malolepsza 0 Napisano Sierpień 30, 2007 Milka_____ chryste jak mi net dzisiaj chodzi....zanim napisalam zanim poszlo, to nie dojrzalam twojego wpisu....no to obie jutro wariujemy z barwa, moze Ryba juz skonczyla......jak zrobimy juz porzadek to bedziemy sie wymienialy fotkami z efektow pracy.....no wlasnie nasza topikowa pesymistko, nawet nie wiesz jak sie ciesze widzac cie w dobrym humorze....odrazu lepiej....oby tak zawsze bylo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Sierpień 30, 2007 Cześć kochane! Postanowiłam sobie zrobić przerwę (jeśli to w ogóle mozna nazwać przerwą bo nawet od kompa nie odeszłam;) ) i skrobnąć do was. Ja faktycznie od rana w papierach, ale nie narzekam ile mozna siedzieć bezczynnie? Jedyna dzisiejsza rozrywka to trzy spacery z psem;) Wczoraj po lekarzu wstąpiłam do centrum handlowego, bo zrobiło się chłodniej a ja w nic nie wchodzę. Były super promocja w h&m, za dwie pary dżinsów ciążowych zapłaciłam tyle co za jedną i jeszcze gratis bluzkę dostałam:) Także do rozwiązania mam w czym chodzić oprócz kurtki. Ostatnio zastanawiałam się co jeszcze muszę kupic dla Natalki i uświadomiłam sobie, że dużo jeszcze potrzebuję, tak więć od poniedziałku na zakupy. W sobotę mamy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia-nie mogę się doczekać! Co do wyboru szpitala to cały czas się wacham, planujemy obejrzeć jeden i drugi, ocenimy, porównamy z M wrażania i ocenimy. Najważniejsze, żeby mała przyszła na świat w komfortowych warunkach, nie ważne czy 300 metrów od domu czy 20 kilometrów. Natalka wierci sie niemal całe dnie-kopie, przeciąga się ostatnio nawet miała czkawkę. Dziewczynki kochane dla każdej po Przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna ale robota goni. Obiecuję poprawę po weekendzie. Trzymajcie się kochaniutkie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Sierpień 30, 2007 No, ja dzisiaj doprowadziłam mojego kompa do użyteczności. Wirusy wprawdzie nadal szaleją, ale nie przeszkadzają póki co. Dlatego moge napisać. W związku z pracami informatycznymi przerwałam roboty remontowe. Od jutra rana się biorę za malowanie :) Mam nadzieję, że mój komp pozwoli mi dzielić się z Wami postępami :D Surfitko, nie mogę się doczekac wyników Twojego testu. Kibicuję Ci z całego Jagody, cukinia wyszła super :D Malolepsza, już się bałam o Ciebie, z artystami to trzeba uważać ;) Dla wszystkich buziaki i . Pozdrawiam i jutro postaram się napisać więcej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 30, 2007 Malolepsza - właśnie wróciłam :( Podpisuję listę i zmykam spać bo ledwie żyję, a jutro mam trzy obrony i głupio byłoby zaspać ;) Ryba__lufa - to się cieszę, ze smakowało. Polecam się na przyszłość :D Surfitka - nie zapominam o Tobie, ale obawiam się, ze jak cały czas będę Cię wspominać to czkawki dostaniesz :D A to teraz nie wskazane. Agness - dobrze, ze wróciłaś. Dół pomożemy zakopać i przywrócimy do pionu. Słodkich snów WSZYSTKIM życzę i uciekam do łazienki a potem spać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Witam :D Ponownie tylko zajrzałam do Was na chwilę żeby się przywitać. Czeka mnie kolejny \"ciekawy\" dzień. Dobrze, ze nie tak dłuuugi jak wczoraj. A po pracy będzie nagroda - idę w końcu do biura podroży na pierwsze rozpoznanie ofert. :D Ciekawe co mi zaproponują? Miłego dnia WSZYSTKIM życzę, pa, pa PS. Cafe to jednak nałóg ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Sierpień 31, 2007 cafe to nalog, z ktorego na szczescie nie trzeba sie leczyc:D witajcie z rana dzisiaj dzien zaczety pod znakiem esy floresy, wlasnie oczekujemy na zespol artystyczny, ktory na pewno sie spozni..... wsluchuje sie w jaja, czuje jednak je caly czas....zastaniawiam sie co zrobic, musze podjac decyzje do poludnia czy wracam do pracy jutro czy dalej na zwolnienie, jeszcze mama pare godzin.....wiem Ryba, podjelam decyzje o zwolnieniu, ale.......no zobaczymy po poludniu, moze @ przyjdzie....... wlasnie obtrzaskalam zdjecia sciany PRZED....wlasciwie to biala plama:D...... a wieczorem beda fotki po.....takze na pewno rozesle wam esy floresy..... zastaniawiam sie nad przystapieniem do akcji::B czyli malowanie calego przedpkoju....rzucenie na sciany czerwieni na jednej ze scian a na to szablon albo naklejke.....do przedpokoju podoba mi sie podobizna chaplina, albo marlin....w kolorach czerni......w salonie planuje ciemne kakao i do tego strukturalnie polozyc tynk w szablonie sosny......mam mnostwo planow....zobaczymy jak to wyjdzie z realizacja....na pewno przed zima musze jeszcze zrobic balkon ...i ot takie mam plany remontowe....kolejny krok to sypialnia, ale to musze jescze popracowac nad M......bo mam szalony pomysl, a moja polowka jest dosc zachowawcza........ Mimi____widzialam te spodenki w h&m...tez chce takie.......pracus z ciebie, ale oszczedzaj sie troche, wstawaj od kompa, gimnastykuj sie, raczka w gore, nozka w gore, gimnastyka oddechowa przy tym, dotleniaj niuńke Jagoda_____o takiej porze wrocilas do domu, szok.....mam nadzieje,ze znajdziesz cos super ciekawego w ofercie, trzymam kciuki Surfitka_____jeszcze 5 dni....... Ryba______zdolna bestia z ciebie, i taka wszechsrtonna Justynka_____......mam nadzieje,ze zgaga mniejsza Telesforka, Nowa, Agness, Milka, Voltare, Bierdoneczka, Omega____ wiecie co ostatnio myslalam o Malynce....wedlug mnie ona juz powinna jakos teraz rodzic....albo juz urodzila i cieszy sie macierzynstwem....szkoda,ze do nas nie zajrzala i sie nie pochwalila....MALYNKA.....jesli to czytasz zajrzyj do nas i napisz co u cibie?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Sierpień 31, 2007 nocka wzgledna ale nic o zgadze nie pisze bo zaraz pewnie sobie o mnie przypomni:P mam za to suuuper bol glowy, gardla i pleckow i suuuuuper katar, jakby to byl srodek zimy (bo wtedy najczesciej mnie lapie) rece opadaja, jak nie urok to...... pozdrawiam was z ponurego jak cholerka chyba od ok 3miechow londynu...milego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martika-2327 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Czesc kochane dziewczynki ja pisze juz tak pozegnalnie poniewaz jestem juz dzis ostatni dzien w pracy. Moje chlopaki (jestem tu jedyna kobietką) chodza smutni i namawiaja mnie jeszcze zebym jednak została ale juz powiedzialam A wiec musze powiedziec B. Zreszta jestem przekonana ze robie dobrze odchodzac z pracy bo jestem juz trasznie wycienczona, wczoraj po powrocie z pracy wieczorem zemdlalam przy wejsciu do domu dobrze ze maz mnie złapał, jestem strasznie słaba, bo biore te antybiotyki na nerki, bromocorn a skutki uboczne sa wiadome, nudnosci, zawroty głowy a przede wszystkim brak siły i sennosc.Liczyłam wczoraj przy kolacji, biore 5 róznych lekow i jestem juz tym zmeczona.Wiec ciesze sie ze teraz od wrzesnia mam czas tylko dla siebie domu i rodziny zaczne chodzic do lekarza i dbac o siebie i o wlasny spokoj W niedziele wyjezdzam na wakacje z mezem na 2 tygodnie w gory wiec troche mnie tu nie bedzie z wami. Po powrocie sprawiam sobie małego kotka bo jak wiadomo zwierzęta leczą przede wszystkim dusze i nery jak w moim przypadku. Mam nadzieje ze troche wyspokojnieje i moje problemy sie skoncza. Mam nadzieje ze podczas mojej nieobecności wiele sie zmieni, ze wiele z wam bedzie juz czekajacymi mamusiami i badanka wszystkich dziewczynek wyjdą ok Bede o was myslała intrensywnie a jak wroce pewnie bede miala wiele do nadrobienia. Trzymajcie sie moje drogie Przyjaciółki. Wracam w polowie wrzesnia a dzis juz zmykam bo osttani dzien w pracy wiec musze wszystko przekazac i zrobic dokumentacje bo koniec miesiąca dzisiaj TRZYMAJCIE SIE I DO ZOBACZENIA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Witam :D Malolepsza - dzisiaj udało się wrócić o normalnej godzinie do domu :D:D:D:D O matko to rzeczywiście artysta ma ciężki orzech do zgryzienia ;) Mam nadzieję, ze będzie Cię w stanie zadowolić. Jeżeli chodzi o urlop to wstępnie wybrałam Egipt. Piszę, ze wstępnie ponieważ jest jeszcze za wcześnie na ciekawą pod względem finansowym ofertę. Pani w biurze zapisała moje dane i obiecała dzwonić po 3 września jak tylko się coś fajnego pojawi. Ale i tak napaliłam się teraz na ten urlop jak szczerbaty na suchary ;) Martika – to dokładnie się miniemy, Ty wrócisz z urlopu a ja pojadę. Udanego odpoczynku życzę. Surfitka – mam nadzieję, ze u Ciebie cisza i zero symptomów nadchodzącej @ a jedynie ewentualne objawy ciążowe. Justyna – dużo zdrówka Telesforka – czy Ty przypadkiem dzisiaj nie wracasz z urlopu? Mimi – słuchaj Malolepszej ma kobieta rację z tym dotlenianiem Natalki. Dzięki Bogu za psa bo przez tę robotę to jedyny moment na rozprostowanie kości ;) Voltare – chyba Ci dobrze na tym urlopie skoro nie dajesz znaku życia ;) Ryba__lufa – Ty tu razem z Malolepszą jakiś szyfrogramu używacie ;) Albo ja nie kojarzę faktów Agness – a jak Twój humorek? Trochę lepiej? Nowa, Biedroneczka, Omega, Milka – Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Sierpień 31, 2007 Hej malolepsza..czekam na te esy floresy. A swoja droga mam nadzieje, ze te twoje zdradzieckie jajniki w koncu cie zaskocza ;) jagody, a zebys wiedziala ze zadnych objawow na @ nie ma...ale ciazowych tez. Wczoraj co prawda dorwalo mnie cos dziwnego. Jak dla mnie to glupie..ale sie dowiedzialam ze Justynka tez tak czula. Ja to nazwalam swedzenie maciciy. Normalnie na zmiane z delikantymi skurczami i tak jaky jakies robaczki w niej chodzily. Strasznie dziwne uczucie, trudne do opisania i ludze sie ze to implantancja byla ;) Justys Mimi, no trzeba kosci rozprostowac No i nie ma jak zakupy. Sama sie wybieram bo dlugi weekend, beda wyprzedaze na "back to school"...no i Polska czeka, trzeba sie pokazac ;) Milka i Rybka..jak ja nienawidze remontow. Nie zazdroszcze :o Pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Surfitka - niech swędzi ile chce oby owocnie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Sierpień 31, 2007 zrobilam rosol, zjadlam, polezalam i mam suuper zgage!!!! jagoda zyczonka przyjete w glab serduszka aby sie jak najszybciej spelnily! a tobie zeby @ nie przylazla, testowanie na ekranie juz tuz tuz tak jak u surfi:) martika- i dla ciebie wszystkiego co naj, naj, naj! podjelas bardzo sluszna decyzje! tak jak pisalas dacie rade bez problemu zyc z pracy meza to niech tak bedzie! zdrowko najwazniejsze! mam nadzieje ze wyjzad bedzie cudowny i oboje odpoczniecie i ze nereczki szybko dojda do ladu tak jak caly organizm! super ze bedziesz miala zwierzatko, ja kocham koty ale sama nigdy nie mialam bo moja mama nie cierpi, poweim tylko tyle uwazaj skad kotek pochodzi bo jedne lecza a inne roznosza choroby, takze gruntownie kotka przebadajcie zanim do domku przytargacie, mam znajoma ktora 2lata sie po kocie leczyla - nie wiem co i jak bylo..ale lepiej dmuchac na zimne! jeszcze raz powodzonka na \"nowej\" drodze zycia, wracaj do nas predko! pozdrawiam wszystkie kobitki: malolepsza, surfitka, jagoda, mimi, telesforka, omega, agness, biedronka, blizniak, malynka, nowa, mezatka, voltare, martika, ryba chyba wszystkie zlapalam:) jak niee to sorki i krzyczec:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Sierpień 31, 2007 no dupek ze mnie:) jeszcze dla milki:) juz chyba wszystkie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Sierpień 31, 2007 sprawdzialam tylko co u was i sie klade,bo boli mnie jak cholera scianka wyszla calkiem fajnie, jak sie ogarne troche to wam wysle fotki, lubie do kazdej pisac z osobna ale dzisiaj mi wybaczcie..... dla kazdej po pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Hej!:) Żeby nie było, że mój urlop tak mnie rozleniwił, że do Was nie zaglądam!:P Ostatnie 2 jego dni spędziłam wręcz bajecznie: stojąc na zmianę z moim K. w kolejkach do lekarzy specjalistów, którzy mieli potwierdzić, że moje słoneczko jest zdolne do jakiejkolwiek pracy. Normalnie powinni powystrzelać tych, którzy poorganizowali służbę zdrowia w mojej okolicy! Widzę, że Wy tutaj też nie próżnujecie – jedna rzuciła hasło i wszystkie się raptem za remonty wzięły. Może ja bym sobie też coś pomalowała...? Jak skończę tutaj na kafe, to się przespaceruję po mieszkaniu, może się jakieś natchnienie pojawi ;) Malolepsza – i również liczę na fotkę „esów-floresów” które to swym pięknem przebiły piękno nowego koloru Twej czuprynki na tyle, że znalazły odzwierciedlenie na kuchennej ścianie;) Mimi - tak jak malolepsza napisała - daj maleństwu czasem odpocząć od ciężkiej pracy;) Mała będzie pewnie wyjątkowym pracusiem, skoro ją tak mamusia od fasoleczki do roboty przyzwyczaja:P Jagoda – ale ja bym chciała mieć taką babkę jak Ty w komisji na obronie, a to kurcze mi się same stare pryki trafiły przed sześćdziesiątką. I to jeden taki, że się go wcale nie spodziewałam. Ale na szczęście poszło w miarę gładko;) Mam nadzieję, że Ty jesteś taką w miarę łagodną panią \"komisariuszką\" ;) A, no i życzę Ci, żeby wyjazd do Egiptu wypalił i żebyś była z niego jak najbardziej zadowolona:) Ryba - no tak gładzie, gipsowanie... A ja mojemu K. nie pokażę, że takie coś potrafię, bo kiedyś mu pokazałam, że potrafię malować (malolepsza - nie, nie esy floresy, tylko jednolity ładny kolorek:P ) i ostatnio \"kazał mi\" malować sufit, niby żeby było szybciej. Ja tam lubię taką robotę (tylko nie lubię po niej sprzątać), ale nie będę się tak przed nim od razu ze wszystkim ujawniać ;) Surfitka - a niech tam sobie swędzi, szczypie, albo drapie - bylebyś nam za 5 dni tutaj oznajmiła radosną nowinę;) A swoją drogą Ty to masz cierpliwość! Ja tam bym chyba po cichu szybciej wystąpiła z testowaniem;) Udanych zakupów! :) JustynaM, Martika, Telesforka, Agness, Nowa, Biedroneczka, Omega, Milka, mezatka i cała reszta - , i :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Sierpień 31, 2007 malolepsza - może ja spróbuję trochę pozaklinać te Twoje jajniki? Sprawdzę przy okazji ile moja uzdrowicielska moc jest warta;) Napisz rano czy pomogło;) Dobranoc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Hej Kochane! Jestem z powrotem-wypoczeta-akumulatory naladowane.Koniec koncow pojechalismy do Wildwood-to taka miejscowosc typowo wypoczynkowa-troszke jak polskie Miedzyzdroje a potem jeszcze na dzien do Atlantic City-hmmmm...nie mam szczescia w grze-co wygralam na maszynach w kasynie to przegralam, a ze nie stawialam wysoko to strat wielkich nie ma a bylo sporo dobrej zabawy.Jak tylko wsadze zdjecia do komputera to wysle do Was.A skoro nie mam szczescia w grze to mam szczescie w milosc!!I tak wole!!!Opalilam sie bo pogoda super-no i sporo czasu siedzielismy w wodzie bo tam jest super nabrzeze ze chyba ze 20 metrow w glab oceanu woda jest do lydek a ja nie umiem dobrze plywac;)to czulam sie bezpiecznie. Teraz dobrze bo mamy dlugi wolny weekend to zderzenie z rzeczywistoscia nie bedzie takie bolesne. Kochane!Nie pisze do kazdej z osobna bo na razie tylko przelecialam pobieznie z braku mozliwosci i czasu ale nadrobie to w krotkim czasie. AAAAA.... i nie wiem czy mialam owulacje bo w sumie sluz byl taki jak trzeba,skok tempki tez byl choc nie taki jak zwykle(ale program na ff uznal go za owulacyjny) z tym ze testy owulacyjne nie pokazywaly kresek o takim samym natezeniu wiec nie wiem na czym stoje-sklaniam sie ku wersji ze cos sie pochrzanilo w tym cyklu.No ale nadzieja jakas tam jest. Dzieki ze o mnie pamietalyscie i za zyczenia tez-mam nadzieje ze sie spelnia. Nadrobie zaleglosci w krotkim czasie i wracam do Was:) Buzki dla wszystkich. Papapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 witajcie kobitki zbieram sie do szpitala....napisze jak wroce..... milego dzionka Ps.Voltare_____dziekuje za zaklinanie, o efeckcie czarow zawiadomie po poludniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 dziewczyny______wysylam wam zdjecia....trzy poszly...jeszcze probuje wam trzy naladowac, lacze do bani dzis jesli chodzi o sytuacje n/c.....napisze wam wieczoerem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 sama do siebie dzis pisze:D...wlansie wysylam jakes jeszcze fotki....poszly juz na wasze poczty, jak ktoras nie dostanie niech krzyczy sutuacja jest nastepujaca.......dochodze do wniosku ze pecherze sie do mnie przywiazaly. poniewaz: 1)siedza sobie w najlepsze na moich poniekad glupkowatych jajnikach 2)rosna....czyli dobzre im sie powodzi, podkarmione jeszcze pregnylem maja wielkosc prawie 50mm i po prawie 50godz nie pekly, wiec.......patrz pkt nizej 3)nic i tak nie moge zrobic, a zrezygnowlam z darmowych wczasow w szpitalu, ktore proponowal mi lekarz 4)zwolnienie 10dni, obserwowac sie w domu, dzwonic jakby bylo gorzej.wtedy ewentualnie hospitalizacja 5)bezrdanosc......mam nadzieje,ze jajniki sie opamietaja 6)wypatruje@ I BARDZO SIE UCIESZE JAK PRZYJDZIE 7)nie jest chyba jeszcze tak zle, bo nie trace poczucia humoru 8)bol mam juz wpisany w dzien, wiec raczej nie zwracam na niego uwagi a wy gdzie sie podziewacie???????????? mam nadzieje,ze milej ode mnie spedzacie dzien dla wszystkich bez wyjatku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Wrzesień 1, 2007 Malolepsza ..aa ja myslalam, ze po pregnylu to zawsze pekaja...wiec to torbielki raczej a nie pecherze skoro nie pekly Z reszta sama nie wiem. Wspolczuje i zycze duuuzo cierpliwosci. Sciana bajera..no i malolepsza , hmmm....super to zdjecie, super dziewczyna. A i wlasnie ogladnelam druga porcje...super. A piesio.....przekochany. Oj jak ja tesknie za zwierzakami. No i maz jakos inaczej wyglada. Telesforka...a moze ten cykl wlasnie ma byc inny..i jest tym jedynym, wybranym...kto wie? No i krociutkie te wasze wakacje :( Myslalam ze weekend jeszcze zostaniecie. Voltare, dobrze ze mez znalazl prace. Mam nadzieje ze w tej kwesti sie wam szybk opouklada :) Oczywiscie w tej drugiej, wazniejszej nawet tez :D Dla wszystkich kobietek U mnie fajnie...dobrze sie czuje i weekenduje ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milka_ 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Hej Malolepsza to ja laik kompletnie nie wiem co z tymi jajnikami :( Dzięki za fotki, urocza z was para, chociaż mężuś troche smutny, a może raczej zmęczony? Widać, że się dorwałaś do aparatu :) Ja nadal czekam na tajemnicze esy floresy, bo to chyba jeszcze nie to co nam przesłałaś. Przejrzałam w necie szablony do malowania i zwariowałam, też takie chce, jeszcze nie wiem jakie i gdzie, ale są świetne. Mój M. narazie ;) się na takie abstrakcje nie zgadza, ale... Ogólnie syf w całej chacie, szłam spać o 2.00, wstałam o 6.30, a fachowcy, jak to fachowcy spóźnili się o parę godzin. Masakra. A to dopiero pierwszy dzień. Telesforka zazdroszczę tego kasyna, jeszcze nigdy w takowym nie byłam. Całusy dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Milka______no wlasnie nie moge uchwycic aparatem pelnej wartosci tego dziela, odbija mi sie wszystko i pelnego efektu nie widac....moze jakbym w dzien robila, hm......tez znalazlam fajne szablony na sciane.......bede robic je w tynku......mama juz wizje na caly przedpokoj........ba na caly dom.......M mnie powiesi za te pomysly....ale milczy, bo przeciez jestem obloznie chora:P:P:P:P:P:P Voltare____znalazlam twoj mail tez ci podesle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Voltare, ja mam to samo, co Ty. Tak się rozleniwiłam, że nawet pisać mi się nie chce :D Ale czytam regularnie. A tak naprawde, to miałam problemy z kompem. Stąd też moja nieobecność na gadu :P Dzisiaj po raz kolejny przeinstalowaliśmy system i mam nadzieję, że będzie ok. Chciałam jeszcze wyjaśnić, że nazywanie malowania mojego korytarzyka metr na metr remontem to duża przesadza :P Malolepsza, no uparte te Twoje jaja strasznie. Z tym to chyba podobne do właścicielki. Tak czy siak, mogłyby już dać Ci odetchnąć Telesforka, może właśnie tym razem się udalo, bez nadmiernego napięcia? Trzymam kciuki Surfitko, a co u Ciebie? Oczekuję dobrych wieści :D Milka, z czasem i do esów-floresow przekonadsz M. Powodzenia Justyna, nie mogę uwierzyć, że to juz tak niedługo :D:D:D Jagody, mam nadzieję, że masz litość dla swoich studentow i nie jesteś zbyt surowa Martika, ale Ci zazdroszczę, że nie bedziesz pracowac. Ja też tak chcę!! Kuruj się i odpoczywaj Mimi, widze, że nie ma jak pracoholizm Dobrze, że z Natalką wszystko ok Agnes Omega I dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Malolepsza, obejrzałam zdjęcia. No całkiem, całkiem ta ściana :D Reszta też niczego sobie :D Szkoda, że nie uchwyciłaś artysty przy pracy ;) Napisz szybko, czy zaklinanie, straszenie i prośby pomogły i coś się zmieniło w wiadomej sprawie. Bo ja już nie moge tego wytrzymać, a co dopiero Ty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Rybka______zaluje,ze nie uchwycilam artysty w neglizu:P.....powoaliloby to was na kolanamnie powalilo:D:D:D:D:D:D Jagoda____a pani gdzie sie podziewa????? dziewczyny uwaga bo bedzie wzniosle....______dziekuje wam moje kochane za wsparcie, za rozmowe, za to ze chcecie mnie wysluchac, za to ze sie ineteresujecie, za to ze mnie zagadujecie,za to ze pocieszacie.....naprawde....nawet nie wiecie jak mnie to cieszy....nie jestem z osob ktore rozczulaja sie nad soba, ale naprawde sie boje, mam nadzieje,ze te dni szybko jakos mina i wszystko wroci do normy, chociaz takiej jaka byla przed zabiegiem,.w moim przypadku laparo okazalo sie draka na maksa, organizm zwariowal,pewnie dlatego,ze ma postrzelona wlascicielke....suma sumarum....dziekuje dziewczyny,ze jestescie.... Rybka,Justynka,Surfitka,Milka, Mmi, Jagoda,Voltare, telesforka,Agness Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Rybka______zaluje,ze nie uchwycilam artysty w neglizu:P.....powoaliloby to was na kolanamnie powalilo:D:D:D:D:D:D Jagoda____a pani gdzie sie podziewa????? dziewczyny uwaga bo bedzie wzniosle....______dziekuje wam moje kochane za wsparcie, za rozmowe, za to ze chcecie mnie wysluchac, za to ze sie ineteresujecie, za to ze mnie zagadujecie,za to ze pocieszacie.....naprawde....nawet nie wiecie jak mnie to cieszy....nie jestem z osob ktore rozczulaja sie nad soba, ale naprawde sie boje, mam nadzieje,ze te dni szybko jakos mina i wszystko wroci do normy, chociaz takiej jaka byla przed zabiegiem,.w moim przypadku laparo okazalo sie draka na maksa, organizm zwariowal,pewnie dlatego,ze ma postrzelona wlascicielke....suma sumarum....dziekuje dziewczyny,ze jestescie.... Rybka,Justynka,Surfitka,Milka, Mmi, Jagoda,Voltare, telesforka,Agness Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 dziewczynki_____wymienilam wszytkie ale mi czesc posta wcielo wiec Justyna,Rybka,Mimi, Jagoda, Telesforka, Milka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 dziewczynki_____wymienilam wszytkie ale mi czesc posta wcielo wiec Justyna,Rybka,Mimi, Jagoda, Telesforka, Milka,nowa, agness,omega,voltare,martika,surfitka, telesforak________....jak ktoras nie dostala orderu i kwiatow, niech stzrela, najlepeij w jajniki, moze cos je ruszy:D ;ps.dziekuje....za pogaduchy na gadu tez:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Wrzesień 1, 2007 Cześć! Nie no - nie mogę - malolepsza w życiu Ci nie uwierzę, że pan artysta zapierniczał po Twoim mieszkaniu na golasa :D:D:D Ja rozumiem, że niektórzy artyści czasem mają takie \"trochę tego\" pomysły, ale... No chyba, że zastrzegłaś sobie w umowie o dzieło taki artystyczny image:D:D:D to rozumiem :P Aż strach z Tobą cokolwiek podpisywać :P:P:P No, no - przy mężu niby obłożnie chora, a na widok obcego faceta pada na kolana:D:D:D ryba - moje lenistwo zbliża się ku końcowi:) Ale malowania mimo wszystko u mnie nie będzie :) U mnie przydałoby się wygipsować i wymalować całą sypialnię, a to już jak dla mnie wyższa szkoła jazdy. Surfitko - są już jakieś pierwsze objawy? ;) Wiem, że jeszcze za wcześnie, ale może chociaż jakieś przeczucia co do objawów? ;) Milka - no właśnie - mój K. podobnie jak Twój mąż chyba woli coś bardziej tradycyjnego na ścianach, a dopóki jest fizycznie silniejszy ode mnie - odpaadają ręczne argumenty, które mogłyby go ku temu przekonać:D Telesforka - to Ty musisz mieć silną wolę, że wiedziałaś, kiedy opuścić kasyno, żeby nie przerżnąć wszystkiego :P Mój szwagier kiedyś wybrał się z kumplem do kasyna :D - wygrał 500zł, przegrał 600zł i więcej już tam nie poszedł:D:D Jagoda, Mimi - ale w soboty chyba nie pracujecie?;) JustynaM - tak mi właśnie przyszło do głowy, że tak jak u pazi Dianka, tak tutaj Ty będziesz pierwszą topikową mamcią - jakieś specjalne życzenia na tą okazję?;) - dla pozostałych Pań - po buziaku na dobranoc : Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach