malolepsza 0 Napisano Sierpień 26, 2007 wtajcie z rana Telesforka______oby maly kuzynek mial jakas dobra wrozbe dla ciebie....widze,ze jestes w trakcie staran, dlatego mocno zaczynam trzymac kciuki.....upominalam sie o o nr gadulca od ciebie, bo chcialam ci dac link z ta energrtyzujaca kruszynka....ale poczta pusta....no coz przy okazji dla wszystkich po zajrze pozniej to popisze teraz wpadlam w przelocie powiedziec wam dzien dobry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Sierpień 26, 2007 1574586 - taki nr gg podała Telesforka na poprzedniej stronie:) Bede wieczorem, to się odezwę - a teraz przede mną błogie lenistwo na łonie natury:):):):):) trzeba naładowac bateryjki przed nastepnym tygodniem! Pędzę, lecę, do wieczora! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Sierpień 26, 2007 cześć - zaglądam się przywitać:) telesforka - za mną również \"samotna noc\", z tym, że z bardziej prozaicznych powodów - K. postanowił dorobić do domowego budżetu - i wynalazł sobie robotę weekendowo-nocną. Wieczorem wydzwaniał średnio co 15 minut czy już śpię (umarłego by tymi telefonami obudził, a mnie to już na pewno! ;) ) a dzisiaj rano stwierdził, że to był jego ostatni raz - \"żeby za parę groszy upojne noce zarywać\" :P Trzymam kciuki za dobre wróżby i staranka no i za to, żeby to łóżeczko za kilka miesięcy jednak do Ciebie wróciło;) malolepsza - Ty się programuj kochana jak najwięcej. Na widok takiego cuda każdy by się wzruszył, a już Twoje jajniki i brzuchalek na pewno! ryba - a jak i tak Ci życzę, że o ile @ się jeszcze nie pojawił, to niech się nie pojawia jeszcze przez następne kilka dobrych miesięcy. A testów się po południu nie robi:P Może by tak powtórka... hm...? JustynkaM - bombki w sierpniu? :D - właśnie sobie przypomniałam, że nam by się w ogóle nowa większa choinka przydała :D Tylko qrcze tutaj to nie ma szans o tej porze roku na żadne świąteczne akcesoria, nawet na allegro;) surfitka omega nowa jagoda mimi i dla maleństwa:) a ja nadal czuję się jak dzieciak na wakacjach;) - wczoraj do południa jeziorko, po południu wypad na pizze, potem opalanie na działeczce (w końcu się trochę opaliłam i zaczynam przypominać człowieka, bo lato się kończy a ja cały czas blada jak ściana), lody - mmmmm... żyć nie umierać... Ciekawe, kiedy zaczęło by mnie to nudzić:) Uciekam na działeczkę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 26, 2007 Witam :D Ale mam dzisiaj senny dzień, za oknem słońce a ja ziewam tak, ze aż szczęka boli ;) Wstałam o 9 zjadłam śniadanie, pokręciłam się w kółko bez sensu i znowu poszłam spać. Wstałam pół godziny temu i dalej jakaś nieprzytomna jestem. Obijam się dzisiaj strasznie ale jutro koniec laby – wracam do pracy. Malolepsza – widok takiego malucha, chcesz czy nie na pewno zasymulował Twoje jaja. Ty ją widziałaś na żywo a mi nawet patrzenie na fotki sprawia przyjemność. Kiedy dziewczyny będą wypisane do domu? Telesforka – z takim zamiarem właśnie kupiłam nowy strój – żeby go pokazać :D Omega – ładuj, ładuj te swoje akumulatorki :D M mnie wygania sprzed kompa, także życzę wszystkim miłego dnia pa, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ________......____________ Napisano Sierpień 26, 2007 http://www.macierzynstwo.com.pl/inseminacja-domaciczna.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Sierpień 26, 2007 Witajcie...u mnie dzis ponury, zachmurzony dzien. A ja jestem pelna optymizmu :D:D:D:D Telesforka...twoj bratanek..a moja 4-letnia siostrzenica wczoraj przyniosla mi zabawke i mowi, ze to dla twojego dzidziusia. Ja jej mowie, ze ja nie mam dzidziusia jeszcze i zeby sie nia bawila..a ona, do mnie..ze mam, w brzuszku, jej siostrzyczke :) Az mi sie sama gebula usmiechala...( ona jeszcze nie rozroznia koleracji rodzinnych..znaczy jak mowie do taty "tato" to marszczy czolo i mowi, ze tata jest tam, wskazujac na szwagra, a to jest dziadek, itp I niestey jak jej tlumaczysz to nie bierze tego do siebie :D ) Voltare..wakacje. Nie moge sie juz doczekac moich. W pracy wszyscy mi zazdroszcza tak dlugich wakacji...ale przeciez nikt im nie broni wziac sobie dluzszego urlopu...chociaz ja bym powiedziala, ze oni wszystscy biora nawet wiecej dni niz ja mam, tylko rozbite na caly rok i stad sie wydaje, ze 4 tyg z rzedu to duuzo. Malolepsza..ja to bym pewnie szkaraba odpuscic nie chciala...Jezu jak sie Laura urodzila, to mimo ze powinnam byla prace pisac siedzialam w szpitalu po kilka godzin...i moglabym tak bezczynnie siedziec i gapic sie w twarz takiego noworodka :) Justi..wniosek - ty masz jakmoj maz.Jak juz wejdzie do sklepu to nie wyjdzie z pustymi rekami, chocby mial prasnac potem ta rzacz w kat, ale to glupio tak po prostu przejsc kolo kas nic w nich nie zostawiajac ;) Jagody..ach ta sennosc. Ja wczoraj to bym spala caly dzien, za duzo jednak wrazen w piatek bylo :) Ale dzis juz jest fantastycznie... Rybeczka Omega, znowu leniuchujesz ;) A pewnie, leniuchuj - w koncu to ostatni weekend wakacyjny w Polsce. My z Telesforka mamy jeszcze za tydzien dluugi weekend..chociaz telesforka i tak ma wakacje :D Mimi Wozek jak najbardziej musi sie miescic do auta :D Sluszna decyzja :) Milka, a co u ciebie? Martika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 26, 2007 Surfitka - chyba dzięki kawie przegnałam chwilowo moją senność ;) Oby te dzieci miały rację :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Sierpień 26, 2007 Hej ! U mnie tak jak pisala Surfitka pochmurno wiec nici z oceanu-wlasciwie to jak ktoras z nas napisze o pogodzie to wystarczy bo w sumie to z nas prawie sasiadki(biorac pod uwage odleglosci tutaj);) Voltare-moja nocka byla dosc dlugo samotna bo M wrocil po 3-ciej-ale w sumie w dobrej formie i stwierdzil ze to nie dla niego i woli z zonka w domu i juz jest za stary na takie eskapady a w ogole to po co mu ogladac jakies tancerki na go-go jak ma wszystko w domu:D No ale kolega wieczor kawalerski zaliczyl i bedzie mial co wspominac. Omega-dzieki za sprostowanie co do mojego numeru gg-Wypoczywaj i laduj akumulatorki. Malolepsza to czekam na te fotki-i tak po cichutku tez szpatam twoim jajom coby robily co do nich nalezy. Jagody-ja tez senna ale w sumie to nieprzyzwyczajona jestem do nieobecnosci M w nocy to spalam jak zajac pod miedza to mam powod no i plus pogoda. Mimi Nowa Martika Surfitka-wierze mocno w Twoje malenstwo-grunt ze cos ruszylo.Moze siostrzenica jakims zmyslem wyczuwa? Milka Justyna-co sobie popatrze na twoj suwaczek to nie moge uwierzyc ze czas tak szybko leci-juz niedlugo do tulenia synka No i dla wszystkich niewymienionych tez duze buzki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 26, 2007 Malolepsza - chyba Boga w sercu nie masz ;) To ja cały dzień zaglądam na kafe w poszukiwaniu wieści o Twoim jaju - a tu kompletna cisza :( Jak makiem zasiał. Skrobnij dwa słówka co tym razem pokazało usg. Rano chodziłam nieprzytomna z niewyspania a teraz to chyba do rana będę sie przewracać z boku na bok ;)Jak nic jutro w pracy \"gwoździa zabiję\" :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milka_ 0 Napisano Sierpień 26, 2007 Hej babolki :) Na początek dla każdej po i Dzięki, że o mnie pamiętacie mimo, że was tak ostatnio zaniedbałam. Aż mnie oczy bolą od czytania, bo ostatnio jak się pojawiłam to mąż mnie wyrzucił od kompa po 5 min Zaległości miałam spore i aż mam mętlik w głowie, tyle się u was działo. Przede wszystkim trzymam teraz mocno kciuki za Malolepszą i Surfitkę, żeby wszystko się udało. Acha przegapiłam perę imprez, więc błagam o wybaczenie. Dla Telesforki, Surfici i Justysi dużo zdrówka i spełnienia najksrytszych marzeń. Dla was i Jagódko przystopuj trochę z tymi pracami, czy ty masz kiedyś wolne ;) Martika zazdroszcze własnego gniazdka, myśle, że w naszym związku mieszkanie z rodzicami (chociaż od święta) ma duży wpływ na to, że nie możemy zajść w ciążę. Mężatko, ja właśnie mam doła, a już było tak dobrze. @ przyszła, a ja nie wytrzymałam, dawno tak nie buczałam, a mój M. tego nie rozumie, nie zdaje sobie sprawy ile czasu spędzimy u lekarzy, na badaniach, zabiegach itp. (oczywiście tylko w przypadku gdy okaże się, że mamy szanse się wyleczyć, bo to też nie jest pewne :( ) Ryba mam nadzieje, że do ciebie @ zgubiła drogę. A wracając do mojego urlopiku, w Kołobrzegu było fajnie, podeśle wam jakąś fotkę. Kelnera nie znalazłam, bo zapomniałam nazwy tej knajpki :) Pogodę mieliśmy w kratke, jeden dzień na plaży, jeden dzień na mieście, ku rozpaczy męża, bo sklepów jest co niemiara. Tak więc ciuszków sobie troszkę nakupiłam :) Potem dobiła do nas męża siostra i już nie było tak kolorowo. Męczyła mnie dziewucha niesamowicie, ale nie dałam sobie humoru zepsuć! Ostatni tydzień pzresiedziałam w pracy na maksa, a potem biegałam za kreacją itp. na wesele, więc musicie mi wybaczyć. Byłam padnięta. Niestety wesele do bani, tzn. wszystko było piękne, młodzi śliczni, jedzenie smaczne, ale towarzystwo do dupy, nawet nie miałam się z kim napić! A @ przyszła godzinę przed imprezą. Wychodziłam z domu ze łzami w oczach :( To tak w wielkim skrócie... i już mnie M. wygania, a właściwie to czemu ja ustępuje? Pozdrawiam was gorąco, teraz będę częściej zaglądać Pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Sierpień 27, 2007 witajcie dziewczynki wczoraj nie mialam sily usiasc do kompa, z bolu myslalam, ze sobie cos odgryze..... oto wiesci______NIe pekly:(....pecherzyk na prawym przerosl, to juz torbiel wiec stad ten bol.....nie rozumiemy z lekarzem dlaczego tak sie stalo,po laparo powinny peknac, ale tak sie nie stalo, naprawde jest mi przykro,ze tak musze powiedziec o swoich jajnikach ale sa poprostu glupie i nie wspolpracuja.....zostalo okolo 5 prob jesli chodzi o zasadnosc zabiegu,potem to juz naprawde nie wiem co dalej????????? w tym miesiacu wypadam z kolejki i czekam z nadzieja na @, oby jak najszybciej byla Telesforka______zaraz wjade na poczte i wysle:D Surfitka_______jeszcze 11dni, czekam i odliczam razem z toba Jagodka____wiem,ze wyczekiwalas innych wiesci, no ale takie wlasnie jest zycie.....mam nadzieje,ze jestem lepsza czarownica jesli chodzi o zaklinanie innych jaj.......w koncu tobie sie uda i wierze w to i nie mam watpliwosci Milka_____no jasne,ze nikt tu o tobie nie zapomnial Justi, Mimi_____buziaki dla dzieciaczkow Voltare____ Nowa, agness___ Martika___ Rybka______mam nadzieje,ze ty nam sprzedaz jakies dobre wiesci po weekendzie Omega_____ milego dnia wszystkim zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Malolepsza _ tak mi przykro. Może rzeczywiscie wbrew naszemu ulubionemu zdrowemu rozsądkowi, najlepszym sposobem będzie dać sobie spokój z medycyną i zdanie się na szczęście? Tylko się nie denerwuj (bo ja tak reaguję na tego typu rady) U mnie też brak dobrych wieści. Po sobotnim wpisie na topiku, jak tylko wyszłam z domu, to nie minęło 5 minut, kiedy zaatakowala mnie ta głupia @. Dzisiaj więc trzeci d.c, do owu daleko, do testowania tym bardziej i tak jakoś pusto mi i smutno. Chyba zrobię sobie suwaczek. Może przyniesie mi szczęście? Surfitko, teraz cała nasza nadzieja w Tobie :D Ja też się już stresuję Twoim testem. Niezmiennie trzymam kciuki Milka, a Ty, zamiast roztaczać czarne wizje to do lekarza maszeruj! Tak jak Mężatka zresztą. Podstawowe badania nie zajmują ani za wiele czasu, ani nie są bolesne. Zwykłe badanie krwi, a daje jakiś ogólny obraz sytuacji. Skoro to Twoje pierwsze dni cyklu to może jeszcze teraz zrobisz pierwsze badania? Jagody _ mam nadzieję, że w pracy to na razie jeszcze masz spokój, póki studentów nie ma Voltare _ dzięki za życzenia, na pewno przydadzą się w przyszlym cyklu :D W koncu przecież musi się udać. Nie ma innej opcji... Omega Martika, co u Ciebie? Nowa Agnes Mamusie bardziej zaawansowane :D czyli Justyna i Mimi Telesforka, mam nadzieję, że tym razem Wasze staranka okażą się owocne :D Mężatka Dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Sprawdzam suwak :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Witam Malolepsza – strasznie mi przykro :( Tego się nie spodziewałam, nawet mi do głowy nie przyszło że jajo może nie pęknąć. Złośliwe jakieś. Czasami mam wrażenie, ze cierpienie jest niewspółmierne do naszych „win”. O ile pragnienie dziecka można nazwać winą. Milka – co tam bratowa dobrze, ze odpoczęłaś i nabrałaś sił na nowe zmagania. Może M zwyczajnie się boi, ze problem leży po jego stronie i dlatego tak się zachowuje. Czasami strach bierze góre nad zdrowym rozsądkiem :( Na razie zrób badania najprostsze takie do których M nie jest potrzebny a jak wszystko będzie ok., to wtedy przyprzesz go do muru. Jeżeli chodzi o prace to chwilowo przerwa, teraz na tapecie jest dodatkowy nabór na studia. Rany ile dzisiaj było ludzi, zainteresowanie było porównywalne z tym z lipca. Papiery nas zasypują. Koszmarnie mi się wstawało dzisiaj na ósmą do pracy ;) Normalnie się rozleniwiłam. Ryba__lufa – bardzo bym chciała żeby twój suwaczek okazał się szczęśliwy. Telesforka – masz rację jak M nie ma obok w łóżku to człowiek nie może sobie w nim miejsca znaleźć – jakoś tak dziwnie ;) zbyt duża przestrzeń. Surfitka – jak tam twoje samopoczucie? Justyna – goście pojechali a Ty chyba sobie znalazłaś jakieś inne zajęcie bo mało Cię na topiku? Omega – jak sądzę zwarta i gotowa do wytężonej pracy? Nowa – jak po wyścigach F1? Było warto tak wcześnie wstawać? O starania to nawet nie pytam bo wiem że dałaś z siebie wszystko ;) Biedroneczka – wpadłaś do nas jak po zapałki do apteki i znowu kamień w wodę? Mimi – mam nadzieję, ze u Ciebie i Natalki wszystko ok., a to milczenie to stan przejściowy ;) Voltare – eee chyba takie błogie lenistwo nie może się znudzić? Łap te ostatnie promienie słońca bo u mnie się zdecydowanie ochłodziło i to chyba już naprawdę koniec lata :( Mężatka – no i jak wybrałaś się jeszcze raz do gina żeby zobaczyć czy jajo rośnie? Martika – jak się czujesz? Nerka dalej boli? Agness – chyba zasypana jest zleceniami, co u Ciebie? Pozdrawiam Wszystkie serdecznie i biegnę do kuchni, trzeba jakiś obiad sklecić zanim M wróci do domu. Ale najpierw musiałam sprawdzić co u Was, bo potem szanse na dopchanie się do kompa byłyby marne ech….ale we wtorek ma przyjść zamówiony ruter wiec wkrótce podzielę z M łącze i chociaż jeden problem z głowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Sierpień 27, 2007 Telesforka Z bukietem róż nie mogę przyjść by złożyć Ci życzenia, lecz w rytmie tym przesyłam myśl niech spełnią się Twoje marzenia: te duże - większe, te małe - mniejsze i te wyśnione, te najpiękniejsze a w sercu Twym niech gości wiele szczęścia i radości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 27, 2007 o masz a ja zapomniałam :( TELESFORKA - duży Ci duży buziak urodzinowy i życzę wytrwałości w realizacji malutkiego celu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 27, 2007 nie chciał wyjść jeden to jeszcze raz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Dzieki dziewczyny za pamiec-ja dzis tylko na momencik bo mam sporo do zalatwienia przed wyjazdem i M w domu wiec nie dosiade do kompa chyba ze pod wieczor. Pare dni mnie nie bedzie ale po poworcie wszystko nadrobie i nie zapominajcie o mnie. Malolepsza ale z tych Twoich janikow wredniaki-szkoda. Ryba-a juz myslalam ze przelamiesz zla passe. Milka fajnie ze odpoczelas i nie dalas sie siostruni(oj wiem cos o tym:() Surfitka jak sie czujesz? Dla wszystkich duze buzki i czekam na optymistyczne wiesci. Papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Sierpień 27, 2007 to moja kompozycja (oby się udała :) ) dla Telesforki na urodziny wraz z życzeniami tego, co najwazniejsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Telesforka________wszystkiego najlepszego z okazji oczywiscie osiemnastych urodzin.......nasze artystki juz pieknie namalowaly cale bukiety, ja sie wrednie podlaczam pod ich kompozycje:P moja droga nie licz godzin ani lat.....samych szczesliwych i radosnych chwil.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Sierpień 27, 2007 czesc babolki :) Malolepsza Jagody..no tak, studentow mnostwo..a i tak mam wrazenie ze systematycznie obnoza sie poziom ksztalcenia. ktos kto skonczyl studia 30 lat temu wiecej umial niz dzisiejszy absolwent. Chociaz moze to tylko moje zludzenie ;) Rybka, a jednak dopadla cie ta franca . Mam nadzieje ze w najblizszym czasie pozegna cie na dluzej... Telesforka kiedy wracasz z wojazy? Milka, bedzie dobrze...tylko czasem trzeba szczesciu pomoc :) Dzieki za zyczenia. :) U mnie dziewczyny poki co wszystko dobrze, tempka wysoko, zadnych zlych dolegliwosci. Wiec odlicznie trwa :D Az sie boje wyniku...normalnie jak przed wynikami matur. Ale wtedy poszlo dobrze, a teraz? Obawiam sie ze moze byc gorzej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Surfitka - tfu, tfu nie gdybaj! Ma być dobrze. Jeżeli chodzi o poziom studiów to zgadzam sie jest coraz niższy. Osoby, które są na zaocznych to wręcz potrafią powiedzieć,ja płace ja wymagam. Z drugiej jednak strony jeżeli pozwolono na powstanie w każdej większej miejscowości jakiejś fili, oddziału czy też całej prywatnej uczelni a w związku z tym miejsc jest dużo a studentów mało i trwa walka o studenta, bo za tym idą pieniądze i każda uczelnia robi co może obniżając kryteria przyjęć to czego tu sie spodziewać. Mnie zawsze na łopatki rozkłada poziom wiedzy matematycznej naszych studentów, wg części (-5)+(-5)=+10 Notorycznie z roku na rok mam ten sam numer na ćwiczeniach i odpowiedź, ze w komórce nie ma znaków ujemnych to skąd mają wiedzieć, poza tym przecież dwa minusy dają plus to czego ja się czepiam, o matko.... Ręce same opadają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sara 1983 Napisano Sierpień 27, 2007 dziewczyny mam prosbe.chcialabym widziec czy temperatura przed okresem wzrasta czy sie obniza??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Sierpień 27, 2007 na dzień przed @ temperatura spada Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Wracam pewnie w piatek-choc zobaczymy jak bedzie. Ryba-lufa oj jakie piekne serce!!!!-wielki buzki;) Wlasnie rozmawialam z tesciem i inwigilowal sprawe dzidziusia jak komisja sledcza-ale sie nie dalam;) i zbylam zartem ze mocno nad nim pracujemy-a swoja droga nie mam mu za zle-rozumiem ze to juz starszy czlowiek chcialby doczekac kolejnego wnuczka(wnuczki)wiec uwazam ze zart wystarczy-nie ma przeciez zlych intencji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Sierpień 27, 2007 telesforka wszystkiego naj naj sloneczko spelnienia najskrytszych marzen sorry ze nie pisze leze w lozku i zdycham, mam zgage po wszystkim doslownie....bleeeeeeeeeeee adrianek dziekuje cioteczkom za pozdrowionka i rowniez nozkami przesyla malolepsza musze cie znow dorwac bo siora nam przerwala - sorki postaram sie przespaci wrocic za jakis czas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milka_ 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Hej Mam doła, ale za chwilę idę na urlop to może się pozbieram :( Ryba to od czego mam zacząć, kiedy najlepiej robić to badanie krwi i jakie? Do lekarza narazie nie pójde. Nie jestem gotowa na rozmowy z lekarzami. Miłego wieczorku dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Sierpień 27, 2007 Milka, najlepiej zrobic w 2-4 d.c fsh, lh, estradiol, prolaktyne, testorsteron, hormony tarczycy...w polowie cyklu usg jajnikow. Mniej wiecej bedziesz wiedziec czy cos u ciebie nie tak...no i trzeba jednak meza ponamawiac na badanka, bo ...i nie smuc sie. Bedzie dobrze , musi byc :) Pozdrawiam. na rozpogodzenie. Justynka, no to lez i przespij ta zgage paskudna ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milka_ 0 Napisano Sierpień 27, 2007 Surfitko a moge pójść do laboratorium i zrobić to wszystko bez skierowania, wiadomo że zapłace, acha i to wszystko jest z badania krwi? Może durne te moje pytania, ale tak dokładnie to się nigdy nad tym nie zastanawiałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Sierpień 27, 2007 Milka, tak wszystko z krwi i mozesz isc bez skierowania i za wszystko zaplacisz, niestety. Oczywiscie oprocz usg jajniczkow ;) Ale to to wiesz, zartuje tylko :D I nie jest to glupie o co pytasz, bo ja zanim zachorowalam mialam tak mgliste pojecie o wszystkim ze az mi wstyd ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach