Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

megn

ZA DUZY TESTOSTERON U KOBIETY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość malinowysok19
wielka_zabawa: czy własnie androstendion tez moze powodowac nadmierne owlosienie? bo ja robilam badanie tylko na testosteron bo myslalam ze tylko non moze byc winowajcą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Mam ten sam problem. Mam wloski na calym ciele. Na brzuchu ramionach, stopach, rekach a nawet na dloniach, twarzy itd. Wlosy sa ciemne i mocne. Oczywiscie pomagam sobie depilacja, ale to jest strasznie uciazliwe i wrecz zalamujac i zajmuje bardzo duzo czasu. I tak nigdy nie udaje sie osiagnac stanu idealnego bo zawsze widac te slady po wyrwanych wlosach a na drugi dzien pojawiaja sie juz od nowa, w tych miejscach ciemne kropki. Staram sie z tym walczyc, ale nie mam juz na to sily. Mam takie pytanie.. Glupio jest mi je zadac, ale jesli chce wiedziec to musze sie przelamac. Jak wygladaja wasze narzady pluciowe (cipeczki)? Ja mam z tym straszny kompleks. Ciagle mam to w glowie. Moja .. wyglada jak dla mnie po prostu oblesnie. Jest jakby niedorozwinieta, zamknieta jak u malej dziewczynki a wszystko w srodku jest malutkie. Sporo czytalam na ten temat co przekonalo mnie o tym ze to nie jest normalny wyglad tej czesci ciala.. Czy mozliwe jest ze to tez moze byc powodem za duzego testosteronu ? Czy ktoras z was ma taki problem? Czy wysoki testosteron idzie w parze z taka budowa? nie wiem co mam myslec i co z tym robic.. Marze o prawdziwej kobiecosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daruni
Śemka ja też zrobiła te badanie i wyszło;-) mi 0,03 to dużo czy mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inamez
Cześć dziewczyny. Zaczęłam czytać ten wątek, bo wydaje mi się, że także mam podwyższony testosteron. Ponad 10 lat temu, kiedy byłam nastolatką, zaczęły drastycznie wypadać mi włosy. Leczyłam się na różne sposoby u różnych dermatologów, aż w końcu jeden mądry powiedział, że to może być tarczyca. Zbadałam tarczyce i okazało się, że mam niedoczynność. Mój endokrynolog powiedział jednak, że wypadanie włosów to niekoniecznie sprawka tarczycy. Zaczęłam się leczyć hormonalnie, ale problem nie zniknął. Kilka lat później trafiłam do pani dermatolog, która zrobiła mi zabiegi płynnym azotem, włosy przestały wypadać z dnia na dzień. Nie macie pojęcia, co to była dla mnie za radość. Jednego dnia wypadło pod 200 sztuk, a już dnia następnego tylko 10 sztuk!!! Niestety pół roku po zabiegach problem zaczął wracać. Z biegiem lat, różnego rodzaju prób, nic się nie zmieniło. Obecnie mam o ponad połowę włosów mniej, przetłuszczają się po jednym dniu, wypadają jak szalone, przerzedziły się na czubku głowy, siwieją jak głupie. Do tego bardzo się pocę, wystarczy, że się wykąpię, założę świeżą bluzeczkę i już jestem mokra pod pachami. Mam także ogromny problem z nerwami. Wstaję i kładę się w stresie, wszystko mnie martwi, lęka, mam przez to problemy z obcowaniem z ludźmi, gdyż ciągle się czerwienię. Pracy nie mogę znaleźć, bo się denerwuję kontaktami z innymi. Nawet kiedy nie mam powodów do stresu to i tak w środku cała chodzę, trzęsę się. Co do dodatkowego owłosienia, o którym pisałyście, to także mam mały wąsik, kilka włosków na piersiach. Ogólnie boję się, wiem tylko, że to co się ze mną dzieje odbiera mi radość życia, nie mogę się ubrać na jasno, nie mogę się ładnie uczesać, twarz mi się na okrągło świeci, przy bliższych kontaktach z facetem zlewam się potem i cała się trzęsę ze stresu. Moja mama mówi, że powinnam pójść na ginekologa, ale szczerze mówiąc to boję się tej wizyty, po prostu nie potrafię pozbyć się wstydu, w razie gdyby konieczne były jakieś większe badania, aniżeli tylko skierowanie do laboratorium. Myślę, że endokrynolog byłby wystarczający, tym bardziej, że leczę się na tarczycę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorris
Witam wszystkie panie. Ja wy wszystkie mój problem to za wysoki testosteron. Parę dni temu odebrałam wyniki i niestety za wysoki. Moja ginekolog dała mi skierowanie bo mam nieregularne miesiączki i nadmierne owłosienie. Nie mal wszędzie. wąsy mi rosną, depiluje je woskiem a w międzyczasie jak odrastają to pęsęta wyrywam. Broda mi rośnie. Są niby jasne włoski ale pod słońce widać je, mam kilka ciemnych i gupszych włosków które pęsętą tez wyrywam. Mam dosyć mocno owłosione ręcę, które też depiluję. Nogi a na następny dzień już są ciemne kropki, a jeśli depilatorem wyrywam to po ok 2 tyg zaczynają wrastać pod skórę. Owłosienie w okolicach bikini, mogłabym codziennie golić ale i tak zostają czarne kropki a jak częściej się gole to powstaja podrażnienie. Mam nawet włosy w okolicy odbytu. No i na brzuchu. Tragedia. Nieregularne miesiączki mam odkad dostałam pierwszy okres. Brałam duphaston i było ok, potem miałam przestać i okres już się nie pojawił. Znowu brałam a potem ginekolog stwierdziła ze do 21 roku życia miesiączki są czesto nieregularne. W listopadzie ubiegłego roku poszłam do ginekolog ponownie wziąść się za problem niereg miesiączek. dodam że teraz mam 24 lata. Zapisała mi luteinę którą nadal biorę i jest ok. Będe musiała zapisac się na wizytę i pójść z wynikami. Nie mam problemu z włosami oczywiście tymi na głowie. Mam gęste i grupe włosy. Wypadają jak każdemu. Po myciu i podczas czesania. Ale ogólnie jest spoko. Z cerą też mam troche problemu. Zaskkórniki i wągry no i przetłuszcająca cera. Ale tragedi z twarzą też nie ma. Dla mnie najwiekszy problem to owłosienie niechciane. Jakiś problemów z psychiką nie mam, aczkolwiek jest mi ciężko z tymi włoskami. Koleżanki ładne gładkie, a ja. Podczas rozmów często opieram się o stół podpierając brodę by nie byłowidać włoskow. Jeśli chodzi o moją sylwetke to na szczęście jest dosyć kobieca. Co prawda mam mały bist, miska B, ale mam wcięcie w talii, niewielkie ale jest, jestem wysoka, szczupła, 170 cm, 55 kg. Nigdy się nie odchudzałam jem co chcę. rysy twarzy kobiece, ale z włoskami niestety. I kolejny mój problem jest taki że niestety nie mam chłopaka. Nawet jeśli kogoś poznam, to zaczynam sie denerwować, bo powstrzymuje mnie świadomość że mam tyle włosów na ciele. Co sobie pomyśli i że może czuć obrzydzenie. Wiem, że ludzie mają na prawdę dużoo większe problemy, ale dla kobiety testosteron owłosienie to na prawdę spory kompleks i problem. Nawet nie mam z kim o tym porozmawiać, szczerze to nawet mamie wstydze się o tym powiedziec. Ciesze sie że powstała taka strona gdzie możemy sobie porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginus
też wyszedł mi wysoki testosteron , jednak bardzo mnie to dziwi ponieważ od roku biorę Diane 35 na wypryski , które całkowicie znikły i jestem zadowolona. Jednak martwi mnie sprawa związana z wypadającymi włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorris
A jak czujesz się po diane? Bo ja słyszałam, ze sieje spustoszenie w organiźmie. Wiadomo, że każda inaczej reaguje na leki, jedna lepiej inna gorzej. Podobnio w Niemczech już 3 lata temu ją wycofali. Ostatnio moja ginekolog chciała mi ją przepisać, le ostatecznie stwierdziła, że luteina bedzie dla mnie bardziej neutralna. Chociaż też czytałam, że diana pomaga na owłosienie i byłabym w wstanie dianę zażywać, ale nie chciałam podważać diagnozy lekarza i kłócić się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutin
Cześć ;) ja biorę Diane ( 2 opakowanie ) przy 1 opakowaniu miałam straszne mdłości bolały mnie piersi teraz mdłości ustąpiły za to boli mnie brzuch nadal pierś ale skóra lepiej trądzik się uspakaja i włosy mniej wypadają ale ginekolog zapisał mi tylko 4 opakowania i stwierdził ze koniec kuracji ... chyba powinnam iśc z tym do endokrynologa ?? proszę o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. A czy lukrecja obniża poziom testosteronu u facetów ? Mój ma za wysoki poziom i bierze tabletki lukrecja zakupione w sklepie zielarskim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. A czy lukrecja obniża poziom testosteronu u facetów ? Mój ma za wysoki poziom i bierze tabletki lukrecja zakupione w sklepie zielarskim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanta95
Hej dziewczyny : ) mam 17 lat, od zawsze mam jeden problem , a mianowicie - moja waga, od 13 roku życia się odchudzam, doszło u mnie także nawet do wychudzenia organizmu przy wzroście 176 ważyłam 45 kilo, jednak wystąpił u mnie efekt jojo, broniłam się przed dietetykami ale kiedy zaczęłam nosić rozmiar 40 a nawet 42 stwierdziłam że muszę coś zrobić, zaczęłam więc dietę kontrolowaną przez lekarza, moja waga 79 kilo, przez ok. 9 miesięcy na diecie białkowej nic nie ubyło mi na wadzę, ciało jest dla mnie czymś bardzo ważnym, wysłano mnie na badania z początku tarczyca, okazało się że mam guzy jednak hormony są w porządku, teraz robiłam wyniki na testosteron przy górnej granicy 31,1 ja mam 74, poradzono mi tabletki antykoncepcyjne , oczywiście wszystkie dolegliwości podobne do waszych są u mnie na porządku dziennym ( wąsiki, owłosienie na brzuchu, pupie, udach oraz opuchnięte ciało ) czy możecie mi doradzić jakie tabletki powinnam brać w tym wieku, czy to zwalczy chociaż w jakiś sposób te efekty i co najważniejsze czy w końcu schudnę ? proszę o pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapsiutka
Dziewczyny odradzam Diane 35. Ja osobiście brałam ją 10 lat temu przez 5lat i pomagała na tradzik owłosienie i miałam większy biust. Nie miałam też problemu z zajściem w ciążę. Udało się przy pierwszym podejściu. Gdy ją odstawiłam problemy wróciły. Słyszałam, że we Francji czy Niemczech po zażywaniu Diany35 kilka kobiet zmarło i została wycofana. Nie wiem jak jest w Polsce. Moja doktor ginekolog-endokrynolog powiedział, że po zażywaniu Diany35 można mieć problemy z zajściem w ciążę. Diana nie jest lekiem antykoncepcyjnym. Gdyby okazało się, że kobieta przyjmująca te tabletki zajdzie w ciąże może mieć problemy z dzidziusiem np. chłopczyk może urodzic się bez genitaliów. Także coś za coś. Z jednej strony jest to dobre ale z drugiej musimy liczyć się z konsekwencjami. Teraz mam dwoje dzieci i problemy z owłsieniem, trądzikiem i depresją został. Dostałam skierowanie na badanie testosteronu, prawdopodobnie jest za duży. Teraz jestem zdecydowana na wszystko mam dzieci więc atakuję hormony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkmm
martita28 masz durnego ginekologa, często laski z testosteronem równym 4 coś(taki ma przeciętny facet), zachodzą w ciążę(znam dziewczynę, która tak miała-nie chciała brać hormonów i myśląc,że jest bezpłodna nie zabezpieczała się,a w ciągu 2 miesięcy zaszła w ciążę! . Poczytaj na internecie-wtedy owszem jest trudniej zajść,ale jest to możliwe.Sama mam testosteron 1,01 przy normie 0,86(objawia się to u mnie jedynie białym meszkiem na podbródku), moja Mama taki miała i nam obu ginekolog nie kazał nic z tym robić i obie mamy dzieci i to BEZ problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopehasdied
cześć dziewczyny. mam takie pytanie, do tych z Was, które miały lub mają problem z włoskami (broda, wąsik, dużo włosków na rękach itd.) i wypadanie włosów. Ile miałyście lat, kiedy to wszystko się u Was zaczęło? Przy dojrzewaniu? Bo u mnie jak miałam czternaście lat, a ostatnio też doszło mi to wypadnie włosów. I czy leczyłyście to w jakiś poradniach, a jeśli tak to w jakich i czy pomogło? Leczę się w poradni endokrynologicznej, ale dopiero do niedawna. Testosteron mam podwyższony, ale od 0,80 do 2 mam 1.88. Podwyższone mam też ohp17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopehasdied
(przepraszam, jeśli powtórzyłam pytania, które już się pojawiły..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość munia81
Witam miłe panie. Wszystkie problemy z nadmiarem hormonów męskich dla kobiet są bolesne, głównie z tego powodu, że czują się mało atrakcyjne i z powodu wyglądu. U mnie zaczęło się podobnie, w wieku dojrzewania. Znam cały proces upokorzenia psychicznego z tym związanego. Dziś mam już ponad 30 lat i jak czytam wasze posty, to miałąm te same dylematy co wy w wieku nastu, potem dwudziestu lat itd. Powiem tak: jakbyście się nie leczyły, to owłosienia nie pozbędziecie się. Jedyna na to rada jest taka: depilacja laserowa (trwała). zabieg wykonuje się kilkakrotnie w odstępie 6-8 tyg. jest dość kosztowny( nogi np. ok 600zł, broda ok. 200 zł jeden zabieg), ale trwale usuwa owłosienie. Najlepiej laserem diodowym. Gabinety kosmetyczne przeprowadzające depilacje zazwyczaj mają konsultującego dermatologa, ogłaszają się w internecie, są w każdym większym mieście. Warto w to zainwestować. Po kilku zabiegach, gdzie owłosienie zniknęło prawie całkowicie, powiem wam drogie panie, że prawie zapomniałam o tym, że byłam kiedyś "gorsza". Wraca się do normalnego życia psychicznego, to daje bardzo dużo. resztę, tak jak PCOS lub inne zaburzenia, jak wiecie leczy się hormonalnie ale nie polecam. Zatruwanie się hormonami nic nie daje tylko pogrąża nas psychicznie jeszcze bardziej. Najlepiej jest si ę wydepilować i zapomnieć o problemie. Schudnąć można ćwicząc. Jeśli chodzi o zajście w ciążę, to dopiero należy się zaczać martwić, jak pojawią się problemy, bo wcale przy nadmiernym owłosieniu, czy PCOS nie musi ich być, branie hormonów przez całe życie nic nie daje w kwestii zajścia w ciążę np., tylko nadzieja, płonna, że się pozbędziecie owłosienia. Jesteście młode w większości i wiem że wasz problem jest bardziej psychiczny na razie, dlatego polecam depilację, wiem bo mi to bardzo pomogło się pozbierać. Przynajmniej wygląda się normalnie. zapomniałam o ginekologach i endokrynologach, którzy wcale mi nie pomogli. następna sprawa to kwestia obciążeń psychicznych. Kobiety, które są męskie, to nie przypadek. Zazwyczaj problem jest ukryty w ojcu (problemy z ojcem, tzw coreczki tatusiów) oraz w tym, że kobiety te zazwyczaj nie mają wsparcia w rodzinie,w matce, musza być więc tak silne jak facet, żeby wszystko udźwignąć. Można to leczyć, ale terapia nie jest medycyną konwencjonalną. Sama spróbowałam i polecam. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to mogę przybliżyć szczegóły z podaniem adresu kobiety, która pracuje z ludźmi z różnymi obiciązeniami rodzinnymi. Zainteresowanych proszę o podanie swoich mejli, to ewentualnie podrzucę namiar. ( mi pomogło).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Munia81 ja jestem ciekawa co to za niekonwencjonalna metoda moglabyś mi ja przybliżyc mój mail :mns112@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inamez, zupełnie jakbym czytała o sobie. Odnosnie wypadania włosów u mnie stwierdzono łysienie genetyczne.Musze się wybrać do innego ginekologa, bo pare lat juz nie byłam i znowu zrobic badania na testosteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa1997
witam, mam 17lat i chyba taki sam problem co tutaj Państwo...zacznę moze od tego ze dostalam 2, 5 roku temu okres i od początku byl nie regularny - od pierwszego dostałam za 8 mies, kolejne byly również za 4, 3, pozniej 2 mies i myslalam ze juz sie wszystko normuje. niestety znow byl za 4 mies i obecnie nie dostaje juz od ponad 3mies. posiadam również trądzik, ktory jak pojawil sie dosc intensywnie 1, 5 roku temu, nigdy mnie nie opuscil - mam na myśli to ze nie bylo przerwy miedzy wypryskami np pol roku... i intensywny jest obecnie, chodze do dermatologa i juz tyle masci zuzylam, włączono mi jakis czas temu rowniez antybiotyk ale nie mialam pojęcia ze te 2 problemy są ze sobą powiązane... dlatego tez mies poszlam do ginekologa , z usg jajniki itd mam w porządku, ale ginekolog wprowadzil mnie w swiadomosc ze prawdopodobnie mam za duzo testosteronu (zauwazyl niewielki wąsik). wiec jeśli o owlosienie, mialam je w sumie zawsze na nogach ale jest ono jak zarost - po goleniu po niecałych 24h juz czuje ich odrastanie...okolice bikini rowniez są w intensywnym stadium :) chociaz tym owolosieniem sie nie przejmuje - poważnie, nie jest zresztą baardzo widoczne, dluugie itd. bardziej denerwuje mnie meszek nad wargą który w porównaniu do zeszlego roku jest wiekszy i nie jest juz tak kolorowo... ale przechodząc do rzeczy, martwi mnie wszystko to co tutaj przeczytałam :/ moja pani ginekolog po otrzymaniu usg sama nje wyklucza zespolu policystycznych jajników i dzisiaj mialam pobieranie krwi na kilka skladnikow, w tym testosteronu itd...9 lipca mam miec wyniki i wizyte jednoczesnie wiec dowiem sie co jest nie tak u mnie z hormonami chociaz wiem ze mam któryś z nich podwyższony. najgorzej sprawa wygląda u mnie z tym tradzikiem, na plecach mam duzo, w tym sporo blizn bo niepotrzebnie (z niewiedzy) przypalalam pryszcze ktore de vacto nie 'wyszly' jeszcze spod skory i zwyczajnie je przypalilam zostawiając liczne czerwone blizny :/ oczywiście najbardziej uprzykrzajace są dla mnie pryszcze na czole, skroniach...na czolejest juz tyle blizn, porozszerzanych porów i oczywiście stale wychodzacych żółto-zielonych bakterii ktore sa strasznie w tej prawdziwej postaci widoczne...praktycznie w postaci ropnej :/ ponadto przetluszcza mnie sie cera i włosy tez ale to mi nie przeszkadza bo po umyciu twarzy nie jest tam ze za godzine juz sie świecę ;) nie wypadaja mi tez włosy, wręcz mam geste i przerazaja mnie niektore informacje ze po tych hormonach sie lysieje :o bo jesli chodzi o mnie, nie przeszkadza mi brak okresu zy owlosienie na nogach (bo na plecach czy piersiach go nie mam) tylko zwiazany z chyba podwyzszonym testos. TRĄDZIK... widzac tą perspektywe, że do konca zycia by nie miec tych tragicznych pryszczy no i oczywiscie miec okres oczyszczajacy krew z tych bakterii, mam przyjmowac hormony czy w oglole sam antybiotyk (ktory biore) - jestem przerazona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam testosteron 6,28 :O androstendion 5,08 :O 17-hydroksyprogesteron 1,93 :O i jeden jajnik o budowie pęcherzykowatej :O Ktoś się na tym zna??? Obecnie jestem na dianie35.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zainteresowana ta metoda,mój e-mail monika2362@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livka11
robiłam ostatnio testosteron i wyszedł mi wynik 0,553 ng/ml co to znaczy? dodam, że mam 20 lat i staram się z mężem o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livka11
aaa no i dodam również, że robiąc badanie testosteronu niestety dostałam miesiączke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również mam podobny problem. Zastosowałam leki z palmą sabałową i widzę niewielką ( jak na razie ) poprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie leki z palma sabalową? Napisz coś wiecej..jaka nazwa tego leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka321
Witam ja mam 15 llat i mam straszne owłosienie na rękach się przyzwyczaiłam ale brzuch i zarost na brodzie jest nie do wytrzymania. Mama mówi żeby leczenie tego na późniejsze lata zostawić a od jednej dziewczyny dowiedziałam się że lepiej jak najszybciej zacząć się leczyć. Mam też od 3 lat ciągle nieregularną miesiączkę gdy koleżanki wokół mają regularnie. Niewiem co robić. Boję się leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezka26
Ja tez mam duzy testosteron . gin-endokrynolog po 1 kazal odzywiac sie zdrowo.schudnac. i przyjmowac metformax 500 3 razy dziennie do posilku... U mnie poziom insuliny jest na krawedzi . do tego mam nieregularne mies i nie moge zajsc w ciaze . mam za duzo pecherzykow niedojrzewajacych... Pobierzemy zobaczymy czy sie wszystko unormuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×