona maka. W szlacheckich dworkach Wigilie byly wystawniejsze. Dziewczyny,moze wiecej ryby? Kto sie pisze na nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi rybami niezła myśł cętnie zjadłabym pstrąga , jeśli któraś ma ochotę zrobić... Lubię gotować to nie przemęcze się Saro ale dzięki za troskę. Z tymi grzybami w cieście to jest tak, wyjmuję część grzybów z zupy, nie pokrojonych. Robię ciasto mąkę zarabiam jajkami tak by mozna w nie wrzucić grzyby i by to ciasto \"przylgło\" do nich. Oczywiście ciasto sole by ne było mdłe. Na pateln rozgrzewam tłuszcz, nie za dużo oleju ani moie za mało i łyżką nakładam na rozgrzany tłuszcz te pokryte ciastem grzybki. opiekam na złocisty kolor z obu strom. Jak czasami ciasto spłynie z grzybka, to go trochę \"dokapnę\". Dobre i ciepłe a może na drugi dzień jak zostaną jeszcze lepsze. U mnie to towar ścisłego zarachowania. A z sosami pomysł pierwsza klasa, tylko boję się, że po takiej uczcie nie podniesiemy się od stołu.No i wagi znowu oszaleją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze sałatki: kapusta modra, ziemniaczano-śledziowa,jarzynowa...to na Wigilię, bo na pierwszy dzień Świąt podawałam brokułową z grapefruitem (nie wiem jak sie powinno pisać po polsku). Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec ja zrobie carpaccio ze swiezego tunczyka... :-) rybe po zydosku\' rybe panierowana orzechami, Avocado faszerowane saladka a kraba, i... no wystarczy bo nie lubie sie przemeczac. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyt tu powaznie dzisiaj,wiec rozsmiesze Was. Pewien gosc,wlasciciel sklepu,bardzo nie lubil Chinczykow.pewnego dnia przyszedl do niego Chinczyk i pyta:-- --Ma pan whiskas?Potrzebuje go dla mojego kota. -A gdzie ma pan tego kota?-pyta sprzedawca. -No,ja kot zostawie w domu,ja go nie brac ze soba do sklep. -To jak go pan przyniesie,to ja panu sprzedam ten Whiskas. Chinczyk rad nierad poszedl po kota do domu,a gdy wrocil,otrzymal Whiskas.Dwa dni pozniej przychodzi ponownie,ale tym razem chce kupic Pedigripal. -A gdzie ma pana psa.Bez niego nic panu nie sprzedam. Chinczyk oburzony: Ja nie chodzic z pies na zakupy! Nie mial jednak wyjscia,przyszedl z psem.Otrzymal Pedigripal. Nastepnego dnia Chinczyk przychodzi do sklepu z duza torba i mowi do sprzedawcy---Pan tu wlozyc reka! -Ale po co? --Pan wlozyc.Sprzedawca wklada rece do torby,a Chinczyk mowi:--Pan pomacac! Miekkie?--No,tak---Cieple? --No,tak Na to Chinczyk uprzejmym glosem prosi:-ja chciec kupic papier toaletowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję Ci Sama50! Zrobię, bo chociaż to inna potrawa niż te, które znam, to moja rodzina przyjmie ją z entuzjazmem ! I postna jest !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciasto do grzygków by szybciej \"złapało\" konsystencję, troszeczkę podlewam woda. Zresztą sama sobie z tym poradzisz a powinno rzeczywiście smakować. Może jeszcze jakieś ciasto upiec? Ciekawe gdzie sę podziewa reszta dziewczyn? Pewnie już mierzy świąteczne kreacje. Belvo cóż za wykwintnosci nam proponujesz.Cztery mendle czy do tej ziemniaczano śledziowej sałatki dajesz buraczki i fasolkę białą? Kiedyś taką robiłam, chyba muszę to powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama 50 , dziekuje za komplement ale to sa bardzo proste potrawy. Jezeli was interesuja to sluze przepisem... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama czy to ciasto do grzybkow ma byc takie lejace sie jak na nalesniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaproponuje wam zupe migdalowa.Jest to staropolskie danie wigilijne,niegdys niezwykle popularne wsrod dzieci. Potrzebne nam:15dag migdalow,najlepiej swiezo obrane ze lupinek,1,5l mleka,1 szklanka ryzu,2 lyzki rodzynek,cynamon,sol i cukier.Przygotowujemy:Migdaly oparzyc wrzatkiem,osuszyc i drobno zmielic.nastepnie zalac wrzacym mlekiem i gotowac na malym ogniu przez 15 min.Do wazy wlozyc ugotowany na sypko ryz.Zalac goracym mlekiem mogdalowym,dodac sparzone rodzynki,cynamon.Doprawic sola i cukrem.Cos innego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zbyt lejące się nie moze być, takie naleśnikowe spłynie z grzybka. To trochę rzadsze niż na tak zwane kluski \"kładzione\" o ile wiesz o czym mówię. Najlepsze są borowiki ale podgrzybki niczym im nie ustępują. Jak znajdziesz chwilę czasu to mozesz jakiś przepis podrzucić. Tak jak i nasza Gabrysia lubię nowosci i eksperymenty. Jeśli lubisz piecz to mogę dać przepis na takie bułeczki z nadzieniem, one są dobre i na zimno i po zagrzaniu na przykład w piekarniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×