Jagody 0 Napisano Marzec 25, 2007 Witam wieczorkiem :D Ale się dzisiaj nałykałam tlenu i jak to mówi mój mąż „miotłę” do domu przywlekłam ;) Ta miotła to gałązki forsycji, wstawiłam do wody i za dzień może dwa pięknie mi zakwitnie w domu. Milka tak jak obiecała, w niedzielę nie wysadziła chyba nosa z łóżka, bo do nas nie miała czasu zajrzeć, hej kobieto co u Ciebie? Apropos @ i dc, to Malolepsza ma 5, ja 7 i wydaje mi się, ze Milka też cos koło tego – idziemy łeb w łeb :D :D:D:D ciekawe kto pierwszy na mecie? Mimo, że to nie wyścigi przydałby się jakiś finisz, nawet parami ;) Zgadzam się strzelec to fajny znak, wszak to jeden ze znaków ognia :D Drugi to lew. Tak się składa, że ja jestem lwica. A może jest tu ktoś spod barana to będzie komplet znaków ognistych ? ;) A tak w ogóle to ja chcę koziorożca ze stycznia rzecz jasna. Surfitka – gratuluję zakupu, nie szalejcie tylko zbytnio za kierownicą ;) Mimi - a ja myślałam, że kobietę w ciąży głowa nie boli. O naiwności ludzka. Wcześniej męczyło to Justynę a teraz Ty cierpisz. Szczerze współczuję bo dla mnie ból głowy to koszmar. Po dzisiejszym niedzielnym lenistwie jutro ciężko się będzie wstawało do pracy :( Cóż proza życia, czas zejść na ziemię i do pracy. Słodkich snów , pa, pa, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Marzec 25, 2007 oooooooooo i nowa strona, ale my mamy tempo :D:D:D Malolepsza miałaś popisać i przepadłaś, kamień w wodę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 25, 2007 dzis to jakos z ta godzinka mniej, ale jutro, to bedzie meksyk! ja i juz jutro 26! ciutulke sie boje...to juz nareszcie w tym nadchodzacym tygodniu no malolepsza fajnie z tymi datkami poszukalas:) teraz kolej na kwiecien a moze wlasnie tak parami? to beda internetowe prawie blizniaki:D jutro znowu z szefem ale tak szczerze nie mam co narzekac bo przynajmniej bede miala zajecie i nie bede tak intensywnie myslec o srodzie-chyba;) juz teraz nie moge zebrac mysli! slowa mi sie nie kleja:O ah babolki, kolorowych wam poprostu zycze, 3majcie sie! buziolki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Marzec 26, 2007 no wlasnie, mialam wam wczoraj popisac i mnie wcielo, a raczej neta mi odcielo:D witajcie dzisiaj, juz piekna wiosna za oknem i nawet szmotanina w wirze pracy nie zepsuje tak pieknego dnia:D Justynka nic sie nie boj, w srode juz wchodzisz w trzynasty tydzien, czyli zaczyna sie II trymestr ciazy, maluch juz niezle na focie bedzie fikal nozkami i raczkami, zobaczysz juz calkiem uksztaltowanego czlowieczka, to bardzo wazne usg ale zapewniam cie, ze bedzie wszystko dobrze, wyobrazam sobie jaka musisz byc podniecona, ze wreszcie zobaczysz swoja kruszynke:D dzis po usg jest moja przyjaciolka, wlasnie z nia rozmawialam, zaczela 16 tydzien, maluch ma 15cm, to juz kawal chlopa, nie nie :D, nie poznala jeszcze plci, bo maluch nie chcial pokazac kim jest, ale ja i jej maz obstawiamy,ze to bedzie chlop:D:D:D Jagodka rzezczywiscie blisko jestesmy z tymi dniami cyklu, a biorac pod uwage, ze ty masz dluzsze cykle ode mnie, to termin nastepnej@ zbiega nam sie rownoczesnie, ja bym jednak chetnie ustawila sie w tej kolejce na kwietnia, no ale co bedzie z tymi moimi jajami to sama nie wiem, faszerujre sie prochami i cierpliwie czekam i tak nic innego zrobic nie moge:D z tymi galeziami, tzn miotlami tez tak mam, tez zawsze cos przytargam do domu do wazonu a potem sie tym zachwycam jak nawiedzona ku niezwyklej radosci mojego meza, ktoey patrzy na mnie z przymruzeniem oka, bo ja do kwiatow to reki napewno nie mam:(, jedyne co udaje mi sie w tym kierunku zrobic to nie przeszkadzac mezowi, jak sobie cos tam dosc ladnego wyhoduje:D w wazonie uwielbiam tulipany, to taki niezwykly oznak wiosny i maja, a to miesiac szczegolnie mi bliski, bo w nim oto przyszlam na swiat:D strzelce i koziorozce bardzo dobre znaki, ale byki tez niczego sobie, a takze lwice:D:D:D nasze dziewczynki Justi i Jagodka, z reszta cos napewno gwiazdy maja tu na rzeczy, ale charakter to juz sami sobie tak naprawde ksztaltujemy poprzez niezliczone zyciowe doswiadczenia:D:D Telesforka a ty moze cos niezwyklego obwiescisz, bo jak slusznie Surfitka zauwazyla, to ty jeszcze w naszym gronie czekasz na @???? pozdrawiam was wszystkie, skrobne jeszcze cos wieczorkiem, jak mnie nie odetnie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Marzec 26, 2007 Witajcie! No i znowu dobra nowina, tym razem z sąsiedniego topiku Pazi. Tam też jedna zaciążyła!!! Fajnie!!!! A u was jak - która teraz w kolejce do gratulacji???:):):) Tylko prosze się nie pchać, starczy dla wszystkich!;););) pozdrawiam, spadam dalej do słowotoku prawniczego, bleeeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Marzec 26, 2007 hehehe to samo mialam napisac ale omega mnie ubiegla, bylam na topiku pazi i u nich tez zasada przynajmniej jedna na miesiac:D omega rzuc te papiery zobacz jakie slonce za oknem, ja lece z kawa na taras, a co, cieplo jest:D:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 26, 2007 czesc aaaaaaaaa, juz po 26 praktycznie, jeszcze jutro do roboty.... malolepsza kochana jestes i ja mam swira na punkcie kwiatow, miotel itp, caly dom w kwiatach, foryscja juz od tygodnia rozwinieta w wazonie, tulipanki tez kilka razy juz witaly, byly tez hiacynty i zonkile ale to ze 3tyg temu, dzis wsadzilam rzezuszke na swieta, mam nadzieje ze zdazy;) mam mnostwo roznych doniczkowych, ciekawe jak ja je wszystkie do pl zabiore:D robie grochowke jeszcze troszke i dojdzie juz nie moge sie jej doczekac!:) bylam z gratulacjami u ksenki, no i fajowo oby tak dalej, malolepsza spiewaj! spiewaj! kwiecien masz zaklepany! dla wszystkich: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka_ Napisano Marzec 26, 2007 Hej dziewczyny, cóż za super wiadomość!! Mimi z całego serca gratuluje, trzymajcie się ciepło i dbajcie o siebie Co za radość :) Aż chce się wierzyć, że nam wszystkim się uda, tylko musimy zaczekać, nie wszystkie naraz ;) i troszkę cierpliwości. Nie odzywałam się przez weekend, bo miałam kompa odłączonego, a mąż wcale się nie śpieszył z jego podłączeniem! Jutro napisze więcej, bo mężuś ma pilną pracę i mnie wyrzuca. Ale wybaczę mu bo jutro wyjeżdża na tydzień :( i zostaniecie mi tylko wy. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Marzec 26, 2007 Hej Kochaniutkie! Fakt faktem ze czekam na @-czuje ze zamiast piersi mam dwa obolale balony.Moze i mezusiowi sie podobaja ale co z tego jak dotknac sie nie dam;)to tylko popodziwiac moze.POza tym jakos nic specjalnie nie wskazywaloby na ewentualna fasolke wiec niespecjalnie sie nastawiam.A ze cykle mam mniej wiecej co 28-31 dni to w sumie jeszcze chwilke poczekam. Faktycznie wysiadam ze swoimi zdolnosciami przepowiedni wobec piesni Malolepszej,bez zalu ustepuje palmy pierwszentsta-ale tak mi sie wydaje ze worek z ciazami sie rozsypal:D. Justyna-to musi byc fascynujaca byc na chwile przed zobaczeniem po raz pierwszy swojego dziecka-zycze Ci niezapomnianych i przemilych wrazen. A mnie niedlugo skonczy sie dobre-gotowe obiadki itd-kupilam bilet do Polski mojej mamie ale obiecuje ze wroci pozna jesienia wiec to moze i dobrze dla niej bo troche lata w POlsce uzyje a nie tej wilgoci i zaru tutaj(Surfitka pewnie wie o czy mowie) No to by bylo na tyle.Jak to dobrze ze juz wiosna. Pozdrowienia i buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 26, 2007 Cześć. Oj tak telesforko, wiem, Z reszta moja mama tez do Polski leci, bo nie może tu wytrzymać w lecie. Już za miesiąc ją pożegnam. :) Wróci jesienią. Justynko, a ty planujesz powrót do ojczyzny? Ja się dzisiaj świetnie czuję, na topikach starających ubywa ;) coraz więcej ciężarnych. No i dobrze :D Ja to myślę że nawet jakbyśmy piątkami w ciążę zachodziły to i tak dla wszystkich niestety miejsca by nie starczyło. Telesforko, objawy ciąży są rożne. Dużo dziewczyn właśnie narzeka na ból piersi, więc teścik w drodze :D A swoją drogą kupiłam jakis czas temu sobie \"hurtową\" ilość na necie. Za 10 zapłaciłam tyle co za jeden w aptece. Ciekawe czy zdążę je zuzyć. Oby nie. :) Co do kwiatków to u mnie krucho. W tamtym roku miałam kilka pięknych, niestety podczas trzytygodniowego pobytu w Polsce wszystkie umarły - tata miał dbać, ale zdążył byc tylko raz u nas w mieszkaniu. A przy takich upałach to te kwiatuszki wody codziennie potrzebowały. Teraz dorobiłam się dwóch. Może na święta jeszcze coś ładnego przybędzie. Do jutra :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Marzec 27, 2007 Witam Trochę Was wczoraj zaniedbałam ;) ale miałam szalony dzień w pracy a potem mąż nadrabiał „szkolne” zaległości. Suma summarum o 21 padłam jak śliwka w kompot i tyle mnie widzieli :D:D:D Dzisiaj też w sumie wszystko na czas, po pracy „biegiem” wymienić opony na letnie bo już się zaczął szał wymiany i kolejki się ustawiają co prawda część się zastanawia czy zima do nas nie wróci ale co tam nawet jak wróci to ja nie muszę się specjalnie autem przemieszczać i kilka dni bez niego przeżyję. Justyna to musi być niesamowite przeżycie zobaczyć pierwszy raz własne dziecko. Jak Ci zmierzą ciśnienie to na pewno będzie zawysokie :D:D Ale nie ma się czym przejmować to wszystko emocje :D Z wrażenia nie zapomnij pomachać dzidzi a i o chusteczkach też pamiętaj bo znając nas kobiety to mogą się przydać ;) Patrząc na te daty, które Malolepsza wstawiła to było tak niedawno a za moment zobaczysz całkiem sporego malucha, super. A kto wie może i dwa :D:D Ja mam podobnie Ty z tymi kwiatami tzn. „patykami”. Mąż się ze mnie śmieje jak stale coś szczepię i przesadzam :D Zapowiedział jedynie, ze parapetów w domu nie będzie podpierał jak się pourywają to trudno skończę te swoje hodowle uprawiać. Już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła wysadzić na balkonie pelargonie. Ale do tego to jeszcze dwa miesiące, bo nie znoszę się nosić ze skrzynkami a dopóki „zimna Zośka” sobie nie pójdzie to różnie bywa z temperaturą a skoro posadziłam i dbam to szkoda żeby zmarzły. W tym roku kupiłam już kolejną skrzynkę na balkon i mam w planach posiać maciejkę, że by mi pachniała wieczorami – bo wyglądu to, to ziele nie ma żadnego ;) Mąż jak zobaczył że tacham skrzynkę to tylko przewrócił oczami i pod nosem burkną (tak żebym usłyszała) zaczyna się :D:D:D Psioczy na te moje patyki a jak przyjdzie co do czego i mam np. gości, którzy wychodź na balkon chociażby zapalić to się chwali jak paw. Jakby w tym była jakaś jego zasługa :) No może jedna, wnieść ziemie i skrzynki a potem na jesieni wszystko wynieść do śmieci :D:D Nie ma co równy mam podział obowiązków ;) Z wiosennych kwiatów to ja uwielbiam narcyzy i bez. Ich zapach mnie powala z nóg, szkoda tylko, ze są takie nietrwałe i po wstawieniu do wody dość szybko więdną, ale co tam i tak cieszą oko :D Milka – co to znaczy, aż się nie chce wierzyć, ze nam się uda – UDA SIĘ NA PEWNO!!!!!! Nie ma innej możliwości :D:D:D Masz rację czasami to dobrze męża gdzieś wysłać na dłużej, od razu jest większy kontakt ze światem :D:D Surfitka, Telesforka dobrze Wam z tymi mamami. Ja jak dzisiaj byłam na kawce u rodziców to dostałam przydział świątecznych obowiązków. Zaczyna się :D:D:D Nie wiem może ja też taka będę za 30 lat. Ona już wszystko zaplanowała, co kiedy sprząta gotuje – rany, tytan pracy. Rany nie dawno witałyśmy Nowy Rok a tu już Wielkanoc. Jeżeli chodzi o dbanie o kwiaty przez płeć męską to oni najczęściej słabo się spisują, no jest kilka wyjątków. Co z tego, ze mój mąż kilka razy dziennie latem wychodzi na balkon, ale kwiaty to są w jakimś innym świecie niż on. Jak raz wyjechałam na dwa tygodnie to mi sąsiadka po powrocie powiedziała, ze tak myślą, ze mnie nie ma bo kwiaty na balkonie zmarniały, załamka. A zostawiłam kartkę na lodówce na której wielkimi literami napisałam – PODLEJ KWIATY. Zapewne kilka razy dziennie zaglądał do lodówki ale co ma pusty żołądek wspólnego z konewką :D:D:D Malolepsza w związku z tymi naszymi cyklami to zobaczymy w kwietniu, którą kiedy spotka niespodzianka :D Omega – masz rację teksty prawnicze to bełkot, ja się gubię już przy pierwszym paragrafie lub ustawie;). Podziwiam tych co coś z tego rozumieją. Jeszcze tylko dzień i żegnajcie papierzyska a witaj Sopocie. Miłego odpoczynku – pogoda Ci się zapowiada rewelacyjna, aż żal ze my w pracy. Co tam przyjdzie czas i na nas :D:D Miłego dnia wszystkim życzę a to dla Was kwiat] Gdybyście miały wątpliwości to powyżej jest łąka z kwitnącym na żółto mleczem :D:D:D:D, pa, pa, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Marzec 27, 2007 Gdybyście miały wątpliwości to powyżej jest łąka z kwitnącym na żółto mleczem :D:D:D:D,Tylko za skarby świata nie wiem czemu ona taka krzywa :D:D:D Pa, pa, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Marzec 27, 2007 no tak!!!!!!! przeciez Jagoda slusznie zauwazyla, ze u Justyny to dwa dzieciatka moga byc, z tym jestes Justi do przodu, bo przeciez nie wiadomo....powodzenia jutro, nic sie nie boj, nastrajaj pozytywnie i rozkoszuj sie ta cudna mysla, ze sie juz zobaczycie:D:D:D Witajcie dzieczeta Jagoda ta łąka jest cudna, szczegolnie mi sie podobaja te zolte mlecze:D:D:D, ach jak milo byloby sie rzucic na taka wyscielana kwiatami łake i tak poprostu sobie poleniuchowac na pieknym sloncu....juz niedlugo:D dzisiaj jak normalny czlowiek przyszlam z pracy, zdazylam obiad zrobic, kawy sie spokojnie napic,zasiasc na luzie przy kompie a nie jak to zwykle zmordowana i wyczerpana, udany dzien...i jeszcze mnie niespodzianka w domu czekala, bo juz sobie w pracy myslalam, ze nijak sobie nie odpoczne, bo mnie okienice czekaja, a trzeba wykorzystac moment kiedy jak czlowiek z pracy wychodze.......a tu prosze..... wchodze do domu, a tu takie jasnosci, wszystko az lsni, okienka wyszorowane, moj nadwyraz pedantyczny maz rozprawil sie juz z oknami i zrobil to lepiej niz ja bym to uczynila, och chwala mu za to, czeka go niespodzianka, bo w podziece planuje mu nalesniki z jablkami, ktore uwielbia.......a niech ma chlopina:D teraz polecial na niemiecki i mam ze dwie godziny spokojnego buszowania po necie:D:D:D Telesforka z suwaczka wynika,ze dzis dzien testowania, no wiem ze miewasz i dluzsze cykle niz 28 dniowe, ale jak slusznie zauwazylas cos sie wysypal worek z ciazami i niech juz tak pozostanie, dlatego juz zaczynam spiewac piesni odstraszajace twoja paskude@...a kysz,a kysz....zapraszam do wspolnego czarowania:D Surfitka i tobie piesni zaspiewam na poczet dobrego i owocnego cyklu, ktory juz niedlugo napewno przyjdzie.....stawaj w kolejce na maja razem z Jagodka......... Milka do dziela rowniez:D:D:D:D:D:D Jagoda wywalcz w koncu to dodatkowe lacze cobys juz wiecej nas nie zaniedbywala.......przesylam ci z twej uroczej laki, to stokrotka jakbys miala watpliwosci:D a jak tam nasza swiezo upieczona mamuska?????.....MImi daj sygnal co tam u ciebie???? no i omega wychyl sie z nad papierow i wpadnij liste podpisac, jeszcze tylko dwa dni i SOPOT, a pogoda piekna:D:D:D:D Justyna, trzymam kciuki na jutro, wytep od konowala fotke malenstwa koniecznie!!!!!! pozdrawiam was wszystkie moje drogie zajrze jeszcze wieczorkiem,pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Marzec 27, 2007 Hje ! Ale cieply dzien dzis i na szczescie troszke wczesniej z pracy wrocilam,moge poleniuchowac.Tyle ze jak nagla zmiana temperatur to sie robie ospala jak ten koala bo eukaliptusie;) Surfitka to masz identycznie jak ja-moja mama leci za miesiac i wroci jesienia. Malolepsza-spiewaj,spiewaj-moja @ jeszcze nie przyszla ale brzuch cos pobolewa.To zabawne-zawsze sobie obiecuje ze juz na pewno nie zrobie testu a potem go robie .W tym miesiacu jeszcze nie robilam ale nie wiem czy zdaze bo objawy zblizajacej sie @ narastaja.No coz-trocje kasy zostanie w kieszeni.A Tobie Surfitka zycze zeby ten Twoj zapas tescikow sie przeterminowal z braku powodow do uzycia i dzidziusia. Jagody-moja mamuska juz narzeka ze tu nie czuje sie atmosfery swiat a to z racji tego ze nie mamy jeszcze zrobionej listy co trzeba kupic,co trzeba ugotowac,co bedziemy piec.Wiec wiem cos o takich przydzialach:D Justyna mam nadzieje ze zaraz koniecznie napiszesz po usg,no ale musimy poczekac choc tu kazda z nas ciekawosc podgryza( mnie na pewno);) Buziaki dla wszystkich obecnych i przyszlych mamusiek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 27, 2007 czesc moje babolki no juz mnie zzeraja pomaluniu nerwki, nie tak bardzo ale ciutke, przeczytalam ulotke ktora mi wyslali, mam wypic rano 1,2 l wody, jak chce fote to prawdopodobnie za oplata i za wczesniejszym zakomunikowaniem! takze musze pamietac! wiecie co mnie dzis spotkalo! poszlam do banku ok 12 w poludnie, wchodze a tam scenka, stoi (dosc przystojny;)) portugalczyk i dwoch hindusow kurdupli, jeden z nich \"niechcacy\" oblewa portugala farba! ten zaczyna czyscic kurtke, jak sie okazuje pod kurtka ma plecak! stoje na przeciw niego i wypisuje swistek do wplaty kasy, hidusi staja w kolejce, portugal uporal sie z kurtka, tez zabiera sie za wypisywanie papierka i nagle sru!!! ciapasy (patrz hidusi) lapia za torbe i wybiegaja jak oparzeni, za nimi portugal i w szoku ja! myslalam na poczatku ze bombe zostawili, portugal kreci sie w kolo pojekujac, ja nie wiem co robic chce wracac do banku on za mna tez w szoku, pytam sie co sie stalo a on OBRABOWALI mnie 12, 5 tys funtow! i jeczy! mam tam taka ulubiona babke, patrycje-hiszpanke, poprosilam ja o pomoc bo ten biedulek nie mogl wydobyc slowa, a cala obsuga zajeta i nikt nic nie widzial! nie wiem co dalej, zabrali go gdzies na tyly, tyle co wiem to szedl z innego banku z ta kasa i go musieli filowac juz kawalek czasu, a i kasa nie jego bo dzwonil chyba do szefa i jeczal, okradli, okradli...ah biedulek, jak to trzeba uwazac! postram sie dzis sybciej isc spac to szybciej zobaczymy sie z malenstwem(mi) pozdrawiam serdecznie miluchnej nocki! ps spodziewana relacja z jutra nastapi ok 13-14 pl czasu 3majcie za nas wszystko co chcecie aby tylko pomoglo;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 28, 2007 jestem! tzn jestesmy, maz pojechal do pracy my w domku:D strasznie to wszystko dlugo trwalo! ale do rzeczy. po pierwsze dostalismy opr bo spoznilismy sie na usg 4 minuty (platny parking-kolejka) no ale nic, nastepnie wyladowalam w wc i poraz drugi zdarzylo sie wszystko zwrocic, tzn praktycznie wode ktora mialam napelnic brzuch przed usg. po kilku minutach wylania sie kobita, drze sie Justyna M. wchodzimy, cieply zelik na brzuszek i tekst \"zobaczymy czy sa tam jakies dzieci-sucho\" mina mi zrzedla no ale, polozyla ta kulke patrzymy na monitor, JEST!!!, jedno:D, kreci sie, macha lapkami i nozkami, wyrazniutko, glowka, brzusio, raczki nozki, ale jazda! szok poprostu! kregoslupik wyrazny, uczucie niezapomniane, obracal sie wokol wlasnej osi, ze mu sie w glowie nie kreci, bo to takie szybkie ruchy byly:D po tak dlugim czasie zobaczylismy nasza kruszynke ale jest fajowa, zapytalam o plec, babka znow surowo \"to za wczesnie\" ale mamy nastepne usg juz 25 maja, wiec jest ok. mamy zdjatko maluszka, jak przyjdzie mezus to zeskanuje i wam powysylam (mezus jak ja ladnie o nim mowie- a tak mnie dzis wkurzyl w szpitalu!) nastepnie wybrali mi polozna, mloda niemka, zakrcona, zaczela tworzyc moja historie, tzn ktore to dziecko, przebyte chorobska itd itd, dala mi jakies ksiazeczki, ustalila termin badan na 18.04 i usg na 25.05, pozniej wyslali mnie na badania krwi, tym razem slowaczka, pobrala 4 probki i kazala czekac, czekalam 2h na lekarza, maz polazl po kanapke, przyniosl jakies badziewie z kurczakiem i majonezem, mowie ja tego nie rusze! to ten sie wsciekl, powiedzial mi ze mam ja sobie w d..wsadzic-milutki co? no to sie obrazilam! co za matol trudno zrozumiec ze po pierwsze kurczak nie koniecznie musial byc swiezy a co dop ten cholerny majonez! no ale mniejsza, juz sie do niego nie odzywalam, przyszla p dr, poszlismy za nia, ten mnie zaczepial po drodze, ja twardo obrazona nadal!, znow te same pytania, o choroby, fajki, alkohol itd..pozniej obsluchala mnie, popatrzyla na jakies tam notatki od tej z usg i powiedziala ze wszystko jest swietnie! zbadala wielkosc macicy pouciskala brzuszek i powiedziala ze jakby cos nie halo z moimi badaniami bylo to dadza mi znac, a jak ok to nie! co za kraj! tyle wiem ze siku ok i rozmiar dzidziusia i jego serduszko ok. takze zapewne do badan w pl to sie umywa, bo tam mowia wszystko, owod glowki, ilosc wod plodowych itd a tu no prosze...najwazniejsze ze zobaczylismy maluszka i ogolnie wszystko wyglada dobrze od 20 tyg bede miala szkole rodzenia na ktora wraz z mezem mam lazic w soboty- szef sie pewnie ucieszy, hahahahaha ide jesc bo tylko ciut zupy przelknelam i wlazlam do was pisac! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Marzec 28, 2007 dzisiaj co jakis czas przychodzila mi mysl o tobie Justyna no i o BEJBIKU, a jednak singiel,tak jak czytalam twoj post odnoioslam wrazenie,ze az do dzisiaj nie wierzylasz,ze w twoim brzusiu rozwija sie ta mala, urocza istotka, machalo dziecie raczkami, to musi byc najcudowniejszy widok na swiecie, wyobrazam sobie jak cie w gardle z emocji przytkalo....a na plec troche za wczesnie, hehe, no prosze jakie ciekawskie jajo z tej naszej mamuski, obstawiam, ze bedzie baba,tzn najcudowniejsza krolewna w rodzinie \"M\" juz niedlugo sie dowiecie, za dwa miesiace to juz dziecinka napewno sie nam ujawni:D najwazniejsze,ze wszystko jest ok i oby tak dalej, ruszyl 13 tydzien ciazy i pomysl sobie kochana, ze wielkanoc jeszcze w brzusiu, ale juz na gwiazdke razem bedziecie na swiecie:D:D:D:D bardzo sie ciesze pozdrawiam was wszystkie moje drogie i obiecuje,ze skrobne jak mi minal dzien wieczorkiem, bo teraz nalesniki smaze, a bylam ciekawa jak diabli jak tam nasze topikowe dziecie:D:D:D dawajcie wiesci co u was?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Marzec 28, 2007 Jak nic Justyna miałaś przez nas czkawkę :D:D Bo cały dzień myśli się kręciły wokół wyników usg. Super, że wszystko jest ok. Zresztą nie mogło być inaczej. Co do mężów to oni są niereformowalni i trzeba na nich machnąć ręką :D:D Matko Malolepsza jakiej ochoty mi narobiłaś na naleśniki, a ja ledwie żyję, nogi to mnie tak bolą jakbym maraton przebiegła ;) Udeptałam się dzisiaj w pracy jak nigdy. Omega – mam nadzieję, ze papiery już odłożone na bok a ty pakujesz walizkę albo przynajmniej torebkę na ten jutrzejszy wypad do Sopotu? Przepraszam, że tak krótko ale dopiero weszłam do domu i głodna jestem jak wilk, mąż mi podgrzewa fasolkę po bretońsku ;) Miłego wieczoru, pa, pa, Z niecierpliwością czekam na fotkę :D:D Buziaki dla wszystkich Aaaa zapomniałabym Malolepsza - stokrotka była super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Marzec 28, 2007 Hej ,hej! Chyba dzis wszystkie tu wypatrywalysmy wiesci z usg Justyny.Justyna tez odnioslam wrazenie ze dopiero jak dzis zobaczylas malenstwo to uwierzylas na 100 % w jego obecnosc.Ale to chyba normalne-ja mam nadzieje ze takie odczucia jeszcze przede mna.Tyle ze nie z ostatniego cyklu bo @ przyszla wczoraj-punktualnie po 14 dniach od owulacji.Jak tak wszystko punktualnie to ciekawe czemu fasolki brak-sama sobie zadaje takie pytanie.No ale nic-nowy cykl -nowe szanse. Justyna moj maz tez by pewnie przyniosl kanapke z kurczakiem i jeszcze bylby dumny ze taka pozywna;)Pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Omega pozdrow ode mnie polskie morze. Piekna pogoda-zdazylam jeszcze wyskoczyc na spacer do parku-nawet wypatrzylam 3 wielkie zolwie siedzace na konarze wystajacym z wody i wygrzewajace sie do slonca-podeszlam dosc blisko i nawet nie uciekly. To by bylo tyle na razie.,trzeba cos przekasic. Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981 Napisano Marzec 28, 2007 Witajcie babolki Nie odzywałam się, bo raz to byłam padnięta, a dwa jak zwykle kupa spraw do załatwienia.... Do rzeczy CZUJĘ SIĘ REWELACYJNIE!!!!!!Żadnych mdłość (słyszałam, że na nie może być jeszcze za wcześnie)bóle głowy ustały, no i już tak nie śpię popołudniami:) Naewt domek dzis posprzatałam! Oglądałam dziś ubranka dla dzidzi no i jak zwykle rozryczałam się nad nimi ze szczęścia! DZIEWCZYNY JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA!!!!! Justynko to niesamowite zobaczyć dzidzię-ja nie mogę się już doczekać! Na razie to widziałam tylko zdjęcia w necie jak wygląda fasolka w czwartym tygodniu życia. ************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************ Fluidki dla was moje kochane!!!!! buźki!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Marzec 28, 2007 mimi jak cudnie takiego posta przeczytac......rowniez sie ciesze,ze jestes szczesliwa:D a ja widzialam malucha Justyny:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D dziewczyny no prawdziwy szok:D:D:D:D:D:D:D: Jagoda wpadaj na nalesniki, nasmazylam dla wojaska, z jablkami lubisz????? to wpadaj:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Marzec 28, 2007 Witajcie, spakowana to jestem narazie w myslach, dopiero co skończyłam robotę, a jutro z rana jeszcze do wydawnictwa, mężulek wraca z pracy ok. 10 rano, tak więc pewnie w południe nam się uda wyruszyc. NARESZCIE!!!!!!!! :):):):):):):) Od każdej z WAS morze pozdrowię i wypiwiem cały szereg zaklęc dla Was. Może to cos pomoże? Wracam w sobotę wieczorem, tak więc zapewne odezwę się dopiero w niedzielę jak się wyśpię;) Pozdrawiam i do usłyszenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Marzec 28, 2007 omega cudnego wypoczynku i odezwij sie odrazu po powrocie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Marzec 28, 2007 dzieki, nie omieszkam opisać wrażeń!!! tylko nie narozrabiajcie jak mnie nie będzie, dziewczynki!;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Marzec 28, 2007 A ja, a aj, a ja, ja tez chciałam zobaczyć :( Dobrze, ze Malolepsza zaprosiła mnie na pyszne naleśniki bo inaczej byłabym nie pocieszona ;) Czy naleśniki z jabłkami to, to samo co z dżemem z jabłek? O naiwności ludzka – nawet tego nie wiem jak ja dożyłam do pełnoletniości :D:D:D Co do ilości to ja też tak mam, ze zawsze wyjdzie porcja dla wojska ;) Ale dajemy rade za każdym razem je pochłonąć, bywa, ze w kilku podejściach, no chyba ze się łakomczuszki jakieś trafią :D Omega bój się Boga do jakiego wydawnictwa rano? ????? Kierunek północ i hulaj dusza piekła nie ma? A swoją drogą obiecuję nie rozrabiać :D:D:D zgodnie z zasadą zakazany owoc smakuje najbardziej ;) Słodkich snów, pa, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 28, 2007 moje drogie, dzieki za dobre slowa, pokaze wam wszystkim dzidziusia tyle ze to musi jakos lopatologicznie przejsc bo ja nie umiem wklejac zdjec itd, malolepszej na gg wyslalam:D jak klikniecie na moj nick to tam jest moj e-mail adres, wyslijcie mi na poczte wasze maile to w ten sposob wam dzidzi zdjatko przesle ok? mijej nocki, ja wlasnie wstalam pisiu:D omega, wypoczywaj za nas wszystkie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 28, 2007 telesforka, surfitka wasze maile mam to juz wyslalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981 Napisano Marzec 29, 2007 Justynko właśnie przesłałam ci mailem mój adres i zniecierpliwością czekam na zdjęcia:):):):):) to dla was babolki -MIŁEGO DNIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TROSZKĘ FLUIDKÓW*********************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************88 BUŹKI! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 29, 2007 czesc moje drogie alez jestem wsciekla od ponad tygodnia umowiona jestem z fryzjerka dzis na 2, dzwoni do mnie chwile po 12 i pyta gdzie ja jestesm!!! ja do niej ale o co chodzi? ona zmieszana, mowi ok ja do pani odzwonie! dzwoni, mowi ze wszystko jej sie pomieszalo i juz jedzie. za 30 min pisze mi sorki ale nie dam rady przyjechac.ola. nosz szok! jak tak mozna??????? super sie wsieklam, poszlam do pl sklepu i tam babka dala mi nr, ide na 5! tyle dobrze. jak mozna byc tak nieodp? pinda jedna! a oglasza sie jako profesjonalistka-dupa wolowa z niej, chyba nie wie co tzn profesjonalizm! poza tym to wszystko ok:) siedze dzis w domciu i nonstop szamie:) a dupsko rosnie:O jak tam u was drogie ciotki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Marzec 29, 2007 Tata kupił Jasiowi kolejkę elektryczną. Jaś bawi się w swoim pokoju, a tata w drugim czyta gazetę. Coraz to do jego uszu dochodzą słowa -Wsiadać, k**wa, wsiadać! Wysiadać, k**wa wysiadać! Wreszcie nie wytrzymał i idzie do pokoju Jasia. -Jak w ciągu godziny usłyszę jakieś brzydkie słowo to zabiorę ci tą kolejkę. I wrócił do pokoju. Minęło pół godziny- cisza. Minęła godzina- cisza. Minęła godzina i jedna minuta, a z pokoju Jasia słychać: - Wsiadać k**wa, wsiadać, bo przez tego sk**wysyna mamy godzinę opóźnienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach