jest tu jakas staraczka o tej porze?

witam wszystkie kobitki goraca i przesylam buziaki jej tak dlugo mnie nie bylo ze mam teraz sporo zaleglosci no tak urlop sie udal w polsce sukienke mam piekna prace tez dostalam ale juz niedlugo koniec bo zamowienia sie znow koncz pomalu wiec bedzie trzeba szukac nastepnej ale narazie sie nie martwie no i za 2 tygodnie wyruszam w kolejna podroz do Polski ale tym razem autkiem no i na dluzej a przedewszystkim na moj slub :) Mam teraz troche maly dylemat od dwuch dni opowiem co i jak po kolei to moze cos poradzicie ; dzis powinnam dostac @ ale ona przyszla 15 czyli wczesniej bez jakichkolwiek objawow ktore zawsze mialam tj.bol piersi i podbrzusza tymrazem nic w dodatku ta @ to nie @ tylko plamienie najpierw zaczelo sie od 13 i 14 lekkim plamieniem pozniej 15 i 16 ciut mocniej plamilam dzis praktycznie nie ma prawie nic wiec te mocniejsze plamienia trwaly 2 dni dodam ze wczesniej miewalam mniej obfite @ ale taka jak teraz zdazyla mi sie po raz pierwszy co mam o tym myslec czekam do wyjazdu i ide do gina bo juz sama nie wiem co to moze byc pozdrawiam :)

przepraszam nie wiem czemu wyslalo sie 2 razy

Czerwcowy blizniaczek Witaj Biedroneczko. Rzeczywiście długo Cię nie było :) Myślę, że kwestię, o ktorą pytasz może rozwiązać tylko gin. Oby to bylo to, na co czekasz :D Malolepsza pewnie już strzaskana na mahoń :D albo w drugiej wersji leczy oparzenia :P Omega, ♥ ♥ ♥ na poprawę samopoczucia Mimi, jak dobrze pójdzie to będziemy sąsiadkami i może będę mogła poznać tę dziewczynkę osobiście. Pozwól, że kołysanki nie będę śpiewać na żywo, bo moje zdolności wokalne pozostawiają wiele do życzenia. Posiadam jednak pierwszy stopień wtajemniczenia: słyszę, kiedy fałszuję :D A na wrzesień szykuję wielki comeback do stolicy :) Surfitka, dzięki za zdjęcia Justyny :) Co u Ciebie? Weź proszę moją @ w tym miesiącu. Ja jej jeszcze bardziej chyba nie chcę, niż Ty chcesz swojej. Ale dobrze, że badania hormonów wyszly Ci w porządku. Ja wierzę, że bedziesz wspaniałą mamą. Takie jakieś mam przeczucie Justyna, ale masz fajny brzuszek!!! No i chyba pierwszy raz tak wyraźnie widzialam dziecko na obrazie usg. Koleżanki mi pokazywały wcześniej (przyznam, że średnio się tym kiedyś interesowałam) to widziałam tylko powierzchnię Marsa. A tu proszę, prawdziwy Adrianek :D Telesforka, mam nadzieję, że nie przyszla do Ciebie @ i Adrianek oraz córeczka Mimi doczekają się wirtualnego rodzeństwa. Jagody, ja jakoś tego lata nie mam wielkiej ochoty na lody, a co roku zjadałam ich niezliczone ilości. Przestałam też pić tłuste mleko, a to podobno niedobrze przy staraniach. Ech, wszystko robię odwrotnie. Może dlatego mi nie wychodzi? ;) Nowa, powodzenia Agnes właśnie zaczyna przytulankowe dni, to nie bedę przeszkadzac :P A ja w tym miesiącu to na pewno nie dam rady z doczekaniem do własciwego terminu zrobienia testu. Od razu planuję falstart :) Tak bardzo bym chciała, żeby się udało. Że też to wszystko tak dlugo trwa Dla wszystkich na szczęście, na poprawienie nastroju i tak ze zwykłej sympatii, zupełnie bez powodu

dziewczyny przepraszam, ze się nie odzywam ale mam gości od rana. Jedni wychodza drudzy przychodzą. Pozdrawiam Wszystkie serdecznie pa

wpadam na chwilke zdac sprawozdanie z dnia:D jeziorko miodzio, heban pozostaje w tym samym odcieniu, jakos mam na jakis czas dosc jednak slonca, ale poplywalam, woda ciepla i dosc ciepla, bo rakow bylo mnostwo z czego wniosek,ze klasa wody nie najgorsza....po powrocie wpadlam do kolezanek z pracy dowiedziec sie co mnie jutro czeka no i obuchem w leb, nie wiem kobiety jak ja to przezyje, nastawilam budzik na 5.40, o losie no i zaczyna sie sie poranne wstawanie, nie chce Rybka____humorek jak widze dopisuje, kobieto, zakaz testow, zadnych falstartow, test najwczesniej za jakies osiem dni, wczesniej nie ma sensu, oczywiscie baaardzo trzymam kciuki, bo wiadomo, ze jak Kuli sie udalo to i nam uda:D:D:D:D:D:D Biedroneczka____oczywiscie chcialabym moc ci powiedziec ze to plamienie swiadczy o ciazy, ale tego nie wiemy, wczesniejsza@ moze byc spowodowana przesunieciem owu, tzn, ze wystapila ona wczesniej, faza lutealna okolo 14, wiec oblicz sobie ile trwal cykl w takim razie, jednak jesli masz jakies podejrzenia zrob test, a wizyte u lekarza radze jednak wykonac, witaj z powrotem z nami Jagoda_____ale masz bosko, jak tez lubie jak mi sie drzwi nie zamykaja, moj M twierdzi, ze moja wada jest zbyt towarzyski tryb zycia i smieje sie ze mnie ty \"komunistko\", ech stare dzieje:D Ryba--wiesz o czym mowie:D dziewczyny a moze rzucic prace co????

czesc babolki, nie odzywalam sie w weekendzik, bo cala sobote przesiedzialam w robocie, zmeczona, znudzona itd... szef sprzedal mi opr i dal ostatnie ostrzezenie, na co ja b.agresywnie zareagowalam i rzucilam mu ksiazeczke z prawami pracownika w ciazy w ktorej wyraznie jest napisane ze na kazda wizyte w szpitalu mam bezwarunkowe wolne i to platne!!! no to jeszcze bardziej sie wsciekl i przyczepil sie do moich spoznien - to sa 2-5min spoznienia nie dluzej - no ale:P dostalam tez maila z lista co MUSZE zrobic przed odejsciem z roboty- podkreslone MUSZE!!! (you must!) wydalo mi sie to chamskie no ale chociaz postaram sie:P b.nudna to robota, bleeee:O poza tym jak widzicie nadal jakims cudem mam neta! dobre i pare dni:) dzis mialam jakis okropny sen...chyba sie zaczynaja te z serii porodowych;) normalnie ksiazkowo! Adrianek dalej szaleje, tak sie ciesze, dupelka mamusi kochana wczoraj dostalismy prezent od tesciow- wielka torbe laszkow dla malucha- cudowne!!! wykosztowali sie jak nie wiem, pelno tego jest, cieszylam sie bardzo ale bylam tez troszke zazdrosna bo ja tez chce cos dla malego pokupowac :D wiem ze to ciut glupie no ale tak bylo, sciskalam te ciuszki, kocyki a pozniej marudzilam ze ja tez chce na zakupki:) ale teraz bede czekac na wyprzedaz w mother care, zaczyna sie w lipcu;) jutro ma przyjechac nasz wozek -- superancki, bez+mocca:) zaczynam juz swirowac! dziewczyny dzieki za komplementy ale juz starczy bo az mi wstydno:D zabierac sie do roboty! ja tez chce poogladac wasze brzuchalki i dzieciaczki:D tak dlugo cichutko, mam nadzieje ze to cisza przed burza!:) i ze jak sie ruszy to uuuu jedna za druga albo razem;) wysylam wam wiruski, lapcie: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx mimi no cycki mam juz jak mleczarnie a one nadal rosna...az mi bedzie szkoda jak wroca do normalnosci..male 75b:) procz piersi mam tez duza dupencje i wielkie uda z cellulitem;) narazie nie ma rozstepow-staram sie kremowac, ale zobaczymy jak to bedzie:D dalej jem jak szalona, jestem spiaca, leniwa i ogolnie taka rozlazla:D chcialam isc na usg 4d w lipcu ale moj mowi ze lepiej cos dzidzi kupic za to - bo to 150funciakow, bardzo mnie korci bo dzidzius juz jest wiekszy i bedzie go dobrze widac..sama nie wiem, moze maz ma racje(ze ja to napisalam:D) ludzie ale sie o sobie napisalam... czekam na relacje od was:) malolepsza mimi jagoda i dla dziadka telesforka surfitka agness biedronka ryba omega czerwcowy blizniak nowa mam nadzieje ze zadnej nie pominelam, jesli tak to i prosze o wybaczenie.

Ufff, dotarł d mnie ibraz z Gb via USA do W-wy!!!!!:):):) Justynko, brzuchalek przeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeesliczny!!!! a Adrianek jak żywy! Zawsze obraz z usg był tylko zbiorem jasnych i ciemnych plam, ale na tym zdjęciu normalnie widac adrianka! Jetsem pod wrażeniem!!! Dla ciebie u mnie dalej ogromny dół:(:(:(:(:(:(:(

mam pytanie czy w piatym tygodniu ciazy juz cos widac w macicy,czy nie.jesli nie to kiedy

Justyna____a wlasnie bedziemy prawic komplementy, a co, pieknie wygladasz chryste co tu taka cisza, to ja wracam styrana z roboty zeby sie odprezyc an kafe wlaze, a tu puuustki, gdzie wy sie podziewacie kobiety, Jagoda___wywal tych gosci wrescie:p i zajrzyj naskrob Ryba____a ty??? no i reszta???? kasik_____w piatym tygodniu malo co widac jeszcze, plamka, moze jka wprawne oko gina wyszuka, no i jak mu sie bedzie chcailo oczywiscie, najlepiej kolo 7, 8 tygodnia wtedy juz mozna cos wiecej powiedziec, pozdrawiamy, szczesliwa mamuske kobiety ide sie ogarnac i mam nadzieje,ze ktoras jednak dzisiaj zajrzy:D Omega____skarbie, obys tylko przetrwala ten tydzien, potem nastepny, i nastepny i potem juz bedzie lepiej i lepiej i lepiej, czas, czas, czas.....nietety nic innego, jestem z Toba

Witam :D Malolepsza już się melduję ;) Gości „wywaliłam” wczoraj a raczej dzisiaj ;) Muszę przyznać, ze taka ilość „na raz” to możne zmęczyć a jeszcze rano do pracy i też miałam „wojenny dzień” bo koniec semestru i jutro egzamin więc ostatnie „kujony” mnie dzisiaj atakowały o zaliczenie ćwiczeń. Dzisiaj miała zapaść decyzja co dalej z dziadkiem ale jakiś konował się nie pojawił wiec może jutro – czy mi się wydaje czy pacjentów się ignoruje? Omega – kochanie może litr lodów śmietankowych na „zasypanie” dołu pomoże? U mnie trochę się sprawdza, najlepiej w biodrach ;) Tak jak napisała Malolepsza teraz potrzebny jest Ci czas…., my możemy być tyko obok i w razie czego służyć ramieniem albo chusteczką. Justyna – pięknie wyglądasz, ja też tak chcę ;) Szefa olej, głupek i tyle, sam ma dzieci a nie potrafi się zrozumieć potrzeb kobiety w ciąży, biedna ta jego żona Biedroneczka – ledwie się odnalazłaś a już „straszysz” wyjazdem :( Po ślubie i powrocie do UK proszę o szczegółowy raport. Dziewczyny może obstawimy ile tańców panna młoda przesiedzi na swoim weselu;) Mam nadzieję ze kupiłaś wygodne buty. Ryba_lufa – to może Ci pożyczę trochę mojej ochoty na lody? Matko ja się nie potrafię oprzeć dzisiaj kupiłam litr i schowałam do zamrażarki ale w między czasie już 10 razy robiłam podejście do lodówki, walczę ze sobą – ciekawe ile wytrzymam ;) Nowa – a Ciebie wcięło na tych wyścigach, raporcik poprosimy ;) Milka – Ty też już dłuższy czas nie dajesz znaku życia. :( Telesforka, Surfitka, Agness, Bliźniaczek Miłego wieczoru WSZYSTKIM życzę, pa, pa

Witam Wszystkie i dla kazdej po Wyscig byl super. Cos niesamowitego. To co widzialam przeszlo moje najsmielsze oczekiwania. W tv nie ma takiego efektu. Szkoda, ze Kubica nie wystartowal, ale mimo tego jestesmy bardzo zadowoleni, poniewaz 2 McLareny stanely na podium. Mielismy okazje na zywo zobaczyc kierowcow F1 i w dodatku usciskac jednemu z nich dlon :D . Spotkalismy sie ze znajomymi z calej Polski ( przewaznie poznanymi przez interenet - fanami F1 ). Wczorajszy dzien byl cudowny i mimo wielkiego zmeczenia staranka byly :D Jednak troszke sie martwie. Dzis jest 13 dc i ani sladu plodnego sluzu ( przynajmniej tak mi sie wydaje ) . Za to zawsze gdy juz zaczynamy , pojawia sie ciagnaca, przezroczysta wydzielina... ale z tego co zauwazylam mam juz tak od przyjazdu tutaj, to pewnie z podniecenia ;) Wiem, ze plemniki sa oslabione tymi ciaglymi staraniami, jednak jakos nie mozemy sobie odpuscic. Mam wielka nadzieje, ze ten sluz w koncu sie pojawi .... pozdrawiam i caluje ... oraz mocno trzymam za Was kciuki ... oby w koncu ktoras z nas rozpoczela \"epidemie brzuszkow\" , bo ostatnio cos cisza...

jagodko mam nadzieje ze z twoim dziadkiem bedzie dobrze trzymam kciuki :) a buty kupilam ale jeszcze nie wiem czy wygodne beda bo w nich nie tanczylam hihi ale opowiem jak bylo po weselu a robcie obstawe robcie pozniej powiem jak bylo :) pozdrawiam serdecznie dla kazdej bez wyjatku

----------\\\\- -//------- ---------( @ @ )------- --o00o-- (_)--o00o--- to dla was wszystkich:):):)

Omega, widzę, że humor wraca do formy. Oby było już tylko lepiej :) Wczoraj cieżki dzień w pracy miałam, to nie pisałam, a jak wróciłam do domu, to tylko przekonałam się, że Malolepszej nie ma na gadu :O i padłam. Po burzliwych negocjacjach z samą sobą przesunęłam termin testu na sobotę (pierwotny był w czwartek z pełna świadomością, że to kompletnie bez sensu). To już ostateczna ostateczność (jak się teraz mówi w świecie wielkiej polityki) :D Dzisiaj postanowiłam się w pracy poobijać, ale nie wiem, czy mi się to uda. Na razie pełen sukces. Od godziny nic nie zrobiłam :D Jagody, z lodami to jest tak, że mam ostatnio duże problemy decyzyjne i nie mogę wybrać waściwego smaku. Ostatnio otworzyłam lodówkę i nie mogłam uwierzyc, że kupiłam lody wiśniowe. Przecież ja ich nie lubię!! Wolę czekoladowe albo orzechowe. Jakoś się skończyły te wiśniowe, w czym pomogli przede wszystkim goście, no i kupiłam następne. Jogurtowe z owocami leśnymi :) I znowu ich nie jem. Może te opakowania jakoś na podświadomość mi dzialaja i dlatego je wybieram ;) Chyba jednak muszę dzis popracować, bo mnie kieorwnicy męczą. Dzwonią i co chwila czegoś chcą. Człowiek chwili spokoju nie ma. Pozdrowienia dla wszystkich i

Humor wcale nie lepszy, ale zyc dalej trzeba i jakos funkcjonować. A wy przeze mnie pogrzebu miec nie możecie, więc staram sie jak mogę...:)

omega dasz rade! musisz!!! dla siebie, dla dzieci, dla nas, dla wnuczkow malolepsza no wez..:D a ty jagoda nie placz tylko odliczaj dni:D kazda z was bedzie lazic z brzucholkiem zobaczycie! nowa juz sie ostro do roboty zabrala:D a teraz wszystkie za przykladem marsz! ryba czekam na wyniki testowania! i ja tak szalalam z testami i jak przestalam tak sie bardzo zdziwilam:):):) a teraz maly kopie jak trza! biedronka powodzonka na weselu:D w dniu slubu wytrzymalam cala impreze w butach ale nastepnego dnia stopy czarne:D uwiecznione na zdjeciach:) czekam na fotki panny mlodej:) u mnie dzis jakis dziwny dzionek, tzn pozytywnie ze poraz kolejny mam neta:D i to dziwnie ze kreci mi sie w glowie od czasu do czasu jak nigdy dotad. no i standardzik - zmeczenie, znudzenie.. milego dnia

omega dasz rade! musisz!!! dla siebie, dla dzieci, dla nas, dla wnuczkow malolepsza no wez..:D a ty jagoda nie placz tylko odliczaj dni:D kazda z was bedzie lazic z brzucholkiem zobaczycie! nowa juz sie ostro do roboty zabrala:D a teraz wszystkie za przykladem marsz! ryba czekam na wyniki testowania! i ja tak szalalam z testami i jak przestalam tak sie bardzo zdziwilam:):):) a teraz maly kopie jak trza! biedronka powodzonka na weselu:D w dniu slubu wytrzymalam cala impreze w butach ale nastepnego dnia stopy czarne:D uwiecznione na zdjeciach:) czekam na fotki panny mlodej:) u mnie dzis jakis dziwny dzionek, tzn pozytywnie ze poraz kolejny mam neta:D i to dziwnie ze kreci mi sie w glowie od czasu do czasu jak nigdy dotad. no i standardzik - zmeczenie, znudzenie.. milego dnia

Witam :D Justyna – obiecuję już się nad sobą nie użalać tylko działać, aż w końcu uzyskam pożądany efekt ;) Nowa – każda dyscyplina sportu, nawet pozornie nudna oglądana na żywo zyskuje bardzo wiele. Uczestnicząc na żywo w zawodach czuje się adrenalinę, poza tym doping, który imprezie towarzyszy jest też czynnikiem stymulującym odbiór tego co oglądamy. Ale musiało być strasznie głośno na tej imprezie, nie przygłuchłaś na trochę ;) Z tym śluzem to tak jest jak go „wyglądasz” to nie ma, a jak olejesz to można obdzielić kilka osób. U mnie ta teoria się sprawdza, dopóki się aktywnie nie starałam to był a teraz to lupa by się przydała ;) Jednak mimo że oficjalnie brak śluzu trzeba działać i czekać na efekty. Ryba__lufa – no ładnie jak Malolepszej nie ma na gg to już nie warto do nikogo słówka skrobnąć ;) Pięknie, pięknie nie ma co :D Trzymam Cię za słowo, że nie poddasz się i wytrzymasz PRZYNAJMNIEJ do soboty. W sumie to sobota jest fajnym dniem na zrobienie testu, przecież to dzień ojca, ale M miałby fajny prezent – chyba lepszego nie można sobie wymarzyć, aż się rozmarzyłam Biedroneczka ja tam stawiam, że posiedzisz tyle na swoim weselu co zespół zrobi przerwę i podadzą coś na ciepło do jedzenia ;) A buty warto spróbować trochę rozchodzić. Omega – fajne ta grafika :) O pogrzebie to nawet nie wspominaj Już my Ci nie damy zniknąć, wszystkie jak jedna usiądziemy na wieku trumny i możesz sobie co najwyżej o położeniu się w niej pomarzyć. Tfu o czym my w ogóle mówimy. Twoje miejsce jest wśród żywych :D Malolepsza mam nadzieję, ze dajesz radę i nie zamordują Cię w tej pracy. U mnie dzisiaj już trzy razy była burza, ale dzięki temu zrobiło się rześko i jest czym oddychać. Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie

hej dziewuchy:D no to sie narobilam, styrana po lokcie, teraz dwa dni wolnego, tak sie pracuje a co:D:D:D a tak serio wreszcie usiadlam ojcu troche popisac, wywali mnie jak boga kocham jak mu za trzy godziny nie podrzuce sterty papierow, w nocy to wczoraj mialam robic, ale ...jakas taka senna bylam:p Justyna____daj, wezme:poj kwiatuszku, strasznnie leniwy dzionek, sama buchnelabym chetnie na wyrko z pilotem, odkad M nie ma wladza absolutna, telewizor, komp, samochod a jutro 9 lat po slubie:D Jagoda____trzy razy burza to nie na moje nerwy, ze sluzem swieta racja, ale fakt jest taki, ze nieraz go nie widac, ja jestem teraz w takiej fazie, ze moglabym sie podzielic, no ale mojego M nie ma wiec co mi po sluzie:( Ryba____a jakby tak tescik w niedzielke co???:p bedzie juz bardzo blisko terminu@ to i wiarygodnosc wieksza, w sprawie dzieciakow drgnelo, niedlugo na gg napisze ci info co i jak Surfitka____co u ciebie, milczenie, naskrob Omega____uszy do gory, twoje coreczki topikowe sa przy tobie... a reszta co porabia?????

Malolepsza - takie burze jak były są do przejścia. Najgorzej jak w nocy wali jak oszalałe.

No już miałam się zastanowić nad tą niedzielą, ale Jagody mnie przekonała, że ta sobota to dobry pomysł :P A może oleję rzeczywiście te testy,jak radzi Justyna? Bo mam już ich serdecznie dosyć, a szczególnie myślenia o tym Zobaczymy, czy dam radę Omega, jak trzeba to ja moge popłakać z Toba, ale to w ostateczności. Jak dasz radę chociaż trochę na wesoło - to lepiej. Wiesz, nami to się tak bardzo nie przejmuj, teraz będzie lepiej, jak o sobie trochę pomyślisz. Oczywiście w naszym przemiłym towarzystwie :D Dla Ciebie To po dla wszystkich i wracam do roboty

Tylko sie przywitam. :) Postaram sie cos wieczorkiem skorobnac, bo wczoraj mimo moich najszczerszych checi, komputer odmowil posluszenstwa. mezus juz naprawil wiec dzis napisze co u mnie. pozdrowionka.

Witajcie wpadam tylko na chwilę, bo jestem padnieta. W następny wtorek wyjeżdżam na tydzień do Kołobrzegu i w tym tygodniu muszę załatwić wszystkie sprawy. Tak więc od wczoraj jeżdżę całe dnie i załatwiam. Wracam taka zmęczona, że tylko czytam co u was i spię. Dziś doprowadziłam samochód do porządku-przynajmniej jeden problem z głowy:) Buźki kochane

Hej dziwczyny! Goraaaaaaaaaco!Ja tak nie lubie!!!!!!No ale pracowac trzeba wiec trzeba tez sie ruszyc z domku!Ja juz testowac nie musze bo dzis nawet dzien wczesniej przyszla @! Gdyby nie to ze i tak by mnie ocenzurowano to porzucalabym sobie troche miesem teraz bo chwilowo mam poczucie wielkiej niesprawiedliwosci losu.Pamietacie jak pisalam Wam o tej mojej przyjaciolce i jej mezu?Otoz potem poszli ze soba raz do lozka i co?Ona placze bo do tego ze on odszedl doszla jej jeszcze ciaza!Dla niej w tej chwili to dramat a ja jak sie staram to nie zachodze.Nie zrozumcie mnie zle-przez mysl mi nie przejdzie zeby w jakis dziwny sposob miec do niej pretensje tylko stwierdzam fakt niesprawiedliwosci losu.Do d......y to wszystko! A niedziela minela mi sympatycznie na plazy a potem na grillu-niestety jak maz w domu to nici z kompa-nie chce przy nim pisac a on z reguly okupuje sprzet wiec nie mam specjalnie dostepu. Co do lodow -ja jestem na etapie rumowych z rodzynkami-mmmmm pychota.A potem efekt w biodrach. Justyna- dobrze zepostawilas sie szefowi-nie ryzykujesz duzo bo niedlugo bedziesz pracowac a nie bedzie Ci wlazil na glowe bo przepisy stoja za Toba. Omega-teraz Twoj dol to taki mega dol ale potem troszke sie zmniejszy i zycze Ci zebys w miejsce tego dola miala nawet gorke-bo wierze ze wyjdziesz obronna reka ze swoich problemow. Ryba_lufa-zycze dwoch tlustych krech na tesciku i dziewczyny maja racje-poczekaj z jego zrobieniem. Biedroneczka wygodne buty to podstawa sukcesu na weselu i na dodatek wlasnym.Przydadza Ci sie. Nowa-zazdrosze wrazen na wyscigach.I zycze powodzenia w starankach. Dla wszystkiech pan

mialo byc dziewczyny;)

no nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!! życie jest naprawde niesprawiedliwe. I znowu kolejna jedzie do Kołobrzegu, a ja będe na stołku przed kompem się zaczytywac nad ochami i achami i jak to w Kolbergu było:o:o:o Mimi, czyzbys chciała poznać klenera-blondynka z MonteChristo????:P:P:P:P:P:P:P

Witam i nadrabiam zaleglosci... Jak pisalam wczoraj diabel siadl na kablu...i nici z sieci, caly czasa mi ekran migal, zdazylam tylko was przeczytac, ale pisac juz mi sie nie udalo. Telesforka, racja - goraco. Ale az trudno uwierzyc, nie czuje tego, dotad dopoki nie pojde na rower. Bo w pracy to zamrazalnik ( lodowka to malo). Mam sweterek pod reka i czasem sie przydaje. Nie mowiac ze palcow u nog to czasem nie czuje. Omego, wiesz, ze zyc trzeba. A juz napewno nie wolno zalamywac sie. Masz dzieci, prace...jeszcze bedziesz szczesliwa. I na pewno odwiedzisz Kolobrzeg. A moze i ja sie kiedys skusze. byle mi kelnerek nie umknal :p :p mimi, udanego pobytu. :) Ryba, chyba podam ci i moj gg bo ja jestem caly czas od 14 do 22 ;) A czasem to juz z nudow wlosy rwe. Tzn. pracy to ja mam w nadmiarze, gdyby tylko chcialo mi sie ja robic. I mam nadzieje ze wkrotce bedziemy swietowac z wiadomego powodu :D malolepsza, wiec po labie nadszedl czas charowy? Oj, ja juz prawie na 99 % pewna, ze przyjezdzam do PL w pazdzierniku. Bylam dzis u szefa po urlop. Zaklepane. :D 3,5 tygodnia byczenia sie. Moze nie do konca, bo jak to w domu czeka mnie wielkie sprzatanie ( jak sama sobie nie posprzatam to kto inny zrobi to dobrze ? ). Ale jak juz posprzatam to laba...Nie moge sie juz doczekac. Zobaczyc rodzinke, przyjaciol, nawet za tesciowa tesknie, bo to \"swoj\" wrog :p Justynko, masz racje nie daj sie temu... Bedzie taki z kluskami w gebie sie panoszyl i odgrazal ;) Trzeba byc :D Jagody wogole przestan myslec o starankach to samo przyjdzie. Nowa, fajnie ci tak...A sluzem sie nie przejmuj, czasem wystarczy tyle ile jest w srodku. A czy ty przypadkeim nie bierzesz clo? Bo jak wiadomo to swinstwo zabija sluz, i jest go po prostu duzo mniej. Powodzenia i mam nadzieje, ze taka zmiana klimatu na ciebie dobrze podziala. Pozdrawiam was wszystkie i bez wyjatku. U mnie dzis 5 dzien z progesteronem, jeszcze do niedzieli w przyjazni i potem sie z nim zegnam. Sadze, ze na dluzszy czas, bo jakos za nim nie przepadam. I oby @ zawitala. Bo jak nie to normalnie obraze sie na nia na zawsze...;) Jutro ide do kliniki na warsztaty odnosnie pco. Ciekawe co nowego...

Ha, następna w kolejce po kelnera??? Niedoczekanie! Ja go pierwsza \"odkryłam\" i mój ci on, mój!:P:P:P

Omega____ja ci tam oddaje kelnerka, i juz jedna mniej dopiero oko otworzylam, ach jaki raj taki piekny dluugi sen, pogoda w deche, chyba porwe majke...... odezwe sie wieczorkiem:D

Omega kelnerek jest twój, poza tym on mnie z takim brzuchem to chyba by nie chciał;)Co do brzuszka to jest coraz większy-wczoraj stałam w długiej kolejcie i ludzie mnie puścili na poczatek (chyba zauważyli, ucieszyłam sie jak nie wiem). Dziś był prawie ostatni dzień załatwiania spraw przed wyjadzem. Nałaziłam się jak głupia. Popołudniami padam i muszę się zdrzemnąć bo inaczej nie daję rady... Buźiaki babeczki.